banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 wróciłam na reszcie z tej jazdy :) jutro rano tez z rana spadam ale tym razem na rozmowę z szefostwem ....zobaczymy co się tam urodzi... amerie9 w takim natłoku informacji łatwo coś przegapić, główka do góry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 muszę sama ze sobą pisać :o gdzie się pochowałyście? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 amerie9 wiem że to nie łatwe ale może powinnysmy postarac się nie mysleć o ciąży cały czas, mi się wydaje że głównym powodem niepowodzeń jest nasze ciągłe myslenie na ten temat. Staranie się o brzdaca to chyba jedyne zajęcie które wymafga od nas nie myślenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 no właśnie tego jeszcze nie wiem, ale zauważam, że ja powoli zaczynam do tego podchodzić na miękko....tzn pierwszy cykl starań to non stop 'obserwowałam' swój organizm i we wszystkim dopatrywałam się oznak ciąży, w drugim cyklu zaczeło mi odbijać jakoś tak 20 dnia może troszke poźniej teraz postanowiłam sobie w ogóle się nam żadnymi oznakami nie zastanawiać i może się uda, coraz bardziej godzę się z myślą, że nie ma chyba na to wpływu i jesli lekarz powie, że wszystko gra to zacznę podchodzić do tego na luzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 nie chcę po prostu dopuścić do tego, że całe moje myśli będą krążyć wokół jednego tematu i nic innego nie będzie mnie cieszyć...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 no własnie ja tez nie wyliczałam a naet nie myślałam o ciąży..... uzywaliśmy gumek tylko zawsze tak do 8dc pozwalalismy sobie na przytulanki bez gumki tego cyklu co nam się udało to pozwolilismy sobie na taki luz do 11dc i się udało !!!!! sama amerie widzisz, że cholery fuks!!! to był przeciez dopieo 11dc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Xlanderka - ja napewno nie nabiorę do Ciebie dystansu, bo ja lubie lekarzy tzn. wszyscy mówia ze jestem przewrażliwona i bez przerwy latam tylko po lekarzach z każą pierdółką :-) I nie naleze do tej częsci społeczeństwa, która uważa, że jak sie pojdzie do lekarza to on wynajdzie nam chorobę, wiec lepiej do niego nie iść. Może to dlatego ze moja mama pracuje w służbie zdrowia :-)Poza tym mam zaufanie do lekarzy... jak na razie :-0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Xlanderka - ja napewno nie nabiorę do Ciebie dystansu, bo ja lubie lekarzy tzn. wszyscy mówia ze jestem przewrażliwona i bez przerwy latam tylko po lekarzach z każą pierdółką :-) I nie naleze do tej częsci społeczeństwa, która uważa, że jak sie pojdzie do lekarza to on wynajdzie nam chorobę, wiec lepiej do niego nie iść. Może to dlatego ze moja mama pracuje w służbie zdrowia :-)Poza tym mam zaufanie do lekarzy... jak na razie :-0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Xlanderka - ja napewno nie nabiorę do Ciebie dystansu, bo ja lubie lekarzy tzn. wszyscy mówia ze jestem przewrażliwona i bez przerwy latam tylko po lekarzach z każą pierdółką :-) I nie naleze do tej częsci społeczeństwa, która uważa, że jak sie pojdzie do lekarza to on wynajdzie nam chorobę, wiec lepiej do niego nie iść. Może to dlatego ze moja mama pracuje w służbie zdrowia :-)Poza tym mam zaufanie do lekarzy... jak na razie :-0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Banmon ja bym chciała tak ja k ty myśleć, bo ja to z cyklu na cykl zaczynam coraz bardziej świrową. Kurde a to dopiero 3 podejście! Co będzie jak mi przez dłuższy czas nie bedzie wychodzic? Chyba zeświruję?!? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Amerie dokładnie tak jest. Jedno drugie wyklucza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Amerie a jeśłi chodzi a tabsy - to moja siorka brała przez wiele lat, może i nawet dłużej niz ty, dokładnie nie iwem i jak je odstawiła to zaszła w ciąże w 5 cylku starań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Sorki amerie , to o tabsach miało być do Mariki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Amerie - a mówisz komus , ze sie starsz o dziecko? Ja nikomu nie mówłam, bo wolę nie zapeszać jeśli coś nie bedzie wychodzic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 w ogóle to z tymi owulkami jest różnie, ja znam da ''okresowe dzieciaki'' czyli ich mamy zaszły podczas @ no i jak to wytłumaczyć.... i cykle miały normalne i pewne były, że owulke też mają tak jak się należy. amerie postaram się cię ostudzac co jakiś czas jakbys na mocno świrowała ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 widzisz amerie9 staraliście się 6 m-cy poprzednie(jeśli dobrze pamiętam) a jak nie miałaś już czasu o tym myśleć to się udało :) więc to jest twoja droga na bycie mamą :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Banmon to mnie też, mnie też Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Amerie - miłej pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lipcowe_marzenie 0 Napisano Sierpień 20, 2009 STARACZKI NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN SmileEveryday.22................2...................18.0 8 Ascha33........33................duzo...............21.0 8 Dagus83........26................4...................22. 08 xkslanderka22..30..............4....................22.0 8 HopeU...........27...............2...................26 .08 Olka.P...........28...............3...................27 .08 AsiaAaK..........19..............duzo.................?? ? Marta82........26................3...................03 . 09 -=Goga=-.......29................2...................11. 09 banmon........26................3................ok12. 09.0 marika..........27...............3................ok. 13.08 amerie.........23................4................ok18.0 9 lipcowe_marzenie.28...........2...................ok. 20. 09 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 eeee tam tylko tak gadam a też pewnie będę pod koniec cyklu świrować..... ;) ale postaram się to zwalczyć u siebie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 20, 2009 oj widzę, że przybywa nam wrześniowych terminów :( :o niech już od tej pory zaczną się same wpisy do dolnej tabelki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Banmon a mi sie cos nie chce wierzyć w to ze można zajsć w ciąże podczas @. Tez słyszałm takie historie. No ale jak to możliwe, skoro trezba by było miec wtedy owulkę, a ptzy @ sie jej nie ma, bo wydalane jest niezapłodnione jajeczko razem ze złuszczoną śluzówką , czyli z krwią. No nie wiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lipcowe_marzenie 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Hej Kobietki dopiero doczytalam co u Was. Witaj- xkslanderka22:) Ja dzis z rodzinka wybylismy na caly dzień poza domek, niedawno wrocilismy, caly dzien praktycznie spedzilismy na swiezym powietrzu...ojjj wypompowana jestem. Kobietki nie dam rady Wam z osobna odpisac... zbyt duze tempo pisania macie;) Ehhh te moje dlugie cykle... tez niecierpliwa jestem...ale moze i dobrze takie doswiadczenia pokory mnie ucza. Poprobujemy jeszcze ten cykl...bez odwiedzenia gin. potem moze sie wybiore...chocby po to by pogadac a moze i na monitoring sie zdecyduje.. Za dwa tyg zaczynam prace wiec pewnie moje mysli skieruja sie na inny tor i moze to mi pomoze przestac tak intensywnie myslec o Dzieciatku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 No niech przybywa! Wiecie co ja sobie czsem tak myśłe, że może mi nie jej dane zostac mamą? A może jeszcze nie ten czas. Sama nie wiem. Nawet nie mam ochoty próbować w następnym cylku, jesli w tym nie wyjdzie, a na bank nbie wyjdzie bo ja mam w zyciu pecha i zawsze mam pod górkę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Fjnie tak czasem na powierzu spędzic dzień. Szkoda tylko, że lato się kończy, wieczory takie zimne już sa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lipcowe_marzenie 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Marta glowa do gory! Ja tak sobie mysle, ze nic nie dzieje sie bez powodu. Skoro teraz nam sie nie udaje...widocznie tak musi byc... z biegiem czasu okaze sie dlaczego ten czas byl nieodpowiedni. Dzieciatko znajdzie dla siebie najodpowiedniejszy czas i nas zaskoczy:) Napewno tak bedzie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lipcowe_marzenie 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Ja zmykam ogarnac mieszkanko...:) i chyba pojde juz do lozka oczy mi sie zamykaja... :) Pozytywnego myslenia Dziewczyny zycze...:) Spokojnje nocki, pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 20, 2009 Lipcowe_marzenie - mam nadziej ze to co piszesz sprawdzi się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach