Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amerie9

LIPIEC=ropoczynamy starania D

Polecane posty

nigdy nie umiałam i nadal nie potrafię łapać kontaktu z dziecmi.... agnes a ja wiem, że bedzie u was dobrze, wiem, że uważasz inaczej ale jeszcze wspomnisz moje słowa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale z Twoim bedzie inaczej i moze po porodzie zmienisz nastawienie- ogolne do dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam taką sytuację z M że ktoregos razu mu wykrzyczałam że całe szczęście, że nam się nie udało i że nie chcę wcale mieć z nim dzieci i co lepsze na tamten moment tak myślałam ale jak emocje opadły minął jakis czas i myślenie mi się zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pewna, że do swojego dziecka zmienię nastawienie, po prostu nie jestem taką matką polką i wszystkie dzieci są moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się brzuszki podobały ale nie az tak żeby je na przykład dotykać ;) A z wszystkiego najbardziej podobały mi się ciuszki dziecięce. Uwielbiam mojego siostrzeńca , chyba to od niego zaczęła się moja chęć posiadania dziecka :) A co do cudzych dzieci, to mój znajomy był strasznie zdziwiony że nie plumkam i ciumkam do jego bobaska, a ja po prostu czułabym się jak idiotka ;) może przy własnym mi się to zmieni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet lubię dzieciaki ale takie łobuziaki, nie za bardzo np łapię kontakt z siostrzeńcem mojego m, rok starszy od mojego ale taka łajza że szkoda gadać. No i lubię jak dzieciaki już coś kumają, czyli nie takie małe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zawsze jak bralam sie za pilnowanie dzieci to tych najmniejszych, wiedziama ze to wielka odpowiedzialnosc takiej malej istocie mozna latwo krzywde zrobic ale blogostanem bylo dla mnie ta mausla twarzyczka wtulona we mnie, gdzie czula sie bezpiecznie, jej usmiech podczas snu..... bardzo tesknie za tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że będziemy świetnymi mamami, mimo wszystkich naszych wad, bo to są już naprawdę wyczekiwane dzieci? Poza tym hormony nam pomogą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam taką nadzieję jest też szansa na depresje poporodową ale dobra postaram się być dobrej myśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem mega pesymistką, mogłabym być Werterem w Cierpieniach młodego Wertera, po prostu lubię się zadręczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj btat cioteczny urodzil sie jak mialam 13 lat, i przez ponad cztery m-ce ja sie wiecej nimzajmowalam bo jego matka od rana do woeczora miala duzo roboty... k budzil sie i ja bylam z nim spiewalam mu wtulal sie we mnie jak tanczylam, zasypial wtulony w moje piersi.... zabieralam go wszedzie.. ze mna mogl siedziec caly dzien.. byle tylko jedzenie bylo.. jak btl wiekszy tak samo.. a jak zaczal mowic piuerwsze slowo po mama bylo aga... jak chodzil zawsze lecial do babci gdzie nad sofa byl tel i krzyczal aga i tak mogl siedziec godzinami:p a jak dzwonilam to sluchal mojego glosu i podobno sie usmiechal a jak musialam konczyc to plakal.. to byly czasy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes widać dzieci cię bardzo lubią, więc trzymam mocno kciuki na dobre wiadomości w grudniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes to ty już doświadczona mamka jesteś :) Teraz już rozumiem skąd taki instynkt macierzyński u tak młodej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kocham dzieci:p ostatnio moj chrzesnik wyszedl mi na powitanie nagi:) ale byl ubaw mowie do niego daj buzi siurku:0 a on mi daje.. co????? siurka:P padlam u nich w domu:0 ja w wieku 7 lat po raz pierwszy zostalam sam na sam z cudzym dzieckiem, znaczy sie sasiadki:p do tej pory mam z pawlem dobry kontakt a juz jest w podstawowce:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jeszcze chodzilam do szkoly to zawsze z j jadlam sniadanie na placu zabaw i dzieci czesto podchodzily do mnie wyciagaly reke:p chcialy sie bawic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ty Agnes urodzona mamcia jesteś ! Już wiem komu w razie potrzeby dziecko podrzucać będę, jeśli takowe w ogóle się pojawi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie życzę ci Agnes z całego serca małego groszka, niech się pojawi jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki laseczki ja się chyba powoli zbieram do wyrka jutro poniedziałek 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie założyłam świeżą pościel hmmmm teraz ząbki i do wyrka :) Trzymajcie się dziewuszki i miłego poniedziałku wszystkim życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×