Jaki wózek najlepszy i najbezpieczniejszy dla niemowlęcia?

Błagam pomóżcie... Wybór ogromny, ale wszystkie wózki o których czytam mają wady. Jakie marki Wam podpasowały? Co nie zdało egzaminu? Nie mam doświadczenia w temacie.

trudno powiedziec jakie nie zdaly egzaminu bo mam tylko jeden, uzywam go juz 5 miesiecy i jestem bardzo zadowolona-BUGABOO FROG, lekki(waga do 9 kgw zaleznosci od kombinacji)zwrotny i mysle, ze gondola wystarczy do 6 miesiecy. Pasuje do niego fotelik maxi-cosi, mozna dokupic takie adaptory, ze wpinasz fotelik w rame wozka jak wyjmujesz z samochodu.

wada jest cena, tutaj w UK seria BUGABOO ksztaltuje sie miedzy 500-600 funtow, ja akurat kupilam uzywany za pol ceny,ale wiadomo-to juz nie nowka, natomiast zalety te same :-) Mysle, ze w PL tez mozna kupic i nowe i uzywane

Proszę o więcej :)

ten wózek wygląda fatalnie :o

przy pierwszym dziecku 6 lat temu duuuuuuuuużo eksperymentowałam z wózkami,teraz trochę bogatsza w doświadczenie szukałam i znalazłam jak dla mnie idealny BEBE CONFORT LOOLA :) gondola w miarę duża,córcia ma już 6 miesięcy i nadal się w niej spokojnie mieści,spacerówka wielofunkcyjna i fotelik montowany na stelażu wózka,nie potrzeba żadnych dodatkowych adaptorów,a do tego świetna torba z przewijakiem - sprawdziła się juz nie raz :)

http://images.google.pl/images?hl=pl&lr=&rlz=1G1GGLQ_PLPL331&um=1&sa=1&q=bebe+confort+loola&btnG=Szukaj+obraz%C3%B3w&aq=f&oq=

Podoba mi się ten bebe confort :) Nawet gondolkę można zamontowac w aucie - w wersji street pack, cena ok. 2000 więc spoko

a co Wam się lepiej sprawdziło w wózku - pompowane koła czy amortyzatory?

up

od pol roku uzywam x-landera i jestem bardzo zadowolona zarowno gondola i spacerowka świetnie sie sprawdzaja, pompowane kola, wozek bardzo stabilny i wygodny dla dziecka, jedyna wada to waga dosyc ciezki jest, reszta super polecam

na razie uzywalam tylko dwoch wozkow i z obu jestem niezadowolona tak do konca. pierwszy - roan marita - gondola choc wydaje sie duza-niestety moje dziecko zbyt wczesnie z niej wyroslo - juz w 6 mies. spacerowka choc sie rozkladala do lezenia, to jednak byla zbyt waska w ramionach i balam sie, ze dziecko bedzie sie garbic. kupilam wiec szybko maclarena techno xlr - dosc duza powierzchnia (szerokie i dlugie siedzisko, choc okazuje sie, ze 80 cm dlugie to jednak bardzo malo) do lezenia i to na plasko - a dziecko dopuki nie siedzi stabilnie musi jezdzic na plasko - w przypadku mojej corki trwalo to do 13 mies. najwazniejsze ze jest dosyc szerokie siedzisko dzieki ktoremu dziecko moze siedziec z wyprostowanymi plecami i ramionami-co niestety jest niemozliwe w wiekszosci wozkow. mysle, ze ten maclaren jest dosyc wygodny dla dziecka-niestety koszmarny dla rodzica-niestabilny-powiesisz cos ciezszego na wozku lub wpakujesz cos wiecej do tylnych kieszeni gdy wyciagniesz dziecko z wozka, wozek sie wywraca, kosz pod wozkiem na zakupy-malizna, prawie nic sie tam nie miesci, dwie raczki-niestety nie dajesz rady prowadzic wozka jedna reka, male kola-w wielu miejscach musisz przenosic wozek z dzieckiem na swoich "barkach"-czesto zdaza mi sie, ze kola klinuja sie przy zejsciu z chodnika na jezdnie-raz o malo co w takiej sytuacji dziecko nie wypadlo mi z wozka wprost pod kola nadjezdzajacego samochodu. jak slysze kretynizmy sprzedawcow zachwalajacych wozki z malymi kolami, to noz w kieszeni mi sie otwiera-najgorsze ze kobiety czesto sie nabieraja na takie teksty, a jak im mowie, ze kola sie klinuja na naszych dziurawych chodnikach, to patrza na mnie (te matki) z oburzeniem. niestety wady jakie tu wymieniam wystepuja prawie we wszystkich wozkach. a jeszcze jedno. ostatnio bylam swiadkiem jak kobieta majaca wysokie dziecko jak na swoj wiek kupowala wozek, ktory nie wygladal na duzy. zwrocilam jej uwage na to, ze moje dziecko tez jest wysokie i nie miesci sie w wiekszosci wozkow, wiec niech sie zastanowi kupujac ten wozek-ona mi odparla, ze producenci twierdza, ze dziecko do 3 lat bedzie jezdzic tym wozkiem-bylam zszokowana-widac nie musi sie liczyc z wydatkami i niedlugo bedzie mogla kupic sobie nastepny wozek. kolejna sprawa-musisz sobie odpowiedziec na pytanie, czy bedziesz jezdzic z dzieckiem komunikacja miejska-jesli tak-odradzam lekkie wozki-hamulce slabo trzymaja i wozek trzeba blokowac wlasnymi nogami rownoczesnie oslaniajac dziecko, by nikt tego dziecka nie stratowal, nie skopal, nie walil ciezkimi siatami-do tego celu przydalaby sie przekladana raczka. jesli nie jezdzisz samochodem-przydaloby sie miec wozek z mozliwoscia montowania fotelika samochodowego na stelazu-ale najlepiej takiego, ktory sie rozklada do lezenia-gdy trzeba noc spedzic w szpitalu-dziecko bedzie mialo gdzie sie zdrzemnac. na razie nie znalazlam wozka, ktory by mi calkiem odpowiadal, choc ostatnio zastanawiam sie nad phil&teds vibe - bardzo wysokie i dosc szerokie siedzisko, duze kola, jedna raczka do prowadzenia, kosz na zakupy wystarczajaco wysuniety, zeby byl dostepny. niestety ma dwie powazne wady, ktore mnie powstrzymuja przed kupieniem go. poniewaz wozek jest trojkolowy-podnozek jest zbyt waski by dziecko moglo swobodnie opierac sobie na nim nogi, druga wada-kolor czarny-co odpada przy upalach-wydaje mi sie, ze bedzie sie za bardzo nagrzewal, no i nie wiem, czy rozklada sie na plasko do lezenia

Nie mam wątpliwości, ze super wózkiem jest Emmaljunga edge duo combi. Dla mnie wózek bajka, fakt ciężki, ale mogę trzymać go w garażu w bloku, nie ma skrętnych kół, ale jest super. Mam porównanie z Quinny i niestety ten pierwszy nie był trafiony. Po 3 miesiącach Mały wyrósł z gondoli. Spacerówka też większa i wygodniejsza w Emmaljundze. Drogi jest, ale wart moim zdaniem.

To jest tak. Każda mama-inne potrzeby. Jak dla mnie pompowane koła i fajne zawieszenie super się sprawdza, bo uwielbiam długie spacery. Gondola duża i przewiewna, z wentylacją, moskitiera. Mnóstwo różnych udogodnień. Ze spacerówki korzystamy już rok i jest rewelacja. Przekładana rączka, rozkładana całkowicie na płasko, gdzie mój mały olbrzym (19 miesięcy, 92 cm wzrostu miesci się spiąc). Ogólnie jak dla mnie rewelacja. Super się prowadzi, choć wydaje się być z serii tradycyjnych wózków. Kosz na zakupy wytrzymały, nic nie skrzypi, nic się nie psuje, buda bezszelestna, tapicerka po praniu jak nowa. FAjna rama zagłówka. Jestem bardzo zadowolona. Szkoda, ze nie wybrałam tak od razu. Wózek jest bardzo wytrzymały, bo przez kilka miesięcy zjeżdzałam nim po schodach, bo nie miałam jeszcze garażu i nic mu nie jest. Napewno dla mamy, która często chodzi po sklepach małych wygodniejszy jest mały wózek. Ja Małego niezbyt często zabieram na zakupy, więc OK. W Quinny mieliśmy możliwość wpinania Maxi cosi i skorzystaliśmy z tego chyba ze 2 razy tylko... Ogólnie wózeczek niezły, ale mniejszy, nie na wertepy, ma dużo słabszą spacerówkę.

ja postawiłam na polecaną mi przez koleżanki z pracy spacerówkę Lira 3 która ma aluminiową obudowę i 5punktowe pasy bezpieczenstwa

Postawiłam na nowość czyli udoskonaloną wersję wózka z tego roku Graco Evo XT...jak na chwilę obecna jestem zachwycona oby tak dalej. Atesty ma wszelkie, wykonany z materiałów bezpiecznych i co najważaniejsze solidnie wygląda

Mam pytanie odnośnie tego właśnie Graco Evo XT po pierwsze czy w wózku jest regulowana wysokość rączki? A po drugie jak z wnoszeniem wózka, waga rzeczywiście taka znikoma jak się mamy rozpisuja?

dupo srevo, spamerko... niedobrze się już robi od tych twoich d3bilnych reklam :o

Graco Evo Xt ma regulacje wysokości rączki, tez to był argument przy wyborze wózka

Mam mamusie pytanko wspomniany wyżej Graco Evo XT w jakich kolorach jest dostępny? Dobrze wynalazłam czarny z zółtym albo z takim szarym?

Dokładnie tak są dostępne dwa kolorki graco Evo XT Rock z tym szarym i Storm z wstawka pomarańczowa. My kupiliśmy wersje Rock no robi wrażenie

Mamusie oba te modele Graco Evo XT tak pięknie się prezentuja ,że chyba nie byłoby sensu produkowac innych kolorów a zresztą wózek ma być inny niz wszystkie dostępne na rynku, żeby z daleka było wiadomo że to ten jeden model.

O bezpieczeństwie decyduje marka, cena, wykonanie, a nie rodzaj wózka. Chcesz bezpiecznie? To kup w tym sklepie: http://sklep.bebecar.pl/ Mają najlepsze wózki, z jakimi do tej pory się spotkałam na polskim rynku.

Patrząc na ceny polecanych tu wózków można jedynie złapać się za głowę. Kto tyle wydaje? Na allinside.pl takie same wózki, prosto od producentów kosztują o połowę mniej.