Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojciec może ktoś podpowie

jestem ojcem, prosze o rade

Polecane posty

Gość jestem ojcem prosze o rade
Pozatym mamy kilkutygodniową córeczke i chce przy niej spedzac kazda wolna chwile. Moim marzeniem od zawsze było mieć córeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
Żona moja z czasem pojdzie do pracy ale napewno nie przez nastepne 4 lata. Chce by caly czas byla w domu z nasza corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przestańcie pieprzyć
właśnie o to Cię proszę, byś przestała pieprzyć nie odbieram tej sytuacji osobiście, nie mam podobnych problemów i na zimno czytam, oceniam, rozważam oczywiście zgodzę się, że jego druga żona ma prawo do potomstwa, ma prawo być matką - chociaż ktoś może się zastanowić, że nigdy nie pracowała, że polega na mężczyźnie, który kiedyś już zostawił kobietę , akurat pracującą, ok! ale miłość u niego nie trwa wiecznie posiadanie dzieci też nie gwarantuje stałości uczuć nie chcę mówić, że facet jest beeee różnie w życiu bywa, ale każdy "przypieprza" się do tego co mu odpowiada, co pasuje trudno jest spoglądać obiektywnie, a ja staram się - mimo cienia uprzedzenia - patrzeć obiektywnie teraz, gdy ona widzi jak walczy jej mąż z byłą o te alimenty, jak stara się wygrać z "systemem" ok, może go wspierać, może pocieszać, może jeździć do Polski zamiast niego na rozprawy, jak lojalna, kochająca żona, dbająca o własne sprawy, ale z drugiej strony- czy nie zapaliło się w jej głowie takie maleńkie światełko czerwone, co potrafiłby zrobić, gdyby chciał się od niej uwolnić, od niej, gdy dziecko, gdy brak pracy? i teraz oczywiście można powiedzieć, że to bzdury, że przecież ją kocha, robi to dla niej dla ich "nowego" dziecka czyli cudowny partner, ojciec, mąż.... hmmmm kiedyś pewnie i była żona tak o nim myślała oj rozgdybałam się, ale nic na świecie nie jest takie proste, a już na pewno nie są proste takie układy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"katarzynka pozdrawia\" napisała: przecież on nie ma takiej sytuacji jak TY, on chyba trafiał w życiu tylko na jakieś k**wy wrabiające go w cudze dzieci ( bo chyba sam z siebie nie używał fiutka tylko z k**wami) i jego sytuacja to patologia, jakaś chora nienawiść do kobiet, a u Ciebie normalne życie odpowiadam - na kurwy trafiam częściej niżbym chciał :) W Polsce przeprowadzono badania statystyczne z których wynika że co 4 dziecko nie jest tego faceta który się uważa za ojca i którego za ojca podała matka. Zakładając że przeciętnie w rodzinie jest dwoje dzieci można przyjąć że nieomal w co drugim związku kobieta to zwykła oszustka i kurwa. Myślę że to kurestwo i oszustwa bywają główną przyczyną rozpadu rodzin i to nie dlatego że się wydają, lecz dlatego że osoby które żyją w takim zakłamaniu są zdemoralizowane co rzutuje na całokształt ich relacji rodzinnych jak i ze światem. Wynika z tego że co najmniej 1/4 alimentów jest płacona przez zupełnie obcych facetów na cudze dzieci. A z tego wynika że na 10 głosów feminazistek produkujących się na tym forum co najmnie 2 z nich używając argumentu o tym że \"przecież dziecko samo się na świat nie prosiło i niech płaci gad jak nie umiał trzymać fiuta na wodzy\" poprostu z buzi robi dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
do powyzej a czemu piszesz: który kiedyś już zostawił kobietę... czemu nie napiszesz, ktorego kiedys zostawila kobieta. czemu sie tak utarlo, ze facet zostawia kobiete? moze mieszkalismy razem i sie ode mnie z naszym dzieckiem wyproadzila, co za stronniczosc kobieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zapomniałeś...
"Nie wiem czy poprosi o to juz we wniosku o obnizenie alimentow czy na rozprawie. Mam nadzieje ze we wniosku da sie juz o cos takiego poprosic" Oj, oj, oj, już się zbyt pewny siebie i popełniasz kolejne błędy jeżęli rzeczywiście we wniosku będzie wiedziała w który punkt uderzysz, to się przygotuje, a papierki- jak sam wiesz można sobie spreparować co do ewentualnego postawienia tego na pierwszej sprawie, to możesz liczyć tylko na to, że będzie jełopką, bo jeżeli ma trochę sprytu, to powie, że jej adwotak nie dopełnił formalności, że powiedział, że nie musi pamiętać o tych papierkach i że ona rezygnuje z jego usług i prosi o możliwość porozumienia z innym adwotatem i po sprawie i czekacie na następną,a to może trwać (nie wiem w którym mieście, bywa różnie) Ty za bardzo myślisz o tym, by zakończyć to jedną sprawą, nie chcę Cię straszyć, ale to jest raczej niemożliwe, no! chybaże była jest naprawdę totalnym jełopem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz że Twoja ex jest załosna, zaniedbana (dziwne że w takim układzie sprzedaje kosmetyki - bo raczej ludzie nie kupuja takich rzeczy od ludzi którzy są zaniedbani), zawistna... po tym co tu wypisywałeś stwierdzam ze jesteś okropnym ojcem, bo zwisa Ci dziecko które zostało w Polsce, nie brakuje wam kasy, bo stać was zeby obecna żona nie pracowała, skoro ma majetnych rodziców i przez 4 lata bedzie siedzieć w domu i piastować twe dziecie, tylko w sumie to taka \"oszczędność\" kilku złotych po odliczeniu prawnika. Bo to też napisałeś. No wydaje mi sie że normalny rodzic postawiłby sprawę jasno gdyby miał trudna sytuację, że przez rok np bedzie płacił mniej a potem jak żona by poszła do pracy, to jakoś by się to wyrównało żeby zadnemu dziecku nie brakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka ma racje w tym że 900zł to jest gówno, mówiłam wcześniej, kasa idzie nie tylko na jedzenie ale na obranie, a jak przedszkole szkoła to się tylko za głowę złapać, ja mam 3.5 rocznego synka i jego utrzymanie( jedzenie, zabawki, ubranie, przedszkole, zajęcie rozwojowe) kosztują ponad 1500zł minimum wiem że muszę mieć każdego mieisąca MINIMUM! proste przedszkole 300zł, durne sandały 140zl, sandały nie wystarczą wiec do tego adiadasy 100zł, spodnie i koszulki wiecznie się przecierające i z których wyrasta po sezonie,nie ubieram dziecka w lumpeksach, więc trochę to wychodzi,głupi t-shirt 40zł a w jednym nie chodzi, zabawki to już w ogóle bajka jeśli chodzi o ceny, dolicz sobie jedzenie w chuj drogie, bo przecież nie dasz dziecku produktów z \'1\' z supermarketu, lekarz bo wiecznie taki łapie coś w przedszkolu i za każdym razem stówa nie Twoja...tak się mówi ale wystarczy policzyć....900zł to nic....mi już dawano odeszły wydatki związane z pampersami itp..całe szczęście, nie narzekam na swoją sytuację ale wiem ile co kosztuje jak się chce żeby Twojemu dziecku nic nie zabrakło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
ale zapomniałeś... niestety po kilku latach wyszlo, ze jest. A alimenty mozna zabezpieczyc chyba ze beda one obnizone od chwili zlozenia wiosku jak sie to sprawe wygra takze potem bnedzie mi musiala zwrocic co do zlotowki nadplaone alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
bidi bidi jak to norlamny rodzic by sie dogadal ze jak jest gorzej to przez rok bede placil mniej? przeciez po zaplaceniu mniejszyCH almentow zaraz mialbym na sobie komornika o czym Ty piszesz. To nie jest moja dobra znajoma ktorej moge wytlumaczyc co i jak :( a to, ze rodzice mojej zony maja pieniadze nie ma nic do rzeczy, bo sad ani ona nie moga zadac od jej rodzicow niczego, zadnych papierkow z US itd tym bardziej ze jest wymeldowana od nich takze nic teoretycznie jej z nimi ne laczy, a pozatym dzis pomagaja jutro nie i nie bede zabieral mojej malej coreczce by dac drugiemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do antyalimenciarza
walczącego z alimentami chyba masz jakieś statystyki robione przez kolegę z klubu unikających płacenia na własne pociechy bo akurat w Polsce jest mniej tych"lewych" dzieci niż w "bardziej " cywilizowanych krajach na zachodzie są też statystki dotyczące zdradzania, z których jasno wynika, że faceci zdradzają częściej, a że nie potrafisz logicznie to nie potrafisz tego pojąć, że na każdego zdradzacza i padalca przysługuje kobieta - też zdradzacz i padalec ALE!!! panowie w dosyć pokaźnej liczbie korzystają z przybytków rozkoszy i to sprawia, że pogłowie padalcó i męskich kurew jest wyższa niż kurewkobiet, bo pani z przybytku rozkoszy obsługuje kilku padalców i tak nie zrozumiesz, ale statystykę podajesz z własnych wyliczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
ruda, ubranie, wyposazenie do przedszkola moi rodzice i brat zapewniaja, ja przedszkole w calosci oplacam (poza alimentami) w przedszolu ma pelne wyzywienie, wiec dalej uwazasz ze 900zl nie wiadomo na co ma jej wystarczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EURO BO NAPISAŁES ZE PRACUJESZ W NIEMCZECH, a SKORO TWOJA ZONA MA MAJETNYCH RODZICÓW to te 400 zl cie zbawi? Czlowieku alimenty dla dziecka powinny byc dla ojca dumą dla ich placenia. zastanów się co twoj syn Ci powie jak dorosnie. A powie tak/ Co taki biedny byles ze zabrales mi nawet czesc alimentow? Twoje pierwsze dziecko i tak juz jest pokrzywdzone, a wiesz czemu? Bo nie ma ojca, nawet najgorszy ojciec jest zawsze tatą do którego sie tesknie. Zadne pieniądze nie wynagrodzą mu tego ze go przy Tobie nie ma. Wiesz , moje dziecko nie jada jak elżbieta I ale wez 100 zł i idz do sklepu kupic dziecku Kaszki, soki deserki a gwarantuje ze kupisz tego na góra 5 dni. Poza tym zwykle ubranko jakiekolwiek kosztuje 50 - 70 zł.. wejscie na basen 20. wez kalkulator ojciec i oblicz, zastanow sie czy swojej kochanj coreczce tez chcialbys fundowac zycie za 90 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bede zabieral mojej malej coreczce by dac drugiemu wiesz co sam sie podsumowałeś i to jakim jesteś ojcem dla swojego syna, obstawiam ze wam nie brakuje kasy jak już pisałam, tylko chcesz sie za coś odgryzc jak to wspomniałęś nawet dla tych kilku złotych na ex, szkoda ze kosztem dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przestańcie pieprzyć
to nie jest stronniczość, może być i tak jak piszesz, to tylko był przykład a teraz jeszcze napisz, że jej nigdy nie kochałeś, bo Ci córci nie urodziła, że ogólnie to pijany byłeś i nie wiedziałeś, że podpisujesz papierek w USC i co??? bawi Cię taka kretyńska przepychanka? bo mnie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
anka to zdecyduj sie bo piszesz ze : Zadne pieniądze nie wynagrodzą mu tego ze go przy Tobie nie ma. Wiec wedlug twoich terorii te 400zl ich nie zbawi tak? i kto pisal ze w niemczech ja pracuje i ze mam syna a nie dwie corki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogrzebałeś się teraz...z tym że :nie bede zabieral mojej malej coreczce by dac drugiemu... koszmar, przecież to tez Twoje dziecko i niczemu nie jest winne że dorośli ludzi nie potrafią spojrzeć dalej niż na swoje nosy.... Tamto dziecko już się dla Ciebie nie liczy, a kiedyś pewnie mówiłeś o nim tak samo jak teraz o swojej córce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co trzeci ojciec pozbawiony możliwości zajmowania się swoim dzieckiem (albo tym które uważa za swoje) i zmuszany do płacenia wygórowanych alimentów gotów byłby przejąć obowiązek wychowania dziecka od nieudolnych matek. Dlaczego sądy babrzą się w roszczeniach tych pseudomatek zamiast przekazać dzieci ojcom, którzy godzą się wychować dziecko za 2-3 krotnie mniejsze alimenty? I Do tego są w stanie zapewnić dzieciom bardziej godziwe warunki życia. Jeżeli matka nie potrafi utrzymać dziecka za 900zł czyli 450zł od każdego rodzica to jest kiepską matką i sad powinien taką matkę pozbawić możliwości opieki nad dzieckiem na rzecz ojca !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym mamy kilkutygodniową córeczke i chce przy niej spedzac kazda wolna chwile. Moim marzeniem od zawsze było mieć córeczkę. no sorry już widzę Cię w sądzie jak nawet nie wiesz co piszesz...teraz już wszystko sponsorujesz, ubrania, przedszkole, wyprawkę, kręcisz strasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
Ruda jak moglas to tak odebrac! kocham swoje dzieci jednakowo, to ze chce walczyc o to by moj wklad w obydwoje dieci byl taki sam juz ich nie kocham tak samo? Prosze Cie! napisalem tak, bo placac takie alimenty faktycznie moje pieniadzedla coreczki sie automatycznie pomniejszaja a nie jest ich wtedy porowno. Ja chce by dzieci dostwaly tyle samo od mnie, martwicie sie co pierwsze dziecko powie za pare lat a nie myslicie co mi coreczka powie za kilka alt? czemu pierwszemu dziecku tyle dawales a na mnie Ci nie wystrczalo?Widze ze same rozgoryczone panie tu siedza, ciagnace alimenty i mnie nie zrumieniecie w takim razie . Mirek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
Kupuje w miare mozliwosci a przedszkole w calosci oplacam łacznie z rytmika i tancem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba Cię człowieku pojebało za przeproszeniem! jesli ktoś jest szalenie nie udolny to owszem sądy PL nie patrzą na ojców jak na opiekunów ale Ty stawiasz sprawę tak jakby niemożność utrzymania się za 450zł była czymś niesamowicie wyjątkowym! Matka che isć pracować więc musi zostawić dziecko pod okiem opiekunki albo przedszkola wiesz ile to kosztuje? oki , je posiłki w przedszkolu, jest odbierane o 16 powiedzmy i co nie ma nic jeść aż spać pójdzie kurwa wierzyć mi się nie chce że macie tak we łbach nasrane nieczułe gnoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirek oki fajnie, że płacisz za przedszkole bo wtedy fakt spory koszt odchodzi, tak samo zajęcia itp. wybacz ale wyprowadził mnie z równowagi przedmówca, żal czytać takie posty, ludzie spójrzcie że nie ma nic za darmo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
Ja bede juz konczyl, ale bede tu tez agladał. Czas trche popracowaća tym forum sie troche rozpraszam :) Pozdawiam serdecznie Mirek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowieku nikt nie jest tu jakos ograniczony, sam pisałeś że nawet o pare złotych obniżysz to bedzie ok i jest Ci obojętne że prawie taka samą kase wydasz na prawnika co chciałbyś zaoszczędzić na synu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
bidi gdzie Ty wyczytalas ze moje pierwsze dziecko to syn? pisze bezosobowo wiec nie wiesz czy pierwsze dziecko jest synek czy corka. Nie wymyslaj bo potem bajki na forum sie tworza przez takie jak Ty. Bede wieczorem napewno, tak po 21, do usłyszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawę załatwia licytacja między rodzicami. Które z rodziców zarząda mniejszych alimentów od drugiego to otrzymuje prawo do opieki nad dzieckiem i prawo do wyznaczania drugiemu godzin odwiedzin :D Licytacja jest najsprawiedliwsza bo wtedy te wszystkie skrupulatnie zbierane lewe rachunki nie mają znaczenia a koszty utrzymania dziecka w sposób cudowny maleją. :D I właśnie tak powinny wyglądać rozprawy w normalnych Sądach. Walczmy wiec o normalność Polskiego Śądownictwa inaczej utoniemy w absurdach feminazizmu http://alime.pl/forum/index.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jakim Ty piszesz komorniku
miałam się nie odzywać, ale nie wytrzymam mój drugi mąż sam wychowywał 2 synów, komornik miał wszystko w d... chociaż mama chłopców bywała i bywa czasami w naszym mieście, ale nie o tym chcę napisać po tych ostatnich wpisach wychodzi z Ciebie człowieku zimny drań mąż nie dostawał nigdy niczego od państwa, bo przekraczał o jakieś grosze te ich widełki, ja wniosłam w posagu jedno dziecko ( nie mam problemów z eksem, nawet alimentów nie płacimy, bo rozód w 18 wiośnie i dogadaliśmy się, syn studiuje i płacimy po połowie (nie wyliczm co do złotówki). Wychodzi na to, że jestem frajerką, bo płacę ze swojej pensji na dzieci mojego drugiego męża... tylko, że nie mam takiego poczucia... to synowie człowieka którego kocham, nawet mówię do wszystkich 3 "moi" synkowie i wcale nie było tak różowo, były burzliwe okresy dorastania, ale to nasze dzieci, jego, moje, wspólne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
to dobrzez e bez komornika u Was sie obchodzi. Ja wiem jaka jest u mnie sytuacja i zona odrazu by poszla do komornika wiec nie rób takich wielkich oczu. Komornik jest na porzadku dziennem dla rodzicow unikajacych obowiazku alimentacyjnego. czyli jakbym placil samowolnie pomnijszone alimenty bez wyroku sadu komornik odrazu by na mnie wszedl. Teraz juz naprawde ide.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×