Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojciec może ktoś podpowie

jestem ojcem, prosze o rade

Polecane posty

Gość lomatko
baby gadacie tak jakby kasa w zyciu była najważniejsza :( i wiesz co felka z miasta ja chociaż nie jestem rozwódka mieszkam w miescie i kupuje dziecku ubrania od wietnamczykow lub w lumpeksach,sobie zreszta tez i nie widze w tym nic złego.NaJGORSZE to robić z dziecka królewicza(lub królewne),który wszystko ma najlepsze(wtedy wasnie odstaje od reszty klasy)Mój mąż zarabia 1600 zł na rękęja troche wiecej ale co z tego?A wycieczki zagraniczne??? jejku bez tego tez mozna zyc a jak dzieciak dorośnie niech sam zarobi na takie wyjazdy>Pozdrawiam szczekaajce i sączące jadem.A TY autorze masz racje starsze dziecko nie jest lepsze od młodszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ingeborgi
tak, pierwsze dziecko najważniejsze, najlepiej niech każdy facet który ma już dziecko na tym poprzestanie jeśli waży się odejść od jego matki! tylko w pełnych rodzinach może być więcej dzieci??? wtedy jakos nei przeszkadza nikomu, że na to poprzednie jest troche mniej kasy, bo to naturalne, że tyle samo byc nie może - a po rozwodzie już musi się stopa życiowa utrzymac, choćby nie wiem co!! :p i jeszcze najlepiej każda która się wiąże z rozwodnikiem niech zrezygnuje z własnego macierzyństwa, bo przecież skoro mąż juz ma potomka to po co jej, no nie? ja pierdolę, piszesz, często rozsądnie a tu taka wtopa... :o :o pozdrawiam normalnego ojca - takie masz prawo do obniżenia alimentów jak była żona do ich podwyższenia - a tutaj jak mamusia podwyższa to wszystkie święte krowy klaszczą, a jak ojciec chce obniżyć to się go wyzywa i kijem po łbie leje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lomatko
acha i często to mamusie wychowujace samotnie dzieci rozpuszczaja je do granic drogimi ciuchami czy wycieczkami zeby to udowodnić jakie są zapobiegliwe a jaki tatus wredny.Tylko ,że zadne prezenty nie zastapia normalnej stonowanej w kazdym kierunku miłósci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggg
A ja powiem tak ponieważ moja mama rozwodzi ludzi i orzeka o alimentach mogę coś w tej sprawie pomóc. Rzadkością jest że sąd przychyli się do Twojej prośby gdyż nie można pogarszać bytu jednego dziecka bo urodziło się drugie to raz, dwa zawsze sąd może powiedzieć, że możesz iść do dodatkowej pracy żeby utrzymać swoje dzieciaki, trzy wspólnie z nową partnerka/żoną w każdym bądź razie matką nowego dziecka utrzymujecie je więc powinno mieć zapewniony dobrobyt nie tak jak samotna matka pierwszego dziecka która wychowuje je sama. Także wątpię ażeby udało Ci się obniżyć alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ingeborgi
no tak czyli zgadza się - jak się w normalnej rodzinie rodzi nowe dziecko, to poziom zycia wszystkich poprzednich dzieci się obniża i to jesdt norlane i naturalne i nikogo nie dziwi ani nikt nie każe ojcu zapierdalać na 3 zmiany, żeby zostało tak jak było, bo każdy rozumie, że się nie da i że się wszyscy musza dostosowac do życia i innych wokół... a po rozwodzie, jak się rodzi dziecko, to niczego nei zmienia, bo przeciez i tak najważnjesza geba do wyżywienia już sie urodziła i kazdy musi swoje życie i potrzeby dostosowac tak, żeby tą pierwszą gębę wyżywic ojciec wtedy do 3 pracy, jego żona na podwiązanie jajników a cała reszta składać ręce i biadolić, jakie to biedne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać alimenty to jedna wielka demoralizacja wszystkich dzieci uczy postaw roszczeniowych i braku inicjatywy i odpowiedzialności za siebie i swój byt. Kobiety uczy kurewstwa, mściwości i poczucia krzywdy A facetów że dzieci nie są jego i trzeba kombinować żeby przeżyć. http://alime.pl/forum/ Alimenty należy zlikwidować!!! Sądy powinny rozstrzygać co najwyżej ile czasu które z rodziców będzie ponosić odpowiedzialność za dziecko. Np Jeden rodzic zajmuje się dzieckiem jeden rok a drugi rodzic drugi rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobierajaca alimenty
alimepl========== dziecko nie jest jakas rzecza czy tez meblem, by co roku zmieniac jego miejsce zamieszkania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobierajaca alimenty
a powiedz mi , co w przypadku gdy jeden rodzic ma ograniczone badz calkowite odebrane prawa rodzicielskie? wiec zero kontaktow z dzieckiem i zero alimentow? hmmm super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
ggggggggggggggg skoro oferujesz swoja pomoc to prosze Cie o pomoc w odpowiedziach na moje pytania z pierwszego postu. dzikuje Mirek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
do do ingeborgi róznież Cie pozdrawiam i miło, że ktoś ma trzeźwe spojrzenie na te sprawy. ingeborga sztuką logicznego myslenia nie grzeszy w tym temacie to prawda. Mirek pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ojcem prosze o rade
lomatko Tobie też dziekuje za miłe słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felka z miasta
lomatko - mozesz kupować gdzie chcesz i co chcesz, w moich wpisach nie było nic na temat tego, że ludzie zarabiający mniej są gorsi, Ty odbierasz wpisy jak chcesz wyliczyłam ile wydaję na dziecko, tylko tyle i chyba nawet zaniżyłam rachunek zarabiamy nieźle, nie musimy liczyć każdej złotówki, a więc nie musisz mi skakać do oczu, dziecko traktuję normalnie, nie jest księciem z bajki, nie jest rozpuszczonym i zmanierowanym lekkoduchem, wyjeżdza na obozy zwiazane ze swoimi zajęciami dodatkowymim i cieszę się, że nas na to stać, że nie jest dzieckiem neostrady, potrafi porozumiewać się w 3 językach a wracając do tematu, to akurat u osoby, która załozyła ten topik widzę całe pokłady tej normalnej, stonowanej miłości i zainteresowania pierwszym dzieckiem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie ma prawo odbierać rodzicom władzy rodzicielską poza panem Bogiem? Chyba że rodzic idzie do wiezienia za popełnienie przestepstwa i z konieczności trzeba na ten czas zapewnić nieletniemu opiekę. Biurokraci którzy się uważają za upoważnionych do wtrącania się w wewnętrzne sprawy rodziny zwykle robią to z zamiarem zniszczenia tej rodziny, okradzenie jej z majątku i owoców pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pobierająca alimenty nie ma sprawy, jak będziesz miała jeszcze jakieś pytania to w miarę możliwości Ci pomogę, nie jestem prawniczka ale znam się trochę na prawie rodzinnym, spadkowym alimepl na szczęście nie ty ustanawiasz prawo i możesz sobie majaczyć co byś chciał żeby było, nie masz pojęcia o dzieciach skoro piszesz ze ma być rok z jednym rok z drugim rodzicem...wyrywać dziecko ze znanego mu otoczenia, rodziny. Bo często rodzice mieszkają w rożnych częściach kraju lub Europy. Dziecko to obowiązek, czy ci się to podoba czy nie i to nie ono ma zapewniać sobie byt a rodzice. jestem \'ojcem\' A co z Ciebie za ojciec? ani razu nie napisałeś ze chciałbyś widywać dziecko, wręcz przeciwnie ze nawet Ci się nie chce przyjeżdżać do kraju. Czemu Twoja obecna zona nie pracuje? Mogliście o tym pomyśleć zanim zdecydowaliście się na dziecko? Wydaje Ci się ze sad jest jakiś ograniczony ze nie będzie pytał dlaczego Twoja zona nie poszła do pracy? Weźmie pod uwagę prędzej Wasze możliwości zarobkowe zwłaszcza ze mieszkacie za granica. Wiele osób przede mną napisało ze masz nikle szanse na obniżenie alimentów, nie miałeś wypadku, nie straciłeś pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bidi sridi
"Czemu Twoja obecna zona nie pracuje? Mogliście o tym pomyśleć zanim zdecydowaliście się na dziecko? Wydaje Ci się ze sad jest jakiś ograniczony ze nie będzie pytał dlaczego Twoja zona nie poszła do pracy? " a co cię to obchodzi? jej sprawa... na poprzednie dziecko jej męża i obcej baby ma pracować? :D zanim sie zdecydowali na dziecko miała pracę podjąć? i w ciąży pracować, tak? brak logiki :o :o a czemu nie poszła do pracy? - BO ma małe dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggg
bidi bidi WYDAWLO MI SIE TO OCZYWISTE ALE JAK WIDZE DLA CIEBIE OGRANICZONA KOBIETO TRZEBA JESZCZE RAZ DUZYMI LITERAMI NAPISAC, ZE NIE TYLKO WYPADEK ANI UTRATA PRACY SA POWODEM OBNIZENIA ALIMENTOW. pojawienie sie nastepnej osoby do alimentacji jest rozniez takim powodem. dotarlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zasrańca Tak będzie pracować na jej dziecko - dotarło?? Bo jeśli tatuś będzie uchylał się od alimentów albo wnosił o obniżenie to sad można doczepić tez do zarobków. Skoro w kraju już nie pracowała od roku, za granica nie mogla to o niej świadczy. A do tego ggggggggggggg (doslownie g) mogą ale nie muszą i bardzo rzadko sady obniżają ze względu na pojawienie się nowego dziecka. Nie wierzysz? To rusz się do prawnika albo zainteresuj się prawem.Bo to sad decyduje a nie jakieś gggggggg na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ggggggg
nie doradzaj temu tatuśkowi, by załatwił sobie z drugą żoną alimenty na to drugie dziecko, to moze być początek końca jego drugiego związku nie wiem czy to uszczęśliwi drugą żonę, a facetowi wejdzie w krew unikanie odpowiedzialności popierasz takie ZGODNE Z PRAWEM kombinowanie, załatwianie spraw kobiet i dzieci od strony szaletu? i jeszcze ktoś się dziwi, że trudno jest szanować facetów uchylających się od płacenia alimentów, przeciez nawet inne kobiety im tłumaczą jak uciec od tego "problemu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggg
do ggggggg Z TEGO CO CZYTAM FACET CO TO PISZE CHCE OBNIZENIA ALIMENTOW A NIE CHE OD NICH UCIEC, PO CO SOBIE DOPOWIADASZ? ZEBY TOPIK BYL PIKANTNIEJSZY? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggg
TE bidi bidi TY TEZ NASZCZESCIE NIE DECYDUJESZ, SEDZINA NIE JESTES WIEC NIE SNUJ DOMYSLOW CO BY BYLO GDYBY BO MARNIE CI TO WYCHODZI, NIE TYLKO TU ALE I NA INNYCH TOPIKACH, CHCESZ BY CIE Z TAD TEZ POGONILI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggg
PS. SEDZIA A NIE SEDZINA 😭 ALE TAKI ZAKUTY LEB JAK bidi bidi I TAK ROZNICY BY PEWNIE NIE ZAUWAZYL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosłowne ggggggggggg zal mi cie, 1 za capsa 2 za ortografie 3 za sędzinę 4 za zerowe pojecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidi bidi kocham Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidi bidi kocham Cie
a gggggggggggggggggg do szaletu tam gdzie twpje miejsce BIDI CUDOWNA JESTES?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggggg
bidi bidi kocham Cie I bidi bidi PISZA Z TEGO SAMEGO IP 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie piszą nie piszą
ale i tak wolę takie bi bi niż gggggggg dziewczyno! przestań krzyczeć i bez tego Twoje wpisy są beznadziejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidi bidi kocham Cie
ggggggggggggggg gggggggggggoooowww...z jakiego IP pisze...a nadodatek jestes kochanka faceta placacego alimenty dlatego tak skrzeczysz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany......
czytam Was i mi ręce opadają. opadają przede wszystkim jeśli chodzi o te mamuśki, które wydają po 2 tysiące na dziecko na miesiąc. matko kochana... 500 złotych na soczki i słodycze, Twoje dziecko musi mieć sporą nadwagę skoro wydaje tylko pieniędzy na samo jedzenie. i że przepraszam... dlaczego dziecko żyłoby w ubóstwie jeśli wydawałoby się na niego/ją 500 złotych na miesiąc razem ze wszystkim praktycznie? moja matka dostawała od mojego ojca 200 złotych miesięcznie przez jakieś hm.. pół roku po rozwodzie? później podała sprawę do sądu, że nie płacił ale stwierdził że nie ma pracy i płacił nie będzie. była policja, prokuratura, komornik i w końcu dała sobie spokój. żyłyśmy we dwie na jej pensji ok. 900-1000 złotych na miesiąc. z tym, że mieszkałyśmy z dziadkiem, który opłacał co miesiąc mieszkanie (dwupokojowe) czyli ok 350 zł. mama zawsze spłacała resztę rachunków. i nie powiedziałabym, że jestem niedoedukowana, moje życie kulturalne nie dorównuje rozpieszczonym bachorom, które siedziały całe życie przed komputerem, bądź jestem zaniedbana. co prawda nie było nigdy pieniędzy, żeby np. pojechać sobie do kina o innego, większego miasta tak jak niektóre dzieciaki, nie było pieniędzy, żebym była ubierana (a przy czym wylansowana) w markowe ciuchy, ale miałam wszystkie podstawy przy czym byłam zajebiście szczęśliwa, bo nie byłam zapatrzonym w siebie i kasę rodziców snobem. i również nie jestem uważana za inną tylko dlatego, że moja matka nie srała pieniędzmi i nie mogła dać mi któregoś dnia 50 złoty na bluzkę. jeśli autor tematu uważa, że 900 zł to dużo (bo to baaardzo dużo- tak myślę), to niech zabiega o zmniejszenie alimentów, choć wtedy będzie na pewno w oczach matki, a może i też dziecka, uważany za zwykłego chuja, który oszczędza na potomstwie. mimo tego, była żona powinna wiedzieć, że przesadziła. ale jest to też wkurzające, bo zrobił sobie bachora, później następnego i nie potrafi podołać wymogom pierwszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sprawdzacie IP
z którego są pisane posty??? czy ktoś może pomóc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany......
to już chyba tylko moderator? nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×