Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

MoniaKat- powinnaś wiedzieć, że do faceta zawsze trzeba gadać wielkimi literami:P Hehe... Powiedz otwarcie, czego od niego oczekujesz i jak się z tym czujesz. Powinno pomóc. Co innego z Emilką- jakie chore czasy nastały, by do przedszkoli musiała być jakaś tam rekrutacja! Chyba tego nie zrozumiem... AR_CT- lekarka kazała Ci ćwiczyć, bo w czasie porodu ważne jest, by dziecko właśnie odpowiednio ułożyło buźkę. A ważne to jest dlatego, że odpowiednio ustawiając główkę łatwiej mu się przecisnąć przez kanał rodny, ono tą główkę tak jakby odchyla jeszcze tam w środku i wtedy jest mu łatwiej, przeciska się bowiem tą szczytową częścią główki, która najłatwiej dopasowuje się do kanału rodnego i łatwo mu wyjść... Więc namów małą, by się obróciła, powiedz jej, że masz ładną pupkę, lepszą, niż sufit:D Scherza- dzięki, naprawdę mnie pocieszyłaś... O mleko się nie martwię, bo mam go bardzo dużo a w jego jakość nie śmiem wątpić:D Poza tym widzę, że mały się najada, bo śpi spokojnie, ogólnie jest zrelaksowany, spokojny, wesoły, ciekawy świata... widzę też, że bycie przy cycku sprawia mu przyjemność... No ale chyab jednak to jest ten kryzys, on akurat ma 3 tygodnie, więc zgodnie z tą teoria za tydzień powinno być lepiej. Będę dawać znać:) Scherza- a Ty pisz o jakichś nowinkach rozwojowych i zmianach u Dominika- będę mieć ściągawkę, bo u takich dzieci te kilka dni to czasem duża różnica i codziennie wiele się dzieje. A co do wypadania czuprynki i ścierania się jej...dla mnie to tragedia, hehe, taką ma piękną czuprynę, nie chcę by mu się starła:P Everlast, AR_CT- czekamy na wieści!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek! U mnie 6.45 a ja spac nie moge! W sumie noc mialam calkiem calkiem, budzilam sie kilka razy na siusiu jak co nocy, I te kilka razy mialam skurcze, dlugasne,ale przechodzily I zasypialam, moj L za kazdymrazem co sie budzilam tez otwieral oczy... Biedak sie nie wyspal pewnie, a dzisiajma ciezko dzien! Pozatym dzisiaj rano to Chyby caly czop mi odsZedl, wczoraj wieczorem troche krwawilam, ale to po tym badaniu wszpitalu, a dzisiaj rano, dokladnie tak jak everlast opIsala.... Nie bede sie powtarzac.... Ogulnie skurcze mam caly czas... Nie wiem raz za co 8 minut raz co 12..... Czekam I czekam az sie zbliza. Niby wczoraj byl moment ze mialam ze co 6 minut ale potem Zoe odsunely! No coz moze sie na spacer wybiore dzisiaj, szefowa mi mowila ze to pomaga! Nie planuje jechac do pracy, za bardzo upierdliwe sa te skurcze, a pozatym z domu mam 5minut do szpitala a z pracy 30.... Jakby cos zaczelo sie dziac musiala bym miec kierowce (z pracy) z domu sama sobie dojade a jak nie to pujde hehehe!!!! Arista - dzieki za wytlumaczenie z ta gloofka malej, wczoraj nawet nie mialam sil poczytac na necie o co w tym chodzi! Ale Ty to zawsze tak jasno wszystko wyjasnisz, bede sie wyginac I machac pupka zeby mala sie odkrecila!!! Everlast - trzymam kciuki kochana..... W jakis sposob wiem co czujesz. O tez juz jedna noga jestem matka... Te czekanie jest okroPne, tym bardziej ze Ty juz po terminie jestes! No nic trzymam kciukaski za cebie I twoje szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszę Wam esa od Everlast "O 7-30 podłączyli mi oksytocynę i tak siedzę i czekam na jakieś skurcze, ale niestety nic. Właśnie mnie znowu badali. Niby warunki dobre. Główka nisko, rozwarcie na 2 palce, macica się stawia, ale nie ma skurczy. Więc nic się nie zmienia i stoję w miejscu. Jestem już tym zmęczona. Na czczo jestem już od wczoraj od godziny 18. A sam fakt, że nic się nie dzieje, nie nastawia mnie optymistycznie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnulka - napisz do everlas kilka milych sloof.... napisz jej ze jestesmy z nia i bardzo mocno trzymamy za nia kciuki..... juz nie mozemy sie doczekac az urodzi.... biedaczynka nawet z lozka nie moze wyjsc bo jest na kroploofce.... jak by pochodzila troche to by jej troche pomoglo (ja sama zauwarzylam jak lezalam mialam co 10 minut skurcze teraz jak juz sie rozruszalam mam co 6 minut skurcze) napisz jej ze BARDZO MOCNO ZA NIA TESKNIMI I TRZYMAM KCIUKASKI.............. ja wlansie wskoczylam na chwilke pochwalic sie ze skurcze sie zblizaja do siebie powoli... jak siedze to sa co 10 minut a jak chodzeto sa co 6.... czekam terazna kolezanke (ma dzisiaj wolne) przyjezdza do mnie i bedziemy spacerowac, nie bede szalec z gorkami itd ale zobaczymy moze cos sie zacznie dziac i bede rodzic razem z everlast.... czop mi dalej odchodzi (cholera jak tego duzo tam) rozmaiwalm z szefowa zabronila mi jechac do pracy... heheh a nawet nie mowilam ze przyjade tylko napisalam jej eska jak sie czuje itd... czarna nie zapomnij napisac do everlast..... uciekam sie szykowac na spacerek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nam już rodzą ...super!! Czarna dobrze że juz jesteś z nami! Arista mój Dominiś juz stracił prawie całą czuprynkę ahh szkoda bo ładna była...tak to jak u Ciebie je i śpi i oczywiście najchętniej chciałby być na raczkach cały czas...ale ile można tatuś go nosi :D mnie już plecki bolą.... tak to ładnie śpi budzimy się o 3 i o 6 na jedzonko a zasypiamy o 22 takze jestem wyspana...na spacerkach ciągle śpi, a i bardzo go interesuje nasz okap bo jest czarny :D zrobiły mu się juz dwa podbródki i raczki ma upasione :D no w ogóle jest kochany .. mały usmieszek dla cioć z forum.... http://images50.fotosik.pl/293/1edf64e0b6f8cf86med.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ar.Ct napisałam do Everlast tak jak prosiłaś, bardzo dziękuje i pozdrawia wszystkie :) Jest już na sali. oksytocyna nie zadziałała, przez 7 godzin jej podawali. Jak się przez noc nic nie wydarzy, to robią dzień przerwy i w czwartek znów kroplówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam zobaczyć, czy coś się wydarzyło... Biedna Everlast! Wymęczą ją w tym szpitalu... Buziaki, uciekam bo jesteśmy zmęczeni- spacerowaliśmy pół dnia po ZOO, złapał nas deszcz, teraz mały nie śpi, ma czkawkę, niedługo kąpiel a jeszcze właścicielka od mieszkania ma wpaść po kasę... Buziaki:* Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie dzieje! Dziewczyny trzymajcie sie. Ja coraz bardziej boje sie porodu, wiem, ze to glupie i kobiety przez to przechodza od zawsze, ale mnie ciary przechodza. Bylam dzis na wizycie i znowu zobaczylismy siusiaka. Takze bedzie Adas. Dzieciaki ogladaly z nami usg i byly strasznie podekscytowane. Zadawaly mnostwo trudnych pytan typu: jak to jest, ze dzidzius siusia mi do brzucha i co sie potem z tym dzieje:) I wytlumacz to czlowiecze 6-7 latkowi... Nie wiem czy tez tak mialyscie, ale odkad lekara pouciskala brzuch glowica usg, maly sie rozbudzil i zaczal niezle dokazywac przez kolejna godzine. Niesamowite uczucie:) Czekam na nowiny o narodzinach, buziaki! Oczekujaca, wysle Ci zdjecie, obiecuje, ale musze najpierw zrobic, bo jedyne jakie mam to ze sklepu z odzieza ciazowa z poduszka pod kiecka. W ten sposob nie da rady porownac naszych brzucholi. Ale pogonie chlopa- niech fotografuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny DZiś się troche rozerwałyśmy na spacerku, a potem odwiedziliśmy koleżankę, która ma dziecko w wieku Emilki, wiec było szaleństwo. Poza kilkoma razami, kiedy brzuch mi stwardniał i szukałam ławki to czuje sie, dziś ok. Mam do Was ogromną prośbę: Moja siostra Artystka, studentka 2 roku na Warszawskiej PWST wydział zamiejscowy w Białymstoku prosiła mnie o mozliwość zebrania podpisów pod petycją do premiera i ministrów. Petycja pisana spod ręki J. Szczepkowskiej z prośbą o zaprzestanie prac nad zmianą ustawy o zatrudnianiu aktorów w teatrach. Chodzi o zatrudnianie na umowę o pracę, chcą ja zastąpić umową o dzieło, co daje ograniczenie w wielu sprawach życia. W tej petycji jest dokłądnie wszystko opisane....przesyłam Wam linka do niej, proszę zpoznajcie sie z nią i podpiszcie. Same jestescie kobietami, macie rodziny i jestescie w jakis sposób chronione przez prawo...nie majac umowy o prace byłoby duzo gorzej. Mam nadzieję, ze moja argumentacja do Was trafiła i bardzo dziekuję za każdy oddany głos "za"..... http://www.petycje.pl/petycja/5262/apel_zasp.html Do mnie Everlast też pisała o tej oksytocynie....współczuje jej. A z drugiej striony zazdroszcze, ze donosiła bez wiekszych problemów. Scherza- Dominiczek jest Boski :) Bardzo fotogeniczny. A do kogo jest bardziej podobny??? Całuję Was mocno Spokojnej nocki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja babanki... ja dalej w domku, dalej w pakunku jak to everlast pisalam 2w1... spalam po poludniu i dlaej spiaca jestem.... nie wiem jak to jest chyba moj organizm sie cieszy ze ma tyle wolnego i chce odpoczywac.... panna - moje dzieciaki takie same pytania zadawaly, jak to jest ze dzidzia siusia w bruszku, jak ona sie odrzywia, dlaczego plywa w wodzie, jak oddycha skoro jest ciagle pod woda, dlaczego musi byc tam tak dlugo... jak to mozliwe ze na pocztku wygladala jak zabka bez nog a teraz juz jak czlowiek.... i sie rusza itp...... czarna - super ze odpisalas do everlas.. biedna sie tam meczy... juz mogla by rodzic, biedaczynka nasza.... rozmawialam dzisiaj z szefowa, ona tez z najmlodsza miala tak jak ja teraz, trzy dni meczyla sie ze skurczami co 10 minut a potem po trzech dniach jak ja zlapalo tak w 2 godzinki miala mala przy cycuszku... no coz u mnie 2 dzien minal, nie mowie ze bede miala tak jak szefowa ale jaka snadzieja jest... lece do lozwczka... ciekawe czy zanse bo wlasnie bylam ze znajoma na goracej czekoladzie, calkiem slodka byla.... no ale spiaca jestemtakze..... do juterka kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Monia no wszyscy mówią że do tatusia Dominik podobny, a moje ma tylko usteczka :D Artc dostałaś paczkę? teście wysłali w zeszłym tygodniu? Trzymaj się dzielnie kobitko!!! Dzisiaj piekny dzień i jak będzi tak do południa to idę się poopalać a mały pewnie będzie spał ...teraz leży w łóżeczku i sobie coś mruczy pod noskiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Ja dzis spałam 2 godziny w nocy i jestem dentka.....dolegliwości ciazowe zaczynaja mi dokuczać. Wojtek wróćił o 3:20 ,a położyłam sie o 1:20....od 3:20 nie spię........zgaga, ból brzucha, było mi duszno, więc sufitologia stosowana....poszłam do salonu i siedziałam na kompie myśląc, ze oczy mi sie zmeczą i sie zmęczyły- o 7:50, jak obudziłą sie Emilka......wiec na spanie muszę jeszcze poczekać. Udanego dnia M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas pogoda do kitu,zimno i pada deszcz, i tak już od kilku dni. Wczoraj próbowałam zapisać się do gina, i się nie zapisałam bo wszystkie terminy zajęte,kazała dzwonić w poniedziałek.A dziś 94dc,chyba jakiś rekord już pobiłam. Odezwę się później. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!wczoraj tu niezagladałam bo mialam jakis crazy dzien.oczywiscie bylismy z mężusiem na badaniu nasienia i jutro odbieramy wyniki,byłam na maksa zestresowana a juz niewspomne o moim partnerze ;-)dla mnie to było krempujące.a tak pozatym to u nas pogoda jest piękna,świeci słoneczko!odezwe sie pózniej. Ja też życze wszystkim kobietkom miłego dnia! BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam leal, powiedz mi jak wygląda to badanie, my tez musimy zrobić. Tzn jakieś pojęcie o tym mam, ale opowiedz mi o tym:) MOje starania mnie już zmęczyły. Chyba rzucam to wszystko.. Nie mam już siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna miałaś już dawno temu się wyluzować, a ty cały czas o tym myślisz.Wiem że łatwo się mówi ale wież sama jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnaONA-a wiec wyglada to tak,twój partner nie moze współżyc od 3 - 5 dni,wtedy sie umowisz na wizyte.Jak bylismy juz na miejscu,wreczyla mu pojemniczek,powiedziala ze jezeli chcemy wejsc razem to niema problemu,to bylo pomieszczenie jak łazienka,tylko troche lipa bo wszystko słychac bo nie to ze w drzwiach było okienko,to jeszcze na dole byly takie szczeliny,i to jest takie krempujące,myslalam ze mój maz sie nieskupi;-) ale jakos tam sie udało.oczywiscie w pomieszczeniu sa zawsze gazetki ala świerszczyki,szczerze jest to sprawa dosc stresujaca.pózniej twój partner wrecza pojemniczek z nasieniem.pani jeszcze zaprosila nas na rozmowe i powiedziala kiedy wynik bedzie do odbioru,ze wynik sami bedziemy mogli odczytac bo sa podawane normy,oczywiscie skasowala za badanko i pojechalaismy do domku. Także jutro odbieram wynik około 19 i mam nadzieje ze z meza zołnierzykami jest wszystko ok.jesli cos ominelam to pytaj!jesli chodzi o staranka to ja tez juz wyluzowalam,bo moze faktycznie mam jakas blokade,ale badanie musialam zrobic zeby miec pewnosc ze wszystko jest wporzadku,no ale to sie jeszcze okaże :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka... ja ciagle w domku... licze co ile mam skurcze :P w nocy bylo ich duzo, a moze mi sie tyko wydawalo.... teraz niedawno wstalam i zjadlam sniadanko.. i siedze... scherza - paczka jeszcze nioe przyszla, ale moze dzisiaj przyjdzie :P u nas pogoda do d*py... chlodno sie wczoraj zrobilo, a dzisiaj pada deszcz... no coz pomury i smutny dzien... plan mam taki ze bede sie wylegiwac w lozku.... moze troche sie poginmastykuje, pochodze po domu..... zeby nie siedziec na tylku caly dzien.. poszla bym na spacer ale pada... nigdzie nie pojade, bo jak to moj maz powiedzial.... nie moge byc za kierownica jak mam skurcze, jak chce wyjsc z domu musze miec kogos ze soba... a ze wszyscy w pracy to jestem przykujta do domu.... moze jak znajoma wroci z pracy to pojedziemy do galerii czy cos polazic po schodach itd :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leal, dziękuję Ci bardzo:) Wydaje mi się, że mój wolałby być sam w tym pomieszczeniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leal a jeszcze jedno pytanko, ile kosztuje to badanie, bo każdy mówi, ze jest taniutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te badanie nas kosztowało 80zł,i jest to pełne badanie nasienia.a tak pozatym to ja nie byłam z mezem,bo niechciał,tylko opowiedzial mi jak było :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scherza i dziewczynki... wlasnie otworzylam paczuszke..... sliczne nosidelko.... kolor superancki, a najleprze jest to ze wozek mam tez z takim samym pomaranczowym.... super.. dziki wielkie... arazie nie zakladalam na siebie bo dzieki brzusiowi, nie moge sie zapiac (pasek za krootki) hehehe.... dziekujeeeee barddzo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie że już doszła...aby ci służyło....ja za kazdym razem jak wycieram maluszka w ręczniczek od Ciebie to miło się uśmiecham bo to prezencik od Cioci z forum... Ciekawe jak dzisiaj Everlast?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie ktora ma do niej nr tel niech napisze..... zapyta jak tam czy urodzila czy ja zdjeci z kroploofki i czeka do jutra.... biedaczynka sie meczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kochane, Everlast dziś mi przysłała wiadomość, ale jakoś nie wchodziłam i nie napisałam co u niej a więc Dzisiaj miala robione USG lekarka, powiedziała jej, że już mała waży ok 3900. Everlast jest już smutno bo jej 2 koleżanki z sali już urodziły. tęsknię za nią. ArCT cieszę się, że prezent się podoba :) Leal dziękuję Ci za info:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Everlast dziś znów miała kroplówkę, ale niestety nic się po nej nie dzieje. Jutro lekarze przebijają pęchesz płodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pęcherz :) literówka mi się wkradła, a wyszło an to, ze z ortografią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×