Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

Czarna ja też bym się bała ale nie jesteś sama ja mam takie pająki że głowa mała w nocy boję się wchodzić do łazienki ;) a jak już muszę to biorę ze sobą kapcie R , żeby w razie ataku na mnie ;) czymś je konkretnie trzepnąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Czrnulko przygarnij kotka to i myszy nie będzie ;). Mogę Ci mojego podrzucić, bo ona łapie myszy i kładzie na środku chodnika przed domem, żeby się pochwalić. :P Scherza- Olwika jest słodka, żeby nie zapeszać, unormowała się kobitka, ładnie śpi w nocy po 10 - 11 h bez jedzenia, czasem obudzi się zje i jeszcze się zdrzemnie tak do 9 -10 :D. W dzień ma drzemki standardowo 30 minutowe, ale jest ich więcej i nie trzeba jej do nich zmuszać, wcześniej się nastękała zanim zasnęła, a teraz zasypia bez jęków. :) Po południu ma drzemkę dłuższą tak od 1 h do 2h czasem dociągnie. Posyłam zdjęcia mojej pannicy tutaj, bo na @ próbowałam, ale mi zwróciło z jakimś komunikatem z błędem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się narażę Wam, bo tu na forum same kociary. Ale ja nienawidzę kotów brzydzą mnie i wręcz się ich boję, bo maja takie zdradliwe oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast - Oliwka super babeczka..... Mniamciu mniamciu babeczka... Czarna - ja tez sie bone myszy, mimo ego ze ich nie mam (tfu tfu) to pewnie zareagowalabym tak samo, a co do pajakoof tez ich nie labia bleeeeh... Za to moj maz lubi pajaki, tan nie przeszkadzaja mu, jak ja wide jednego krzycze zebu go zabil to on mowi, zostawalo malucha, niche sobie polar po scianach.... Bleeech..... Arista - powodzenia Moniakat - krzysio jest curowny.... No to mojej malej juz zabek wyszedl..... Wiedzialam ze to juz juz.... Wystaje take may zabeczek.... Teraz czas na drugiego.... Hehe fajnie Bo juror konczy 4miesiace a wczoraj waylay zabek..... Pozatym jetsam jakas przy*ebana.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane:* Byliśmy wczoraj u znajomych, koleżanka zrobiła pyszną kolację, obejrzeliśmy film i ogólnie było super... Mąż poprzewoził z tym kumplem wczoraj największe rzeczy- sofę, łóżko, materac, pralkę i takie tam. A dziś rano byliśmy ledwie żywi- ja poszłam dalej spać a Rafał mial zakwasy jak nie wiem co:P Dziś oddałam jednej kobiecie parę rzeczy dla dzidzi- wanienkę, przewijak, parę ciuszków, laktator i takie tam- i dostałam za to czekoladę, kawę, ptasie mleczko i takie rurki waflowe- jejku, jakie one są pyszne! Zaraz zjem całe:P Nie chce mi się wracać na uczelnię, jak o tym myślę to mnie ciarki przechodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwcia śliczności, taki pulpecik malutki :) Zresztą wszystkie dzieciaczki wasze są śliczne i kochane :) Co do myszy i pająków to ja się ich nie boję ale tylko wtedy jak są daleko ode mnie :) Czarna takiego podwórkowego kota sobie zapodaj, Arista i co zemściłaś się na sąsiadach? Bo cały czas myślę co ciekawego im wymyśliłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje, moje, moje Kochane;) :* Myszkę dziś widziałam, poleciała sobie za kuchenkę. SUKA Stoją 2 łapki a nie łapie się.... Jutro z Mamą odsuwamy szafki i wszystko inne, trzeba powymiatać wszelkie okruchy. Mimo, że sprząta się na bieżąco, zawsze coś tam spadnie. Muszę się pozbyć tego dziadostwa. Nadal czekam na ruchy. Mój FASOL coś leniwy jest. W środę zacznę 22 tydzień, mam nadzieję, że się poruszy. Czekam z utęsknieniem. :) Zbliża się dzień chłopaka, w tamtym roku zapomniałam o tym zupełnie. W tym roku chciałabym sprawić jakąś milutką niespodziankę mojemu mężczyźnie :) Co proponujecie?? Od razu mówię, że muszę liczyć na dobry pomysł, bo fundusze w tym miesiącu są ograniczone, teraz to już do prawdziwego minimum :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia- jeszcze nie... Jak już to zrobię to opiszę Wam na G, bo tu nie mogę pisać o takich rzeczach...:P Szkoda tylko, że nie będę mogła widzieć efektów:D hehe Czarna- nie mam głowy, nie pomogę Ci, wybacz:* No, wszystkie dzieciaczki nasze są cudowne! Naprawdę śliczne:) Czasem widzę w reklamach takie jakieś dzieci, które mi się nie podobają, a nasze wszystkie są przesłodkie:D W końcu po takich mamusiach to muszą być... Czarna- jeszcze jedno- widziałam ostatnio w Mam Talent taką rudą dziewczynę z irokezem, śpiewała, miała na imię Patrycja- występowała ze swoim zespołem ale oni chcieli tylko ją... I wiesz co? Spojrzałam w jej oczy i do Rafała mówię:" Kurwa, ona ma oczy jak Czarna":D Naprawdę, taki kolor miała jak Twoje, takie spojrzenie bystre, przenikliwe i do tego makijaż jak na jednym Twoim zdjęciu z czarnym eye linerem na kocicę;) Takie oczy to tylko u Czarnej...:D :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arista ja wiem o kim piszesz bo oglądałam ten odcinek, ale tak szczerze to nie zwróciłam uwagi na te oczy.Zobaczę powtórkę. Coś tam jeszcze nabazgrałam na g@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Wczoraj skończyłam pisanie, edytowanie i sprawdzanie wg "plagiatu", dziś poprawiłam i mam już na płytce, jeszcze obiegówka i wpłata za dyplom, ale to takie detale, zaraz jadę złożyć całość w dziekanacie. Jutro obrona, na którą sienie załapałam, musze pojechac tam jutro i wydebić opracowanie zagadnień do obrony- 40 pytań,bo opracowane mam tylko 13, a nie mogę sobie pozwolić na ślęczenie po nocach- tracę mleko...... No i bedę czekać na datę obrony ucząc się tych zagadnień.... Everlast, OLiwka śliczna dziewcznka, ale przecież ma dobre geny, więc to oczywiste. A aby wkleić na G@, to trzeba je najpierw pomniejszyć :) Udanego dnia Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!! Monia to już z górki :) A pustki rzeczywiście.... Arista a jak u Ciebie z maluszkiem sytuacja...? Masz już wszystko ustalone? Bo na uczelnie 1 paź . już śmigasz? Powiem wam, tz napiszę :) że z tygodnia na tydzień jest mi coraz cięzej rozstawać się z Dominikiem, pierwszy tydz. był najłatwiejszy a teraz serce mnie boli,że musze iść do pracy i go zostawić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia, co do tego co napisałaś na G, wydaje mi się, że trzeba czasu. Nic więcej tu nie pomoże. Scherza, musisz wytrzymać kochana. Ja mogę sobie wyobrazić co czujesz. Do mnie po woli dochodzi, jakie ogromne zmiany mi się szykują, te związane z dzidziusiem i z przeprowadzką... Ojjj.. już niedługo będę Was zanudzać swoimi problemami... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I doczekałam się:) Skarbeczek mój maleńki zaczął się ruszać wczoraj, kilka minut przed 23 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna to super !! Wspaniałe uczucie prawda? Ja pamiętam do dziś , jak poruszył się pierwszy raz :) !!!! Ja już w pracy , mały dzisiaj wstał o 5 i hasał wiec wziełam go do łózka i zaczeła się zabawa -ciaganie za włosy mamy ;) wyspana jestem bardzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) A więc tak... MoniaKat- podziwiam Cię:* Czarna- ja też pamiętam ten moment do dziś, nawet lepiej, niż pierwsze usg:) Scherza- myślałam, że będzie na odwrót, że będziesz się przyzwyczajać do tej sytuacji. Nie wiem, jakie ja będę miała odczucia, gdy wrócę na uczelnię, ale myślę, że trzeba przez to przebrnąć bo rozstania to część życia, dziecko też musi się do tego przystosować. Co do mojej uczelni- wczoraj dopiero pojawił się plan na internecie. Na szczęście jest bardzo fajny:) Mam zajęcia w poniedziałki i w co drugą środę i w co drugi czwartek:) Czas poszukać kogoś dla Wiktorka do opieki. Trzymajcie kciuki:) Dzień adaptacyjny jest już pojutrze...no i idę z małym, bo nie mam go z kim teraz zostawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna pożyjemy zobaczymy jak to będzie,może nic nie będzie a może będzie lepiej. Ja dziś się fatalnie czuje, miałam iść na rano do pracy i nie poszłam, bo jak wstałam rano żeby się wyszykować to myślałam że padnę,zalałam się potem, zaczęło mi się kręcić w głowie,zaczęłam wymiotować.Zadzwoniłam do pracy że nie przyjdę,nie wiem co to było,ale cały czas leże w łóżku.Boli mnie żołądek a jak podnoszę głowę to się czuje jakby ważyła ze 100 kg. Mam nadzieję że do jutra mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia niech ci się już poukłada jak chcesz -życzę ci tego ! I dużo zdrówka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, Emilka chora, do końca tygodnia nie idzie do przedszkola, Krzyś, wczoraj zachowywał sie jakby miał kolkę, do tego kryzys laktacyjny chyba mija i udaje mi się go przetrzymać 3 godziny na 1 cycku....ale dziś np moja mama non stop go nosiła, żeby go przetrzymać. Ja mam już zagadnienia do obrony, tylko jakby czasu brak, bedę wieczoami nad tym siedziała,dlatego wciaz bedzie mnie mało z Wami. Do tego chce sie zapisać na siłownię, choc 2 razy w tygodniu i chyba z Krzysiem bedę chodzić....Emi do przedszkola, a Krzys pod pachę..... i nma vacu step..... Czarnulka, gratulacje to dla Ciebie, ze wkońcu pocułaś swoje maleństwo, teraz z dnia na dzień będziesz czuła coraz bardziej, a w 30 tygodniu juz bedziesz miała dosć tych pieszczot, hihi Przepraszam, ze nie piszę do każdej, ale zapusciłam dom i dzis wielkie porzadki.... Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znalazłam nianię- dziewczynę z uniwerku, studiuje mój kierunek, ale jest 2 lata młodsza. Niech się pedagodzy szkolą:P Ale niania będzie chyba tylko na październik, bo od listopada Rafał mógłby ustawić sobie grafik tak, by zająć się małym w tych kilka dni w miesiącu:) Idę sprzątać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się rozłożyłam kompletnie, właśnie wróciłam od lekarza i mam leżeć plackiem do końca tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia aby Emilka szybko wróciła do zdrowia. Arista cieszę się, że wszystko dobrze Ci się ułożyło. Mosia kuruj się. A ja się cieszę, bo dziś kupiłam sobie płaszczyk. Taki jesienno zimowy, gdy brzuch urośnie, płaszczyk podciągnę trochę do góry i będzie dobrze :) W tamtym roku kupiłam sobie płaszcz na zimę.. kosztował prawie 300 zł... Mierzyłam go jakiś miesiąc temu, byłam pewna, ze pochodzę w nim w zimę, ale jednak się przeliczyłam, już mi się rozchodzi na guzikach, a co byłoby później.. :) Mam nadzieję, że w tym co kupiłam przechodzę całą zimę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was co tam u was czarna ona gratulacje pierwszych kopniakow piekne uczucie ja leze bo mala sie tak wierci ona chce juz wyjsc z 6 dni przywioza mi wuzek wiedz mala musi poczekac a jeszcze 2 tygodnie i 5 a u was tam dziewczyny ja sie juz troche boje czy dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca dasz radę !! Zostałyśmy do tego stworzone więc nie martw się, o bólu zapomnisz jak tylko zobaczysz kruszynkę ! Arista to super że tak ci poszło szybko ze znalezieniem niani i plan masz rzeczywiście bardzo fajny !! Monisia kuruj się !!! Monia dużo zdrówka dla Emi !!! Czarna - zakupy się udały - to pewnie masz i samopoczucie dobre :) Ja w pracy. Dominik ma wielkiego guza na czole bo wiercił się z radości wręcz skakał na rękach i tak przywalił mi o zęba :) już drugi raz !! Ale takiego guza to jeszcze nie miał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane... Noc miałam zła.. Obudził mnie w nocy okropny ból brzucha, poszłam na kibelek, miałam rozwolnienie jak przy grypie żołądkowej, położyłam się, 5 minut i znów... Nie wiem co to, trochę się martwię... Dziś też jakoś tak dziwnie mi.... Drugi problem, coś mnie bierze, nie wiem jakieś przeziębienie.. Oprócz domowych sposobów co z apteki mogę brać??? Pamiętam kiedyś któraś z Was w ciąży była chora i pisała o jakiś tabletkach na gardło, które można... AAA i MoniaKat kiedyś napisała o kroplach do nosa.. Po prostu proszę Was wszytskie o info, jestem zielona... Tak sobie myślę, że wszystkie ważne sprawy trzeba było zapisywać na kartce... A tu proszę trzeba ponad 300 stron przetrzepać.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć !! Czarna na gardełko Tamtum Verde ja brałam w ciąży , Arista albo Monia mi to poleciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×