Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

Ale jestem chora. najadłam się grzanek z sosem czosnkowym, chociaż, wiem, ze będę w nocy wić się z bólu brzucha... Nienawidzę też teko niesmaku w ustach po czosnku na drugi dzień, ale uwielbiam jego smak.. Uwielbiam mój sos czosnkowy. :) Nie wiem czy już kiedyś Wam pisałam, ale polecam przyprawę "grzanki złociste" KAMIS. Kocham tę przyprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ja po czosnku mam to samo, pamiętam jeszcze jak około roku temu zjadłam kanapkę z posiekanymi trzema ząbkami czosnku- cała noc i kolejny dzień przechlapane. Jakoś nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień , obiad mam wszystko wysprzątane i sama zastanawiam się co tu robic z Dominikiem ciekawego ???!!!! Muszę sobie kupić kozaki, piżamę i kapcie ale chyba poczekam z tym do wyprzedaży , choć poleciałaby juz dzisiaj i byłby pomysł na dzień :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Scherza mówisz, że zakupki się szykują :) Ale mnie brzuch dzisiaj boli, u góry pod piersiami.. Nie wiem co to. Czyżby mała mnie tak pokopała??? Dziewczynki macie jakiś fajny sprawdzony przepis na keks??? Chce upiec, nigdy nie robiłam. Nie chce żeby wyszedł twardy. W biedronce kiedyś były pyszne. Jak macie przepis to poproszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna ja ci niestety nie pomogę bo umiem robić tylko szarlotkę i tylko na nią mam przepis reszta nie wychodzi :) choćbym na głowie stawała :) A dobrego keksika zjadłabym ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą złapała mnie ochota "na coś" i stworzyłam coś pysznego:) Sałatkę:) -puszka tuńczyka w sosie własnym -2 ząbki czosnku -kilka pieczarek marynowanych -starty żółty ser -2 łyżki majonezu -bazylia suszona -sól -pieprz Pyychaaaa:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki jakie kosmetyki z nivea dla dziecka używacie?? nie wiem co kupić a co nie. - żel do mycia ciała i włosów - spray do nosa -oliwka -krem przeciw odparzeniom -krem na każdą pogodę -mleczko nawilżające -puder. Do tego sudocrem, albo linomag. Czy coś z tego rodzaju kremów. Z takich rzeczy kosmetycznych, to jeszcze chusteczki nawilżające, patyczki kosmetyczne te dla dzieci.. Zastanawiałam się między żelem do ciała i włosów a płynem do mycia ciała i włosów, ale, ze żel jest mniejszy i z pompką to wygodniejszy. Zastanawiam się czy puder est potrzebny. O czym zapomniałam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane. Miałam problem z netem. Pewnie nawet jakbym na głowie stanęła to by te bursztyny nie doszły na święta, więc nie było sprawy :( Czarnusia , ja używam Nivea żel do ciała i włosków ten z pompką i oliwkę. Czasami używam żel na spokojny sen Johnsonss baby, ale przelałam go do mydelniczki z pompką bo beznadziejne opakowanie było. Używam też pudru nivea i bardzo chwalę. Właściwie za każdym razem jak przebieram to posypuję. Mała jeszcze nigdy mi się nie odparzyła. Sudocrem używam czasami profilaktycznie. Jak mała zrobi kupkę po kąpaniu to nie kąpie jej znów tylko wycieram chusteczkami (takimi z biedronki, 3,50zł za 78 sztuk) i wtedy smaruję żeby nie szczypała pupka. Kiedyś małą przebierałam w nocy ale teraz już nie przebieram bo jak ją rozbierałam, pudrowałam to mi się rozbudzała i nie chciała spać. Używam tych ryginalnych niemieckich pampersów (zamawiam u kolegi- wychodzi 19 zł taniej niż na dużej paczce w Polsce) Od swojej położniej dostalam kiedyś taki kupon do wypełnienia Jonsons baby. Wypełniłam, wrzuciłam do skrzynki za darmo bo koperta była już opłacona i kilka dni temu dostałam poleconym paczkę z zarąbistym mleczkiem do ciałam w wielkiej butli w prezencie :D Sama używam. Jest boskie :P Tam na kuponie było napisane, że pierwsze 1000 osób które odeśle ten kupon dostanie prezent. Miałam farta :P Dziś święto. Nelka w nocy obudziła się dopiero o 4:35. Przespała jedno karmienie o 2 w nocy :D Wczoraj ubraliśmy choinkę. Cudnie na złoto-czerwono. Jakoś tak magicznie się zrobiło :) Mój Grzesiczek jest bardzo chory. Grypsko nieziemskie się przyplątało, więc nie mogle liczyć, że zajmie się małą po pracy- wolę nie ryzykować. Współczuję samotnym matkom, które, o zgrozo, na pewno cierpią na strasznie bóle kręgosłupa :o Całymi dniami jestem sama z małą. Ciężko się przyznać, nawet przed sobą, ale czasami jestem naprawdę zmęczona... Nelcia już dwa razy z rzędu zrobia sama kupkę. Byłam taka szczęśliwa, że się popłakałam, a Grzesiek się śmiał żem głupia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że przerwy między kupkami wynoszą 4 dni i jak robi to po pachy. Ostatnio jak zrobiła to niefortunnie była ubrana w body wkładane przez głowę. Z papmersa się wylało i body całe upaprane to z Grześkiem je nożyczkami przecięliśmy żebyśmy Jej głowy nie ubrudzili kupką przy ściąganiu :D Pokroiłam mandarynki w cienkie plastry i wyszuszyłam na kaloryferze. Ślicznie wygladają na choineczce :) Kupiłam mega pakę używanych rzeczy dla dziewczynki na allegro. 156 zł za 170 ciuszków. Jestem bardzo zadowolona. Wszystko wyprałam, wyprasowałam i ma ciuszki na pół roku bo tam różne rozmiary były. Kupiłam wcześniej mnóstwo nowych, które założyłam jej po dwa, trzy razy i za małe a jedna rzecz po 20-30 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki kochane:* Nie pisałam, bo byłam w weekend u rodziców i przez tę podróż bardzo się przeziębiłam. Nie byłam na uczelni w poniedziałek, a w środę odpuściłam sobie pracę, bo pozarażałabym dzieci, poza tym ze śpiewaniem teraz kiepsko... Przygotowujemy się do świąt, R. miał wolne przedwczoraj i wczoraj, więc pochodziliśmy nieco po różnych sklepach. Ale jak wczoraj poszliśmy na targowisko, to trzeba było się szybko zbierać do domu, bo było praktycznie -10 stopni, mały płakał, nam odpadały już z zimna dłonie...więc wróciliśmy. Dziś ubiorę Wikuska lepiej i pojedziemy znów, bo za 5 dni wyjeżdżamy, a prezenty muszą być. Wiktorek nie ma jeszcze ani jednego ząbka, choć już za 4 dni kończy 8 miesięcy. Za to jest pocieszny, kochany, zdrowy, zaczyna śmigać nam po całej podłodze, mimo tego, że nie raczkuje w klasycznym znaczeniu tego słowa. No ale przesuwa się po swojemu i eksploruje otoczenie:) Czarna- myślałam o Tobie ostatnio wiele... myślałam o Twoim R i jego pobytem przy porodzie- ja wiem, że facet musi chcieć, ale ja mojemu tłumaczyłam, że jak ze mną będzie i coś będzie nie tak, będzie chciał wyjść- to zawsze może wyjść. Za to jeśli nie wejdzie, to już raczej nikt w trakcie akcji go wpuszczać nie będzie. Niech się zastanowi, mój mąż był co prawda nieco oszołomiony porodem, mówił, że wygląda to strasznie, ale nabrał do mnie jakiegoś takiego szacunku, wie, że jestem mocna i nie spodziewał się, że organizm ma takie możliwości:) A co do kosmetyków- sudocrem kup najmniejszy, bo jego stosuje się faktycznie raczej profilaktycznie- na co dzień polecam też puder nivea, ale jak puder, to nie krem, jak krem- to nie puder. Do kąpieli miałam płyn szampon+płyn w jednym, bardzo fajny, wydajny, łagodny... Oliwka też jest ok. Teraz mam mydełko i krem na zimę z bambino. Zresztą wyznaję zasadę, że im mniej kosmetyków tym lepiej i mam tylko te najpotrzebniejsze. Może się zdarzyć, że Twoja Ola będzie mieć np. wrażliwą skórę, ale to najwyżej dokupisz coś po porodzie:) Scherza- zazdroszczę zakupów! Ja już małemu niewiele kupuję, bo dziadkowie to robię i się ścigają, kto kupi więcej:P Oczekujaca- spytaj pediatry, czy dzidzia może lecieć- jeśli nie ma przeciwwskazań- proszę bardzo- niech się przyzwyczaja. Poza tym nie byłaś w PL tyle czasu... Malutka zobaczy rodzinkę:) Zaklęta- jednym słowem miałaś gówniane przygody:D Na razie zmykam- muszę zajrzeć na Gmaila i wrzucić foty na fb, ale to potem. Całuję Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaklęta, Arista dzięki za rady:) Zaklęta, ale jajca z ta kupą i rozciętymi bodami :D A paka ciuszków, rzeczywiście jak za darmo. Ja tez tych nowych rzeczy nakupowałam pełno... Zastanawiam się czy chociaż każdą rzeczy zdążę jej założyć... Arista miłych zakupów:) Jak ja uwielbiam Was czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krople do nosa Euphorbium Syrop na kaszel Drosetux Na bolące gardło tantum Verde Wszystko wiem od MoniKat i Aisty. Kochana wyleczyłam się tymi specyfikami, a byłam bardzo chora. Brałam tez rutinoscorbin, ale nie wiem czy matka karmiąca może, kobieta w ciąży może zażywać. Do tego, mleko z miodem, herbata z cytryną i sokiem malinowym. Powodzenia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, my dzisiaj po wielkim łażeniu po galeriach : piżamka i ciapcie są , kozaków niestety nie znalazłam, są ale drogie jak cholera więc się nie zdecydowałam, poczekam jednak na wyprzedaż :) Tatuś bawi się z synkiem a ja mam czas dla siebie , robię znowu szarlotkę i zjemy z lodami i bitą śmietanką pycha pa miłej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane przyznaję się bez bicia, że przeczytałam tylko 2 ostatnie strony, nie nadrobię zaległości za chiny ludowe :O. Cieszę się, że u Was wszystko w porządku. :) Chodząc do pracy na pełen etat, czasu naprawdę jest mało.... Teraz mam kilka dni wolnego, więc spędzam czas z Oliwką. Ta to ma energii....dalej tak mało śpi w dzień, ale lepiej już nie będzie, bo im dzieci starsze tym mniej drzemek potrzebują w ciągu dnia, a ja jej drzemkami nie zdążyłam się nacieszyć, bo od początku był z tym problem....:D Teraz o tyle dobrze, że potrafi zająć się sama sobą, bo już trochę siedzi przemieszcza się, więc można coś w domu zrobić. ;) Kochane ściskam Was gorąco, nie mam konta na NK, więc nie wiem jak tam Wasze dzieciaczki i jak Wy się zmieniłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast nie ważne, że nie przeczytałaś storn. Ważne, że się odezwałaś:) Rób tak częściej, pisz po prostu co u Ciebie :) W wolne chwili wrzuć nam zdjęcie Oliweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny nie wiem czy jeszcze pamietacie mnie tak dawno tu nie pisalam. u mnie jakos leci no wlasnie jakos bo ostatnio to nie najlepiej, z malym wszystko ok, raczkuje siedzi, duzo sie bawi, ostatnio troche zachorowal ale juz jest ok jeszce troche katarku, jest bardzo żywiołowy nie mozna go nawet z oka na sekunde spuscić bo robi przewroty i skacze jak zajączek, zastanawiam sie wlasnie nad kupnem kojca ale nie wiem... dziewczynki wasze dzieciaczki sliczne rosna jak na drozdzach, synek Aristy jaki bystry i słodki, Arct tez mala piekna dama rośnie nie wiem jak tam reszta kruszynek mam tylko was na nk ale napewno tez same cuda scherza Dominiś pewnie kawaler i Ewerlast oliweczka wyrosla, moniakat krzys calus dla Krzysia i dla was wszystkich a mi małżeństwo sie sypie od dłuższczego czasu a szkoda gadac jest tak żle nie wiem czy sie to jescze poskleja. czarna ona juz niedługo i utulisz swoja Olę pozdrówka dla monisi i ddla was wszystkich wstawie jakies foty małego buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnulko - Kamil Bednarek ma talent, a jego płyta jest rewelacyjna :) Kochana czy możesz gdzieś podać Twój adres, chciałabym Ci zrobić drobny upominek. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc tyles sie napisalam i mi nie wyslalo nie wiem czy mnie jescze pamietacie u mnie jakos leci nie najlepiej, u malego dobrze jest bardzo ruchliwy, skacze raczkuje siedzi dobrze sie rozwija dziewczynki wasze dzieciaczki cudne Wiktorek jaki bystry, Amelka śliczna lalka, krzys cudny, reszta nie wiem jak wyglada bo tykjo was mam na nkale pewnie tez cuda dominis juz duży kawaler a mi malzestwo sie sypie chyb a juz nic nie da sie posklejac nie mam juz sil plakać, szkoda gadac napisze wam kiedys caluje was mocno przesle jakies foty malego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, jak widzę że was tyle jest teraz to dyskretnie ;) przypominam o składce dla Czarnulki, jak na razie tylko Monia wpłaciła .... my leniwie spędzamy niedziele, spacerek zaliczony, pyszny obiad też, Dominik i tata w trakcie drzemki :) Agnes nie załamuj się i walcz o małżeństwo! Everlsat fajnie że się odezwałaś, wrzuć koniecznie fotkę Oliwki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane :* Agnes Skarbie, pewnie, że Cię pamiętamy :* Popieram Scherzę, walcz!!! A jeżeli się nie da. NIE ŻAŁUJ !!!!! Jesteśmy z Tobą :* Everlast głupio by mi było gdybyś miała sama kupić dla mojej Oli jakiś upominek. Każda z Was dostawała składkowy i byłoby mi wstyd. Ale adres napiszę na gmail, bo mam dostać lampeczkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast chyba są :) Byłam dzisiaj na spotkaniu klasowym...Ale się objadłam. Aż mi ciężko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe uśmiałam się :D Przelałam składkowe ❤️ :) A co to za lampkę sobie wybrałaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×