Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lattina

CIĄŻA OBUMARŁA - DLACZEGO? cz. II

Polecane posty

Gość betty218
No ja też myślę, że szczypta szczęścia jest tu potrzebna!!! Może to głupio zabrzmi, ale mnie dopiero ta strata tak na prawdę uświadomiła, jak bardzo właściwie chciała bym być mamą. Za pierwszym razem przyznaję szczerze, że miałam mętlik w głowie, być może dlatego, że się w ogóle nie spodziewałm IIkresek. Ćwiczyliśmy ze średnią konsekwencją dokładnie rok, ale ja po pierwszych kilku nieudanych miesiącach przestałam liczyć na cokolwiek i tu nagle taka niespodzianka. Pozytywny test i zarazem mieszane uczucie - chcę, nie chcę, boję się, cieszę się...Do tego stres, remont w domu, przeziębienie, kawa - ja też mam swoje grzeszki. Ale teraz już jestem w 100% pewna. Byle tylko się udało.... A tej odrobiny szczęścia życzę nam wszystkim. Uszka do góry i myśleć pozytywnie trzeba.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼Witajcie moje drogie koleżanki:) 🌼 Jestem już po pierwszej wizycie u gina jak na razie jest w porządku zamknięta szyjka wysoko zagnieżdżone i jest pełen pęcherzyk czyli dzidzia w środku :) całość wynosi 94mm i mam równy 5 tydzień jak narazie:) nie zapeszając !!!!!!!! Proszę trzymajcie za Nas kciuki bo jeszcze wszystko może się zdarzyć oby nie:( Przepisał mi luteinę do pochwowo 2razy rano i wieczorem tak na wszelki wypadek choć stwierdził że powinno być dobrze.Następną wizytę mam na 12 października,wtedy to będzie stres bo właśnie poprzednio na 2 wizycie w 10 tyg i 5dni nie usłyszałam serduszka wcale już:( Ale narazie nie wyprzedzam myślę pozytywnie choć to trudne przyznam:( ❤️Mam też zrobić badania przeciwciała bo ja mam RH(-) glukozę mocz i morfologię.A co do moich uporczywych wzdęć mam ratować się naturalnymi sposobami i ewentualnie to co brałam.(są na serio okropne nie umiem nawet oddychać ;() 👄Drogie koleżanki jak się cieszę że mogę chociaż z Wami pogadać wirtualnie bo ie mówię narazie nikomu bo nie chcę aż minie najgorsze wtedy powiem rodzinie.Wie tylko mąż córka bo się domyśliła:) i dwie najbliższe mi przyjaciółki nikt po za tym oczywiście oprócz Was❤️ Ja nie chce na razie się cieszyć bo wiadomo strach jest większy co dalej,lecz jedno wiem na pewno że mnie nie opuścicie że zawsze mogę na Was liczyć bo wiecie co przezywałam i teraz przeżywam❤️ DZIĘKUJE ŻE JESTEŚCIE ❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betty218
Saro - będzie dobrze, a myśleć musisz tylko pozytywnie. Wspaniała nowina i wielka nadzieja dla nas wszystkich. Trzymaj się kochana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro 👄 okrzykuje się wirtualną Maminką Chrzestną tej Dzidzi którą nosisz pod serduchem !!!!!!! Jest i będzie wszystko DOBRZE mówie Ci to ja ciocia dobra rada :D Dziewczyny to samo już niebawem przed nami 👄 już się nie moge doczekać !!!! Też się ciesze,że jesteście,jesteśmy tu razem 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgon
Saro- cieszymy sie Wszystkie bardzo i jestesmy z Tobą! Bede trzymac cały czas kciukaski!:) Na wdecia pij koper włoski(rozedrzyj z torebki)i siemie lniane dobre na wszystko i dla dzidzi też!!! Buziaczki:)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Sara super, baaaaaardzo sie cieszę dla Ciebie i Twojej fasolki :). Ja właśnie też się szykuję do starań i mam lekkiego cykora... Odebrałam wyniki badań i wszystko jest w normie, nawet PRL jest ok i wszystkie inne TSH i ft4 i wymazy też. Dzwoniłam dziś do mojego doka i dał zielone światełko i powiedział, żebym się z nim skontaktowała jak będą 2 krechy. Dziewczyny coś w tym jest, że po poronieniu wszystko uklada się w głowie tak jak trzeba i nie ma wątpliwości i obaw, czy się chce maleństwo, ale pojawia się inny lęk ... żeby go ponownie nie stracić... :(. Póki co dziewczyny odliczam dni do LH-testów. Cykl od czasu 1 @ od zabiegu skaraca mi się średnio o 1 dzień i z cyklu 27 dniowego zrobił mi się cykl 24 dniowy. Szykuje nam się do tego urlop i niech mnie... jajeczkowanie ma nastąpić właśnie na początku urlopu i potwierdzę to jeszcze testami dla pewności... Kurdę... ale łapię stresa pomału, albo to ten 1 dzień @ wpływa na mnie tak rozbijająco. Dziewczyny, znalazłam fajną stronkę internetową z dniami cyklu. Pomimo tego, że jest ona w języku niemieckim jest bardzo przejrzysta i wskazuje dzien cyklu, w którym jest najwyższe prawdopodobieństwo spłodzenia dziewczynki lub chłopca :) http://www.urbia.de/services/eisprung/?monat=9&jahr=2009&formular=periode&lr_tag=14&lr_monat=9&lr_jahr=2009&zyklus=25&title=anja&submit=Kalender+erstellen Całusy dla wszystkich :) i przesyłam fluidki ciążowe :/ chociaż teraz to łupie mnie w krzyżu a podbrzusze żyje swoim życiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniuniu widzę, że jesteś na tym samym etapie co ja (5dc). Ja od dziś pożeram olejek z wiesiołka. Ale po ostatnim cyklu to ja już nie wiem ilodniowe mam cykle. Więc nie ma wyjścia - mierzenie tempki i obserwacja + LHtesty. 4 dzień pod rząd ciągnę 12godzinny dyżur od 7 do 19 i po prostu zasypiam na fotelu. Ściskam Was serdecznie z samego rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona1980
cześć kochane, Bardzo długo staraliśmy się o dziecko, nie ukrywam, ze nie zaszliśmy naturalnie..... Jestem w 3 tygodniu. Miałam wczoraj lekkie plamienie, lekarz dał luteine której jem bardzoooo dużo, i kazał leżeć, plamienie przeszło, niestety wczoraj miałam silny rwący ból w prawej cześć macicy, trwał moze z 30 sekund, potem przeszedł, pozostała pieczenie w tym miejscu. Dziś rano ból się pojawił trzy razy, ale krwawienia żadnego nie było. Odchodzę od zmysłów, ze już mam pozamiatane i poronione. Miała z was, może któraś coś takiego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny witam po tygodniowym urlopie w Zakopcu. po 1sze Sara GRATULUJĘ i trzymam kciuki!!!!! po 2gie przerazona1980 a może to zagnieżdzanie? nadmierny stres to nie jest to jest ci potrzebne... będzie dobzre trzymam kciuki, będzie dobzre zobaczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ Pestka może troszke odpoczynku,wiem jakie to wyczerpujace 👄 Monia mnie się dziś śniło Zakopane KOCHAM JE poprostu Przerażona spokojnie może poprostu zarodek się zagnieżdza w ścianach macicy co powoduje pewne dolegliwości u Ciebie,idz do lekarza dla uspokojenia. Właśnie przeczytałam,że moja miłość lat szczenięcych nie żyje Patryk Swayze przegrał walke z rakiem,uwielbiałam Go,smutne to... dziś pewno obejrzymy z Arkiem Dirty Dancin sobie Miłego dnia Dziewuszki gorące buziaki dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - od jutra 3 dni wolnego :) To nie ja decyduję o moim grafiku niestety :) Przerażona - tak, jak dziewczyny piszą - spokojnie, udaj się do lekarza - jeśli nie masz dostępu do swojego to do najbliższego szpitala na izbę przyjęć ginekologiczną - tam Cie przyjmą szybciutko. U mnie to wyglądało tak, że jednego dnia wieczorem było plamienie (na izbie ginekologicznej dostałam zastrzyki i recepty na hormony), następnego dnia obudziłam się z krwawieniem a całą noc bolało mnie podbrzusze. Tego samego dnia wieczorem miałam zabieg, bo to było poronienie zatrzymane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixie
witam dziewczyny:) Sara - bardzo gratuluje i mocno trzymam kciuki! bedzie dobrze:) Przerazona - najlepiej skonsultuj z lekarzem, lepiej dmuchac na zimne dziewczyny, odebralam dzis wyniki cytomegalii - moze pomozecie mi w interpretacji? P/ ciala IgG 95.0 (pozytywny od 22.0) IgM 0.23 (negatywny 0.00 - 0.79) Wiem, ze IgG dodatni swiadczy o przebytej infekcji i tak sie zastanawiam, skoro jest wysoki, czy ta infekcja mogla byc niedawno a co za tym idzie czy mogla byc przyczyna poronienia (2,5 mies temu)? I czy musze wstrzymywac sie ze staraniami aby IGg spadlo choc IgM jest ujemne (czyli wynikaloby ze teraz infekcji nie ma). Z gory dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixie
Aniuniu - fajnie ze wszystkie wyniki masz ok, zycze owocnych staranek:) ja chcialabym moc sie juz starac, ale wiem tez ze bede sie bac i nie wykluczone ze z tego powodu zamiast 3 cykli poczekam troszke wiecej, trzeba jednak miec nadzieje ze tym razem sie uda, czego i Tobie i nam wszystkim zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro - gratulacje!!! :))) Sama się nie mogę doczekać kiedy sama będę mogła sie postarać, a póki co @ ani widu ani słychu :( tylko przeczucie, że pojawi się w przyszły pon. Nom, a z okazji ostatnich zdarzeń postanowiliśmy się pobrać :) i zaczynamy organizację, na ten rok jeszcze :) Ściskam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lasotka - no to moje gratulacje :)))) Pixie - to dobrze, że masz wysokie IgG - to oznacza tyle, że masz dużo przeciwciał i jeśli spotkasz się teraz gdzieś z tym wirusem będziesz się bardzo skutecznie mogła obronić. nie wiem, być może jakiś immunolog byłby Ci w stanie powiedzieć po wartości IgG stwierdzić, jak dawno była infekcja, ale ja niestety tego nie potrafię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgon
Aniuniu- gratuluje, czyli do dziela Kochana!!! Lasotka- gratuluje decyzji! Pixie- wynik moim zdaniem jest dobry, ale lepiej skonsultowac z ginem Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mam wyniki LH i FSH: LH: 4,9 (norma 2,4-12,6) FSH: 7,2 (norma 3,5-12,5) Wymarzone 1 (stosunek obu gonadotropin) to to nie jest, ale nie jest źle. Nie będę lecieć do ginekologa - endokrynologa. Na jakimś forum gin odpowiada dziewczynie o wynikach FSH-7,94; Lh-3,85, że stosunek LH do FSH powinień być 1:1 lub z przewagą FSH, więc u niej jest ok. U mnie jest podobnie więc odetchnęłam. Szczerze mówiąc bardzo mi ulżyło - bałam się, że dojdzie mi kolejna przeszkoda w drodze do fasolki, kolejne tabletki, kolejne paznokcie do obgryzienia i kolejne parametry do monitorowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestko - no to rzeczywiście możesz odetchnąć, cieszę się razem z Tobą że jest w porządku :* Ciekawe kiedy mój gin mnie powysyła na te wszystkie hormony, ale to dopiero w kolejnych cyklach, ten jest rozregulowany, właściwie nie ma dnia żebym się źle nie czuła. Jelita mi się wykręcają, bo nie wiem jak można to co się dzieje w moim organizmie nazwać i w ogóle hormony rozregulowane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgon
Pestko- to dobry wynik i najważniejsze ze masz odwrotny stosunek do PCO i FSH w dobrej normie.Gratulacje i mezulka zatrudniaj w tym cyklu na 2 etaciki:) hi hi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 hejka dziewczyny u mnie narazie ok tyle tylko że mam katar i coś lewy migdal mnie rano bolał na pewno od córki złapałam bo jest chora:( Martwię się żeby mi się coś gorszego nie przyplątało teraz też te skoki temperatur. 🌼 Pestka droga cieszę się że wyniki masz dobre więc do dzieła heheheeh czekam na Ciebie może i ty niedługo dołączysz do nas i będziemy przekazywać ciążowe fluidki dla reszty dziewczyn:) ❤️Nie Dziękuję wszystkim dziewczynom za trzymanie kciuków za mnie i maleństwo nie zapeszając👄całuski Dla Was POZDROWIONKA;)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania - mnie nikt nie wysłał. Na początku szukałam po omacku w internecie, potem poszłam do doctorów u mnie w pracy po radę, a w końcu trafiłam tutaj i skorzystałam z doświadczeń innych dziewczyn. U mnie minęło 4 miesiące od zabiegu a nadal jestem rozregulowana, choć po lekach powoli nwracam do normy. Malgon - na 2 albo i na 3 :) A jak tam Ty się czujesz? Dalej tak bardzo boli? Sara - oby jak najprędzej :) Oby udało nam się zmienic naszą całą smutną gromadkę w paczkę szczęśliwych mamusiek :) Trzymajcie się kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgon
Pestko- Bedzie dobrze, a pupa do góry!!:)HI HI! Ja czuje sie dobrze,bóle minęły do 16dc, tempka wysoko(37,2) ale jakos nie wydaje mi sie ze zaskoczyłam(10 do 20%) ale napewno sie wnet uda nam wszystkim.:)Dzis 22dc, wiec jeszce tydzień do @. Wkurzyli mnie w pracy, dostałam umowe do 30.6 a pracuje tu drugi rok(wogóle to szkoła społeczna to robia co chca) W państwowej z moim doswiadczeniem to od razu dostaje umowe stała(ponad 10lat).Jutro ide powiedziec do dyrekcji to o tym mysle! Saro- dbaj o siebie i kropeczke!:) Całuje WAS WSzystkie mocno!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betty218
Ekspertki moje drogie - odebrałam wyniki hormonów. Badanie w 4 dc LH - 9,12 FSH - 5,76 Estradiol - 44,58 Stosunek Lh do FSH = 1,58. Czy to mogą być PCOS? Nie mam rzadnych typowych objawów. Usg w tym kierunku jeszcze nie robiłam. Ehhh, kolejny problem i co dalej? Już mi siły brak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty - spokojnie, bez żadnej paniki, skoro wcześniej nie miałaś PCOs to tak od razu ci się to nie stworzy, ja się w ogóle co prawda na hormonach nie znam, ale może w złym momencie robiłaś te badania?? Narzekałaś ostatnio na rozregulowanie twojego organizmu, moze jeszcze daj mu czas by doszedł do siebie. Ja dziś skoczę zrobić bete hcg czy się wyzerowała, nie wiem czemu ale się trochę boję że się nie wyzerowała. 3majcie kciuki żeby jednak juz było po. Zaczęły mi się dni płodne, ale niestety staranka na styczeń przełożone , co za ból :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betty218
Pestka - dziękuję za linka. No więc objawów innych (między innymi wymienionych w tym artykule) nie obserwuję u siebie. Mam nadzieję, że to tylko jeszcze skutek zabiegu, a co za tym idzie rozregulowana gospodarka hormonalna. To dopiero 3 cykl od zabiegu. Powtórzę badania w kolejnym a tymczasem zobaczę co na to powie gin - endokrynolog. Pozdrawiam Cię cieplutko i całą naszą ekipę też Miłego dnia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betty218
Mania - dzięki. A za Twoją betę i badania 3mam mocno kciuki. Wiem co oznacza czekanie na wynik i ta niecierpliwość czy wszystko będzie w odpowiednich normach? Damy radę! Musimy dla naszych przyszłych fasolinek :-) Ściskam Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko 🖐️ Pestka strona super poczytałam sobie :) Trzymam kciuki za Wasze wyniki,u mnie dziś 20dc ciekawe co będzie za pare dni,ale pewno jak znam życie to będzie @ i nie wiem sama czy rozczarowanie czy nie,bo niby to zawcześnie ale zobaczymy. Gorące buziaki dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×