Pragnę dziecka-te strające się i te przed staraniem 2009

Kamyskaa - zapytaj lekarza z ta szczepionka. Mi przy rozyczce (szczepilam sie w UK) lekarz powiedzial 3 miesiace, ale jak sprawdzilam to z polskim lekarzem, to powiedzial 6. W ogole tutaj lekarze sa bardzo wyluzowani. Ciaze do 12tygodnia traktuje sie nijak. Nie ma tu typowych lekow na podtrzymanie ciazy. Jak sie poroni, to sie poroni - zrobi sie sobie nastepne... Wiec ja mam polskiego gina, do ktorego chodze i on mi daje leki. Natomiast jesli chodzi o badania prenatalne poczawszy od 12 tygodnia to juz jest znacznie lepiej i szybciej niz w Polsce. W poprzedniej ciazy, jak podczs usg w 12tc dowiedzialam sie, ze jest zle, 15min mialam robiona juz biopsje kosmowki, a wyniki byly za 4 dni. Ogolnie sie oszczedzam jak najbardziej. Jak pisalam - prace mam lekka i siedzaca, wiec to nie przeszkadza. Zaraz sie klade, zeby nieco odpoczac. Dziewczyny, mam nadzieje, ze te zmiany nastrojow sa zwiastunem czegos dobrego :) Trzyma kciuki, zeby niedlugo pojawily sie upragnione wiadomosci. Milego wieczoru!

Hej :) Czytam Was cały czas, chociaż mam mniej czasu na odpisywanie bo przygotowujemy się do kupna domu. Jeszcze nie podjeliśmy ostatcznej decyzji ale wszystko jest na dobrej drodze. Starania odkładam na bok bo w ogóle nie mam do tego głowy. Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było Ok :) Kamyskaa - oj Kochana listopad już tuż, tuż .... nawet sie nie obrócisz a już będziesz z brzuszkiem chodzić :P

Ale dzis mialam realistyczny sen :( :( zobaczyłam dwie kreski na teście, tak płakałam w śnie ze szczęścia że aż się obudziłam gdzies w głowie cały czas siedzi myśl o ciąży Boże daj mi siły bo normalnie zwariuje :O

Cześć Dziewczynki! U mnie dziś 13dc, taki normalny, jakich dawno nie było, bo ciągle coś było nie tak. Ostatnio tak mi się wszystko pomieszało, że nie wiem kiedy teraz będę miała owulację i czy w ogóle ją będę miała. Nigdy nie zwracałąm uwagi na objawy owulacyjne, ale teraz jak sobie pomyślę, to chyba tylko raz jeden takie miałam... Nie wiem, być może przez tą wysoką prolaktynę, nie miałam owulacji... Boję się, bo gdzieś tam po cichu myślę, że chyba nie będzie mi tak łątwo zajść w ciążę :( Pamiętam jak moja siostra zdecydowałą, że chce mieć jeszcze jedno dziecko, wyjechałą z mężem na weekend i odrazu się udało. Druga za to musiała wyjechać do Niemiec i teraz ma dwie śliczne dziewczynki...A tu w Polsce jakoś nie mogła...albo faceci byli źli ;) Tak więc boję się, ale póki co staramy się cały czas. Testy moje owulacyjne jeszcze nie doszły, będą dziś lub w poniedziałek, tylko nie wiem czy to aby nie za późno. A mi się już marzy gotowy domek i pokój dla dziecka.... echh.... :) A za wszystkie trzymam kciuki!!!!

Och dziewczyny jak ja bym już chciała być w ciąży.Dziś 15 dc.Ciekawe czy tym razem też wszystko się pomiesza tak jak ostatnio i @ będzie po 2 mies. Kamyskaaa do listopada już nie daleko, szybko minie. Beet wiesz,że często jest tak, że jak przestaniesz myśleć o tym to zachodzisz i nawet nie wiesz kiedy:)Życzę Ci tego z całego serducha:) elus napewno je zobaczysz , tylko widocznie to jeszcze nie ten czas. zabciu może faktycznie nie miałaś owulki przez prolaktyne.Ale jak ją obniżysz to przecież wszystko powinno być już dobrze.Wszystkim życzę miłego dnia i II kreseczek:)

CZEŚĆ DZIEWCZYNY. CHCIAŁABYM DO WAS DOŁĄCZYĆ :) OD 10 MIESIĘCY STARAMY SIĘ Z MĘŻEM O DZIDZIE, ALE JAK NARAZIE BEZSKUTECZNIE. TAK SIĘ ZASTANAWIAM, BO WCZORAJ 17.09. POWINNAM DOSTAĆ OKRES ALE GO NIE DOSTAŁAM. ROBIŁAM WCZORAJ TEST POPOLUDNIU ALE WYSZEDŁ NEGATYWNY. CZASAMI MIAŁA TAKIE 1-2 DNIOWE OPÓŹNIENIA. JAK MYŚLICIE CZY JEST DLA MNIE JAKAŚ MAŁA NADZIEJA ŻE MOGĘ BYĆ W CIĄŻY?

elus - wiesz ile ja miałam takich snów ? Całe mnóstwo, łącznie z tym, że we śnie slyszałam płaczące niemowlę ... Powiem Wam jedno dziewczyny, patrząc z perspektywy czasu ( czyli roku starań ) żałuję, że moje ostatnie poczynania próbowałam powiązać z potencjalną ciążą - tyle mnie ominęło, bo co miesiąc powtarzałam " a nóz w tym miesiącu się udało ". A w ten niby niepozorny sposób nasze głowy się nakręcają, zaczyna się niewinnie a kończy na nieprzespanych nocach i morzu łez.....

Roobaczku - jest mnóstwo teorii o testach ciążowych... ja co miesiąc miałam nadzieję, że jestem w tym 1% osób u których test ciążowy się pomylił :) Tobie życzę jak najlepiej ale póki co się nie nastawiaj ! Buziaki

Robaczku witaj.. ja tak jak Bett liczyłam zawszę że może mój test jest jednym z tych felernych, ale życzę Ci jak najlepiej i mocno trzymam kciuki. Bett to nie pierwszy sen :( i masz rację jest ich coraz więcej...

cześć dziewczyny,my też z mężem staramy się o dzidzie juz prawie rok,i nic. Byłam u gina dostałam na początek luteinę, kazał zgłosić się mężowi na badanie nasienia.Mam pytanko,może wiecie jak to badanie wygląda? Domyślam się oczywiście,ale jest tu jakaś kobietka która przeszła to z mężem?

cześć dziewczyny,my też z mężem staramy się o dzidzie juz prawie rok,i nic. Byłam u gina dostałam na początek luteinę, kazał zgłosić się mężowi na badanie nasienia.Mam pytanko,może wiecie jak to badanie wygląda? Domyślam się oczywiście,ale jest tu jakaś kobietka która przeszła to z mężem?

Dziewczyny dzięki za te miłe słowa. Ale myśle że nic z tego nie będzie. Pobolewa mnie już brzuch i wydaje mi się że dziś lub jutro dostane @. Już się chyba do tego przyzwyczaiłam :(

Dziewczyny, mam pytanko. Co może oznaczać jasnobrązowy śluz, bo właśnie coś takiego zauważyłam. Nigdy czegos takiego nie miałam i troche mnie to martwi.

Robaczek, Bunia witajcie cieplutko wśród Nas :) Robaczek, ja kiedyś na innym forum zapytałam o brązowy śluz/upławy to poradziły mi dziewczyny zrobić test, zrobiłam więc, wyszły dwie kreski, ale w ciąży nie byłam, albo może i byłam, ale poroniłąm.... teraz już się tego nie dowiem. W każdym bądź razie trzymam mocno za Ciebie kciuki no i za inne Staraczki oczywiście też. U Was też dzisiaj tak słonecznie? Aż milej się robi jak słonko wychodzi zza chmur, tylko, że mi i tak zawsze zimno ;)

Bardzo dziękuje za rade. Jak będe wracać z pracy za ok 1h to kupie test i zrobie. dam znać co wyszło.

Robaczek ja wiem, że to tak strasznie ciężko się powstrzymać, ale może lepiej zrób test jutro rano? Chociaż ja sama bym nie wytrzymała.... :) Trzymam kciuki ;)

Bunia - mój mąż był na badaniu nasienia. W naszym przypadku wyglądało to tak : Pani z laboratorium dała mu pojemniczek i spytała czy chcemy być razem czy mąż woli zostać sam... po czym wyszła i zamnknęła pokój na klucz. Podała nam jej numer telefonu i prosiła żeby zadzwonić jak mąż odda nasienie... później zeszła i otworzyła gabinet. Sytuacja niezbyt miła dla faceta... dosyć stresująca ale do przeżycia :)

Witam Nowe dziewczyny, Bunia - odnosnie badania nasienia - to wlasnie tak wyglada jak wyzej opisane, ale jeszcze wazna sprawa, nie powinno sie uprawiac seksu przez kilka dni - chyba klo 5. Moj maz w ogole sie nie stersowal, no chyba, ze nie pokazywal. Choc jest tez inny czynnik - czasami mezczyzni boja sie, ze wyjdzie po badaniu, ze z to z nimi cos jest nie tak. Moj maz ma zdrowe kilkunastoletnie dziecko z poprzedniego zwiazku, wiec mysle, ze tego czynnika u niego nie bylo. Zyczenia powodzenia w badaniach i staraniu!

Dziękuję dziewczyny za informacje,mój mąż z tego co widzę nie stresuje się wcale,a może się myle... Ja mam już jedno dziecko,syna z poprzedniego związku,teraz bardzo chcemy mieć drugie,ale nie wychodzi :( Byłam u gina,powiedział,że zaczniemy badania od męża bo mało prawdopodobne żeby ze mna było coś nie tak,ale po wynikach męża będę robiła swoje badania,w końcu jak razem to razem :)

Właśnie zrobiałam sobie test - wiem, że przed czasem, ale wiem też, że nie mam się co łudzić. Ta przeklęta @ przyjdzie i ryknie mi śmiechem w twarz. Nie pozostaje mi nic innego niż klinika, potem HSG, pewnie laparo i te inne pierdoły... I co z tego, że świeci dziś słońce... :( :( :( :( :(

Dzień dobry :) Muchacha, może to jednak za wcześnie...? Trzymam kciuki, że jednak tak jest.... i za parę dni test pokaże Ci dwie kreski. Robaczek a jak tam u Ciebie? Zrobiłaś w końcu ten test? U mnie też pięknie świeci słoneczko... Miłej soboty Kochane :)

Cześc dziewczyny, zrobiłam test i ....jest jedna bordowa kreska jest i druga strasznie jaśniutka ale jest prawie niewidoczna taki delikatny pudrowo-różowawy kolor.....wiec pewnie jeszcze trzeba poczekać kilka dni by się wyjaśniła "ta druga kreska" do miesiączki mam 3 dni ...wiec od prawdopodobnego zapłodnienia minęło dopiero 10 dni.jejka jestem ciekawa i nie wiem co myśleć. boli mnie podbrzusze od tygodnia cały czas nieprzerwanie i piersi i mam nastroje humorków .... zresztą pisałam Wam o tym. Trzymajcie kciuki Kochane może sie udało :)

Witam Mam już 10-letniego synka i staramy się o drugie :-))) Niedawno odstawiłam tabletki i wzięliśmy się mocno do pracy. Jednakże 5 dni od momentu wzięcia pigułki (która wzięłam tylko jedna i wiecj już nie brałam) wystąpiło krwawienie. Mam nadziej, że nasze starania nie poszły na marne. Pozdrawiam i życzę wszystkim starającym się o dziecko dużo szczęścia, cierpliwości i powodzenia :-)))

Czarodziejka trzymamy, trzymamy... :) Niech to będzie Twoja upragniona Dzidzia :) Perla cześć :) Ja się nie znam, ale chyba trochę czasu musi minąć zanim organizm wróci do siebie po tabletkach. Ale kciuki i tak trzymam, fajnie by były gdyby tak Nam wszystkim udawało się za pierwszym razem :)

Cześć Właśnie po licznych bojach z moim lubym zaczęliśmy starania. Poprzedni cykl tak tylko dla przyjemności i z nadzieją a nuż się uda ;) Obecny, drugi, już liczę kiedy będzie ten najlepszy czas ... Pozdrawiam was i życzę udanych staranek ;)

no i dopisuję się do Was :) KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @.......MIASTO Myszka 24.......26...............28.................26.09.......... ...USA Zabciaaa.........24...............1..................?.. ..............lubuskie bett24............24..............11........nieregularne @.........w.śląskie _iwia_............27..............10.................10. 08.......wielkopolskie Mycha_20........20..............1.................22.08 ........wielkopolskie koza..............24..............25..................6. 08 .......mazowieckie karolina8324....26...............4..................2.08 ........wielkopolskie czarodziejka_retro 28.........1.................23.09.........mazowieckie elus1982 .........26..............12................30.09.09......zac h -pom muchacha........35..............96................21.09. .........zach-pom laptopowiczka..30................2...........nieregularne...mazowieckie KOBIETKI PRZED STARANIEM NICK ............WIEK....... Przewidywany mies.starań .........MIASTO Kamyskaa.......22............ listopad 2009 .. .............k.Zie lonej Góry Słonecznik......28............12.2009-02.2010........... .......mazow sz anka127........32..........luty,marzec2010.............. ...po dkarpackie Marakuja 22....22........ok.9/10.2009 i do skutku .........Warm-maz. ZACIAZONE NICK.............WIEK............WSTEPNY TERMIN................MIASTO biedroneczka...30...............05.2010................. ...............UK

cześć dziewuszki ;) Witam w piękny sobotni dzionek Z rana upiekłam placek,zrobiłam pyszną sałatkę i czekamy na gości :) Eluś ryba,3maj się...wiem,że ta myśl jest wręcz prześladująca...ale pamiętaj,że jesteśmy z Tobą i wkońcu będzie to czego tak mocno pragniesz :) Swoją drogą kiedyś często śniły mi się dzieci,ciąża a teraz o dziwo nic... Żabciu jesteśmy na podobnym etapie,żeczę jak najszybszych dwóch kreseczek! :) Robaczku-czasem trzeba poczekać troszkę dłużej na dwie kerchy,czego życzę! Muchacha-szkoda...ale napewno jeszcze nie wszystko stracone...3maj się maleńka,bądź dzielna...Wiem,że łatwo się mówi,ale chociaż spróbuj...buziaczek Czarodziejko-no to super!!! czekam na potwiedzenie tej jakże fascynującej wiadomości :) :):):):) Kurcze szybciuchno się udało,super!!Ja myślę że to- to "to" :) Wiecie co dziewuszki,posanowiliśmy z moimTŻ że już w październiku spróbujemy,a co tam...owulacja i tak dopiero będzie pod koniec października,ok.28...więc... :) Ja już nie będę się "Szczypać" Wiecie co-cieszę się :) Mam nadzieję,że efekt będzie pozytywny...jeszcze tylko ten cykl...przeżyć...:P Buziolki

Witam nowe staraczki :) Czarodziejko - pisz co i jak :) Oj coś czuję, że kolejna fasolka do Nas dołączy. Myszko - co u Ciebie, w ogóle się nie odzywasz !! Brakuje mi tutaj Twojej obecności ! Kamyskaa - widzę, że niecierpliwość przez Ciebie przemawia, ale osobiście w ogóle Ci się nie dziwie ! Pewnie tak samo bym postąpiła :P Buziaki

Czesc Wam:) Witam serdecznie nowe dziewczynki i zycze szybkiego zafasolkowania Bett kochana jestem, ale jakos nie mam czasu na pisanie, ale dziekuje za pamiec Czarodziejko trzymam mocno kciuki aby za pare dni druga kreseczka byla juz bardzo mocna i widoczna:) Muchacha moze nie potrzebne bedzie laparo jak jajowody beda drozne - czego Ci oczywiscie zycze i nie martw sie na zapas kochana Biedroneczka co tam u Ciebie??? U nas badanie nasienia wygladalo inaczej.....pojechalismy do kliniki i pani dala nam pojemniczek, wrocilismy do domu i tam maz oddal sperme, ja pojemniczek z nasieniem musialam wlozyc pod kurtke i do pol godziny musielismy im dowiesc.....a ze my mamy do tej kliniki jakies 20 minut, to moglismy tak zrobic.....tam tylko pielegniarka powypelniala dane i moglismy do domu wrocic:) Pozdrawiam Was wszystkie z osobna i przesylam po oraz zycze milego weekendu:)Odezwe sie w poniedzialek:) Papa!!!!

Ale żeście naskrobały :D przykro mi dziewczyny z powodu wyników testów, ale może jeszcze nie wszystko stracone.. Co do snu to bardzo bym chciała żeby się sprawdzilo :) ja mam dziś 23dc, i straszne bóle jajników raz jeden raz drugi od kilku dni, przeziębienie?? czy co?? no i śluz, jest go sporo , wydawało by się że płodny :O nie wiem co jest grane, narazie piersi na @ nie bolą, w sumie za wcześnie chyba nawet. pozdrowienia kochane i całuski 3mam za wszystkie kciuki żeby się udało jak naszybciej :)