Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Porobię sobie badania,bo i tak mi się przydadzą w klinice niepłodności, chociaż nie wiem czy oni nie każą mi robić jeszcze raz u siebie

U mnie bez zmian. Praca, na razie jeszcze wakacje. Dzieci ok. W sobotę mam spotkanie klasowe z podstawówki ;), w piątek grilla. Jakoś się kręci. W najważniejszej sprawie odpuściłam(odpuściliśmy razem). Chyba, chociaż wiesz jak to jest. Niby nie myslisz ale w czasie @ główka pracuje...;)

Hej Pati. Zaraz spadam spać. Jutro o 5,30 pobudka. Mój M mi już tu zagląda zza ramienia co ja tam tak skrobię na klawiaturze. Do jutra. Czekam na wieści. Napisz meila jak coś będziesz widziała (ewent.wynik) bo ja w pracy tylko na NK mogę albo na meila wejść. Na forum nie wchodzę wtedy. Pozdrawiam. papa

Ewika___ wiem, wiem...cały m-c nie pomyślałam ani raz , tak się zawzięłam ... i nawet się nie udało... mierzyć, grzebać.. badać hihi ale przed @ mózg sam sobie otwiera szufladkę z myśleniem pt. ciąża

Ewika___ kochana... idę się myć , bo tak mi strasznie niedobrze, że muszę się położyć... może przejdzie jak zasnę

DLA WSZYSTKICH ;)

oki miłej nocki :) napiszę na pewno

pa dobrej i spokojnej nocki

Dzien dobry:) No nie mozliwe ze jestem pierwsza:) a gdzie cala reszta? Halllo pobudka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hej a tu dzisiaj takie pustki???

Czesc Dziewczyny. Widze,ze dzis wszystkie wcielo.. A ja sie wlurzylam juz od samego rana..Zadzwonili do mnie z pracy z pytaniem czy bym dzis nie przyszla na popoludnie Siostra dziewczyny,ktora miala dzis pracowac trafila na porodowke,z tego co pamietam to troche za wczesnie i sa jakies komplikacje no i w zwiazku z tym tamta nie przyjdzie do pracy.. No i do kogo dzwonia??Oczywiscie do mnie,bo akurat szefowa musiala dzis wziac niezapowiedziane wolne,wiec jedna jest od 9-17,druga na rano,tepak pojechal do rodzicow,wiec zostalam tylko ja... Wytargowalam,ze przyjde dopiero na 17,wiec moze juz chociaz troche mniejszy ruch bedzie.M to sie dopiero wkurzy..

Witajcie Foczki ____ :) ale tutaj cisza.... Ania____ no wiesz... po tępaka mogli zadzwonić przecież... no ale po co skoro jest Ania>>..a że w ciąży...hmmm...brak słów a ja wróciłam... byłam na tej becie ale wyniki weźmie mi eM , bo nie chce mi się jechać, zresztą nic tam ciekawego nie będzie - wynik znam już na pamięć... spotykałam koleżankę... oczywiście jest w ciąży... i oczywiście...udało jej się za drugim razem... i oczywiście jak powiedziałam , że wracam z laboratorium, bo robiłam betę ... to nie wiedziała co to jest ...nie wie też jak liczy się dni płodne ani inne tam rzeczy...bo to umysł ścisły i teraz ma doktorat na głowie a nie jakieś tam hormony i inne bajery... ludziom to w zasadzie dobrze bez nadmiernej wiedzy medycznej hihi

Beatka___ żyworódkę Ci już zapakowałam ...specjalnie tak późno, bo o 15 ją zabiorą z poczty ...a jutro powinna być u Ciebie... tam masz takie dwie małe dodatkowo to sobie rozmnóż

No wlasnie nie mogli po tepaka dzwonic,bo pojechal do rodzicow-4godziny pociagiem poza tym jak on by zostal sam na zmianie,to jutro hotel moglby juz nie istniec. Napisalam wlasnie do dziewczyn,zeby zadzwonili jeszcze do takiej jednej co na weekendy przychodzi,ale nie wierze zeby ona przyszla,bo ona nigdy nie moze.... Myslalam,ze dostane inny dzien wolnego,ale gdzie tam,powiedzieli mi,ze w niedziele moge przyjsc na 18 zamiast 14:30...suuuuper.Mam nadzieje,ze chociaz szefowa bedzie troszke bardziej w porzadku i w przyszlym tygodniu da mi trzeci dzien wolnego,ale jakos watpie...

Aniu___ no kiedyś musisz odpocząć przecież... jaka pogoda u Ciebie? u mnie gorąco... właśnie poleciałam na pocztę Beacie wysłać pakuneczek hihi a teraz idę się zdrzemnąć na chwilę... wiesz tak sobie pomyślałam, że mogłam od razu poprosić o zrobienie cukru...bo coś nie tak :( pije kawkę ale ona na mnie już dawno nie działa

Niby musze,ale kogo to obchodzi..Jestem tak zla,ze szok. M dzwonil i jak mu powiedzialam,ze musze isc do pracy to oczywiscie sie wsciekl..Powiedzial,ze jak zwykle nikt inny nie moze tylko ja..Wyzywal,ze po co w ogole tel odbieralam. No,ale co mam udawac,ze nie slysze jak dzwoni?? Wlasnie mi odpisali z hotelu,ze ta pinda oczywiscie nie moze.. I jutro tez na popoludnie i prawie sie z eMem widziec nie bede w tym tygodniu..masakra..

Cześć Kochane koleżanki A ja od rana niewiem w co ręce wsadzić siostra ma jeszcze załatwienia a jutro wjeżdżają do Londynu i musze z nimi jeździć byłam jeszcze u jej teściowej zabrałam ubranka dla maleństwa i jade po eMa do pracy bo jedziey dżwi do mieszkania kupić i wszystko do łazienki kibelek prysznic kabine i brodzik bo wszystko musimy niestety użaądzić sami nic w tym mieszkaniu nie było. i jeszcze z 2 miesiące i przeprowadzka. Pati jesteś kochana i bardzo dziękuje że pamiętałaś o mnie :-) BOZIA CI W DZIECIACH WYNAGRODZI :-) :-) A MOŻE JUŻ TO ZROBIŁA ;-)

Pati a o której Twój eMn bedzie w domku ????????????????? Bo ja niemoge sie doczekać wyniku bety :-) Ja postaram sie pokazać za jakiś czas ale jak sie mi nie uda to wieczór na 100 % bede Klaudia jak dzidziuś wierci sie??????????????????????? Moje maleństwo już coraz więcej czuć kręci sie i kręci a mi sie to podoba

Hejka ;) Beatko no wierci się aż nie moge w to uwierzyć ;) moje małe cudeńko ;* Anka___współczucia szlag trafia ale co zrobić?Twój eM ma rację było wcale nie odbierać w końcu masz wolne raczej miałaś i nie musisz chodzić z tel.non stop prawda? Pati___co by z bety nie wyszło to czegoś się dowiemy jak wyjdzie 0 tzn że na 100% masz coś pokićkane w co wątpię. Beata___a daleko będziesz mieszkać od tego miejsca gdzie teraz? Uśpiłam mała i sobie leżę. Lola___czemu Cię nie było wieczorkiem?

Beatka___ wyśle Ci sms-a choć na 100% wiem , że beta wyjdzie pięknie "O" i na 1000% mam coś pokręcone i to na całego Klaudia___ chciałabym się z Tobą zgodzić ale niestety nie tym razem... a eM będzie gdzieś koło 15.30 wychodzi przed 15 ale niczym się przedrze przez środek miasta w szczycie to trochę mu zejdzie

Beatka___ poczta na NK...coś Ci jeszcze włożyłam :)

Klaudia i mialam udawac,ze przez caly dzien nie zauwazylam,ze mam nieodebrane polaczenia?? Poza tym rzadko w ktorej pracy mozesz sobie wybierac jak chcesz miec wolne,a u nas nie ma z tym problemu.Z dnia na dzien moge powiedziec,ze musze miec jutro wolne,bo mam cos do zalatwienia i nie ma problemu-znajda zastepstwo..

Jeszcze sie z eMem poklocilam i juz mi sie w ogole nic nie chce.. Poszlo o jakas kolezanke,ktora go znalazla na nk i ciagle do niego pisze..ja jestem zazdrosna i tego nie cierpie,tym bardziej,ze juz z wygladu mi nie pasuje.Na nk wchodzi tylko jak mnie nie ma w domu,jak jestem to nigdy nie wejdzie.No i sie wsciekl jak sie zapytalam czy ona przypadkiem za duzo nie pisze..Skoro nie to po co od razu sie tak wscieka..

Napisal mi sms,ze nie mam do niego dzownic ani pisac,bo nie ma ochoty ze mna rozmawiac.To mu odpisalam,ze to nic nowego,bo i tak prawie ze mna nie rozmawia..o pilce owszem,o tym jak zarobic jakies dodatkowe pieniadze tez,ale o dziecku rozmawiamy tylko jak ja to wymusze..w sumie to jest monolog.. ehh zla jestem na niego i tyle...

Foczki___ normalnie jestem dziś nie do życia... boli mnie brzuch jakbym za chwile miała dostać @ :( zaczynam się martwić tym swoim zdrowiem... i to coraz poważniej... w środę idę na prolaktynę i E2 - nie wiem co to jest hihi ale zrobię, skoro robi się to w 11 dc

No ja też się wściekam jak mój M pyta jak skądś wrócę czy z nikim nie rozmawiałam?czy się przypadkiem nie uśmiechałam to jest chorobliwa zazdrość na szczęście ja też tak mam ;) Jakby do mojego jakaś pisała to już ja bym mu dała...jesteś jego kobietą na dodatek w ciąży więc masz prawo do pytań. Najgorsze jest to że my byśmy chciały być traktowane wyjątkowo przynajmniej ze względu na ciążę a oni to mają gdzieś jeszcze nas wku....ją.

Pati ale Ty nie miałaś @ więc nie wiesz który to dc tempka Ci nie spadła to @ się nie liczy.Oj wytrzymaj jeszcze godzinę i przekonasz się że w ciąży jesteś ;)

Klaudia czytasz mi w myslach..

Aniu___ zgadzam się z Tobą w zupełności---- lafiryndom stanowczo mówimy nie... jak ja nie lubię takich namolnych dziewuch...nie dość, że namolna to jeszcze bezczelnie zakłóca spokój wewnętrzny i jeszcze udawałaby, że nie wie o co chodzi.... fujjjjj.....

najbardziej mnie wkurzyl jak powiedzial,ze gdyby nawet pisala codziennie to co z tego?przeciez to tylko kolezanka,to mu powiedzialam,ze mam nadzieje,ze ona o tym wie ze jest tylko kolezanka