Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Witam, oj wojna kto zawinil widze sie toczy i tak i tak nie dojdziemy prawdy - nie z ruskami.... nigdy!!! a co do lotniska to ogladalam wywiad z jolka kwasa... ona tez tam ladawala tym gratem rzadowym jak z kwasem tam byla i powiedziala ze wciskala tylko boty w podloge byleby sie zatrzymac i zatrzymali sie 20 cm przed koncem pasa... po co takim samolotem tam pojechali i to wszyscy na raz .... wiedzac ze to lotnisko nie jest dla takich samolotów.... Żal wszystkich a szczegolnie zal tych dzieci rodziny co pozostali .... niektorzy tacy mlodzi... te dzieci na lotnisku paczace az nie mozna patrzec.... wiadomo wypadki sie zdarzaja ale mogli chocby poleciec 2, 3 mniejszymi samolotami.... moj brat ma zdjecie tego samolotu jak byl w wojsku lazil po nim a minelo juz nascie lat a oni tego nie wymienili... moj brat od wojska juz sie zestarzal, wylysiał itd a samolot nadal mega "ładny" latał .... aj mnie ta sprawa tez juz meczy a co u mnie - nadal nic szczegolnego - poza rosnacym brzuszkiem... no juz rosnie widze to sama.... jeszcze tydzien do wizyty i usg .... wytrzymam ale sie doczekac nie moge.... ciagle chodzi za mną kawa..... i juz powoli zaczynam pic...... leciutką ale zaczynam....

Ja mysle,ze oni polecieli wszyscy razem jednym samolotem,zeby znowu nie bylo szumu w mediach..Pamietacie co bylo jak Prezydent i Premier do Stanow mieli leciec osobnymi samolotami??Krzyk byl nie z tej ziemi,ze znowu pieniadze podatnikow marnuja..To samo by bylo gdyby kupili nowy samolot..tak to juz u nas jest niestety.. Nie wiem czy byly tam karetki czy ich nie bylo,bo media i tak pokaza wszystko tak jak chca, a nas tam nie bylo.A to,ze Putin szybko sie tam znalazl dziwne nie jest.W koncu wiadomo bylo jaki samolot tam mial ladowac,a on 20min drogi od lotniska..Oni doskonale wiedzieli,ze Polacy beda szukac zamachu i dlatego przed rozpoczeciem sledztwa sciagneli naszych specjalistow.Przez caly czas w zlym swietle pokazywali Kaczynskich,a teraz co?Okazuje sie,ze Prezydent byl milym,cieplym i dowcipnym czlowiekiem..smutne to.. A co do mgly to osobiscie lecialam samolotem,ktory ladowal w takiej mgle,ze swiatelka od pasa bylo widac jak bylismy jakies 3m nad pasem.Lecialam wtedy w listopadzie,najpierw latalismy 40min nad Gdanskiem z nadzieja,ze wyladujemy i nie bedzie trzeba do Wawy leciec.Nasrane wtedy mialam,bo zgasili swiatla w samolocie i kazali przygotowac sie na nagle i gwaltowne ladowanie,bo jak warunki sie poprawia to beda musieli szybko wyladowac..i takie tez bylo..ja ogolnie boje sie latac,a wtedy to juz w ogole mialam dosc.Cisza w samolocie byla jak makiem zasial..za to jak juz posadzil samolot to brawa byly ogromne.Mam gesia skorke jak sobie to przypomne.Nie dosc,ze stres,to jeszcze 4 nad ranem i wizja czekania kilka godzin w Wawie na autokary i podroz jakies 5-6 godz do Gdanska.. Tak jak Folik pisze prawdy i tak pewnie nigdy sie nie dowiemy,bo znaja ja tylko piloci,a oni nic juz powiedziec nie moga..

hej matki:) widzę rozmawiacie o Smoleńsku:(wielka tragedia ,szkoda tych ludzi ale cóż takie życie:( Moim zdaniem powinien byc odpowiedni zapis w konstytucji mówiący o tym że prezydent i najważniejsze osoby w państwie nie powinny podróżować razem a niestety nie ma takiego :(jeśli się nie mylę prezydent USA nie może właśnie podróżować z rządem oni taki zapis mają:( teraz czekają nas wybory a ja pojęcia nie mam na kogo głosować:( my mamy dziś śliczną pogodę :)a ja znowu bez dziecka zostałam :( dziadek wpadł o 10 i mi ją zabrał odda jutro:)tylko mój M raczej zadowolony nie bedzie nie widział jej 4 dni i się stęsknił:( siedzę sama i mi nudno:(

Dziewczyny powiem wam jedno, jak się coś takigo stanie u Ruskich, to nikt nigdy się do końca prawdy nie dowie!

ja szczerze nie rozumiem podejścia Polaków do Rosjan nic tylko uprzedzenia:( wszyscy widzą tylko to że oni nam krzywdę robili:( ale jakoś zapominają że w Katyniu Rosjanie tez zostali wymordowani . Ostatnio na zajęciach Profesor poinformowała nas że w Katyniu leżą bracia Putina i też grobu nie mają ale o tym juz sie nie mówi:(ja miałam okazje parę razy byc w Rosji i zawsze twierdziłam że to wspaniały naród a ludzie są bardzo mili:( Polacy to naród który zawsze czuje się pokrzywdzony ,rozbiory ,wojny itp ale wcale nie byliśmy lepsi wystarczy poczytać troszkę o tym jak Polacy postępowali podczas przesiedlenia Niemców po wojnie aż sie włosy na głowie jeżą co potrafili zrobić z kobietami i dziećmi

Tala zgadzam sie z Toba..Nasi niestety nic lepsi nie byli..ale przedstawia sie to inaczej..bo przeciez o naszych zle mowic i pisac nie beda.Polacy to byli sami bohaterowie i meczennicy..-jakos mi sie w to wierzyc nie chce,ze sami swieci u nas walczyli.. Wystarczy spojrzec co sie dzieje dookola.Ludzie zabijaja sie kazdego dnia dla paru zlotych,zabijaj i gwalca dzieci..wiec nie wierze,ze wtedy tak nie bylo..

niestety Polacy tylko złe pamiętają i wiecznie żyją w takim przeświadczeniu że im się jakieś specjalne traktowanie należy bo tyle wycierpieli :( a tu dupa za przeproszeniem w historii każdego narodu znajdzie się przykry rozdział

Mi jest najbardziej żal rodzin ofiar katastrofy ale wiekszą tragedią jest dla mnie to jak dzieci umierają i jak są ciężko chore a nasza "elita" no cóż troche sobie pożyli umarli takie było przeznaczenie i tyle. Artur sziś dostał czopka Vibrucol i dużo spał i jest taki pogodny gada sobie cały czas i śmieje sie

Beatko Viburcol na ząbki małemu dajesz? my wczoraj pierwsze podejście do nocnika miałyśmy ale niestety bez efektu posiedziała troche i tyle a jak już zeszła i chciałam jej pieluszkę dac to ryk wielki że nie chce:) ech mam wrażenie że będzie bardzo ciężko ją przekonac ,nocnik jej się kojarzy tylko z zabawką :)

Ale u nas dziś piękna pogoda! Byłyśmy na dłuuuugim spacerku :) A zaraz pewnie wpadnie teściowa:) W taką pogodę napewno sobie wycieczki rowerowej nie odpuści :D

Wiecie co,trochę się niepokoję o Dorianka,on mi ostatnio ulewa i to zarówno mlekiem jak i herbatką. Małemu dajemy już 150 ml bo po 120 płakał,że ma mało. Myślicie,że to za dużo jak na jego żołądek? Dzieci w jego wieku powinny już pić 150-180 ml. U nas też piękna pogoda,mały też był na dworzu od raza,a później poszliśmy na boisko szkolne,bo Julka chciała jeździć na rolkach. Teraz moich starszaków nie ma bo poszli gdzieś w pola do domku(mają jakiś na drzewie) ;-)

Tak vibrukol daje bo lekarka mi powiedziała ze jest dobry bo on działa uspokajajaco i zeczywiscie mały całkiem inny jest :-) jeszcze mam zel DENTINOX N jest drogi ale widac efekty no ale mozna go stosowac 2-3 razy dziennie

ja jeszcze na ząbki Nurofen używam i bardzo polecam :) ten żel i czopki też mam ale moim zdaniem żel średnio działa:( Mała - Twój synek 250 ml pije ooo to dużo moja córka teraz tyle wypija ,rano 180 a 210 to zdarzyło się tylko parę razy a powinna wiele więcej ale co zrobić:) ja sie tym schematem żywienia na opakowaniu tak nie przejmuje przecież każde dziecko jest inne i ma inny apetyt:)ważne że dobrze na wadze przybiera:)

Beatko ,Mala wy macie starsze dzieci jak zrobiłyście że wasze pociechy załatwiały sie do nocnika ?ja nie mam pojęcia jak za to sie zabrać:(

Tala ja moja córcie od małego oswajałam z kibelkiem jak miała niecałe 6 miesiecy juz siedziała i wtedy ja sadzałam i sie na nim bawiła L-) a jak zrobiła siku lub kupke to grało i była zafascynowana a na 15 miesiecy juz nie było pielusek :-D

właśnie moja córka od dawna ma nocnik ale chyba zbyt fikuśny bo bardziej kojarzy jej się z zabawką - o ten ma dhttp://www.allegro.pl/item989641846_fisher_price_nocnik_pierwsza_toaleta_ze_spluczka.html

Ja sie tymi normami z pudelka juz nie przejmuje.Sebus nie zje naraz 120 czy 130ml.Zdarza mu sie 110ml,ale zadko.Na ogol zjada 100ml,ale czasem mniej.Tyle,ze on je co 2 godz,a nie co 3. Wykapalam go i juz spi.

Tala mój Doruś je 150,ale dam mu 120 jak ostatnio bo ulewa. Myślę,że jakbym dała mu 250 to może i by wypił,bo oszczędny z niego chłopak,chyba wie,że jak nie zje całości to i tak muszę to wylać he he Ja też małego już wykąpałam i śpi sobie bączek. Wiecie co zauważyłam? Mały ma odparzenia pod paszkami!!! Jak byliśmy wczoraj na szczepieniu,to w gabinecie było strasznie jasno i mały leżał bokiem do mnie więc to zauważyłam. Pod paszkami ma zaczerwienioną skórę,ale nie zakładam mu ciasnych kaftaników więc skąd to się wzięło ?! Co do sadzania na nocnik,z moimi dziećmi nie było problemu,zagadywałam ich jak nie chciały siadać,dawałam zabawki,poczatkowo wiadomo,że nie wychodziło,bo nie wiedziały po co ma siedzieć,ale jak zrobiło maleństwo siku czy kupę to głośno chwaliłam i było ok. Ale nigdy bym nie zmuszała dziecko do siadania na siłę,bo wiek nakazuje już załatwiać się. Moja koleżanka swoją córeczkę uczyła siadac jak mała porządnie już siedziała,czyli jakieś 6 miesięcy. Ale podobno piszą,że dziecko tylko w wieku 9 miesięcy rozumie co to jest potrzeba fizjologiczna. Tala super ten nocniczek,ja tez myślałam o kupnie innego nocniczka niż standardowy,albo grający,myślałam o takim z zamykaną klapą i wyjmowanym pojemnikiem,ale nie miałam pojęcia,że takie są jaki Ty masz,toć to mały tron he he. FULL WYPAS !!! ;-)

Ja w tej chwili wykompałam Arturka i go karmie :-) no i do spania hi hi a ja bede konczyc galaretke bo kupiłam golonke taka miałam ochote ze niewiem. Tala super nocniczek hi hi moja córcia miała zwykły z naklejona kaczuszka i grajacy i byłam zadowolona tyle ze pózniej wydłubałam baterie bo właczał sie byle kiedy :-) Ania ja tez nie zwracam uwagi na te normy zywieniowe maluh je tyle ile potrzebuje nie bede go przekarmiac ani głodzic w tej chwili zrobiłam mu 120 ale nie zawsze tyle zje

ta full wypas też ma pozytywkę i co z tego mała juz to rozgryzła wlewa soczek i jej gra:) mała cwaniara:) powiem Ci że całkiem fajny jest ale ona jakoś wcale nie chce załatwiać sie do niego:(a są jeszcze bardziej wypasione ale moim zdaniem żal kasy na to:) a te paszki to może zbyt ciepło jest ubrany? nie mam pojęcia z czego to może byc:(

mi dziś usypianie odpada mała śpi u babci:)

Wiesz Tala sprawdzam mu karczek i nie ma mokrego,może to od tego poprostu,że ma cały czas rączki na dole,tzn przy ciałku je trzyma,pupę jednak się wietrzy przy ściąganiu pieluszki. Ja też nie patrzę na tabelkę,dlatego robiłam mu więcej,dwa razy zjadł po 180 ml,ale te ulewania mnie niepokoją,bo gdyby tylko ulewał po mleku to pół biedy-wiedziałabym,że za dużo dostaje.Ale on i po herbatce uleje. Wiecie co teraz mam na uwadze?? Nocniczek poczeka bo mamy czas,ale mały już sprężynuje,trzymany pod pupą skacze jak dziki. Te bujawki-skoczki są od 4 miesiąca,ale są fajne te z fischerprice;-) http://www.twenga.pl/dir-Dzieci,Wyposazenie-dla-niemowlat,Skoczek-dla-dziecka-1252 ale troszkę się cenią,na pewno bym poszukała jakiejś używki po jednym dziecku,albo innej firmy,np tej http://www.allegro.pl/item990190034_bright_starts_skoczek_jumper_pink_gratis.html

wow mała ale ceny!!! ale bardzo fajne:) nasz najnowszy nabytek to rowerek

to dziś popisałam:) jak małej nie ma to mogę:) mam pytanie do was mamuśki planujecie szczepic dzieci na kleszczowe zapalenie opon mózgowych?ja właśnie sie zastanawiam

Dzien dobry. Tala nie rob tego!! Ja bylam szczepiona i powiem Ci,ze to niesamowicie bolesny zastrzyk.Mam musiala mnie trzymac,bo az sie biala z bolu zrobilam!Chyba do konca zycia tego szczepienia nie zapomne. Potem mama rozmawiala z pediatra i jej powiedzial,ze to jedna wielka bujda na resorach.Tylko zaklady farmaceutyczne na tym kase trzepia..Nie wiem jak jest teraz,ale dla mnie to bylo traumatyczne przezycie. A ja na nogach od 6.Do tego mam wojne z M.Wkurzyl mnie wczoraj i mu powiedzialam,ze ma sobie isc na dziwki. Jak mu sie czegos chce to wie gdzie w lozku jestem,a tak to dupa do mnie i spac.NIe przytuli ani nic.A wczoraj to sie jak lep przykleil. Powiedzialam,ze ja tak nie chce,bo mnie to nie bawi,taka zabawa w ulzenie sobie.Chce poczekac na @ i normalne bzz.Ja bym sie o to nie klocila,ale on mi zaczal smecic jak to mam w d..jego potrzeby.Az mi sie wlos zjezyl.A moje potrzeby?Sa zbyt blache chyba,zeby je spelniac.Powiedzialam,ze ma isc na dziwki jak mu nie pasuje i sie obrazil.Dzis rano sie do mnie nie odzywal.Nie to nie. Po pracy sie dopiero wkurzy,bo zamiast robic mu obiadek i go pod ryjek podstawiac pojde z malym na dlugi spacer.o i niech sie za przeproszeniem wali :D

Ania podaj ręke z kąd ja to znam Jeszcze nedawno mnie stłukł a teraz by chciał bzzzz i tez mówi że mam gdzieś jego potrzeby i że zachowuje sie jak stara baba. Ja narazie nie przewiduje scn łożkowych bo niby dlaczego niby mam ochote no ale mam tez swój honor. Ha ha ha Mój M powiedział że znajdzie dobie kochanke to powiedziałam mu zeby sobie nalazł bo ja mam to w dupie i ze jak mąż mnie zdradzał to przeżyłam to i teraz dam rade :-D

Ja na nogach jestem od 5 masakra jaka jestem padnieta

Hej! Ja wczoraj zakupiłam sobie nasionka i mam zamiar posiać grzędy muszę sobie aby miejsce podszykować więc mam trochę roboty. Tala___spróbuj kuić małej taki zwykły nocnik bez bajerów niech wie że to nie zabawka to nie duży koszt a moze akurat sie przekona.Ja swoją córkę wysadzałam po nocy rano,ogólnie po spaniu to wiedziałam że siku zrobi i w koncu załapała o co chodzi ale miała 2 latka tak ok.jak zaczęłam ja wysadzać.

Mnie synek obudzil pierwszy raz o 5:10,ale dostal smoczka i zasnal na niecala godzine. Pobawilam sie z nim,smial sie jak szalony.Ma straszne laskotki na pupci i wystarczy go za nia zlapac od spodu i leciutko nim potrzasac jak lezy plasko i wtedy zaczyna sie smiac.Taki slodki rechot polaczony z piskiem. On mi sie wydaje juz taki duzy.Dopiero jak wsadze go w fotelik samochodowy to widze jaki jest jeszcze malusi. Dzisiaj sie z niego usmialam,bo jak lezy na brzuszku to glowke tak ledwo ledwo podnosi,ale on probuje pelzac!I nawet mu to wychodzi haha Dupka w gore i nozkami sie odpycha,wyglada jak taka mama dzdzownica haha :D

Ania ja tez mam ubaw jak sie Arturek smieje a najwiecej rano jak wstanie jest wtedy taki pogodny :-) Klaudia to masz troche zabawy nie zazdroszcze ale i pózniej fajnie jest sobie cos zjesc z własnej chodowli. Artur juz u mnie na rekach i oglada bajke a mi rece odpadaja on jusz jest cieki ciekawe ile wazy w tym tygodniu ide do szczepienia to sie dowiem. CZY Wasze dzieciaki tez Was szarpia za włosy bo mnie juz wszystkie cebulki bola od tego i maam juz dosc. Dzis ładniejsza pogoda wiec na spacerek trzeba bedzie isc. Strasnie mnie gardło boli i jak nosem oddycham to piecze mam nadzieje ze chora nie bede :-(