Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Lola---napisz tu swojego maila to sie do ciebie odezwe. a na naszej klasie przypadkiem mnie nie masz?:)

Nikulam Witaj:) Niewiem czy Cie mam czy nie na NK a moj email wmkurek@o2.pl :)

Lola nie masz krewnego Jerzy(chyba) Kurek? Ma Forda Explorera i suczkę rotwailerkę? Nie powiem Ci skąd jest,bo nie pamiętam

Nie nie mam:)

Kolejne siuśki trafiły do nocniczka:D A raz ją posadziłam na nocnik, zadzwonił kurier, Klaudię włożyłam do jej łóżeczka i wyszłam na moment. Była bez pampersa. Wracam, a Klaudia zsikana w łóżku:P

Beatko --- jak Arturek? Na ból gardła dobry jest Haskosept w sprayu. Milence po 3 dniach zeszło zapalenie gardła po tym. To fajnie znieczula. Psiknęłam jej chwilę przed jedzieniem, to potem przynajmniej jadła. Chmurko --- mi moja Szkrabcia też kiedyś taki nr wywinęła, tylko ze to było u mojej mamy. Podczas przewijania wstała bez pampersa i zsikała się na rajstopki i spodnie.... Tylko ze ja nie miałam ze soba nic do przebrania! Ubraliśmy ją w ciuszki do 4-letniej baratanicy :D Teraz nawet jak jade na chwile gdzieś to zabieram zapas ciuchów do przebrania :) Mała ---- to niezła świnia z tego szefa! Zgłoście to a jak! Musi zapłącić i teraz to powinien dać jeszcze z odsetkami! A a jak tam inne prace? Jest coś? Rozstawiliśmy Milence kojec, otworzyłam bok i teraz sama sobie włazi do środka kiedy chce, kładzie się, daję jej flachę herbatki i tak sobie leży :D A jak miała w tym samym miejscu łóżeczko, to nie chciała w nim być. Musieliśmy je rozebarać i wnieść, bo tylko przeszkadzało...

Chmurko a to małpa :-D z tej Klauduni. Ja ostatnio chciałam zeby mały sie wysikał do kibelka ale pampers był ciepły wiec z gołym tyłkiem mu pozwoliłam chodzić patrze a on nóżka jedna uniesiona do góry jak piesek i sika na córci łóżko :-D Artur dalej gorączkuje i mi z rąk nie zchodzi w nocy iał 39.3 kreski ale mi go było zal.

Annolia w biurze które poleciłaś nie ma chwilowo nic,same oferty dla Pań. Ale babka ma nasz numer i jak coś będzie-zadzwoni. Sprawa oszustwa jest zgłoszona,wczoraj tak na max emocji wysyłałam wszystko(później może bym się rozmyśliła). Ale M kolega chce tam jechać osobiście do jego domu. On ma się gdzie zatrzymać,ma za co jechać(otrzymuje zasiłek). Żeby było lato to M też by pojechał,najwyżej by spał w aucie i czekał,ale teraz? Ja jestem u kresu sił,na 4 lutego mam podpis w U.P.,jak mi coś dadzą to biorę. Najwyżej jak M coś znajdzie to zwolnię się.

Hej! Cmurko już nie miałaś kogo wymyślić tylko nas?my już mamy po dwoje dzieci a Mała nawet trójkę więc na razie mówię stop.M jeszcze planuje bo chce syna ale ja się póki co nie palę. Co do miłości do drugiego dziecka to podobne z tym jak się ma obawy przed ciążą a jak już się jest w ciąży wszystko jest oczywiste i tak samo z drugim dzieckiem powiem że kocha sie tak samo ale do drugiego ma się więcej cierpliwości i jego wychowanie i pielegnacja idzie znacznie łatwiej.Także nie macie się czego obawiać a dzieciaczki starsze na tym tylko zyskają...rodzenstwo uwielbiam patrzeć jak sie razem bawią widzę że łączy je silna więż i jedna bez drugiej nie może żyć. W środę za tydzien Mienka skończy roczek a w niedzielę robimy imprezkę bo mam wolne :D Wyślę zdjęcia chodzącej Lenki na pocztę.

Dorek też sam chodzi,przejdzie już cały pokój dojdzie do kuchni do krzesła i stoi szczęśliwy. Zdarzają mu się upadki,myślę,że kwestia 2 tyg i będzie twardo stąpał po ziemi :D :D

Mała, współczuję problemów finansowych. A Doriankowi gratuluję. Nikulam, jak u Laury z poruszaniem się? Klaudia, zastanów się nad synkiem (lub trzecią córką:P). Mąż ma rację! Jak organizujesz urodziny? Beatko, jak zdrowie? A z tym sikaniem, to nieźle sobie Arturek wymyślił. Słodko musiało to wyglądać:P Annolia, zauważ, że nasikają kiedy nie trzeba, nie? Mają radar.

Jakąś godz temu dzwoniła babka z biura,chyba z pół godz rozmawiała z M,nawet test z języka angielskiego był :) Niby pierwszy w kolejce do wyjazdu jest, Jestem dobrej myśli.

Annolia wejdź na gg,chcę pogadać :)

Mała, trzymamy kciuki. Jak sobie teraz radzicie? Pewnie zaciskacie pasa?

Chmurko zaciskamy pasa i to bardzo. Wszystko byłoby ok,gdyby nie ten kredyt,tym martwię się najbardziej. Jeśli M wyjedzie,będę spała spokojniej,a z bankiem się jakoś dogadamy. Ma ktoś z Annolią kontakt tel? Czy mógłby ją ktoś poinformować,że ja czekam na nią na gg?

Hej Mała ja mam do Annolji nr tel no ale teraz to juz pewnie nie potrzeba bo bym zadzwoniła wczoraj wieczor nie wchodziłam na komp bo byłam padnieta. Mały dzis obudził sie bez goraczki ale marudny w nocy mało co spał Mała super ze moze sie uda z ta praca dla M :-)

Beata, Klaudia też miała wczoraj gorączkę. Dzisiaj nie ma. Nie wiem, co to było. Jak dzisiaj Artur? Mała, my nie mamy kredytu itp. problemów, bo dopiero startujemy, ale zaciskamy teraz pasa z wyboru, bo chcemy uzbierać trochę wkładu na mieszkanie. Nie wyobrażam sobie, żeby mąż stracił pracę... Mam nadzieję, że ułoży się Wam jak najszybciej.

Chmurko artur dziś już lepiej nie ma gorączki ale kaszle i marudzi antybiotyk dostaje od wczoraj wiec chyba zaczą działać. A może Klaudia miała gorączke od zebów?? albo sie choróbsko rozwija bo Artur jak dostał gorączki to zadnyh objawów nie miał ani nie kaslał ani ne miał kataru a teraz kaszle i ledwo może coś przełknąć ale ma apetyt i jak je to aż oczka zaciska przy przełykaniu

Dzień doberek :-D :-D Wpadłam na sekundkę się z Wami przywitać . Mam od dziś urlop i co się z tym wiąże sporoooooo wolnego czasu. Ale najpierw muszę ogarnąć chałupę bo wygląda jak po przejściu huraganu :(:(:(:( Poczytam później i zajrzę do Was....:-D :-D Mała - mam nadzieję, że uda się M-owi dostać tą pracę!!!! 3mam kciuki :):) Na razie, papa

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy :) Mój M wczoraj gorączkował,był dosłownie mokry,dzisiaj pościel z kołdry idzie do prania a samą kołdrę wywieszę na dwór,niech mróz zabije te bakterie. Podobno dzisiaj ma nieźle przymrozić w nocy,także ubierzcie się ciepło,napalcie w piecach ile się da.

Mała u mnie narazie nie zapowiada sie na ostry mróz ale zobaczymy co to bedzie ja cały czas pale w piecu mam kaflowy i niby to stare ale do rana mam strasznie ciepło w domu i kafle od pieca są gorace. Nigdy nawet nie myslałam ze bede mieszkała w mieszkaniu co nie ma centralnego i ze bede musiła palić w takim piecu ale inaczej sie stało i powiem Wam że odkąd mieszkam tu i mam takie ogrzewanie moja córcia nie choruje a wczesniej to była tragedia bo cały cza chorowała. Mała jak chcesz sie skontaktować dalej z Annolią to jej napisze daj znać.

Dorotko, to co będziesz porabiać w wolnym czasie? Ja też bym posprzątała. Pewnie czytałabym książki, spala, oglądała filmy, może gdzieś wyszła. Teraz doceniam to, bo już takiego wolnego czasu nie mam. Klaudia jest moim wolnym czasem:)

Beatko, co porabiasz? Ja uczę się na egzamin.

Ja siedze na komp i sie nudze za niedługo jade po córcie do szkoły kończy o 13.20 później bede gotować obiad i zjemy córcia pojdzie na pole sie pobawić a ja na 16.30 ide na wywiadówke :-) ciekawe jak córci poszło to półrocze. Maluch cały czas strasznie marudzi biedny jest. Mała t eMa rozłozyło no niedobrze zabij bakterie na polu.

Beatko --- my się już z Małą skontakotałyśmy wczoraj na gg:) Co do piece to racja, podobno od takiego pieca się powietrze nie wysusza i się nie choruje tak często... Ucałuj Arturka Mała --- kup M takie tabletki Grypolek. Bardzo skuteczne. Bierze się co 5 - 6 godzin i naprawdę działają. Mnie jak tylko coś zaczeło łapać to od razu wzięłami i się wybroniłam :) Działają lepiej jak te reklamowane cuda a kosztują coś ok 6 zł. Lecz M, bo jak on do tej roboty podjedzie!?

Musze sobie przeklnać Kurwa własnie bym miała taki wypadek ze niewiem jak bym z niego wyszła szok ja niewiem z kad ci ludzie maja prawo jazdy. Jade sobie po córcie jestem na rądzie mam juz praktycznie z niego zjechać (wiadomo mam pierwszenstwo) a SUKINSYN mi z prawej strony przed maske wyskoczył jechałam 60/h ale miałam 4 metry góra do wychamowania i dzieki Bogu ten idiota kapna sie ze zaraz bedzie wypadek wykręcił jakoś kierownicą że udało sie i nic sie nie stało. Droga jest sliska i hamowanie duzo gorsze a ten idiota niewiem na co liczył na to chyba że bł po prawej tronie i sugerował sie zasadą prawej reki bo innego wytłumaczenia nie mam. Jestem wściekła roztrzesiona i mm dosć a w dodatku tydzień temu dokładnie we czwartek gosc wymusił mi pierwszeństwo i też by był wypadek i tylko dzieki temu ze mam oczy do okoła dupy to wychamowałam. No referat napisałam :-D Dorotko zastaw bałagan napisz cos Klaudia Ania i reszta piszcie coś bo mało ostatnio Was tu

No hejka! Beata__a no mało bo praca zabrała mi połowę czasu a co za tym idzie w pół dnia muszę zrobić to co normalnie przez cały dzień.Ale miałaś przygode dobrze że się nic nie stało.

Beatko - napisałam "COŚ" :-P

Dorotka Ty wiedźmo jedna "COŚ" żebys sie nie przemęczyła TYM PISANIEM :-d jA ZARAZ LECE NA ZEBRANIE EHHH ALE MI SIE NIE CHCE SZOPKA NORMALNIE LENIA MAM W DUPIE.

:-P :-P ja wiedźma???? Beatko - tylko uważaj jak będziesz jechać......To fakt, niektórzy mają prawko chyba za piękny uśmiech....