jest sobota, zbliza sie wieczor, ktory spedzam sama.

Mateuszu Jestem w szoku! masz 18 lat a mowisz juz jak dojrzaly facet:) Jak nie jeden 25 latek baa a nawet starszy:) Wiem na czym to polega, gra psychiki. Mam nadzieje, ze nie opuscisz naszego tematu jesli przetrwa:)? talk 2 me zolzo jedna podasz te imie:P? Kochanie ja nie jestem zaslepiona kanonem piekna wktory musze sie wbic. Naprawde. wiem media atakują nas pieknym mlodym wygladem.Nie mam na to parcia, ale jestem naprawde brzydka.......... dzidzetta Skarbie to widzisz jak maz zadowolony to po klopociku:) jakos to bedzie:) Ale tfu tfu nie zapeszajmy dopoki sie nie dowiemy:)

Pusyy pisze juz trzeci raz -ADA Piekne imie Zanetko:) Sorki, ze pisze z opoznieniem ale komp szwankuje. A komara dziabnelam przed chwilą:) skurczybyk chcial sie najjesc moją krwią:)

Heh. Czy taki dojrzały jestem?? Nie wiem, ale dziękuje :) staram się coś sobą reprezentować i nie być głupim gnojkiem.

reakcja meza na pewno mnie nie martwila od poczatku bo ja wiem, ze by sie cieszyl (nawiasem to cudowny czlowiek i kazdej z was takiego zycze), to co mnie martwi to to, ze oprocz braku okresu innych objawow ciazowych nie mam tylko te bolesne skurcze. przez to boje sie, ze to moze byc jakas choroba.

zdołowana dzisiaj___ - jak bym cie tak kopnela to tylko raz.... !:Pnie wierze, ze jestes brzydka, bo powtarzam moim zdaniem brzydkich kobiet nie ma! moze byc kobieta niezadbana, albo cos moze ja szpecic, rozne rzeczy czlowieka spotykaja... to jest tak, ze nie kazdy po prostu to piekno w nas dostrzega... jeden facet powie, ze mu sie nie podobasz, a drugi sie Toba zachwycii... Kochana, nie mow tak, na tyle, na ile poznalam cie przez te kilkanascie minut rozmowy - jestes mila, sympatyczna, fajna dziewczyna! jeszcze temu zaprzecz a przejade sie tam do tej warszawy...:P

Źle, źle i jeszcze raz źle!!! Nie możesz mówić, ba nie możesz myśleć, że jesteś naprawdę brzydka!!! Z takim podejściem i niską samooceną Twoje życie będzie katorgą. Musisz zmienić tok myślenia. Zacznij robić to co lubisz i to w czym jesteś dobra. Realizuj się i rozwijaj. W tedy poczujesz się dobrze. Zacznij podnosić swoje ego. Bez tego nigdy nie osiągniesz szczęścia i miłości!!!.

dzidzetta a moze i Ty sie nam przedstawisz:)? jejku badzmy dobrej mysli, ja sądze, ze to dzidzia:) Zazdroszcze meza Aniu z Tarnowa spisz juz:)? Mateusz jestem pod wrazeniem wielkim Twoją dojrzaloscią:) Zanetko Czyzby sie nam Pani upila:P?

dzidzetta - a cytologie sobie robisz? moja mama miala ostatnio straszne bole podbrzusza... wzywalismy nawet karetke, nabiegala sie po finekologach bo podejrzewali najgorsze, ale na szczescie wszytsko jest ok, mam nadzieje, że u Ciebie tez tak bedzie!:) A wspanialego meza zazdroszcze:)miec u swego boku do konca zycia cudownego czlowieka to.. no cos wspanialego:Pa dlugo juz jestescie po slubie?:)

Jestem Aga i pochodze z Wroclawia, jednak z racji sercowych wywialo mnie za granice.

Sluchajcie Kochani, ja tak naprawde sama nie wiem czego chce:( a Mateusz ma racje-moje zycie to katorga. Powiem Wam, ze czasem nie moge na siebie patrzec do takiego stopnia,z e jak jestem sama to obwiazuje twarz bandazem.... i jakos wtedy sie psychicznie lepiej troszke czuje, schodzi mi te cisnienie. A myslicie, ze np. operacja noska,ktorego tak nie lubie by cos zmienila:(?

zdołowana dzisiaj___ - no co Ty haha :P kurcze, czlowiek sie otworzyl, dobra rada rzucil ..:P i to nie dzialanie alko :D prbuje Ci przemowic do rozsadku:D chociaz ja moze nie jestem dobrym przykladem hehe bo sama miewam takie dni jak ty... i ja to mam prawdziwy powod:P ale drugiego drinka sacze sobie powoli, a owszem :D ale jeszcze nie dziala:P

wcinam jagodzianki, kto chce:)?

talk tom me, cytologie robilam rowno rok temu i wyszlo, ze jest okey. nastepne badanie powiedziano mi by zrobic za dwa lata tzn teraz juz za rok. A co do meza wzcie to za dobra monete, ze porzadni faceci istnieja i chodza po tym swiecie, czasem tylko nie szybko daja sie rozpoznac. jak poznalam mojego to przyznam, ze najpierw tez myslalam iz nie jest w moim typie ale jakos dalam nam szanse i dzis wiem, ze postapilam bardzo dobrze.

Aga milo Nam bardzo:) A gdzie teraz jestes:)? Mateuszku Napisz mi prosze po koleji jak mam sie zmieniac, nawet jak jestem brzydka mam wmawiac sobie, ze mną jest OK? Wróze Ci zawód psychologa :)

Aguś A jak się poznaliscie:)? Jesli mzoesz to napisz proszeeeee:) Zanetko Nie upij mi sie Słonko:)

Myślę, że nic nie zmieni oprócz jego wyglądu :D Jedyna osoba która może coś zmienić to Ty :) Zacznij uprawiać jakiś sport. :) Nie dość, że to relaksuje to jeszcze skoro nie podoba Ci się Twoja twarz zacznij pracować nad ciałem. Odkryj co jest Twoim walorem(każdy jakiś ma!!) i uwydatniaj go! Kochana, bądź dobrej myśli.

ja podziekuj, bo na diecie jestem :P wiesz... czy oprocz Twojego wygladu jest jesczze cos co Cie tak doluje? wyrzuc ten bandarz w kat! nie moze tak byc! sluchaj... gdybys byla na[rawde brzydka, to facet nie zainteresowalby sie Toba... i niewazne, czy zrobil to z zachwytu, czy traktowal Cie tak jak opisalas(nawiasem mowiac dupek z niego). Gdybys naprawde odrucala - nie zwrocilby na Ciebiew uwagi. Skoro stalo sie inaczej to wiesz... przynajmniej wiesz, jak to jest sie przytulic do bliskiego Ci mezczyzny:)niewazne, ze to juz koniec, co przezylas to Twoje:)

zdolowana - poznalismy sie w pubie, ja w ten wieczor nie bardzo mialam ochote wyjsc i on ponoc tez. zostalismy na sile wypchani przez naszych znajomych. jak pisalam wczesniej to ja go zaczepilam pytajac czy nie ma zapalniczki a on powiedzial bym sie przysiadla. no i to zrobilam. zaczelismy gadac, spotykac sie, najpierw nie bylam przekonanan czy to wlasnie TEN ale potem pomogl mi w waznym problemie co wlasciwie mi uswiadomilo, jak bardzo jest dla mnie wazny. no i tak jestesmy razem juz pare lat.

Ania - ja tez jestem ciekawa jak sie poznaliscie:) Ada - spokojnie:D juz mi przeszla ochota, dzieki Wam zapomnialam, ze tam na miescie toczy sie zycie a ja tu sama w pokoju:P (no prawie sama) Mateusz - zgadzam sie, zostan psycholpgiem, albo jakims doradca:D masz juz jakies plany zawodowe?:)

Kiedys uprawialam ale co to da?twarzy mi nie zmieni..... poza tym wkurza mnie to, ze jestem b,, chuda, az za chuda:( nie moge przytych, stosowalam diety i chuu wyszedl;:( senna sie robie robaczki.....

Raczej nie wiąże swojej przyszłości z psychologiem. I żeby Was pocieszyć powiem, że sam mam problemy. Myślę, że nie głupi ze mnie facet i, że paskudny nie jestem, ale nie mogę znaleźć dziewczyny,a czuje, że naprawdę potrzebuje dziewczyny u swojego boku. Mam ten problem po tym jak się nieszczęśliwie zakochałem. Na szczęście mi przeszło, ale mimo to nie umiem się odblokować. Każdy ma swoje problemy i każdy musi sam stawić im czoła. inni ludzie tylko mogą Cie naprowadzić, ale Ty sama/sam musisz podążać przez ta ścieżkę która się zwie życie :)

Aguś piękna historia:) Jejku tak fantasycznie, ze jest jeszcze ktoś kto jest szczesliwy:) I moze nawet z tego szczescia urodzi sie dzidzia:) Dzieki Tobie odzyskuje wiare w ludzi Zanetko Małpiszonie zostajesz głowno dowodzącą topiku:) ja ide spaciu Mateusz Dziekuje za rady, naprawde zasypiam dzis z dobrymi myslami, A jak odnosisz sie do filmu "the secret"? Ja juz zbieram sie w kimke powoli

A propos zawodu to zastanawiam się nad geodezją bądź architekturą. Jestem raczej umysłem ścisłym, a nie humanistycznym, ale ten topik nie o mnie tylko o kochanej koleżance Adzie :D Która mnie złości. Jesteś chuda!!! Widzisz już świetnie. Lepiej być chuda niże mieć nadwagę :)

Aha zapomnialam naszej Przemilej lalce z Gliwic odpowiedziec na pytanko. Wkurza mnie moj wyglad, byc moze to skaza z dziecinstwa lub cos z psycha nie halo.... Napisalam juz , ze zaczelo sie od noska, potem zabki, potem brwi, oczy, usta, wlosy, uszy, kolor skory i tak w dół.....

Nie, ania z Tarnowa jeszcze nie śpi :) Czytam Was uważnie. Tak się zastanawiam...to mile, gdy ludzie mówia (Z PRZEKONANIEM!!! a nie z grzeczności) że: "nie ma brzydkich kobiet..." nawet jeżeli któreś z nas byly kiedyś wyśmiewane, to tylko przez zkretyniale jednostki ludzkie, nie przez fajnych facetów...a my (pryznajmniej JA) podciągamy brak zaintereswania nami facetów miajnych na ulicy pod 'brak powodzenia'. A może któryś z nich kiedyś pomyslal sobie przechodząc obok nas "chaialbym ją poznać..." ale nic z tym nie zrobil....? Zastanawiam się ile tego typu niepowtarzalnych okazji zmarnowalam moja grobową miną (ciągle obecną na mej twarzy) , brakiem kontaktu wzrokowego.... Może my za slabo próbujemy? jeszcze wracając stricte do brzydoty - nie znamy opinii WSZYSTKICH ludzi nt naszej urody :> Znamy wylącznie opinię tych którzy byli na tyle odważni lub glupi by ją wyrazić... np. dresik powie dziewczynie "komplement" w stylu : "eeee laska fajne tzytzki!!!" I ten sam prymityw wyrazi swoje rozcarowanie wyglądem dziewczyny odbiegającej od wzorca przypalonej w solarium niuni w bialych kozaczkach skwitowaniem : " :/ ? Ale paszczuuuur!!!!" Na prawdę powinnysmy mniej opierać się an opinii inncyh a więcej próbowac wychodzić do ludzi .....

mnie alkohol pobudza hehe:P wszyscy mowia, ze jak czlowiek czeka na milosc to nie przyjdzie, ze trzeba sie zjac czyms, co nas fadcynuje, rozwijac sibie - moze ten sport bylby dpbry? zapomnialabys o swoich bolaczkach:) tylko na niektorych - np na mnie chyba to nie dziala, marzenie o milosci ciagle mi towarzyszy, bo ile mozna czekac? czasem zapominam, zyje sobie normanie, a czasem jak nie dopadnie..to koniec, takiego dola lapie ze szok heh

zdolowana dzissia- na pewno tez znajdziesz Tego jedynego tym bardziej, ze jestes mloda i masz duzo czasu. ja w wieku 21 lat tez bylam sama, mego meza poznalam rok pozniej (jak mialam 22 lata), duzo moich kolezanek poznalo swych facetow w wieku 23 -25 lat, jedna z mych znajomych tuz po zakonczeniu studiow jak juz byla przekonana, ze raczej nikogo nie pozna (przeszla wiele burzliwych zwiazkow a teraz jest szczesliwa zona i matka). Takze glowa do gory i do przodu:))

lalce z Gliwic ??:P:P still alone - kurde, dzisiaj szlam ulica, mijalam kilku fajnych facetow, ale ze jstem niesmiala, to udawalam oczywiscie, ze ich nie widze... fajnie to wszytsko napisalas i zgadzam sie... nie wiemy co mysla o nas inny, obcy ludzie, ktorych mijamy na ulicy.. gdybysmy poznali mysli niektorych z nich, kto wie, moze niezle by nas to podbudowalo:D Mateusz - tez marzylam kiedys o architekturze, ale dokladniej archiekturze wnetrz:P ale marzenie pozostalo marzeniem hehe

Anulka bardzo madrze prawisz:) Ale zrozumcie skarby, ja nie jestem kobieta ktora wali głowa w mur zeby zdobyc czyjes uznanie. Mi chodzi o samą siebie. No chyba, ze podswiadomie jest inaczej. Ale ta kwestie moze rozgryzc Mateusz tylko:) Agus dziekuje za słowa wsparcia, duzo to dla mnie znaczy. Kurcze jak to dobrze , ze sa tacy ludzie jak Ty:) Zanetko u mnie sport tez sie nie sprawdza -tak jak Ty myslisz obsesyjnie o milosci tak jak o wygladzie, ale od dzis koniec z tym, trudno! musze powalczyc Mateusz wzbudziles we mnie ducha walki jak widzisz, ok od tej chwili"Ada jestes piękną kobietą, masz zgrabną figure, sliczną buzie, jestes atrakcyjna wartosciwa kobieta" :):)

Tak lalce z gliwic:P nie podoba sie cos:P? No chyba, ze Cie to urazilo, ale u mnie słowo "lalka" jest w dobrym znaczeniu:) Nie gniewaj sie:*