Gość sroczka1609 Napisano Styczeń 26, 2013 ja miałam znieczulenie ogólne więc sobie spałam:) zabieg trwał około 2 godz. po samym zabiegu ku mojemu zaskoczeniu czułam się dobrze... miałam wrażenie jak bym przecholowała na siłowni.... na drugi i trzeci dzień stwierdziłam że dostałam niezły łomot miałam obolałe żebra i boczki ale tylko podczas dotyku tak samo piersi trochę bolesne ale nie jest tak strasznie myślałam że będzie duuuużo gorzej więc jestem mile zaskoczona;))) bardziej denerwuje mnie to leżenie ,wiadomo trochę się tam pokręcę po domu ale dalej musze uważać no i gorset ponad miesiąc....specjalny biustonosz non top tydzień potem na noc można zdejmować;) aaaaaa i co do piersi to mam tylko 4 maleńkie dziurki w okolicy brodawek i jedna pod biustem:) wygląda to ładnie i estetycznie :) i sam zabieg nie jest taki straszny....więc śmiało nie jest źle:) powodzenia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do bernekcud Napisano Styczeń 26, 2013 Bernekcud a gdzie robilas zabieg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sarosa Napisano Styczeń 27, 2013 a ktoś ma jakieś doświadczenia z body jet w Melitusie? zastanawiam się nad wizytą i potrzebuję jakiejś opinii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość trnsylek Napisano Styczeń 31, 2013 Ja robiłam w Elite u Witwickiego , brzuch + piersi z anestezjologiem zapłaciłam 10 tys , od zabiegu minęło 3 miesiące , z przeszczepionego tłuszczu zostało około 60 % , piersi bardzo naturalne , większe , pełniejsze , mogę z czystym sumieniem polecić zabieg , Klinike il ekarza , wybrałam Witwickiego dlatego ze jest bardzo znany jesli chodzi o implanty , i rekonstrukcję piersi więc na pewno ma pojęcie co robi . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malgoso Napisano Luty 3, 2013 Kto powiększał sobie piersi implantami u dr Tadeusza Witwickiego? proszę o kontakt, będę bardzo wdzięczna. malgoso86@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sarosa Napisano Luty 14, 2013 nikt? jest tu ktoś jeszcze? żadnej pomocy? dziewczyny! bo lato nadciąga i za chwilę będzie za późno :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Flyonthewall 0 Napisano Luty 18, 2013 Zrobiłam Body-Jet z powiekszeniem piersi cztery dni temu.. Zdecydowałam się na znieczulenie ogólne , nie chciałam być świadoma tego co się dzieje w czasie zabiegu. Noc , ktorą spedzilam w klinice,minęła mi spokojnie, rano zmieniono mi opatrunki, piersi potraktowano laserem, brzuch ultradzwiekami i wysłano do domu. To na pewno nie jest zabieg lunchowy, człowiek czuje się mocno poobijany, piersi trochę bolą . Mi do każdej wszczepiono po 300ml tłuszczu . Wyglądają ładnie i chciałabym , żeby już takie zostały, ale zostałam uprzedzona,ze trochę zmaleją. Ból jest do zniesienia, w trzeciej dobie po zabiegu już nie brałam Ketonalu, ale jestem mocno osłabiona, mąż musi mi wiązać buty, bo nie mogę się przychylić , raczej siedzę i czytam. Uprzedzam, ze obrzę na brzuchu może być duży - ja musialm założyć spodnie o rozmiar większe niż normalnie.Dzis znów miałam masaż ultradzwiekami i bardzo lekki manualny, do tego drenaż limfatyczny nóg . Zobaczymy co będzie dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izama 0 Napisano Luty 21, 2013 Witam, Bardzo prosze o kontakt Pania zz1313 Pozdrawiam IZAMA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izama 0 Napisano Luty 21, 2013 podaję adres email iza.izama@o2.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kryyycha Napisano Luty 24, 2013 Wczoraj o 9 rano zrobiłam odsysanie brzucha i talii. Metoda co prawda vaser HD, ale myślę że to wszystko podobne. Nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na to w znieczuleniu miejscowym. Jestem z Leśnicy pod Wrocławiem, a na zabieg jechałam 500km bo we Wro robią bez anestezjologa. Tu gdzie robiłam wyglądało to tak, wkłuli mi wenflon dla niemowlaków, podali głupiego jasia i jak dla mnie to mogłabym to robić codziennie :D Później pani anestezjolog utrzymywała mnie w stanie anestezji (chyba tak to się nazywa) czyli takiego wymuszonego snu, a budziła mnie 3 razy żebym przewróciła się np. na bok żeby odessać talię. Po zabiegu byłam trochę otępiała, kilka razy mnie coś zakłuło, ale ledwo to pamiętam. Jestem mega zadowolona. Mam takie malutkie wystające dreny z dwóch dziurek z których wypływa mi płyn surowiczy do podpasek, które sobie zmieniam. Od wczoraj cieknie nieziemsko, ale dziś już mniej. Nie wiem tylko kiedy mam je wyciągnąć. Jutro zadzwonie zapytać. Na szczęście mam zaprzyjaźnionego chirurga plastyka we Wrocławiu, u którego robiłam piersi 2 miesiące temu to pomoże. Ogólnie dzisiaj rano wszystko ściągnełam, wzięłam prysznic, podłożyłam pod dreny podpaske taką poporodową i spowrotem założyłam ubranko uciskowe. W lustrze zobaczyłam piękny widok :D estem opuchnięta a i tak efekt widać. Jestem mega zadowolona, zapłaciłam za zabieg 8000 zł w klinice, w której jak się okazało lekarz z Wrocławia odbywał dopiero szkolenia ok. roku temu. Cieszę się, że jest luty, na wkacje będzie idealnie komponować z nowymi cycuszkami :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kryyycha Napisano Luty 24, 2013 A no i za anestezjologa dodatkowo 600zł, ale i tak lepiej niż we Wro gdzie krzynęli mi 10500zł ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kpm4 Napisano Luty 25, 2013 witam ja dopiero myślę o body jet. I chcę tylko wypełnić piersi.-- nie są fajne po trójce dzieci. czy ktoś może mi polecić godne zaufania miejsce w mazowieckim. nie chcę się wozić po całej Polsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kryyycha Napisano Luty 25, 2013 Ja byłam w Otwocku, tam z tego co wiem robią osiem rodzajów lipo więc body jet pewnie też. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Weteranka Body Jet Napisano Luty 25, 2013 UF. Chyba jestem weteranką zabiegów Body Jet i dziwią mnie opinie na temat tego zabiegu. Po co robić w znieczuleniu ogólnym coś co można zrobić w znieczuleniu miejscowym? Rozumiem tych którzy mają bardzo niski próg odporności na ból i decydują się zrobić ten zabieg z anestezjologiem, który poda środki nasenne i przeciwbólowe, ale znieczulenie ogólne to chyba lekka przesada. Panie i panowie z tytułami lekarskimi, proszę o wypowiedź w tej kwestii na forum (chodzi mi o znieczulenie ogólne, czy warto je robić jeżeli nie jest to konieczne). Zabieg Body Jet miałam robiony trzy razy, pierwszy raz brzuch, za drugim razem uda wewnętrzne i zewnętrzne, za trzecim pośladki. Pierwszy chyba w 2010 roku. No cóż zabieg nie jest komfortowy, przede wszystkim jest długi i bolały mnie plecy od leżenia, najbardziej jednak denerwowała mnie woda, pełno wody, jeżeli chodzi o ból to było to raczej momentami coś takiego co można porównać do bolesnego rozpierania. Gdy bolało mówiłam o tym lekarzowi i ten ostrzykiwał mi miejsce, w którym czułam ból. Mówił tylko, że jeżeli nie bardzo mnie boli to lepiej nie zwiększać dawki znieczulenia. Przed Body Jet miałam robioną lipolizę SmartLipo. Dla mnie SmartLipo było bardziej bolesnym zabiegiem niż Body Jet, ale pomimo to też nie zdecydowałabym się na anestezjologia. Myślę, że każdy był u dentysty, więc Body Jet to borowanie zęba bez znieczulenia, nie boli stale, ale czasami zaboli, oj zaboli. Wtedy pan doktor zaczyna delikatniej poruszać kaniulą do odsysania tłuszczu, co oczywiście wydłuża czas zabiegu i lekarz się bardziej męczy. Swoją drogą to nie wiem, czy ten zabieg nie jest bardziej męczący dla lekarza niż dla pacjenta. Zarówno zęby jak i inne części ciała zdecydowanie wolę leczyć zachowując pełną świadomość, żeby kontrolować poczynania wykonującego zabieg. Co do nierówności to może faktycznie na początku trochę miałam, ale nie pamiętam, czy długo? W cenę Body Jet miałam wliczony drenaż limfatyczny, może to pomogło, nie podpowiem w tej kwestii. SPRAWA PIERSI: niestety Macrolane wycofany z polskiego rynku i lekarz nie chciał mi już dostrzyknąć. Pytałam o powiększanie tłuszczem po Body Jet i o dziwo pan doktor powiedział, że robi to niechętnie, gdyż pacjentki pomimo tego, że są uprzedzone, że znaczna część podanej tkanki wchłonie się, później są jednak rozczarowane. W moim przypadku uzyskałabym jedynie efekt podniesienia piersi i ujędrnienia. Więc jeszcze się nie zdecydowałam, jak się zdecyduję i zrobię to napiszę. Ten zabieg jest wykonywany z anestezjologiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kryyycha Napisano Luty 26, 2013 Do weteranka body jet. Zadowolona jesteś? Ile schodziła Ci opuchlizna i jak oceniasz efekt końcowy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do dziewczyn ktore to robią z Napisano Luty 26, 2013 zamiarem powiększenia biustu powiem tak - PIENIADZE WYRZUCONE W BLOTO ! już po samym zabiegu zmiana była minimalna (piersi bardziej niż większe były takie napięte i opuchnięte) po 3 miechach nie ma już różnica miedzy tym jak wygladalam przed zabiegiem a teraz.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pimpek1 0 Napisano Luty 26, 2013 czesc dziewczyny widze ze jestescie aktywne... mam pytanie mam umowiony zabieg liposukcji we wroclawiu u dr wegrzyna,macie jakies opinie na jego temat czy ktoras robila cos u niego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiora500 Napisano Marzec 3, 2013 Witam wszystkich. Ponieważ sama szukałam informacji na temat liposukcji w internecie, i niestety ciężko było mi znależć odpowiedzi na nurtujące pytania, postanowiłam podzielić się z wami moimi doświadczeniami. Otóż 6 dni temu miałam liposukcję wodną Body-Jet z brzucha , którą wykonała dr. Osadowska w Poznaniu. Zabieg został wykonany w znieczuleniu miejscowym i uważam że znieczulenie ogólne jest zbyteczne i bezsensowne. Może opowiem dokładnie jak to się odbywa: najpierw pani doktor robi miejscowe znieczulenie, potem wykonuje nacięcie ok 0,5 cm, po chwili przez to nacięcie wkuwa się pod skórę i wpuszcza płyn, który jednocześnie znieczula oraz rozpuszcza tłuszcz. Takich nacięć miałam zrobionych 6. Po krótkiej chwili zaczyna odsysanie tłuszczu, w ten sam sposób w który zostało wpuszczone znieczulenie. W sumie odessano mi około 1 litra tłuszcz, przy czym wpuszczono mi 2 litry płynu. Po odessaniu zostały mi założone pojedyncze szewki. Minęło 6 dni, jeszcze jestem opuchnięta, ale brzuch już jest super. Codziennie robię przez 8 dni zastrzyki przeciwzakrzepowe. We wtorek jadę na kontrole. Jaki dalej będą efekty opisze. Gdyby ktoś miał pytania, piszcie z przyjemnością odpowiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edoma Napisano Marzec 4, 2013 Witam! Ja również będe miała zabieg u dr Osadowskiej-mam pytanie .Jaka jest ta Pani doktor?Jakie jest jej podejscie do pacjeta? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiora500 Napisano Marzec 4, 2013 doktor Osadowska jest ok, w sumie jak się wstawiłam już na zabieg, po krótkiej rozmowie kazała iść do toalety się przebrać , wydała mi się bardzo oschła, tak bardzo że przez chwilę zwątpiłam czy dobrze robię.... Jednak podczas zabiegu rozmawiałam z nią dość sporo, nawet śpiewała, podrygiwała i naprawdę byłą ok. Gdybym miała robić ponownie body jet na pewno poszłabym do niej. Pozdrawiam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edoma Napisano Marzec 5, 2013 Dzięki bardzo!!!!!!:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiora500 Napisano Marzec 5, 2013 Powodzenia !!! A kiedy masz zabieg? Daj znać jak poszło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edoma Napisano Marzec 6, 2013 Zabieg mam 16.03. po zabiegu dam znać:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do wiewiora500 Napisano Marzec 7, 2013 Dziekuje że opisalas swoje wrażenia, a jak podczas zabiegu, bolało cos bo ja to bardzo się boje ze to znieczulenie miejscowe nie wystarczy :(, masz siniaki ? Czy Pani doktor powiedziała Ci po jakim czasie bedzie już całkiem fajnie, zejdzie opuchlizna itp. I czy moglabys napisac ile kosztował Cie ten brzuszek? Każda informacja bedzie bezcenna :) też wybieram się na zabieg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiora500 Napisano Marzec 10, 2013 Oczywiście postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania. Wiem jak to jest jak nasuwa się tyle pytań, a nie ma skąd zaczerpnąć odpowiedzi.... A więc pytasz czy bolało w trakcie zabiegu, w sumie do końca nie można powiedzieć że bolało, po prostu są takie momenty np w okolicy żeber, kiedy jest to niezbyt przyjemne, ale spokojnie do zniesienia. Jakbym miała ponownie mieć taki zabieg na pewno nie robiłabym tego w znieczuleniu ogólnym-szkoda obciążać organizm! W kwestii siniaków, to jest zależne od tego jakie kto ma skłonności. U mnie wydawało się że nie będzie tragedii, a wyszło inaczej. Cały brzuch miałam w siniakach i gdzie nie gdzie krwiaki. Zabieg miałam 18 lutego, dziś mamy 10 marca i jeszcze wszystkie nie zeszły.Czyli wygląda na to że około miesiąca schodzą. Od jutra zaczynam masaże -drenaż limfatyczny-podobno po tym szybciej zejdą siniaki. Jeśli chodzi o opuchliznę to ja do tygodnia nie mogłam sobie założyć sama skarpetek, po tygodniu już było ok. Zabieg kosztował mnie 5 tys,ze wszystkim-czyli zabieg, konsultacje, 3 kontrole, ubranko. Dodatkowo zastrzyki i leki około 100 złotych, no i masaże 10 razy 50 złotych. Jeszcze tydzień i będę mogła się pozbyć tego ubranka uciskowego-chciałabym już tego nie nosić. Jakby coś jeszcze nurtowało to napisz na pewno odpowiem . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość poz123 Napisano Marzec 10, 2013 ja mam jeszcze pytanko, sama również będę miała zabieg w poz u Dr Osadowskiej i intereseuje mnie bardzo jaki udało się rezultat osiągnąć jeżeli chodzi o brzuch (moja zmora) tzn np ile centymetrów ubyło, ja będę miała brzuch i boczki i jedyne czego się boję to bólu ale mam nadzieje ze dam rade i ze będzie się opłacało pocierpieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiora500 Napisano Marzec 10, 2013 W tej chwili trudno mi to powiedzieć, ponieważ jeszcze ten brzuch jest trochę opuchnięty. W ubraniu jak stanę bokiem jest naprawdę zdumiewająca różnica. Na razie nie odpowiem na to pytanie, ja jeszcze nawet nie noszę spodni, gdyż pasek uciska . Chodzę zazwyczaj w leginsach i tunikach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość poz123 Napisano Marzec 10, 2013 czyli nie jest lekko jak po miesiącu nie można założyć spodni, a mam jeszcze pytanko o uciskowy strój czy trzeba go nosić przez całą dobę? jak z myciem i jak goją się ranki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewora500 Napisano Marzec 10, 2013 Nie jest aż tak zle, na siłę można spodnie założyć, tylko pasek na tyle uciska, że nie ma sensu dodawać sobie bólu. Znam osobę, której szybciej zeszły siniaki i opuchlizna-więc to kwestia indywidualna. Co do ranek, miałam ich sześć, po tygodniu Pani doktor zdjęła szwy. Sączyło tylko z jednej i dosłownie w pierwszy dzień, następnego dnia już nic. Ubranko jest chyba najlepsze w tym wszystkim-oczywiście w przenośni. Nosi się je non stop, w dzień i w nocy. Trzeba przeprać(teraz jest dobry okres grzejniki są ciepłe), szybciutko wysycha i z powrotem w to się ubiera. W sumie może trochę upierdliwe, ale w tym człowiek czuje się bezpieczniej a poza tym super widać talie. Ja miałam sam brzuch robiony, więc ubranko kończy się tak jak majtki, ale jak ktoś robi jednocześnie brzuch i uda, wtedy nosi takie z nogawkami i ma dziurkę na siusiu.....masakra :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewora500 Napisano Marzec 10, 2013 jeszcze pytałaś jak z myciem, to funkcjonuje normalnie, zdejmujesz ubranko, myjesz się i ubierasz z powrotem. A wiesz że trzeba samemu robić sobie zastrzyki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach