Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

hej, widze ze juz się powoli wkręcacie w swoje nowe role bo forum troche ruszylo:) z tym moim karmieniem "na śpiku" to Moluś ma racje, chodzilo mi że karmię nie przerywając swojego snu, w takim półśnie co do nawału pokarmu to ja przy swoim małym głodomorku nawet go nie poczulam, alebo jeszcze przyjdzie, chociaz to juz 9 dzien po porodzie,, albo Maly tak mnie spija ładnie, że żadne zastoje sie nie robią. U mnie jedna pierś to jedno dłuugie karmienie lub dwa trzy krótkie, a potem zmiana stron. Poki co karmie tylko na leząco bo siedziec dalej nei mogę. Ale dziś była położna i mówilą ze krocze się ładnei goi i to podziałało na mnie tak budująco, że od razu się lepiej poczułam i nie pozwoliłąm mężowi dalej koło siebie skakać:) Jutro jak będzie pogoda to pojdziemy na pierwszy krótki spacer:) Bo dzis niby cieplo bylo, ale wiało i się jeszcze trochę bałam. A moje dziecko ma bardzo suchą skorę, i mimo kąpieli w Oilatum dalej się mu łuszczy. Połozna zaleciła dodatkowe smarowanie i kupiłam emulsję po kąpieli Emolium. Zobaczymy czy poskutkuje. Dziewczyny karmiące, mam pytanie: jak wyglada wasza dieta? szczegolnie chodzi mi o nabiał, unikacie całkowicie, ograniczacie i obserwujecie czy jecie normalnie? Bp to niby silny alergen i niektórzy profilaktycznie radzą wyeliminowac całkiem a mi się to wcale nie uśmiecha, bo ja uwielbiam mleko i sery. Ja do tej pory nie jadlam wcale, ale dzis zjadlam kefir i jogurt i bede obserwowac malego. lece bo przez bolące krocze to juz nei wiem w jakiej pozycji wisieć nad tym kompem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agita Opole - na kolki bardzo dobry jest Sab Simplex Suspeticon z Niemiec. NIby skład ten sam co Infacol,Esputicon czy Bobotini, ale sam środek zawiera więcej tego składniki i inne dawkowanie. Co do diety to ja narazie mam dość rygorystyczną, tzn. unikam ciężkostrawnych potraw, zero smażonego, bardzo powoli wprowadzam nowalijki. Nabiału nie unikam, ale rzeczywiście musisz uważać na wszystko przy kolkach. Wszelkie nowości staraj się jeść do południa i wprowadzaj tylko po jednej rzeczy przez kilka dni. Na pobudzenie laktacji polecam Ci kawę zbożową z mlekiem i cukrem w ogromnych ilościach lub jeżli lubisz to bawarkę. Są też herbatki wspomagające laktację. Musisz też dużo i często odciągać nawet jesli nie ściągniesz zbyt wiele pokarmu. Twoje piersi dostaną informacje że maja więcej produkować. U nas narzaie wszystko Ok. Mały rośnie jak na drożdżach. Cięgnie cyca średnio co 3 godziny. 11 maja mamy usg bioderek a 18 maja pierwsze szczepienie. Szczepionkę podamy 6 w 1. Czy któraś z Was zaszczepi dziecko przeciw rotawirusom? Z tego co wie to 1 dawka szczepionki kosztuje ok. 300 zł, a potrzebne są 3 dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny podczytuje was od kilku miesiecy, z sentymentu, bo sama mam juz troche starsze dziecko. Widze, ze macie kilka pytan, wiec postaram sie pomoc: - dieta - w moim otoczeniu kazda z osób, która nies tosowała dity miała problemy z kolkami i uczuleniami. Z drugiej strony kazda z osob, ktre nie maialy takich problemow z dzieckiem stosowala diete, przynajmniej przez pierwsze 3 m-ce. Ale to jest kwestia twojego wyboru - co jest dla Ciebie ważniejsze - dobro twojego dziecka, czy twoje zachcianki. Moim zdaniem oplaca sie zrezygnowac na kilka m-cy z niektorych produktów zywnosciowych dla dobra dziecka. A uwierz, konsekwencje niestosowania diety, cyzli m.in. kolki sa dla obojga rodzicow duzo bardziej dotkliwe niz niemoznosc zjedzenia jogrtu czy serka. -"przetrzymywanie" dziecka z karmieniem - to zły pomysł. Bardzo zły. Przeciez to twoje dziecko a nie zwierzaczek na tucz, ktoremu dajesz jedzenie co 3 m-ce wg jakiegos schematu. Na Boga!!! przeciez w przyapdku pierwszego dziecka nia macie dziewczyny nic innego teraz do roboty, jak tylko zajmowanie sie noworodkiem - karmic go i przebierac. Czy to za duzo, zeby karmic dziecko tak czesto, jak ono jest głodne? Nie ejstescie nawet tyle w stanie dla niego zrobić? - oduczanie dziecka od spania z rodzicami - mówicie o noworodkach, kilkutygodniowych. One bardzo pragna bliskosci i przytulania. Aż tak bardzo wam dzieci rpzeszkadzaja w nocy? A dlaczego wy nie spicie same, tylko z mezami? Przeciez samemu byłoby wygodniej. Dlaczego wiec chcecie wyrzucic maluszki same do łózeczka? dla mnie to okrutne. Sorry za troche ostre słowa, ale dziewczyny trzeba wreszcie dojrzeć. Juz nie jesteście same na świecie i nie ma sie liczyc tylko wasze dobro. To wasze dzieci, tak wyczekane, nie sp...cie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja teraz na inny temat : jak wasza waga? spada? mi po czterech tyg zostało ejsczze 4 kg, ( przytyłam 18) ale te 4 kg utrzymują sie już od dwóch tygodni, i narazie tak chyba zostanie:( i jeszcze jedno pytanie : czy któras z was uzywała, lub moze uzywa pasów sciągającyh po ciązy słyszałam ,z e są rózne opinie i tak się narazie zastanawiam czy jest sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej *marioszka26 ja mam taki pas ściągający ale powiem szczerze nie jestem systematyczna a na wage nie wchodze bo sie troche obawiam ale w spodnie wchodze tylko troche brzuch mi zostal ale to tez nie jest tak zle jak myslalam teraz mam zamiar kupic hula hop zeby zaczac cwiczyc bo juz 4 tydzien leci po porodzie a ze nie karmie to wiadomo ze mi bedzie trudniej dojsc do formy.. *zew to ze nie chcemy zeby maluszek spal z nami w lozku jest podyktowane nie tylko tym ze nam bedzie lepiej bo wiecej miejsca ja z mezem mamy duze loze malzenskie i miescimy sie na nim jednakze wydaje mi sie ze dzidzia w ciagu dnia dostaje bardzo duzo czulosci i w nocy podczas karmienia tez a spanie osobno to dobry pomysl ze wzgledu na to iz nie ma ryzyka ze ktores z nas przygniecie malego bo tak tez moze sie zdarzyc a poza tym cos takiego jak pozycie malzenskie chyba w twoim słowniku istnieje i raczej intymnosc tez jest potrzebna a w szczegolnosci w łozku.... a jak sobie pomysle ze potem dziecko bedzie mialo 2 latka i nie bedzie chcialo spac osobno to juz mnie przeraza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Loczek całkowicie się z Tobą zgadzam w kwestii spania maluszka z rodzicami. Samej mi trochę cięzko to moje słoneczko oduczyć, ale bede sie starać i wydaje mi się ze to takze dla jej tylko dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dziewczyny wasza decyzja. Ja uwazam, że oduczanie kilkutygodniowego dziecka to przesada. Jak przyjdzie czas samo pojdzie do swojego lozka. Wsrod znajomych dzieci zaczynaly spac osobno bez protestow po ok. 2, 3 latkach. Co do pozycia intymnego, to czy jest od tego tylko lozko wieczorem? Nie widze zwiazku pomiedzy spaniem z dzieckiem a pozyciem. Na pewno dzieci dostaja w dzien duzo ciepla. Ale ty też dostajesz pewnie w dzien duzo ciepla od meza. A jednak nie chcesz sama spac. Dlaczego myslisz, że taki maluszek ma chciec spac sam?ja chcę, żeby moje dziecko było szcesliwe. Zmuszanie do spania samotnego, pomimo placzu, jest dla mnie o-kru-tne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almete
Po pierwsze gratuluje Wam szczesliwych rozwiazan i zycze Wam i Waszym rodzina wszystkiego najlepszego na drodze na jaka wkroczylyscie. Dla wielu z Was jest to zupelnie nowe doswiadczenie i nie watpie, ze kazda z Was chce jak najlepiej dla swojego dziecka. Pewnie nie raz bedziecie zmeczone i bezradne ale uwierzcie mi na slowo, ze ten rok uplynie Wam szybciej jak wszystkie poprzednie lata do tej pory. Za niedlugo Wasze dzieci beda raczkowac, pozniej chodzic a Wy sie bedziecie dziwic jak to mozliwe, ze juz tak urosly.... Zew - nie miejsce tu na handlowanie, kto ma wiecej doswiadczenia i co bardziej wypada a co jest nie stosowne, wrecz aroganckie. Pozwol dziewczyna dochodzic metoda prob i bledow w tym co najlepsze dla ich dzieci. To ich macierzynstwo ! Nie zarzucaj, ze sa za wygodne bo nie spedzilas przy zadnej z nich ani pol dnia wiec takie zdania jak w pierwszym poscie sa nie na miejscu. Skoro masz doswiadczenie, to powinnas wiedziec, ze wlasnie teraz zaczna sie najciezszy moment i latwo wpasc w gleboki dolek. Nie pisze sie do mlodej matki w pierwszych tygodniach o okrucienstwie tylko dlatego, ze postanowila odstawiac dziecko do dziecinnego lozeczka ! Oferowalas pomoc a wyszlo odwrotnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agita_Opole
*Agus1979 dziękuję CI bardzo za rady. Wczoraj wieczorem właśnie wysłałam męża do apteki po Sab Simple i pewnie by kupił gdyby nie to ze u Nas jest tylko jedna apteka, która sprowadza ten lek i trzeba za niego płacić w euro:-(, a niestety nie posiadam takiej waluty w domku. Kupił za to Bobotic i musze powiedzieć ze troszkę pomógł, Aleks spał spokojnie w nocy i budził się tylko na jedzenie. Dzis byliśmy tez na wszelki wypadek u pediatry i lekarka powiedziała, żeby przez tydzień stosować te kropelki i poradziła żeby przejść na mleko Bebilon Comfort to jest mleko antykolkowe, bo raczej to od mleka modyfikowanego, a nie mojego z cyca bo bardzo rygorystycznie przestrzegam tego co jem, żeby tylko nie zaszkodzić Maluszkowi. A co do pokarmu to powiem szczerze, ze ja się chwytałam wszystkiego, poczawszy od bawarki, litry wody, po herbatki laktacyjne i niestety nie przynosiło to wiekszych efektów :-(. Już się z tym pogodziałam ze mały nie będzie długo pił mojego mleka, ale pocieszam się ze chociaż troszke go dostał, a niektóre mamy nie mogą karmic w ogóle piersią. *Matrioszka26 mi połozna jak była to powiedziała za absolutnie nie wolno stosowac takich pasów, bo on tylko pozornie spłąszcza nam brzuch, ale wtedy mięsnie nie pracują i się rozleniwiają:-) *Loczek my czasami bierzemy Aleksa do łózka, jak nam bardzo marudzi w nocy i już nie mamy siły i bardzo chce Nam się spac:-), ale jak tylko Mały zasnie to od razu odkładamy Go do jego łózeczka żeby własnie się za duzo nie przyzwyczaił, bo przeciez Ma Swoje lóżeczko, w którym ma materacyk taki jaki potrzebuje niemowlak a my nie boimy się ze przez przypadek przygnieciemy maluszkowi raczke czy nózke:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, My dzis z Małym pierwszy dzien sami, bo mąż wrocil do trybu pracy. Ale z moim kroczem juz lepiej i spokojnie dalismy rade:) Co do pasów sciagajacych to ja mam taki z allegro Pani Teresa czy jakos tak i dzis ubralam go po raz pierwszy i kilka godzin bylo ok a potem przysnelam z małym i jak sie obudzilam to bardzo bolaly mnie biodra, kosc ogonowa i troche krocze wiec chyba to jeszcze za wczesnie, poczekam az sie wszystko do konca zagoi. Jesli chodzi o spanie to ja jestem za spaniem z dzieckiem tak dlugo jak sie karmi w nocy. Częsciowo dla wlasnej wygody zeby nie musiec wstawac do karmienia tylko dac cyca na leząco bez rozbudzania sie a częsciowo to dlatego ze ten okres kiedy dziecko bedzie chcialo z nami spac i sie tulic jest tak krotki ze trzeba go wykorzystac. Ale jesli ktos uwaza inaczej to jego decyzja co zrobi i nie uwazam tego za zle czy okrutne dla dziecka. dziewczyny a przy wypisie ze szpitala oddali wam kartę ciązy?? Bo moj wypis odbieral maż i wrocił bez karty ciązy i nie wiem czy mam się o nią upomniec czy to standart ze nie oddają? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi kartę ciązy oddali. Także myslę że poprostu ktś niedopilnował żeby oddać Ci kartę. Upomnij sie o nią. My również śpimy w nocy z maluszkiem. Z reguły ja zasypiam karmiąc małego i dlatego zostaje z nami. Natomiast jesli jakimś cudem nie zasnę to oczywiście Nikuś ląduje po karmieniu w swoim łóżeczku. Nie widzę w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dostałam kartę ciąży z powrotem. Moja Mała na początku spała z nami, teraz odkładam ją do łóżeczka, ale w nocy przy 2gim nocynym karmieniu na ogol zostaje juz w naszym łóżku bo nie mam siły jej z powrotem odkładać. Ale ogólnie to ja mam wrażenie że jej jest obojętne gdzie śpi bo w ciągu dnia kładę ją w różne miejsca, na łóżku, do łóżeczka, do wózka... Mam do Was jeszcze pytanie jak to jest u Was z karmieniem... wczoraj zapisywałam ile mała śpi ile czuwa ile je i jak długo. No i ogólnie wychodzi na to, że sumarycznie spi ksiązkowo, ale ssie max piers ok 10 minut, i wtedy spi dlugo ok 2,5 - 3h. Niemniej jednak czesto zaspia na 15 minut potem domaga się piersi ssie ją ok 3 do 5 miunut i albo odstawia sie od piersi i "ogląda" swiat albo zapsypia na 5-15 minut, albo tez zaspa przy mojej piersi i jej nie moge dobudzic - wszelkie łaskotanie za uszkiem, po brudce itp itd nie dziala aby ssała dłużej ... trochę to głupie i nie wiem czy to tylko m oje tak robi, czy ja moze cos sle robie czy sama nie wiem co ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*justyna mi karty ciąży nie oddali- u nas w szpitalu to normalne ze wszystkie badania, karta ciązy itp zostają u nich. cudem udało mi się przemycić zdjęcia usg z powrotem :) to sama już nie wiem, z tym pasem sciagajacym, moz rzeczywiście trochę poczekam, zobacze jak bedzie się ten "flak"skóry wchłaniał, i za kilka tygodni, jesli nie bedzie zmiany kupię. wykupilismy wczasy nad morzem w lipcu, jedzie nas dość wieksza ekipa i nie ukrywam, ze chciałabym dobrze wyglądać :) ale zobaczymy jak bedzie. małą chce do końca 6tego miesiaca karmić piersią, więc diet żadnych nie bede stosować - oprócz diety matki karmiącej- wczoraj skusiłam się na dosłownie kawałeczek kotleta i mała miała probelm z kupką, więc wróciłam do kaszek , budyniów i ryżu :):) cóż te kilka miesięcy mogę się obejsc bez smakowitych kąsków i słodyczy. miłego dnia dziewczyny, u nas dzisiaj leje, więc wszystkie spacerki wykluczne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam jeśli kogos urazilam, moze rzeczywiscie wyrazilam swoje zdanie zbyt ostro. Oczywiscie nie chcialam nikogo personalnie krytykowac, ta krytyka tyczyla się okrutnych moim zdaniem metod zmuszana dziecka do spania samemu lub przetrzymywania z karmieniem pomimo placzu dziecka. Nie dajcie sobie wmowic, że takie dziecko musi być samodzielne, nie wymagajcie od noworodkow zbyt wiele. Jeśli ktos mowi, że dziecko "musi się wyplakac" a matka ma stac obok i zmuszac dziecko do spelnienia jej woli, to na pewno się to nie tyczy tak malych dzieci. Wy nie musicie stosowac takich metod, co zreszta slusznie wam podpowiada instynkt macierzynski. Ja oczywiscie też wam gratuleje, to oczywiste. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biało-czarna......32.. ...29.03...DZ....20.03 waga 3000 dl 59cm ania20203.........20......30.03...CHŁ..30.03 waga 3750,dl 57 Kacper scherza...........26......02.04......... alena2010.........27......03.04 ..CHŁ...07.04,waga 4480 dł 59cm Filipek zabucha...........21......4.04... DZ....23.03, waga 2880 dł 51 cm malutka872........22......05.04.. CHŁ...8.03, waga 2390 dl 49cm Aleksander Katrina0408.......31......06.04...CHŁ...14.04 waga 4570 Mateusz luca12......28......06.04.......DZ...10.04 waga 3750, 59cm Kingula agus1979..........30......08.04...CHŁ...4.04 waga 3560,dl 55 Nikodem Agita_Opole......26.....ok.08.04...CHŁ 08.04., waga 3810, 57 cm, Aleksander e74wiosenka.......36......11.04. .CHŁ...22.03, waga 2890, 52 cm szuwik............23......11.04 ..DZ....10.04,waga3820,dł56cm Hanna aga klee..........32. ....12.04......... paulcia233........23......13.04 ......... Anabelka26........26......13.04 ...CHŁ... Sabatini..........23......13.04 .. DZ....2.04 waga 2900, 53 cm żabka83...........26......14.04. ........ martuska21........22......14.04. ..CHŁ...19.04 waga 3550, 57 cm, Kacper Matrioszka26......26......16.04... DZ....08.04.,waga 3060, 54 cm, Kaja helga885...........41.......16.04...DZ....22.04, waga 3890, 57cm, Iga irysek22 ..........28.......17.04....DZ.... justyna_80........29......18.04. ..CHŁ.... 27.04. waga 4020, 58cm, Maciuś asica234..........24......18.04. ......... luiza602..........30......18.04.....CHŁ...10.04 waga 3500, 55cm, loczek87......23......18.04.....CHŁ...11.04., waga 3560, 57cm Nikodem frogus_80........29.......19.04.....DZ... Mama Franusia (Beciak)...28....19.04..CHŁ..31.03, waga 3570, 57cm katarzynaa........26......20.04. ......... mamuska298........29......20.04.....CHŁ... betatka...........25....ok20.04.....CHŁ...24.04,waga 3590,55cm Leoś Izka77............26......22.04..... CHŁ... 18.04 waga 3330,54 cm Dawidek maya25............27......22.04......CHł..8.04,waga 3770,56 cm, Kuba agao78 .....31....24.04 .....DZ...12.04.10,waga 3660, 55cm, Wiktoria Mysza13...........31......25.04......DZ..27.04,waga 3830,60 cm, Maja Jenifer 37........37......25.04........... Joanna25.........25.....25.04. ....DZ..15.04waga2790g,53cmMartynka goba.......27...26.04....DZ..ur26.04.2010 waga3000gr,52cm Paulinka. mama-i-ja.........29......26.04....CHŁ 16.04, waga 3410g, dł. 56cm - Piotruś Moluś.............33......27.04...........DZ 20.04 waga 3080, 56 cm, Natasza LadiDadi..........26......27.04........... eliszk@...........25......28.04........... under_pressure....26......29.04. ......... bieluszek........29..... 29.04......CHŁ..... Natusia88.........22......29.04 ..... CHŁ 29.04. waga 3650,60cm Kacper 26latka.......................................10.04.?, waga 3450, 53 cm Natalia Luulay.........................................25.03, waga Maciuś Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
co do szczepienia przeciwko rotavirusom i pneumokokom zastanawialam sie nad tym... ale pytalam 3 lekarzy zaden nie jest wstannie powiedziec czy ta szczepionka dziala tlumacza ze to jest tak ze szczepionka przeciwko grypie mozna zachorowac lub nie, niema 100procentowej pewnosci nie szczepie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
nie szczepie bo nie wiadomo czy ta szczepionka odpowiednio zadziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
dlatego narazie inwestujemy w szczepionke 6w1. kolejne szczepienie w czerwcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... ja tak na szybko... ja śpie z Małą a Mężuś śpi w drugim pokoju...jak na razie tak nam wygodnie... ogólnie Mała grzeczna i byle tak dalej :) pytanko: ile u WAs kosztuje szczepionka 6w1 i 5 w1 ? buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie szczepionka 6 w 1 kosztuje 180 zł. Na rotawirusy nie będziemy szczepić, natomiast na pneumokoki i meningokoki zdecydowanie tak. Niedawno u kuzynki syna w przedszkolu wystąpiła posocznica ( sepsa ) wiem co przeżywała. Nie mam zamiaru tego przechodzić. Zresztą starszy synuś też był szczepiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka872
6w1 180zl 5w1 160zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja to dopiero z innej beczki troche moze malo intymne pytanie ale po porostu musze je zadac jak z waszym libido bo ja jestem juz 4 tyg po porodzie i jak patrze na meza to mam ochote sie na niego rzucic juz nie moge sie powsrzymac nie wiem czy dam rade jeszcze 2 tyg sie powstrzymywac ogolnie cZuje sie bardzo dobrze i juz nie krwawie od tygodnia i to jeszcze bardziej poteguje moj zapal jestem jakas dziwna czy to normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, a ja za szzcepieniami na odwrot, bede szczepic na rotawirusa a npoki co nie bede na pneeumokoki i manignokoki a to dlatego ze na rotawirusa czyli tzw. jelitowke mozna szzcepic tylko i wylacznie do 6 mca zycia a spotkac sie z tym mozna wszędzie i latwo zachorowac a w przypadku dizecka to niebezpieczne. A przeciw pneumokokom i tym drugim mozna szczepic pozniej np w 2 roku zycia a przenosi sie najczesicej przez inne dzieci np w przedszkolach a moj poki co jedynak i zadnych malych dzieci w moim najblizszym otoczeniu a do złobka nie pojdzie dopieor do przedszkola w wieku 3lat i wtedy zaszzcepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loczek ja tez mam ochote na swojego pana !! :D a Ty miałas normalny porod ?? bo ja cc i mi tez juz prawie nic nie leci i sie zastanawiam czy juz moge.... dowiedziłąm sie ze u mnie 5w1 100 a 6w1 175

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj a mi z moim obolalym kroczem przyjdzie jeszcze troche poczekac na milosne uniesienia... dzis bylam na pierwszym spacerku z małym i niby sie czulam bardzo dobrze al potem ledwo doszlam do domu tak mnie rozbolalo krocze i kosc ogonowa dziewczyny kiedy to minie????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem po porodzie silami natury ale czuje sie dobrze kurde ja nie wiem co robic czytalam na roznych forach i stronach ze to tez zalezy od tego ja sie kobieta czuje na silach ale tez bym nie chciala zeby byly jakies komplikacje... ogolnie to myslalam ze po porodzie to raczej nie ma sie ochoty na seks a tu u mnie po prostu szal maz mnie odgania chyba niedlugo mi ulegnie:P... podobno po cc jest mozliwoc szybszego powrotu do igraszek ale to tez indywidualna sprawa...nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumieme Was, też odczuwam silną potrzebę. Jednak musze wytrzymać. Za tydzień mam 6 tygodniu połogu idę do lekarza na kontrolę i jesli pozwoli to wtedy. Musimy pamiętać że ranę mamy również w środku w macicy ( po łożysku ). I chociaż nic nas nie boli to nie mamy pewności że w środku jest również OK. A myślałyście już o zabezpieczeniu? Ja na razie skorzystam z prezerwatyw, ale zastanawiam sie nad tabletkami. Wiem że są odpowiednie dla karmiących. Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja też już mam silne potrzeby seksualne, za 2 tyg. idę do gina to zobaczymy co powie i wtedy. ale na razie nie bardzo bo zauważyłam, że jeszcze wczoraj wychodziły mi z pochwy nitki po szyciu. co do antykoncepcji, to na razie prezerwatywa,przerywany i tak przez 2 lata a potem znów do dzieła:) przepraszaam za bledy i literówki ale piszę jedna ręką bo na drugiej trzymam córeczke:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! ja krótko. Walczę o pokarm, bo nadal mam go za mało i córcia się nie najada. trochę jestem tym podłamana, bo muszę ją raz albo dwa dziennie trochę dokarmiać NANem. poza tym ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki ja tez szybciutko, równo tydzień temu dostałam zapalenie piersi, ból niesamowity temp 39, w pierwszej kolejnosci chciałam zdobyc mleko dla małego co w sobote o godz 22 nie było łatwe, nigdzie bez recepty nie chcieli sprzedac, ale udało sie zdobyć recepte. Jak poszlismy ze mna do doktorka to wyszłam ze skierowaniem do szpitala oczywiście schowałam je do torebki (ja naleze do wojskowego szpitala i tam nie ma mozliwości zebym lezała z małym) i pojechalismy na sor tam trafiłam na fajnego doktorka sakończyło sie na antybiotyku, lisciach kapuchy (oj jak smierdzi) i kontroli u mojego gin za dwa dni. Niestety ja pokarmu praktycznie nie mam mimo ze odciagałam, piłam herbatke na laktacje itd a mały na mleku ma problemy z kupka, biedaczysko strasznie sie spina jak nachodzi ten moment najgorzej jest w nocy, daje mu herbatke na brzuszek i espumisan napewno coś mu to pomaga ale serce sie kraja jak on sie tak meczy a jak juz sie wymeczy to idzie dosłownie kupsko robi ja nawet przez godzine i w tym czasie zmieniamy ze trzy razy pieluszke która za kazdym razem jest pełna w dosłownym zanczeniu :) Za to jak by nie było akcji brzuszek i kupka w nocy to nocki bysmy mieli fajne o 19 kapanie i jedzenie pozniej ok 23 i 4/5 jedzonko. Oki uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×