Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

*Mysza I Justyna serdeczne gratulacjie!!!! Ciekawe co słychac u Nastusi? Cos jej nie widac,pewnie cos u niej ruszyło,ja dalej w dwupaku termi na jutro.Czekamy dalej:) pewnie w kwietni sie juz nie wyrobie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasza czytelniczka
Hej Dziewczyny ! Gratulacje dla tych ktore urodzily. Ja juz jestem sfrustrowana.Od 32 tyg byla grozba ze szybciej urodze i bylam na luteinie itd. Bole mam juz ktorys tydzien nieregularne. Termin mam na dzis. Wczoraj bylam u gina i stwierdzil skrocenie szyjki o 80 % i rozwarcie na 1,5 cm i zrobil mi masaz szyjki macicy -co za bol prawie na sufit weszlam, skurcze mialam od 16 co 5 min do ok 2 w nocy i przeszlo:( A rano odszedl mi wieeelki czop sluzowy. Juz trace nadzieje na porod. Dodam ze ciagle mam brazowe plamienie. Czy ktorejs wz was tez nie pomogl masaz szyjki? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza Justyna gratulacje :) 🌼 Bieluszku niestety nie urodziłam a robiłam wszystko by tak było ,przed chwila wróciłam z ktg ,zanim lekarz mi je zrobil to zadecydował ,ze po długim wekeendzie mnie połozy no ale zapis z ktg spowodował ,ze dostałam na jutro skierowanie bo małemu spada tętno i niestety bede miała wywoływany :( Justyna jak masz takie wrażenia z porodu wywoływanego to jestem załamana :( :( Idę cos sprzatac coś robic żeby nie myslec ,może z nerwów urodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla nowych mamusiek🌼 Molus no moja to rzeczywiscie pulpet wyszedł, smieje sie że wygląda jak Rysio Kalisz..zła troche na to zdjecie jestem bo na "zywo" wyglada znacznie korzystniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki serdecznie gratuluje nowym mamusią... normalnie ten czas teraz leci tak szybko ze tylko mam czas na chwile wejsc tutaj i poczytac a potem znowu cos do zrobienia a teraz jeszcz maly dostał kolek i w ogole wychodze z siebie zeby mu jakos pomoc nawet niewiecie jak jest ciezko jak sie patrzy na takiego maluszka i nie mozna mu pomoc jestem poprostu bezradna zadne masowanie oklady nic nie daja teraz pediatra zalecil zeby podawac mu zaparzony kminek ze to powinno pomoc wiec od nocy dostaje do picia i do mleka... mam nadzieje ze to pomoze bo juz nie moge patrzec jak dwie godziny potrafi wic sie z bolu i plaka jak macie jakies rady na kolki to piszcie smialo bo ja dostne jeszcze depresji ze nie moge mu pomoc... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
Hej! :-) Gratulacje dla nowych mam. :-) Musiałam Piotrusia przestawić na sztuczne mleko bo moim sie nie najadał, siedział przy cycu przez całą noc (ja oczywiście padałam na twarz) a w dzień budził się co godzine. Po przestawieniu go na sztuczne mleko śpi jak aniołek, budzi się na jedzenie co 2-3 godziny, a w nocy muszę go niekiedy budzić na jedzenie bo śpi nawet 5-6 godzin :-D Mały rośnie w oczach :-) Mam pytanie do tych co urodziły: jestem po porodzie 2 tygodnie, w sumie mam juz normalna wydzieline,ale raz dziennie leci mi taka czysta krew. Czy mam się czym martwić, czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
Loczek87- ja Piotrusiowi na kolki daje kropelki infacol 2 razy dziennie po 2-3 kropelki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasza czytelniczka
dZIEWCZYNY CZY O TERMINIE TEZ CHODZILYSCIE NA KTG CO 2 DZIEN?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny serdeczne gratulacje!!! Ale duże te wasze dzieciaczki, porody musiały być ciężkie?.... ale wiem, że wynagrodzenie jest cenne...i nie mysli sie o bólu. Życze zdrówka nowym mamom i pociechom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo! Jadę dzis do szpitala ,za dwie godz.Niestety dzidzius dzisiejszej nocy również nie chciał wyjść .Uparciuch jeden :P Odezwę się jak tylko cos sie wydarzy .Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Loczek87 kropelki Infacol sa dostepne w kazdej aptece lub drogeri bez recepty.Lek ten jest jest bardzo pomocny przy kolkach niemowlecych.Jest uzywany na całym swiecie.Duzo wiecej informacji na stronie:) Dziewczyny piszcie coś bo nam topik padnie!!!! Ja dalej w dwupaku,terminy minoł dzie i dalej nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miała_być_majowa_ 2
najpierw gratulacje urodzeniowe! a ja gapa, musialam sie wpisac z _2 bo konta nie zrobilam.. ale tak czasami bywa ze mna, zamieszanie, szybko szybko i.. oki, krotciutko, bo dzis robie pierwszy spacerek, do tej pory tylko werandowanie 2 razy. ale juz nie moge wytrzymac ciagnie mnie na spacer to lece, karmienie i spacerek. Ciekawe jak dam rade, bo "ciagnie" mnie w dole brzucha, ale... co tam. milego dnia wszyskim mamom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biało-czarna......32.. ...29.03...DZ....20.03 waga 3000 dl 59cm ania20203.........20......30.03...CHŁ..30.03 waga 3750,dl 57 Kacper scherza...........26......02.04......... alena2010.........27......03.04 ..CHŁ.. zabucha...........21......4.04... DZ....23.03, waga 2880 dł 51 cm malutka872........22......05.04.. CHŁ...8.03, waga 2390 dl 49cm Aleksander Katrina0408.......31......06.04...CHŁ...14.04 waga 4570 Mateusz luca12......28......06.04.......DZ...10.04 waga 3750, 59cm Kingula agus1979..........30......08.04...CHŁ...4.04 waga 3560,dl 55 Nikodem Agita_Opole......26.....ok.08.04...CHŁ 08.04., waga 3810, 57 cm, Aleksander e74wiosenka.......36......11.04. .CHŁ...22.03, waga 2890, 52 cm szuwik............23......11.04 ..DZ....10.04,waga3820,dł56cm Hanna aga klee..........32. ....12.04......... paulcia233........23......13.04 ......... Anabelka26........26......13.04 ...CHŁ... Sabatini..........23......13.04 .. DZ....2.04 waga 2900, 53 cm żabka83...........26......14.04. ........ martuska21........22......14.04. ..CHŁ...19.04 waga 3550, 57 cm, Kacper Matrioszka26......26......16.04... DZ....08.04.,waga 3060, 54 cm, Kaja irysek22 ..........28.......17.04....DZ.... justyna_80........29......18.04. ..CHŁ.... asica234..........24......18.04. ......... luiza602..........30......18.04.....CHŁ...10.04 waga 3500, 55cm, loczek87......23......18.04.....CHŁ...11.04., waga 3560, 57cm Nikodem frogus_80........29.......19.04.....DZ... Mama Franusia (Beciak)...28....19.04..CHŁ..31.03, waga 3570, 57cm katarzynaa........26......20.04. ......... mamuska298........29......20.04.....CHŁ... betatka...........25....ok20.04.....CHŁ...24.04,waga 3590,55cm Leoś Izka77............26......22.04..... CHŁ... 18.04 waga 3330,54 cm Dawidek maya25............27......22.04......CHł..8.04,waga 3770,56 cm, Kuba agao78 ...........31......24.04 .....DZ... Mysza13...........31......25.04......DZ... Jenifer 37........37......25.04........... Joanna25.........25.....25.04. ....DZ..15.04waga2790g,53cmMartynka goba..............27......26.04......DZ... mama-i-ja.........29......26.04....CHŁ 16.04, waga 3410g, dł. 56cm - Piotruś Moluś.............33......27.04...........DZ 20.04 waga 3080, 56 cm, Natasza LadiDadi..........26......27.04........... eliszk@...........25......28.04........... under_pressure....26......29.04. ......... bieluszek........29..... 29.04......CHŁ..... Natusia88.........22......29.04 ..... CHŁ 26latka.......................................10.04.?, waga 3450, 53 cm Natalia Luulay.........................................25.03, waga Maciuś dziewczyny urodziłam expresowo o 2.15 byłam w szpitalu a o 4.10 mały juz był, wiecej napisze poźniej albo jutro Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc aniołeczki jakie wy kochane jesteswcie niemam czasu na czytanie i pisanie ale powiem wam cos: paulinka przytszła na świat w poniedziałek o 7:45 waga 3000g 52 cm długa jestem w domu od wczoraj ale małą ciagle na cycku wisi a jak nie wisi to płacze ze chce wiec niemam czasu poród szybki pekniecie wód o 23:40 w nocy z niedzieli na poniedziałek bez akcji wszysko o 6:15 oksytocyna i bolace skurcze ale nadal 3 cm rozwrcia o 7:15 dostałam dolargan i buscolizyne na ból i nagle 10 cm rozwarcia i o 7:45 była maluda nasza w sumie bóle parte były moze 15-20 min bolało ale szybko wiec jestem zadolona najwazniejsze ze małą zdrowa. babolki całuje was bardzo jak znajde chwile to wlece.wybaaczcie prosze całuski od małej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Mój synuś też już na świecie od ponad 3 tygodni:) Przyszedł na świat 7 kwietnia z waga 4480:) i 59cm. Poród ciężki,zakończony cesarką po 16 godzinach bóli z czego ostatnie 5 godzin regularnie co 2 minuty i cholernie bolące.Cesarka z powodu braku rozwarcia pomimo stosu leków i kilku godzin podawania kroplówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biało-czarna......32.. ...29.03...DZ....20.03 waga 3000 dl 59cm ania20203.........20......30.03...CHŁ..30.03 waga 3750,dl 57 Kacper scherza...........26......02.04......... alena2010.........27......03.04 ..CHŁ...07.04,waga 4480 dł 59cm Filipek zabucha...........21......4.04... DZ....23.03, waga 2880 dł 51 cm malutka872........22......05.04.. CHŁ...8.03, waga 2390 dl 49cm Aleksander Katrina0408.......31......06.04...CHŁ...14.04 waga 4570 Mateusz luca12......28......06.04.......DZ...10.04 waga 3750, 59cm Kingula agus1979..........30......08.04...CHŁ...4.04 waga 3560,dl 55 Nikodem Agita_Opole......26.....ok.08.04...CHŁ 08.04., waga 3810, 57 cm, Aleksander e74wiosenka.......36......11.04. .CHŁ...22.03, waga 2890, 52 cm szuwik............23......11.04 ..DZ....10.04,waga3820,dł56cm Hanna aga klee..........32. ....12.04......... paulcia233........23......13.04 ......... Anabelka26........26......13.04 ...CHŁ... Sabatini..........23......13.04 .. DZ....2.04 waga 2900, 53 cm żabka83...........26......14.04. ........ martuska21........22......14.04. ..CHŁ...19.04 waga 3550, 57 cm, Kacper Matrioszka26......26......16.04... DZ....08.04.,waga 3060, 54 cm, Kaja irysek22 ..........28.......17.04....DZ.... justyna_80........29......18.04. ..CHŁ.... asica234..........24......18.04. ......... luiza602..........30......18.04.....CHŁ...10.04 waga 3500, 55cm, loczek87......23......18.04.....CHŁ...11.04., waga 3560, 57cm Nikodem frogus_80........29.......19.04.....DZ... Mama Franusia (Beciak)...28....19.04..CHŁ..31.03, waga 3570, 57cm katarzynaa........26......20.04. ......... mamuska298........29......20.04.....CHŁ... betatka...........25....ok20.04.....CHŁ...24.04,waga 3590,55cm Leoś Izka77............26......22.04..... CHŁ... 18.04 waga 3330,54 cm Dawidek maya25............27......22.04......CHł..8.04,waga 3770,56 cm, Kuba agao78 ...........31......24.04 .....DZ... Mysza13...........31......25.04......DZ... Jenifer 37........37......25.04........... Joanna25.........25.....25.04. ....DZ..15.04waga2790g,53cmMartynka goba..............27......26.04......DZ... mama-i-ja.........29......26.04....CHŁ 16.04, waga 3410g, dł. 56cm - Piotruś Moluś.............33......27.04...........DZ 20.04 waga 3080, 56 cm, Natasza LadiDadi..........26......27.04........... eliszk@...........25......28.04........... under_pressure....26......29.04. ......... bieluszek........29..... 29.04......CHŁ..... Natusia88.........22......29.04 ..... CHŁ 26latka.......................................10.04.?, waga 3450, 53 cm Natalia Luulay.........................................25.03, waga Maciuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane nie mam czasu na czytanie, ale wierzę, ze w końcu czas się znajdzie :) Ale wdziałam tabelkę i Gratuluję nowym Mamusiom :) 25.04.20010 o godz 1.55 urodziła się moja Juleńka. Waga 3250, dł 54cm Co do porodu ...hm... koszmar...nie sądziłam że tak napiszę, nie spodziewałam się tego... miało być łatwiej. W sobotę rano 2 .30 złapały mnie skurcze i odszedł czop. Ok. 3.20 byliśmy w szpitalu ze skurczami co 5 minut trwającym około 40 sek rozwarcie na 1 cm. Położna stwierdziła, że około 13.00 urodzę. Zostałam w szpitalu, męża wysłałam jeszcze do domu. Około 11.00 skurcze coraz mocniejsze, rozwarcie dalej 1cm, odeszły zielonkowate wody... do godziny 18.00 bóle porodowe również krzyżowe - piłki, prysznice nie pomagały, ale rozwarcie w końcu zrobiło się na 4cm, więc wówczas mogli mi podać znieczulenie zewnętrzoponowe. Wielka ulga nie czuć bóli, ale rozwarcie nie postępowało dalej, skurcze zaczęły słabnąć...dostałam oksytocynę. Około 22.00 rozwarcie dalej na 4 cm, znieczulenie przestaje działać ze 2 do 3 skurczy po oksytocynie, aż poszły mi łzy ..kolejna dawka znieczulenia. Z uwagi na totalny brak postępu porodu, rozwarcie nie zrobiło się większe, a skurcze prawie całkowicie ustały około 00.30 padła decyzja o cesarskim cięciu. Które przyjęłam z wielką ulgą, nie miałam już siły ... Ale pomimo lekkiej traumy jaką mam po porodzie jestem najszczęśliwszą mamą na świecie. Moje Maleństwo jest zdrowe i śliczne. Jesteśmy od środy w domku. Walczymy o pokarm, musiałam Malutką troszkę dokarmić, ale wszystko idzie ku dobremu, pokarmu coraz więcej, i od wczoraj od południa dziecko nie dostało butli. Na razie pomaga nam moja mama szczerze mówiąc to bez niej byłoby bardzo cieżko - a zapierałam się przed porodem, że sama sobie poradzę. A tak mam ugotowane, wyprane itp. itd. hi hi hi A mąż .... no cóż szaleje ze szczęścia, zakochał się w swojej córeczce i super sobie z nią radzi, czasem mi się wydaje że lepiej niż ja :) Kończę na razie idę się przespać troszku. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Gratulacje dla kolejnych mamuś!!! Niedługo na świecie będą wszystkie nasze dzieci:) Ciekawe co z natusia. Frogus - podobnie było u mnie po urodzeniu Kubusia. Też przed porodem zapierałam sie że mama nie będzie potrzebna, a po porodzie szybko dzwoniłam żeby przyjechała bo potrzebowałam pomocy i wsparacia. Też mogłam sie zająć tylko dzieckiem, mam ugotował, posprzątał itp. Za to teraz przy Piotrusiu odwrotna sytuacja:) To mama chaciał przyjechać juz na drugi dzień po wypisie, ale ja przy drugim dziecku byłam już na tyle zorganizowana, oradziłam sobie z nawałem, Piotruś grzeczny, w domku posprzątane i ugotowane, ja w maiare wyspanna, że ostatecznie przyjechała tydzień poźniej na weekend właściwie tylko w odwiedziny a nie do pomocy:) Jednak przy drugim dziecku jest inaczej, a co najważniejsze przy zdrowym dziecku. Co do zdrowia to my borykamy się jeszcze z zółtaczką. Dziś Piotruś ma 2 tyg i jedziemy oznaczyć bilirubinę, bo w 11-tej dobie miał jeszcze 7,7. Mam nadzieje że dziś będzie niższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak czytam Wasze wrażenia z porodów to faktycznie chyba jestem stworzona do rodzenia dzieci, jak powiedziała mi położna już przy pierwszym porodzie:) Kubusia urodziłam w 3 godziny od wejścia do Kliniki, a Piotrusia w 2 godziny. Nie mam złych wspomnień z porodów, a przy drugim to zupełnie było lżej. Krzyknęłam tylko raz jak lekarz ręcznie obracał Piotrusia bo biedactwo zaklinował sie barkami i nie dałam rady go wyprzeć. Poza tym na prawde to było wyjatkowe przeżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama i ja - to możemy sobie podać rece, bo ja tez urodziłam w 2h od przyjazdu do szpitala, i nawet bóle krzyżowe nie były tak okropne jak obracanie małego, ale do rzeczy jak napisałam na forum ze zaczyna ise coś dziac to juz nie pamietam czy byłam po kapieli czy przed ale po kapieli położyłam sie do łóżka i tak sobie przysypiałam ok 24 wstałąm bo nie mogłam sobie znaleść miejsca w łóżku i poszłam do kuchni gdzie mąż zostawił jakby to nazwać mały burdelik i zaczełam sprzatac brakowało łącznie z podłoga pozniej przeniosłoam sie do łazienki umyłam wanne i umywalke i połozyłam sie spać ale nie polelałam długo bo jak mały sie ruszył poczułam jakby cos we mnie pekło poleciałam do łazienki wtedy tez obudził sie maz i zaczeły odchodzic mi wody.... zielone wiec zebralismy sie do szpitala o 1.40 juz wyjechalismy z domu i zadzwoniłam do doktorka jak sie okazało był w szpitalu :) na porodówke zostałąm przyjeta dokładnie o 2.15 połozna mnie zbadała podpieła do ktg i o 3.00 miałam hegara pozniej prysznic po nim badanie i poszłam do wanny oj jaka ulga super sprawa i w wannie miałam dwa zwykłe skórcze i jak sie okazało dwa parte przy drugim głowka sie zaczeła pokazywac wpołozna z mezem wyciagli mnie z wanny i dosłownie zawlekli na łóżko gdzie juz wszystko działo sie tak szybko ze az uwierzyc nie mogłam i o 4.10 urodził sie nasz kochaniutki Leoś. Nie byłam nacinana mam tylko jeden szew nad którym zreszta sie zastanawiali czy dawac. Doktorek stwierdził ze jestem stworzona do ciazy i porodów :) A najlepsza sprawa to moj maz tak sie zapierał ze nie bedzie przy porodzie bo zejdzie i jak połozna na wstepie spytała czy poród rodzinny równo odpowiedzieliśmy NIE ale jak siedziałam w tej wannie to do mnie przyszedł i juz tak przy mnie został nawet pepowine odciał z czego jest bardzo bardzo dumy :) Niestety mały przez zielone wody miał zakażenie i wysokie crp dlatego wyszliśmy dopiero w 5 dobie, z jedzeniem na poczatku mielismy problem z pomoca przyszły kapturki pokarmu mam wystarczajaco nawet musiałam sobie odciagac laktatorem. Co do odwiedzin nas w szpitalu wole sie nie wypowiadac bo miałam dość. Do niektórych nic nie dociera, a cennymi radami zygac sie mi już chciało. Za to dzis byliśmy na pierwszym wyjsciu z domu dokładnie 10 min na ogrodzie jutro wyjdziemy na 15-20 min jeszcze nie wiem czy tez na ogród czy wyjdziemy na ulice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh poród porodowi nie równy :) Po moich 23h wiem, że jeżeli zdecyduję się na kolejne dzieciątko to tylko CC. Mam lekką traumę i na pewno lekkie roztrojenie nerwowe, ale daję radę a z pomocą melisa przychodzi heh, już w szpitalu mi ją zalecono. ;) A co do pokarmu już się cieszyłam że tyle godzin bez butli, ale Malutka moja zaczęła się budzić po 1h aż w końcu po kolejnym karmieniu po 3 cycach nie obeszło się bez butli ... Biedulka moja ... niemniej jednak nie poddajemy się i walczymy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dlatego tak się cieszyłam z cesarki :) u mnie OK . Mała grzeczna. Drze sie tylko jak chce jeść... wczoraj się przejadła i miała atak kolki. Byłam sama w domu i spanikowałam...na szczęście wrócił mąż i sobie świetnie z nią poradził. W ogóle super sobie radzi....a tak się bał roli taty... czy werandowanie jest konieczne ?? Kwiatuszek mi tez czasem pojawia się czysta krew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Natusia i Irysek czekam z nieczetpliwoscią na wieści od was pewnie jestscie juz po!Bo nie widac was na forum.Ja dalej w dwupaku:( Moj synek bedzie majowy nie chciał sie pojawic na swiecie o czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My lezymy nadal w szpitalu.mialysmy wyjsc wczoraj,ale mala miala wysokie crp i dostaje antybiotyk.najwczesniej wypuszcza nas w srode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, frogus, mysza betatka , alena gratuluję! Ja na sekundę bo nie mogę jeszcze siedzieć normalnie... kusi mnie zeby wziac lustro i policzyc szwy, bo męża nie proszę o to zeby nie mial potem traumy hihi My z Maciusiem od wczoraj w domu, ma lekką żółtaczkę dlatego wyszlismy na 3 a nie drugą dobę. Jest słodki, ale straszny głodomor i na dodatek nerwus. Własnie usnąl, ale ogólnie to wieczorami ma problem z uchwyceniem brodawki, trzęsie nerwowo cała głowką i cyc mu wylatuje. No ale dojdziemy do wprawy:) Frogus, wierze w Ciebie, że dasz radę z karmieniem! Wiem, że nie jest lawo, bo jak nasz wpada w szał i nie chce chwycic brodawki to kusi mnie dać mu glukoze albo odciągnięty pokarm z butli, ale trzeba wytrzymac trochę i wszystko się ureguluje pozytywnie:) A co do pomocy w domu to nie wiem co bym zrobiła gdyby mąż nie mógł sobie pozwolić na wolne i pomoc mi. Nie wiem jak jest po porodzie zupełnie naturalnym, ale po szyciu i podejrzewam po cc tez to trrochę masakra. pozdrawiam i zyczę w miarę wyspanej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopisuję swojego skarba do tabelki:) Biało-czarna......32.. ...29.03...DZ....20.03 waga 3000 dl 59cm ania20203.........20......30.03...CHŁ..30.03 waga 3750,dl 57 Kacper scherza...........26......02.04......... alena2010.........27......03.04 ..CHŁ...07.04,waga 4480 dł 59cm Filipek zabucha...........21......4.04... DZ....23.03, waga 2880 dł 51 cm malutka872........22......05.04.. CHŁ...8.03, waga 2390 dl 49cm Aleksander Katrina0408.......31......06.04...CHŁ...14.04 waga 4570 Mateusz luca12......28......06.04.......DZ...10.04 waga 3750, 59cm Kingula agus1979..........30......08.04...CHŁ...4.04 waga 3560,dl 55 Nikodem Agita_Opole......26.....ok.08.04...CHŁ 08.04., waga 3810, 57 cm, Aleksander e74wiosenka.......36......11.04. .CHŁ...22.03, waga 2890, 52 cm szuwik............23......11.04 ..DZ....10.04,waga3820,dł56cm Hanna aga klee..........32. ....12.04......... paulcia233........23......13.04 ......... Anabelka26........26......13.04 ...CHŁ... Sabatini..........23......13.04 .. DZ....2.04 waga 2900, 53 cm żabka83...........26......14.04. ........ martuska21........22......14.04. ..CHŁ...19.04 waga 3550, 57 cm, Kacper Matrioszka26......26......16.04... DZ....08.04.,waga 3060, 54 cm, Kaja irysek22 ..........28.......17.04....DZ.... justyna_80........29......18.04. ..CHŁ.... 27.04. waga 4020, 58cm, Maciuś asica234..........24......18.04. ......... luiza602..........30......18.04.....CHŁ...10.04 waga 3500, 55cm, loczek87......23......18.04.....CHŁ...11.04., waga 3560, 57cm Nikodem frogus_80........29.......19.04.....DZ... Mama Franusia (Beciak)...28....19.04..CHŁ..31.03, waga 3570, 57cm katarzynaa........26......20.04. ......... mamuska298........29......20.04.....CHŁ... betatka...........25....ok20.04.....CHŁ...24.04,waga 3590,55cm Leoś Izka77............26......22.04..... CHŁ... 18.04 waga 3330,54 cm Dawidek maya25............27......22.04......CHł..8.04,waga 3770,56 cm, Kuba agao78 ...........31......24.04 .....DZ... Mysza13...........31......25.04......DZ... Jenifer 37........37......25.04........... Joanna25.........25.....25.04. ....DZ..15.04waga2790g,53cmMartynka goba..............27......26.04......DZ... mama-i-ja.........29......26.04....CHŁ 16.04, waga 3410g, dł. 56cm - Piotruś Moluś.............33......27.04...........DZ 20.04 waga 3080, 56 cm, Natasza LadiDadi..........26......27.04........... eliszk@...........25......28.04........... under_pressure....26......29.04. ......... bieluszek........29..... 29.04......CHŁ..... Natusia88.........22......29.04 ..... CHŁ 26latka.......................................10.04.?, waga 3450, 53 cm Natalia Luulay.........................................25.03, waga Maciuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej dziś poczułam, że piersi mocno zebrały, Malutka piła długo z cyca i była później ewidentnie bardzo zadowolona :) Więc wierzę, że jeszcze chwila i będzie super. Biało-czarna......32.. ...29.03...DZ....20.03 waga 3000 dl 59cm ania20203.........20......30.03...CHŁ..30.03 waga 3750,dl 57 Kacper scherza...........26......02.04......... alena2010.........27......03.04 ..CHŁ...07.04,waga 4480 dł 59cm Filipek zabucha...........21......4.04... DZ....23.03, waga 2880 dł 51 cm malutka872........22......05.04.. CHŁ...8.03, waga 2390 dl 49cm Aleksander Katrina0408.......31......06.04...CHŁ...14.04 waga 4570 Mateusz luca12......28......06.04.......DZ...10.04 waga 3750, 59cm Kingula agus1979..........30......08.04...CHŁ...4.04 waga 3560,dl 55 Nikodem Agita_Opole......26.....ok.08.04...CHŁ 08.04., waga 3810, 57 cm, Aleksander e74wiosenka.......36......11.04. .CHŁ...22.03, waga 2890, 52 cm szuwik............23......11.04 ..DZ....10.04,waga3820,dł56cm Hanna aga klee..........32. ....12.04......... paulcia233........23......13.04 ......... Anabelka26........26......13.04 ...CHŁ... Sabatini..........23......13.04 .. DZ....2.04 waga 2900, 53 cm żabka83...........26......14.04. ........ martuska21........22......14.04. ..CHŁ...19.04 waga 3550, 57 cm, Kacper Matrioszka26......26......16.04... DZ....08.04.,waga 3060, 54 cm, Kaja irysek22 ..........28.......17.04....DZ.... justyna_80........29......18.04. ..CHŁ.... 27.04. waga 4020, 58cm, Maciuś asica234..........24......18.04. ......... luiza602..........30......18.04.....CHŁ...10.04 waga 3500, 55cm, loczek87......23......18.04.....CHŁ...11.04., waga 3560, 57cm Nikodem frogus_80........29.......19.04.....DZ...25.04, waga 3250, 54 cm Julia Mama Franusia (Beciak)...28....19.04..CHŁ..31.03, waga 3570, 57cm katarzynaa........26......20.04. ......... mamuska298........29......20.04.....CHŁ... betatka...........25....ok20.04.....CHŁ...24.04,waga 3590,55cm Leoś Izka77............26......22.04..... CHŁ... 18.04 waga 3330,54 cm Dawidek maya25............27......22.04......CHł..8.04,waga 3770,56 cm, Kuba agao78 ...........31......24.04 .....DZ... Mysza13...........31......25.04......DZ... Jenifer 37........37......25.04........... Joanna25.........25.....25.04. ....DZ..15.04waga2790g,53cmMartynka goba..............27......26.04......DZ... mama-i-ja.........29......26.04....CHŁ 16.04, waga 3410g, dł. 56cm - Piotruś Moluś.............33......27.04...........DZ 20.04 waga 3080, 56 cm, Natasza LadiDadi..........26......27.04........... eliszk@...........25......28.04........... under_pressure....26......29.04. ......... bieluszek........29..... 29.04......CHŁ..... Natusia88.........22......29.04 ..... CHŁ 26latka.......................................10.04.?, waga 3450, 53 cm Natalia Luulay.........................................25.03, waga Maciuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×