Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka_zdrada

rozwód? boję się co będzie dalej...

Polecane posty

Gość Przecudny nie panikuj
Olka sie rozwiedzie, przy was nie ma innego wyjscia :P, link jest do poczytania dla niezdecydowanych na rozwod ;)i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo boli
męski punkt widzenia ----dzwonić już napewno niebede bo ona co jakiś czas zmieniała "zeznania", niechce juz słyszeć co tym razem powie... spacer piszesz??? moze to i dobry pomysł :-)... i moze dojdziemy do jakiegos wniosku i wkońcu podejme jaką decyzję.... Olka ---daj znać co sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
a kiedys nam napiszesz czy juz nigdy? :o hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina12345
Olka no napisz cos!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
chyba nic tu dzisiaj po mnie :o nie rozumiem dlaczego nie chcesz napisać co CI powiedziała adwo i co załatwiłaś. Czy złożyłaś pozew itd... Mnie to nie obchodzi nawet jeśli doszłaś z nim do porozumienia :) Tylko sama też chciałaś wiedziec ze szczegółami co u mnie było a Ty kilka słówek i to jakieś zagadki :o pozostaje mi życzyc wsystkim miłego weekendu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
szkoda,ze nie mam Twojego gg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gokaaa
ja byłam zdradzana. Oczywiscie, że wszyscy wokół wiedzieli co się dzieje - wszyscy oprócz mnie. Próbowałam wybaczyć i zapomnieć. Podobno łatwiej się wybacza... nie udało mi sie ani jedno ani drugie. Na samą myśl o tym, że mój mąż pieprzył jakąś qrwę miałam łzy w oczach. Rozwiodłam się. Jestem teraz z facetem, przy którym wiem, że żyję i że mogę mu zaufać... Nawet nie wiecie jaką rozkoszą jest życie bez podejrzeń i strachu, że ktoś nas oszukuje. Nie uznaję wybaczania zdrad - zwłaszcza kilkakrotnych. Facet (czy kobieta) zdradzajac dobrze wiedzą, że robia nam krzywdę; robią to z pełną świadomoscią... Po co żyć z człowiekiem, który świadomie nas krzywdzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
no i dobrze CI tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
"Po co żyć z człowiekiem, który świadomie nas krzywdzi..." no właśnie po co.... :) zdania na temat wybaczania zdrady są podzielone, ja akurat uważam to samo co Ty :) PO CO??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśka Kfaśka
zwolenniczki wybaczania zdrady: """Na samą myśl o tym, że mój mąż pieprzył jakąś qrwę miałam łzy w oczach.""" czy po tym zdaniu wy potraficie naprawde przejsć z tym do dziennego porządku? czy tylko oszukujecie same siebie? co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocaheczka
zdrada nie polega tylko na pieprzeniu !nie upraszczajcie sprawy! nie sprowadzajcie jej tylko do fizjologii ! bo to jest samooszukiwanie wlasnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gokaaa
Baśka Kfaśka ja je w sumie rozumiem, bo sama też chciałam wybaczyć... ale nie potrafiłam. Nie mogłabym tego człowieka już dotknąć. Brzydziłabym się. I rozumiem dlaczego chcą wybaczyć - to strach przed samotnoscią. Ale wierzcie mi - po takim gównie (czyli zdradzie) moze byc tylko lepiej, ale juz nie z tym samym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kocaheczka
ależ oczywiscie że nie tylko na tym polega też na wiecznym oszukiwaniu żony, na sponsorowaniu kolacji hoteli wyjazdów i prezentów jakimś *&*&*%^&*()*&^%$#$%^T sex jest tu absolutnie nie brany pod uwagę :P :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko basko
jesli nie potrafi sie wyjsc ponad poziom fizjologii to rzeczywiscie trudno wybaczyc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśka Kfaśka
taaaaakkk.... jeszcze można pomyśleć o tym,że non stop o niej myśli i marzy i pisze smsy i listy i maile i kupuje prezenty i bielizne ;) Uciekam do domku moje drogie miłęgo weekendu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaaaa
dzieki anyone! czuje sie rozwalona zwlaszcza,ze mam malutkie dziecko a on sie bawi w kawalera i chyba mu z tym dobrze nie wchodzi u nas w gre zadna zdrada ale czasem slowa bola rownie mocno i w sercu robi sie pustka ktorej nic nie jest w stanie wypelnic bo ciagle przypominasz sobie ,ze najblizasza ci osoba potrafila zadac taki cios ciesze sie,ze jest takie forum bo jesli czlowiek nie ma z kim o tym poromawiac to przynajmniej ulzy sobie bazgranina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderka z kremem
no i cóż-mam wrażenie,ze nasza koleżanka Ola z nas po prostu zakpiła :o Z naszej chęci pomocy, naszego wpsarcia i podpowiedzi. Dlaczego ludzie maja frajdę z marnowania czasu innym? Traktowaliśmy Ciebie bardzo poważnie, bo i problem masz poważny a Ty zachowałaś się jak niedojrzała dziewczyna. Olu,staraliśmy się być przy Tobie,pisać, oferowaliśmy pomoc a Ty po prostu masz z tego wszystkiego jak to napisał Przecudny "polewke". bo "dziwnym trafem" ktoś inny niż te dwie koleżanki miał otwartą stronę kafeterii :D ?????? czy coś podobnago, sądzisz, że z tego forum korzysta jedynie kilka osób? ;) MIejmy nadzieję,że sklecisz cchociaż jedno zdanie dla tych osób, które traktowały Ciebie i Twoje problemy bardzo poważnie... Mi osobiście jest nazwijmy to -przykro :o Pozdrawiam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Cześć przepraszam za tą tajemnicę - była u Pani adwokat - bardzo fajna i konkretna babka. Pozew napisany!! I z nikogo nie kpię, muszę być jedynie odtrożna, żeby to wszystko co tu napisałam nie doszło do kogoś niepożądanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo boli
olku witam Cię ;-).. widze ze tez sie cieszysz z tego ze posżłaś krok w przód... a u mnie to samo niewiem co mam robić, a do 15 musze podjąć jaką decyzje (bo do końca listopada mamy podpisaną umowe o wynajem mieszkania -tzn. my wynajmujemy ludziom mieszkanie (bo mamy 3 na naszej dzialce) i kwestia tego czy ma sie przeprowadzic do tego mieszkania czy zostac ... hmmm..wszystko takie trudne jest ---oczywiscie dalej mowi ze kocha i ze niezdradził mnie nigdy w zyciu........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczka1981
czesc, a ja tylko prosze o trzymanie kciukow bo rozprawe mam juz jutro rano. :) strasznie sie denerwuje, rece mi sie trzesa jak nie wiem co ;) pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczka1981
Olka podejrzewasz ze Twoj maz czytal ten topik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zdrada za zdrade
nie wiem czy zagladasz jeszcze na ten topik, ale jesli tak to moze napiszesz cos w sąsiednim temacie? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4275649 moze komuś pomożesz swoją historią? :o bo przeszłaś i wiesz,że to nie jest proste :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×