Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

otyła

Studentki! wracamy szczuplejsze w pazdzierniku.

Polecane posty

Ati, mam pytanie, ile wyniosła Cię taka sesja ? Marzy mi się coś takiego, ale nie znam żadnego fotografa, a wiadomo, jak pójdę do kogoś, kogo nie znam i nic o nim nie wiem, to mogę być później rozczarowana. Partaczy nie brakuje, niestety... Dietetycznie u mnie...ok, było trochę pieczywka, ale po 17.00 już nic a nic, więc czę się rozgrzeszona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aucik, posta mi zjadło. Elena, sesje miałąm za free. Popytaj znajomych. Pasjonaci często testują nowy sprzęt i szukają kogoś, kto im zapozuje. Ale bądź ostrożna; wariatów nie brakuje. A tak w ogóle serdecznie polecam stronkę mojego kolegi - www.donbolano.pl też tam jestem :) w galerii są zdjcia, bodjże z końca maja tego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjęcia ładne, ale mnie chodziło o sesję bardziej sexy, no i oczywiście z lekkim retuszem, a te są bardzo naturalne... Taka sesja podbiłaby moją samoocenę...marzy mi się od dawna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Never, tak, ja to Agata, tylko Agata :D. Hmmm, Elena, w czasie pierwszej sesji zażądałam bardziej sexy zdjęć(to nie ta na stronce). Kuzyn mnie wyśmiał. Stwierdził, że to obciach i fotka.pl. Wychodzi na to, że niezły paszczak ze mnie, bo tam akurat retusz był :D. Konwencja zdjęć zależy od woli fotografa, no i modelki, jeśli za taką sesję zapłacisz. Ja nie płąciłam, więc i wybrzydzać byłoby bardzo niestosowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje kochane👄 Weekend bardzo udany:) Wiecie jak byłam w realu to się mierzyłam i ważyłam:) Waga niestety pokazała 84,3, ale byłam w ubraniu, to było popołudniu, a wtedy zawsze wiecej waże, no i to był drugi dzien @, więc 2kg mniej jest na pewno:) A co do wzrostu lekko się zdziwiłam, bo pokazał 176cm:D no ale miałam buty na małym obcasie, ale go zmierzyłam i ma 2 i pół centymetra, to i tak jestem na plusie:P w sumie to chyba od gimnazjum się nie mierzyłam, to urosłam 3cm:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ati , bardzo ladne te zdjecia, a raczej Ty jestes bardzo atrakcyjna osoba, bo nie wierze ze zdjecia mogą az tak zmienic. Teraz masz jeszcze szczuplejsza sylwetke niz tam? bo w koncu troche schudlas? ja choruje, z jedzeniem wczoraj zjadłam np tylko ciastka i sałatke. niezbyt zdrowo . ale na wadze 79,5 od 2 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ati, trochę żle mnie zrozumiałaś :) ja nie mówiłam o Twoich zdjęciach, bo w sumie nawet nie wiedziałam, która to Ty jesteś. Obejrzałam sobie wszystkie na tej stronce i mówiłam ogólnie o zdjęciach tego fotografa, że są naturalne, w sensie takie jak robione na wakacjach cyfrówką. Bez żadnych scenerii, rekwizytów, rozumiesz, chodziło mi o takie zdjęcia, bardziej profesjonalne...nie kwestionuję oczywiście profesjonalizmu tego fotografa. Ja po prostu chcialabym mieć np. coś wyszczuplone na takich zdjęciach, tak jak w sesjach profesjonalnych, zwłaszcza, że byłyby to zdjęcia w bieliźnie czy czymś sexy... Takie moje małe marzenie...mieć sesję z prawdziwego zdarzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ati, przed chwilą weszłam tam jeszcze raz i obejrzałam Twoje zdjęcia. Masz super figurkę, jaka jest teraz Twoja waga w stosunku do tamtego okresu, bo zdjęcia są z przed roku. Jesteś bardzo podobna do mojej koleżanki, też jest atrakcyjna, na powodzenie chyba nie narzekasz...? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pebi, ja nie rosnę od podstawówki. A wszyscy mi mówią, ze jestem wyższa niz kiedyś - złudzenie optyczne po utracie kg :D. Otyla, Elena, stop stop...zdjęcia są podretuszowane, ujęcia fajne, także urodą już tak znów nie olśniewałam. Te zdjęcia sąz połowy maja. Waga podobna chyba, dziś wcześnie zjadłam śniadanie i zapomniałam o uprzednim zważeniu, więc dokładnie nie wiem. To był chyba taki czas, że przez 2 tygodnie prawie codziennie byłam na siłowni, więc mogłam ważyć więcej jak to mięśniaczek :D. Ale co muskulatura to muskulatura :D Elena, myśmy się tak spontanicznie umawiali na te sesje, pomysły wynikały w trakcie, więc nie było z góry przyjętego scenariusza czy konwencji. Ciala dużo nie pokazałam, więc i jakoś na wyszczuplaniu przez retusz jakoś mi bardzo nie zależało. Chyba mój kolega nie lubi takich przereżyserowanych fotek, może stąd ta zwykłość i naturalność. Otyla, grypka? Też wczoraj konsumowałam sałatkę. Przenocowała u mnie kuzynka, zrobiłam dla niej. A że była w wersji light to się skusiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ati, ja jeszcze tylko sprostuję, że te zdjęcia, o które mi chodzi byłyby tylko dla mnie, nie na żadną stronkę w necie. Chciałabym mieć je w domu. Kiedyś moja znajoma miała zrobiony akt, koleś robił to profesjonalnie. Miała na sobie tylko koronkowe figi, ale on to robił tak, że nic nie było widać, nawet twarzy. Wszystko czarno-białe, gra światła, cienia, coś pięknego. Wydrukował jej to w formacie, chyba nawet większym niż A3 i włożył w antyramy...po prostu oczu nie można było oderwać...wisiało w lokalu typu bar, mało kto wiedział, że to ona, ale przykuwało uwagę wielu osób... Uwielbiam akty. Niestety to było kilka lat temu, a ja od dawna nie mam kontaktu z tamtymi ludźmi. Boże, jak ta niedziela się wlecze...nie wiem co mam ze sobą zrobić... :( zaraz mnie coś trafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej totalna porażka u mnie gdzie nie pójdę tam jedzenie obiady, ciasto :O już zdążyłam przytyć tyle ile mi ubyło przez wakacje nie mieszczę się w spodnie :O nieźle się załatwiłam teraz jak to naprawić Ati Ati podoba mi się Twoja sesja teraz rozumiem nie odchudzasz się (bo nie masz z czego) tylko chcesz utrzymać wagę, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena, no tak, jeśli to ma być akt (zdjęcie sexy można rozmaicie interpretować), to rozumiem, że jest potrzebny ktoś naprawdę zaufany. Myślałam kiedyś o tym (jako o prezencie imieninowym dla mojego faceta), ale zabrakło mi odwagi - mieliśmy wtedy naprawdę mały staż i nie chciałam być odebrana jako bardzo frywolna. Poczekam z tym do jego urodzin:D. Never, dzięki, ale mogłaby mi ta waga jeszcze trochę spaść. Każda z nas goni jakiś ideał, mój to 49 kg, bo jestem niewysoka (156 cm wzrostu), ale chyba nadmiernie rozbudowałam mięśnie albo już tak mam, że tego półapu osiągnąć mi się nie udało, najmniej to tak 53 kg. Muszę spróbować triku Elen z opatulaniem się folią spożywczą, może to będzie przełom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytskie! Mnie znowu więcej, ostatnie 4 dni jedna wielka porażka, ale od jutra, od jutra zaciskamy ząbki i jedzonku, a zwłaszcza słodyczom mówimy: nie! Jesli chodzi o seje, to wiem, że jest taki portal maxmodels.pl i tam się ogłaszają zarówno modelki/modele, ale i fotografowie, może któryś was skusi. Często są to własnie debiutanci, którzy myślą głownie o powiększeniu swojego portfolio. Mało kto zgadza się na akt, to może skusić. Ja ciągle na wariackich papierach, zajęcia, nauka, nauka i znowu zajęcia - mało czasu na życie osobiste. Inna sprawa, ze jakby się trafił fajny facet to i czas by się znalazł. Zresztą i życiem towarzyskim aż takiej tragedii nie ma, udaje mi się skoczyc na jakieś piwko czy, jak wczoraj, na imprezkę. Teraz jestem nie do zycia, bo spałam 4 h, dlatego ide zaraz spać, a uczyć się będę rano przed zajęciami. Powodzenia wszytskim, przesyłam uśmiechy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację Ati Ati każdy dąży do swojego wymarzonego ideału raczej nikt mnie nie przekona do "nieodchudzania się" bo obecnie nie podobam się sobie i chcę to zmienić gorzej tylko jak dążenie do ideału kończy się to zaburzeniami odżywiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Never, bierz się do roboty :) Za ciasne spodnie...hmm...skąd ja to znam...;) Zdarza się nawet najlepszym ;) trzeba się zmobilizować i damy radę, no bo kto jak nie my ;) A co do zdjęć, wiecie, ja już pisałam, że nie mam żadnych na NK, a chciałabym Was zobaczyć...może wymienimy się zdjęciami na maila ..? Na razie widziałam tylko Ati i Pebi 🌻 Co Wy na to...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja Never, racja. Dieta to ma być sposób w stronę zmian na lepsze - przejścia na zdrowy tryb życia, wzbogacony aktywnością fizyczną. Ale gdy to jest wyniszczający tryb - nie jest dobrze. Trudno sobie wyrobić rozsądne podejście do jedzenia - nie traktować jak jakiegoś wroga, ale i nie jak pocieszacz. Często powtarzam, że chcę być zdrowa,a szupła to dopiero nr 2 jak idzie o priorytety. Chudnąc ustrzegłam się pewnie przed kłopotami ze stawami, żylakami, może i cukrzycą. A że ideału nie osiągnęłam... życie. Powodzenia Tobie od dziś w zmaganiach. Stresy związane z podróżą zrobiły swoje. Ja też stresy zajadam. Mam za sobą żelazny tydzień bez wykroczeń i przewinień, oby dziś zainaugurować kolejny. Vejda, facet sam się przyplącze. W najmniej oczekiwanym momencie. A imprezowy tryb życia temu sprzyja. Elena, napisz do mnie na gg 9649858, bardzo chętnię Cię zobaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy kawce🌻 Moja waga powoli rusza w dół uff Elen mozesz mi wysłać na ewelinta85@o2.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny dietujące i nieśmiało pytam, czy mogłabym się do Was dołączyć? Przeczytałam już większość Waszego topicu- jestem na etapie zbliżającego się spotkania Pebi.. Czyta się Was jak ciekawe opowiadanie:P Wcześniejsze temty na których byłam porozpadały się, a Wy nie wyglądacie na takie, które mają zamiar przestać pisać:) Ja ważę 55kg, a moim celem jest tak około 50kg. Stawiam w większości na ćwiczenia, bo z dietą u mnie różnie. Staram się mniej jeść, ograniczam słodycze i alkohol;(, pieczywo, makarony, itp. Stawiam na większą ilość białka, ograniczam węgle. I w sumie, to by było na tyle. Aaa.. moje marzenie- założyć w końcu krótką kieckę i czuć się w niej dobrze, bo nigdy w życiu nie miałam na sobie małej czarnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonea, witaj 🌻 Pewnie, że możesz się przyłączyć :) Jeju, jak marzę o małej czarnej....w ogóle nie chodzę w spódniczkach, bo mam trochę pulchne nogi, mój największy kompleks...:( Może tym razem uda nam się coś z tym zrobić, bo wiadomo w grupie raźniej no i motywacja większa...że się opier...dostanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Pebi, już wysyłam 🌻 Ati, ja nie mam gg, bo w ogóle z tego nie korzystam. Jak możesz to prześlij na aa1234@poczta.onet.eu, to jest e-mail, którego nie używam, więc mogę go opublikować ;) Jak napiszesz to na Twojego maila wyślę Ci mój prawdziwy adres :) Dziewczyny - wszystkie, które mają ochotę podzielić się wizerunkiem, bardzo proszę o kontakt, z wielką ochotą Was zobaczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uda się, bo kiedy jak nie teraz:D Na śniadanko zjadłam Muesli z wodą i odrobiną soku. Drugie śniadanie: marchew z jabłkiem i kawałek sera plęśniowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :D dziewczyny w końcu mam NET :D i wracam do was ;)z przyjemnością tylko kiedy nadrobie zaległości buuu :P U mnie dietka przebiega ok ale efekty jeszcze mnie nie satysfakcjonują ... może przy tym tempie do końca roku osiągnę zamierzony cel :P jem na oko 1000kcal , prawie 0 słodyczy :) czasami w ramach podwieczorka wcinam 5 herbatników z dżemem niskosł. jak bede miała czas to przeczytam co tu się działo jak mnie nie było ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :classic_cool: Elena2525, Pebi87 wysłałam Wam na maila moje fotki tylko takie mam na razie na dysku Ati Ati do Ciebie napisałam na gg poniedziałek to najlepszy dzień na rozpoczęcie diety :D udało się wytrzymać bez objadania się większość koleżanek na studiach mówi mi, że schudłam a ja się zważyłam dzisiaj na wadze elektronicznej i zobaczyłam 59 kg czyli przybyło mi trochę z resztą czuję to po ubraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczynki:) Elen, Never jutro zobaczę zdjęcia i odeśle wam moje najnowsze:) bo teraz pisze z tel Witam nową koleżankę🖐️ U mnie dietkowo ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech... dziś to bardzo fotkowy dzień. Elena, Never, dzięki za przesłanie. No i gdzie te nadprogramowe kg, pytam, gdzie? Nie widzię ich jakoś. Wychodzi z tego, że wszystkie jesteśmy piękne zgrabne dwudziestoletnie (no dobra... dwudziestoparo-, w moim przypadku chciałoby się mieć te 20 :D). Pebi, super sukienka z dzianiny, świetnie leży i podkreśla figurkę. Sonea, witaj! Anytram, hej, hej! SUper, Ty to zawzięta kobietka jesteś. Od dziś staram się iść Twoją drogą - małe porcje, ale częściej. Muszę się zdyscyplinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Wstydzę się, bo dziś wpadłam zjadłam trochę lodów i ciasta. Jest mi smutno jakaś chandra. W tym tyg. też szykuję się na basen. straszne jak wyglądam i wpadam z dietą. Może trochę więcej stresu, bo studia i też godziny nie zawszze korzystne, ale nie ma co zwalać ewidentnie moja wina. Ja też chcę Wasze zdjęcia!!:D:D:D qwe1235@op.pl - moj mail zalozony specjalnie na te potrzebę odeśle swoje jeśli ktoś będzie chciał. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×