Dalaj 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Zjadłam jogurt truskawkowy i trochę płatków pszenno -ryżowych z owocami egzotycznymi. A tu nadal puchy. Nieładnie. Idę na spacer. papa. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Hej Ja mam dziś napad głodu. Zjadłam śniadanie takie jak zwykle o 9 -tej, drugie zawsze jem o 13-tej, ale już jestem głodna. Nie wiem co dziś będzie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Heyo Kajka - pij dużo-- herbata,kawa,woda. Jak na razie idzie mi dziś dobrze.Oby tak dalej. Moje menu : 9.00 - płatki nestle fitness z mlekiem 1,5% 11.00 - banan 13.00 - jajko plus sałatka,kromka razowca 16.00 - jogurcik z otrębami 19.30 - 20.00 - serek wiejski i małe pomidorki. Kurde chce iść dziś na aerobik ale nadal boli mnie coś po wyrwaniu tej 8-ki.Nie wiem czy to nie za długo.Może jechać do kontroli.Znów wzięłam tabletkę przeciwbólową.Ehhh.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Zjadłam jabłko, zrobiłam herbatkę owocową i wzięłam ten głód na przetrzymanie. Doti - koniecznie idź na kontrol, lepiej iść niepotrzebnie niż za późno. Trzymaj się! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Kajka tak jak pisze Doti -woda, woda i jeszcze raz woda. Zapij głód. :) Twój sposób też dobry. :) Byle nie jeść zbyt dużo owoców bo skutek będzie odwrotny. :) Doti, a gdzie zgubiłaś obiad? :P idź na kontrolę -ile to już czasu minęło? Zjadłam obiad. Dziecko usnęło więc mogę sie zrelaksować. Czytam "Miasteczko Salem" Kinga. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 A ja zjadłam przed chwilą jogurt, bo obiad mam dziś dopiero po 17-tej. No i piję i piję i chyba w końcu wstawię sobie biórko do łazienki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Jakoś tak się dziś złożyło że na obiadek miałam jajko i sałatkę oraz resztę zupy od synka.:) I nawet po tym obiadku na razie nie jestem głodna.:)A już niedługo jogurcik. ;) W tamtym tygodniu w czwartek usuwałam.Jak się nie poprawi za dzień lub dwa to pojadę do kontroli.:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Kajka - widzisz nawet chodząc tak często do toalety jesteś więcej w ruchu.Czyli efekt 2w1 woda i ruch . ;) Mój łobuz zasnął już o 13.30 dziś bo wcześnie wstał tj. o 7.30. Wiecie zbieram się do uczenia mojego dwulatka na nocnik. Znaczy jak się go wysadzi to zrobi ale jeszcze chodzi w pampersie.Dalaj niedługo też to przed Tobą... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Nie mam humoru -plany mi sie zrypały. :O A tak się nastawiłam a tymczasem usłyszałam nie dziś. Kolejny raz. :( Szkoda gadać. Ale mimo że mnie kusi coś więcej na podwieczorek to zjadłam tylko 2 ciasteczka zbożowe z Oskroby. A do tego pewnie dziecko będzie wojować długo bo sie wyspał. :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 co do nocnika to już od dawna walcze z synkiem w tym temacie. Ale olewa mnie zupełnie. Nie raczy mi w żaden sposób dać znak że coś chce. :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olensja 0 Napisano Wrzesień 15, 2009 Hejka dziewczęta... u mnie dzisiaj 1/2 rogalika z dżemem bułka graham z polędwicą hot-dog z kabanosem (Oreln) gotowana kukurydza zjem moze jeszcze kawałek pierski z kurczaka i jakies ogórki... pogoda nijaka...odpoczywam sobie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Abebe 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 Pamietacie mnie jeszcze? :P Nie pamietam weekendu wiec wpisze to co bylo wczoraj: ś- dwie kromki z maslem i pomidorem 2ś- omlet z 2 jajek i parówki ob- makaron z sosem podw - lód, 1/4 jabłka kol - serek wiejski z pomid. waga powoluteńko w dół! Bardzo się cieszę, że nie szybciej, bo wiem z doświadczenia, ze taki włąsnie spadek jestem w stanie utrzymać. Nie ograniczam się drastycznie, czasami staram się nie łączyć, dużo spaceruję i jest świetnie :) Mój syn po raz pierwszy obudził się o 5:40! dałam cycusia i dospał do po 7!!! wreszcie :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 halo, halo co z wami?? ja zjadłam sniadanie: 1,5 kromki z wędliną, serem i pomidorem. Kawkę też wypiłam. Dziecię walczy już od 5:30 -nie wiem skąd ma siły. :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 Hej, Wczoraj nie dałam się głodowi i jestem z siebie dumna. Jutro znowu ważenie - jak ten czas szybko leci, ale tym razem mam wrażenie, że prze tydzień nic się nie zmieniło. Dziś mam ustalone menu na cały dzień: I śn - grahamka z masłem, serek wiejski II śn - grahamka sucha ob - jedna papryka faszerowana podw - jogurt + 4 śliwki suszone Kupiłam sobie nową zieloną herbatkę z liptona "kaszmir"z płatkami rózy i bławatka, nawet niezła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 Hej Ja też po śniadanku - 2 kromki ciemnego pieczywa z szynką plus kawa. Koło 11.00 - planuję owoc.Na obiadek zupa jarzynowa.Na podwieczorek tradycyjnie a na kolację twaróg biały z jakimś warzywkiem. Moje dziecię w nocy coś spać nie mogło (1.00 - 3.00) i teraz jeszcze śpi. Byłam wczoraj na tym aerobiku ...wypociłam się baaardzooo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 A ja coś nie lubię tych zielonych herbat.Wolę czerwone.CHOĆ przy diecie ponoć lepiej pić zielone. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 Ja też nie lubię zielony cherbat, ale najgorzej jest przy kilku pierwszych a potem można się przyzwyczaić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 przepraszam za błąd - herbat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 A co tu taka cisza? Czyzby wszyscy na spacerkach? Ja juz po 2 sniadanku Piszcie, piszcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 my zrobiliśmy spacero-zakupy.:P Drugie śniadanie zjadłam już dawno. Serek waniliowy plus płatki i dwa sucharki. Teraz mam spokój bo dziecko śpi. Gotuję obiad -gulasz. :D Jak ja lubię takie potrawy jednogarnkowe. :D Miałam zamiar przed obiadem poćwiczyć ale mam lenia. :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 16, 2009 hej dziweczyny u mnie chyba dobrze:) śn.to co zwykle:) II 2 kromki razowca 1 pl.wędliny 2pl.pomidora 2 jabłka 2 flaczarki zupy szczawioej bardzo żadkiej kawałek kiełbaski i sałatka z warzyw pare malin śliwek i teraz 1 kostka gorzkiej czekolady a co tam nie mam zamiaru aż tak sobie odmawiać jak mam ochote to mogę sobie czasem pozwolić tym bardziej że dziś powinnam dostać@ i zawsze mam ogromne chęci na słodkości więc sobie troszkę pozwoliłam:) a waga bez zmian :( ale o nic i tak jest świetnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 A co tu tak pusto?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 Zjadłam śniadanie (2 kromki z serem brie, wędlina i pomidorem), wypiłam kawę z mlekiem a tu nadal widzę cicho. Cóż... Czekam na spadek wagi -nie szaleję a ona coś nie ma zamiaru narazie iść w dół. Cóż, nie może iść zbyt szybko. Zobaczymy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 Zjadałam drugie śniadanie -jogurt z płatkami i sucharka. :) Ej dziewczyny czemu nie piszecie?? Czy ktoś tu w ogóle zagląda? Bo nei wiem czy jest w ogóle sens żebym się produkowała. :( idę na spacer -papa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 Cześć Dalaj Ja owszem zaglądam, tylko nie w każdej chwili mogę coś napisać, bo jestem w robocie. Piję właśnie herbatkę zieloną, a jestem juz po lekkim śniadanku i po kawie, a o 13-tej będzie jogurt na II śn. Dziś się jeszcze nie ważyłam, bo się boję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 Hej Kajka fajnie że ty choć coś skrobniesz bo coś nam sie ekipa chyba posypała. :( Nie boj się wagi -pewnie będzie dobra -trzymam kciuki. :D Zabieram się za ćwiczenia na mieśnie brzucha. Na obiad mam to samo co wczoraj. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 Hej Ja też jestem.Tylko wczoraj od popołudnia nie było mnie w domu a dziś też zakręcony mam dzień.Teraz odpaliłam laptopa. Wczoraj troszkę zgrzeszyłam (lody z bitą śmietaną w pucharku) bo spotkałam się z kumpelami w knajpie ale dziś za to moje menu tak wygląda: 9.00 - 2 kromki razowca z wędliną. 13.30 - zupa jarzynowa 16.00 - chyba jogurt. 19.30 - zobaczę jeszcze.. No i dziś aerobik... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia22022 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 hej dziewczyny , ja cały czas przestrzegam diety , tylko nie mam czasu pisać . Mały remoncik w domu , a poza tym sporo spraw urzędowych do załatwienia . I tak tez jestem cały dzień zabiegana . Ja nie wchodzę na wagę , podobnie jak Kajka sądzę , że nic nie schudłam dlatego nie chcę się zniechęcać brakiem rezultatów . Kończe , bo synuś się budzi . Pozdrowienia dla Wszystkich . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 oj naprwde jak tu pusto:( dziewczyny chba się nie poddałyście? doti nie 1 grzeszek to nic wielkiego:) ja też miewam często grzeszki ale co tam :) dziś zjadłam: śn.to co zwykle II 2 kr. raz.1pl.wędliny i 2 pl.pomidora 2 jabłka obiad:2flaczarki zupki z kapusty żadka (miało jeszcze być łudko z kurcaka z razowcem i pewnie jakieś warzywko ale stwierdziłam że już jestem najedzona haha:) pare malin jabłko,pare śliwek a teraz pije kawke i zjadłam 2 małe kost. gorz.czek. dziś jestem z siebie dumna bo miałam chęć ogromną na loda ale się nie skusiłam więc zawsze pare kal mniej:)a po za tym to łudko bedzie na kolację więc też pare kcal mniej:)hehe jest spoko narazie dziś planuje poskakać ale jeszcze nie wiem jak to będzie mam dużo nauki:(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 17, 2009 No ja dziś w końcu tyłek ruszyłam i poćwiczyłam tak jak zakładałam. 15-minut ćwiczeń na mięsnie brzucha z Tamilee. :) Przynajmniej tyle zrobiłam gdy synuś spał. :D Zjadłam podwieczorek -gruszkę i dwa ciasteczka zbożowe Taka -wielkie brawa za powstrzymanie się od pokusy. Tym bardziej że jesteś wielką fanką lodów. :D Kasiu, waga jak waga -czasem może zaskoczyć -oby pozytywnie. Co tam remontujecie? :) Doti, nie jest źle. Jeden grzeszek będzie darowany. :D Ważne że nadal walczysz. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach