gdzie poznać piękna i porządną pannę?

ze to jest tragiczne...uwazam,ze to co sie dzieje w dzisiejszych czasach przechodzi ludzkie pojecie. Takie dziewczyny to dla mnie nie szanujace sie dziweczki.

Najsmieszniejsze jest to ze mysla ze wszyscy je lubia:) ze sa znane to jest najwazniejsze.. zastanawiam sie tylko co taka dziewczyna bedzie myslala o sobie jak bedzie miala 18lat.. moze dorosnie do tego czasu? Mysle,ze najlepszy wstrzas dla takiej jest facet ,ktory jej to powie wprost.. Autora tematu nie ma?Bo my tu zaraz o wszystkim zaczniemy rozmawiac

Moj bliski przyjaciel poznal dziewczyne na pielgrzymce. Oboje bardzo wierzacy.I co? Po dwoch latach strasznie kopnela go w tylek zwodzac i ukrywajac prawde. Okazalo sie, ze pod koniec zwiazku z moim kumplem, budowala sobie zwiazek z innym ukochanym. Od tamtego czasu minely 3 lata a ona zmienila chlopaka juz drugi raz. Ogolnie, to porzadne dziewczyny mozna spotkac nawet na dyskotece i pod maska tapeciary moze kryc sie skarb. Trzeba tylko taka osobe dokladnie poznac.

"Mysle,ze najlepszy wstrzas dla takiej jest facet ,ktory jej to powie wprost.. " To nic nie da;) Uzna, że facet czegoś jej zazdrości, albo, że broń boże Ona mu się podoba, a jak nie może jej "mieć" to gada bzdury... Te małolaty nie są porządne, tylko "pożądne":P "Autora tematu nie ma?Bo my tu zaraz o wszystkim zaczniemy rozmawiac" Autor tematu może i zniknął, ale my nadal możemy rozmawiać o urodzie i porządności:)

o tym samym pomyslalam-ze my tu zaraz zaczniemy dyskutowac na zupelnie inny temat ;) autor sie ulotnił :)

pyta?:-) I co z tego, również nie mogę trafić na mój wymarzony typ mężczyzny

a jesli chodzi o wasze wymagania ,to jak byscie je okreslili ? niskie,srednie czy wysokie? jezeli o mnie chodzi to okreslilabym je jako wysokie (albo nawet i bardzo )

ale jak widac,ktos w koncu im sprostał :) wiec nie jest tak zle :D

Wiecie co , ja to czasem wole siedziec w domu niz gdzies wyjsc.. mieszkam w takiej wsi podchodzacej pod male miasteczko,ale kiedy wychodze z domu i uswiadamiam sobie ze nie ma tu gdzie pospacerowac,pojezdzic na rowerze,czy posiedziec(procz dzialki)-odechciewa mi sie.Moze pomyslicie ze jestem dziwna, ale uwierzcie mi ze nie interesuje mnie przesiadywanie w parku gdzie pelno pijakow , czy jezdzeniu na rowerze gdzie co chwile spotyka sie takie osoby jak tu opisujemy.Czasem chce mi sie powiedziec do kogos 'chodz na piwo' ale ja nie pije , nie moge a poza tym az tak mnie do tego nie ciagnie.Czy to cos zlego?:) Obawiam sie ,ze gdybym opisala Wam swoje zycie ,swoj charakter i cala reszte uznalibyscie mnie za troch'inna'

Wystarczy cierpliwosc w poszukiwaniach:) zdarzaja sie wyjatki , a jesli nie wyjatki to ktos kto przyciagnie nas.Kazdy ma swoje wymagania ale czy zawsze sie na nich opieramy ?

Gosia: Inność = gorsza forma słowa "Wyjątkowość":D - Powiedz mi, nie czujesz się głupio, wszyscy piją browary, a Ty siedzisz przy soku? - Nie, wcale... - Dlaczego? - Bo wszyscy jesteście tacy sami, a ja mogę czuć się wyjątkowy;) Coffe - wymagania mam wysokie.

Kenniks, no prosze nie myslalam ze sa na tym swiecie faceci ktorzy wola sok od browca :)

ja myslalam ze z kobietami samymi pisze:P wybaczcie nie patrzylam na nicki Dziekuje za tą'wyjatkowość' przyznam nie skromnie ze slysze to nie pierwszy raz :) ale co mi z tego ? wieczne czekanie na kogos kto doceni..

gosia-zycze Ci zebys w koncu trafila na taka osobe ,ktora to doceni :) ciekawsi sa ludzie ktorzy odbiegaja od reszty i czyms sie wyrozniaja.

Nikt nie lubi nudności, a robienie czegoś innego zawsze jest ciekawe;)

dziekuje Wam:)ale nie dziekuje za to czego zyczycie:) ale mielismy nie rozmawiac o mnie , ej ;) To teraz kolejny temat ;) ten chyba sie wyczerpal troszke..

ja mam wolny wieczor wiec moge podyskutowac :) tylko temat musi mnie zainteresowac :D

to co Cie interesuje?:) ja bede ogladac mecz, polska slowenia w siate;) o 20 jest.

Ten temat się jeszcze nie wyczerpał, może skręcić w którąś uliczkę, tak jak coffe zapytałaś o wymagania... Z jakiego powodu?

Jak wspomnialam wczesniej mam wysokie wymagania ale nie wziely sie one z nikąd,ze tak powiem. Uwazam,ze jestem atrakcyjna dziewczyna,bardzo dbam o siebie,mam swoje zasady,lubie sie rozwijac,mam pasje. Jeszcze do niedawna w swoim 21 letnim zyciu nie moglam znalezc faceta,ktory bylby w tej kwesti podobny do mnie. Az w koncu zjawil sie taki (z rownie wysokimi wymaganiami ;) ) ktory odpowiada mi w 100%. Warto było czekac,oj warto... :)

Moje wymagania też nie wzięły się znikąd:) Może i nie jestem klasycznie przystojny, wiem, że mogę się podobać... Jednak odnośnie charakteru wolę powiedzieć specyficzny. Według mnie też warto szukać, niż wiązać się z kimś, aby nie być samemu. A potem będąc w związku szukać czegoś lepszego.

też tak uważam,dlatego zawsze to ja byłam tą "bez chlopaka". Z wyboru. Wolalam byc sama niz byc z kims na sile,tylko dlatego ze wszystkiego kolezanki sa zajete.Jezeli o to chodzi to zawsze bylam pod tym wzgledem "wyjatkowa" ;)

Kenniks ,jezeli moge zapytac to jestes obecnie z kims czy wiedziesz zycie singla ?:)

Jestem szczęśliwym singlem;)

zgadzam sie z Wami:)

najwazniejsze ze jestes szczesliwy... ale tak czy siak,zycze Ci zebys znalazl sobie "porzadna" i "piekna" dziewczyne ,tak w nawiazaniu do tematu :)

jak moge to sie dołączam :):) do 'zyczen'

ja narazie lece z Kafe :) udanego wieczoru wam zycze.

wzajemnie:)

Takich niestety nie ma:) I wcale nie powiedziałem, że musi być taka "porządna":D Tobie również miłego wieczoru.