-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

poczytujaca- ja jestem na razie na etapie "zjem wszystko co sie nawinie" :D Wprowadzam powoli mniej rozdrobnione produkty,ale mu sie jeszcze krzywi mina jak ma cos przezuwac. Ale my sie nie damy ;) A mozesz zapodac ten przepis na kotleciki, prosze..... :)

Co ja bym dala za to zeby wrocily te beztroskie czasy Aga :) Wiec korzystajcie ze sposobnosci i napychajcie swoje dzieci poki jedza, to beda mialy zapasy na czasy niejedzenia ;) Chetnie sie podziele przepisem lub jak cos moge odstapic pare gotowych kotletow ;) potrzeba: -4 duze ziemniaki -tacka lososia (ja daje 240 g,ale mozna zaszalec i dac troche wiecej-300g)bez osci i skory -jajko -bulka tarta -pokrojona b.drobno natka pietruszki Ziemniaki gotujemy i robimy mash Lososia gotuje na parze,lub mozna upiec w piekarniku, jak przestygnie rozdrabniam palcami a przy okazji upewniam sie ze nie ma zadnych osci dodaje wszystkie skladniki ,doprawiam troche pieprzem i sola ,formuje kotleciki i maczam w bulce i smaze na niewielkiej ilosci oleju,mozna je podpiec zamiast tego na grillu smacznego!

Dzieki poczytujaca :-) Moze ryba wroci do lask bo juz mi sie opatrzyla. Czyli bedziemy testowac fish pie od mamy Eli i Twoje kotleciki :) Mniam...

Tez mam w planie fish pie mamy Eli w przyszlym tygodniu,mniammmm

dziewczyny czy macie troper na materacu ? a jeśli tak to napiszcie czy według Was warto inwestować w takie cuś :) zastanawiam się nad zakupem kurde u nas się dzieją ostatnio jakieś dziwne rzeczy i nie wiem co o tym myśleć :O mój mąż oczywiście twierdzi,że jestem przewrażliwiona ale ja nie wiem :O napisze Wam jak uśpię Hanię to ocenicie chłodnym okiem

poczytujaca - kiedy sie zaczernisz? :P Agnieszka75, podziwiam twoje kulki wielowarzywne i chcialabym sie dowiedziec wiecej... Frugo - powialo groza i teraz bede miala temat do myslenia, bo maz zaraz mi kaze oddac kompa. Chyba mnie ciekawosc zezre :D Mam nadzieje, ze to nic strasznego! Maks ma tez rozne okresy z jedzeniem, tez nie lubi zbytnio sie wysilac z gryzieniem, no ale dopiero ma przednie zeby, wiec nie ma czym gryzc ;) Teraz ma okres "jadkowy", a nie niejadkowy, wsuwa wszystko, co mu dam, tylko w malych porcjach. Oczywiscie uwielbia wszystko co slodkie, ale nie ze mna te numery :) Ostatnio na topie jest chlebek, wczesniej mu nie dawalam w ogole. Nalesnikow etc tez mu na raznie nie daje. OK, zmykam bo bede musiala nowego meza szukac ;)

czesc dziewczynki :) zycze smacznego fiszpaja :). nie pisalam o soleniu i doprawianiu,ale to chyba jasne ze kazdy doprawia po swojemu. ja dodaje tylko sol i czarny, swiezo mielony pieprz (sporo, bo lubie). Agnieszka75 masz wene na gotowanie, ale chyba to bardzo lubisz, prawda? pamietam to pyszne risotto... :) prosiłabym o przepis na kulki wielowarzywne. tadki niejadki - temat rzeka. moja szprotka dala nam do wiwatu ok drugiego roku zycia. jadla wybiorczo i w kratke. jednego tygodnia byl makaron innego melony lub kukurydza, lub awokado, lub parowki itd. do tej pory nie miesza roznych grup pokarmowych. zauwazylam, ze je duzo lepiej, jesli ulozy sie jej jakis fajny wzorek na talerzu. kiedys przeczytalam ze dzieci najchetniej jedza aranzacje, ktore maja oczy (ludziki, żabki i inne pierdołki) i musze przyznac ze u nas to dziala :). chyba czas na mnie bo jutro juz (w koncu!) prowadze dziewczyny do szkoly.

czesc paniom :) jaszcze tak chyba nie bylo zebym zamykala i otwierala kramik :D. ide po kawe i daje Wam czas na meldunek ;)

Witajcie! Ja juz po kawusi!i od 6tej na nogach,ale nie pisalam,bo leb mnie boli!!!A te gaduly nie przestaja gadac!!!

morning :) to ja tez sie zamelduje :) lennox poszedl spac o 19, wstal o 5 :O ale zezarl mliko i pospal do 8 juhuuuuuuuu!!!! ide cos opchnac do jedzenia i wacam :)

anecia wspolczuje. moja w koncu poszla do przedszkola i rozkoszuje sie chwila ciszy (z Kuba przy cycu ;) ) :D frugo ja nie mam, ale myslalam nad nim. na razie zakladam 2 przescieradla i miedzy nie maty pampersa. jesli Hania lub Ola spia czasem z Wami, to mysle ze toper jest uzasadnionym nabytkiem. uwazaj kupujac by byl wodoodporny i nieszeleszczący (bo Cie w nocy bedzie szlag trafial). Agnieszka75 jesli chodzi o pierwsze wskazowki, odnosnie sprzedawania na ebay, to najlepiej sprzedaja sie rzeczy w sobote (od popoludnia) i niedziele. mozesz ustawic sobie opcje opoznionego listingu (koszt 6p). w przypadku rzeczy wartosciowych najlepiej jest wystawic je przez advanced sell i ustawic rezerwe (by uniknac sprzedazy siodel po 99p ;) ). przemysl tez sprawe wysylki - kurier czy odbior osobisty. tyle mi na razie przychodzi do glowy :)

Witam pokawkowo! Mamoeli, co to jest opozniony listing? Zaraz wyruszamy w trase. Czemu tu jest cholewcia wszedzie daleko? No nie wszedzie, szkole mam naprzeciwko ale mnie to jeszcze nie dotyczy... To znaczy mnie juz nie dotyczy a Maksia jeszcze, hehe :D Szafe z grzybem spacyfikowalam - oproznilam, wyszorowalam, odsunalam od sciany (mezem oczywiscie, nie sama) i jest o niebo lepiej. Dobrze, ze nie mamy wielu rzeczy, bo wszystkie sie zmiescily w szafce storydzowej. Lolli, jakos mnie nie zachecilas swoim opisem meki do skorzystania z uslug waszego saloonu :P

Jak sie wam podoba?: http://demotywatory.pl/348823/Komora-gazowa

to i ja się zamelduję :) dopiero co wstałyśmy,ale wcale nie jesteśmy wyspane :O Hania znowu ząbkuje (po tygodniu przerwy) i drze się w dzień i w nocy :O bez przerwy Mamo Eli dlaczego Twoje dziecię idzie już dzis do szkoły??? moje dopiero jutro (na szczęście już jutro ) miałam wczoraj napisać,ale jakoś się już nie złożyło,więc napisze teraz mieszkam na wsi,zawsze było tu spokojnie itd jakiś miesiąc temu 5 domów dalej oszczelali kobiecie samochód,tak żeby pozbawić ją wszystkich szyb.Mamy dokładnie takie samo auto,tylko ona miała troszkę ciemniejszy kolor.Po całej tej sprawie kobieta była u mnie czy my przypadkiem nie mamy jakiś wrogów bo ona nie ma zielonego pojęcia dlaczego ją to spotkało :O.Odpowiedziałam jej zgodnie z prawdą,że nie,a jak sobie poszła to powiedziałam mężowi,że mam k*****a nadzieję,że nie pomylili aut.No i właśnie od tamtej szczelaniny się zaczęło,a to ktoś nam nawrzuca śmieci przez ta wspaniałą skrzyneczkę na listy,albo wywali je na nasz ogródek,kiedyś w nocy porysowali nam auto,a w halloween mieliśmy na ogrodzie dwie dynie i takiego kota nastroszonego,poszliśmy spać dość wcześnie bo o 21 byliśmy już na górze,m się od razu położył,a ja jeszcze troche na necie posiedziałam i położyłam się jakieś 30 minut później.Około 22 obudziły mnie hałasy,ale szybko ustały więc nie schodziłam na dół, o 2 w nocy zeszłam po picie i butle dla Hani i wyjrzałam przez okno no i już wiedziałam co mnie obudziło - ktoś był na naszym ogródku,roztrzaskali dynie i kota też nie oszczędzili. Napiszcie co o tym myslicie,bo ja zaczynam się bać,dodam,że naprawdę nikomu w żaden sposób nie zaszkodziłam i nie wiem o co chodzi,czy to tylko seria jakiś głupich wybryków małolatów czy jednak coś więcej

Frugo, moze to przypadek, ale kurde po co masz sie stresowac. Idzcie na policje i pogadajcie, filmujcie i fotografujcie wszystko co sie dzieje dziwnego. Ja bym tak zrobila, nie wiem, moze ci dziewczyny cos innego doradza. Po prostu chcialabym, zeby policja sie troche tym pointeresowala, tylko nie chcialabym jakas moja inna reakcja zachecic jakis gowniarzy do zabawy w "kto kogo przechytrzy", bo dla nich to zabawa, a dla was moga byc nerwy.

Czy piszac: ostrzelali" masz na mysli ze z broni palnej...?

dokładnie tak Onyx z broni palnej

a tak w ogóle to sorki za byki :O

Witajcie, zaraz mam przerwe na lunch i postanowilam luknac na nasz topik. Frugo-przerazasz mnie, przeciez Ty mieszkasz na sielskiej prowincji :o Ja bym na wszelki wypadek poprosila jakiegos inspektora zeby przyszedl pogadac. Wiesz, strzezonego....

frugo bardzo ci współczuje, moze to wygłupy alebo coś poważniejszegio, idz na polcje, przeciez ta kobieta moze tez zglosila na policji i moze akurat cos maja i moze wcale nie jestescie jedyni, a ci ludzie co mieli sie niby wprowdzic bo was-co landlord mowil -nic nie kombinują? kamilablack-śliczne zdjecia i solenizantka oczywiście też, pozdrawiam

Dzieki Mamo Eli za rady. Co do gotowani, wyglada to tak. Dla Kuby lubie, dla meza niespecjalnie. Bo ja lubie eksperymentowac i robic dania typu lazania rizotto, makarony etc,kasze, duzo warzyw etc, a moj maz tym pluje ;( Ontylko proste miecho ziemnory i surowka, schabowe i mielone prawie non stop, niby to prosciej, ale wtedy ja sie nie najem , bo znowuz jaza miechem nie przepadam, wiec chce teraz wykombinowac, zeby maly sie wrodzil we mnie, w sensie kulinarnych zachcianek. A przepisy czesto biore z internetu, albo z czasopism polskich Mamo to ja, tesciowa mi przysyla. a kuleczki to prostota,ugotowac rozne warzywa, mozna zrobic wedlug kolorow. np. marchewkowe, brokulowe, zeby sie sklejaly dodaje ryz, lepie i tyle, jak mielone, mozna zreszta tez i z ryby z warzywami, ze wszystkiego. Mama Eli ma racje, ze wyglad duzo daje, do kuleczek mozna dolozyc oczka uszka etc. Moj Kuba jest teraz na etapie jedzenia widelcem, lubi nabijac sobie kawalki marchewek czy buraczka na widelec. ciesze sie, ze jeszcze moge korzystac z mojego mini ogrodka . sporo pietruszki i koperku mi wyroslo wiec pewnie zamroze. z tego korzystamy wszyscy a z warzyw kuba bo malo. Dobrym pomocnikiem w karmieniu jest tv, chociaz w ksiazkach tego nie polecaja, ale u mni edziala jak kub ma gorsze dni, zapatrzy sie w bajke i wszystko mozna mu wsadzic do buzi.

rany! frugo ale numer. sama nie wiem co bym zrobila... pewnie poczekalabym troche. jesli to dzieciaki, to im sie pewnie znudzi. jesli nie, i zaczeloby sie to nasilac, pewnie poszlabym na policje. onyx opozniony zaplon ustawiasz na dole czesci poswieconej kosztom przesylki i cenie towaru. nie wiem dlaczego :D. napisane jest bodajze schedule start time. trzeba kliknac w kropke obok i wpisac date rozpoczecia listingu ;). dzis jak na zlosc mam ochote posprzatac w domu, ale nie moge bo musze wyjsc za poltorej godziny :O.moze choc pojde i jakies pranko nedzne wstawie jako substytut :D.

hehe Agnieszka, u nas tez niestety czasem trzeba uzyc telewizora ;)

tak Aga mieszkam na wsi,na cichej i spokojnej wiosce :O i co,jednak nie jest tak spokojnie jak by się wydawało Wiecie ja nie wiem co mam robić bo nie wiem co o tym myśleć,chciałam zadzwonic na policję jak rozwalili te dynie,ale mąż mnie wyśmiał,powiedział mi - co zadzwonisz i powiesz,rozwalili mi dynie i nastroszonego kocura,straty wynoszą 3 funy .........................i nie zadzwoniłam

wrzucam tylko linka i zmykam bo mi dziecko biadoli. frugo :O potem napisze co bym zrobila http://picasaweb.google.co.uk/lollibelly/Autumn09#5399539682355181330

Hi! Mamo Eli, Frugo i inne dziewczyny ebay-owe, powiedzcie proszę jak ustala się koszty danego towaru, który wystawiam. Skąd mam wiedzieć ile będzie kosztowała wysyłka np. kilku ciuchów? Pytałam kilka dni temu ale nikt nie odpowiedział, może tym razem się uda :p Frugo, mam nadzieję, że to jednak przypadki a nie np objaw nienawiści do Polaków (o czym co raz głośniej :o )

flippa ja kupilam sobie wage kuchenna do 5 kilo, waze i sprawdzam na stronie royail mail jaki jest koszt, a bez wagi to by trzeba zapakowac i najpierw isc na poczte posprawdzac ceny , za waga w domu latwiej pozdrawiam

magdae dziękuję bardzo, tak zrobię :)

ja zazwyczaj patrzę ile inni biorą za przesyłkę podobnego przedmiotu :)

Filippa jak wystawiasz na ebay dana rzecz to masz w podpunkcie 5 (przy quick sell), na dole na niebiesko odnosnik do kalkulatora pocztowego. tam juz sobie na pewno poradzisz ;). waga jest niezbedna, chyba ze wystawisz na oko. wtedy musisz sie liczyc z ewentualna doplata, ktora bedziesz musiala uiscic z wlasnych funduszy. wazna rzecz!!! zawsze ale to ZAWSZE trzeba poprosic o proof of postage jesli sie nie wysyla poleconym. ta usluga jest za darmo, wystawia sie sobie samemu dowod nadania na pocztowym druczku z adresem i nazwa odbiorcy, a pan/pani na potczcie podbija stempelek. wiekszosc kupujacych jest uczciwa, ale niektorzy zeruja ja sprzedajacych. ja wysylam 2nd class recorded bo tanio i bezpiecznie.