Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lollibelly

-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

Polecane posty

Niestety, Mamo zalotnika, nie mam juz nomiarow do tej kolezanki, ale pamietam, ze to byly cwiczenia metoda Vojty czy jakos tak. Bardzo ta metode chwalono. Kurde, trzymam kciuki za Maksia, ze tez normalnie nie mozna dzieci leczyc w tym panstwie to skandal! My mamy problemy ze szczepieniami, tutejszy kalendarz rozni sie od angielskiego i chca Maksowi wladowac 2 dodatkowe, na wszelki wypadek. Odmowilam zgody. Zobaczymy jak to sie skonczy, poszlo na noze. Panie chcialy miec juz odfajkowane w zeszyciku, a nie byly mi w stanie podac nazwy szczepionki i dozy. Nie wiedzialy rowniez, jaka szczepionka zostal Maks zaszczepiony w Anglii i jakie bylyby skutki uboczne zbyt duzej dawki specyfiku itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onyx u na sie zaczely probelmy po szczepieniu po pierwsze dawce Maksik zapadl w szpiaczke i od tamtej chwili zatrzymal sie w rozoju troche tzn jest wolniej i coagle cos jest nie tak :(:(:(ech tyle co ja juz łez wylałam i nic z tego chyba bede musiala wrucic do polski ale co wtedy to nie wiem:(bo tutaj nikt mu nie pomoze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W spiaczce??? Po szczepieniu??? O rany, strasznie mi przykro, ja bym chyba zawalu dostala :o Ja juz chyba mojego nie zaszczepie w zyciu na nic. Powaznie, coraz bardziej sie boje szczepionek. Moze sie za duzo w necie naczytalam... Mamo zalotnika, ty naprawde jestes dzielna kobitka!!! 🌼 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onyx dostal pierwsza dawke tu w londynie i zasnal spal ponad 24 godizny wybudzali go w szpitalu :(ech co ja tu nie bede pisac co ja przeszlam i co ja przechodze to nie jest dziwlnosc to jest miłosc do dziecka :)tak ogromna ze mozesz nie spac 7 dni i zyjesz dalej ech mogłabym poemat napisac co cie tu moze w angli spotkac, ja nie pozwole juz nigdy na szczepieni zadne !!!nigdy w zuciu bo widzlalam na wlasne oczy dzieci po szczepieniu w spziatlu stan tragiczny moj Maksik i tak wyszedł z tego dobrze ale rozoj jest do tylu i w dodatku jest wczesniakiem:(:(biduz straszny tak bym chciala zeby on caly skakal na moj widok zeby mogl stanac na nozkach usiasc sam cokolwiek, przepraszam ze sie tak rozpisalam ostanio mam dola strasznego i łzawe chwile i ciezkie :(prubuje wywalczyc ta rehabilitacje ale nic z tego chyba bo oni sa porabani to ich wina ze tak jest!!moj syn mimo tego ze byl wczesniakiem rozwijal sie super!!:(ale wierze ze wszytko bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Lolli 🖐️napisz jak Nadia!I dlaczego te bebenki miala przekluwane? Mamo zalotnika moja znajoma byla w polsce i rehabilitacje od razu dostala na to napiecie miesniowe,pomoglo teraz jest tutaj:( jej mala tylko siedzi,ale posadzona sama nie a ma rok,tu ma miec wizyte w szpitalu niedlugo i zobaczymy co i jak mowila,ze jak nic nie zrobia to do polski bedzie raz w miesiacu latac,jest tez zielona przychodnia w Coventry i w Grantham polska lekarka,czy ty z Londka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co wczoraj jechalismy i na ,,pasach,,w leicester stala Hinduska z dzieckiem w wozku i to dziecko na jezdnie wyskoczylo!w ostatniej chwili gosciu odbil inaczej by bylo po nim!matka go zlapala,ale jebnieta nie zapiela pasow debilka jakas!a my obok na pasie jechalismy by w nas walnal,na szczescie nic sie nie stalo,ale stresa mialam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak zwykle od rana sama se pisze:p zapraszam na kawke drozdzowke z rabarbarem i kruszonka i wafle z masa kaimakowa:) a popoludniu grillllllllllll!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecia, my korzystalismy z przepieknej pogody, nawet wozek umylam i schnie teraz na balkonie :D Mamo zalotnika, no nie ukrywam, ze poczulam sie twoim wczorajszym postem wstrzasnieta. Nie moglam juz pisac bo Maksio zaczal sie budzic od mojego klikania. Trzymam za was kciuki i oby wszystko sie ulozylo! A co do wylewania lez i zalu to od tego tu jestesmy, zeby wysluchac i przytulic ;) Jak rodzina daleko to podwojnie ciezko, nie? Dziewuszki, jak tu wpadne wieczorem to ma tu juz byc naskrobane pare stronek :P Podczytywac kazdy moze, ale fajnie, jakbyscie daly znac, co u was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ! Mamo zalotnika ....brak mi slow, generalnie myslalam ze wczesniaki sa czesto zwalniane ze szczepien ale pewnie tutaj nie widzieli problemu :( Zycze zeby Maksiu byl w stanie Ci pokazac juz wkrotce jak bardzo sie cieszy na Twoj widok i jak jest wdzieczny za caly trud Brakowalo nam Cie Onyx nasz wodzireju forum :) ciesze sie ze wizyta sie udala ! Ja dzisiaj przezylam chwile grozy, rano odwiedzila mnie kolezanka z synkiem i pech chcial ze wyrznal z rowerka na stol i rozcial sobie podbrodek i to tak calkiem gleboko, pojechala z nim na emergency ale na szczescie obeszlo sie bez szycia, dali jej tylko specjalne plasterki ktore mja skleic rane Nie lubie jak takie rzeczy sie zdarzaja, szczegolnie pod moim dachem :( Tez juz przelecialam Asde , ale chyba juz wszystko wykupili dla dzieci wiec tylko sobie cos sprawilam na pocieszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sotonianka, hehe, "przelecialam Asde" po artykule na www.dzieciowo.pl skojarzyla mi sie jednoznacznie :D :D :D Poza tym nie ja tu jestem wodzirejem (chyba sie pisze "wodziryjem... ;) ) a nasza topikowa gwiazda, Wielka Nieobecna, tzn. Lolli, nie? Kazdy swoje miejsce ma, hehe. A propos - Frugo, masz jeszcze jakis pyszny przepis??? A gdzie reszta? Ide nadrobic demoty i inne lektury obowiazkowe. Ale jeszcze tu zajrze. (To byla grozba). 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo zalotnika - zycze zeby sie udalo z ta rehabilitacja. Wszystko zalezy od tego w jaki sposob zostalo potraktowane skierowanie na rehabilitacje (jesli dobrze zrozumialam)-jesli nie priorytetowo to moze to potrwac kilka miesiecy nawet bo moga byc kolejki :o Mnie sie udawalo dostac na rehabilitacje (ale to byly proste zabiegi dla mnie) niecale 2 tygodnie od wyslania skierowania od GP. Na pewno czasami daje sie troche ominac biurokratyzacje. Tak bym chciala jakos Ci pomoc,ale ja niestety daleko od Londynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem onyx :) Tylko co jakis czas nadrabiam ;) Twoja stopka jest mi nieslychanie bliska, nawet nie wyobrazasz sobie jak bardzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, rozpalilas moja ciekawosc. Do bialosci, Swieci wlasnym swiatlem... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, Aga, mozesz se wziac ta stopke :) Tzn. te stopke :P XXX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! :) Onyx - ja dokladnie tak "zainwestowalam" i....nie zaluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A scislej rzecz ujmujac to pozyczylam kilka lat temu "koledze" 100 zl. Kiedy bylam w PL "wycisnelam" 50 zeta. Drugiej polowy sie nie doczekalam jeszcze - oswiadczyl (nie zartuje): przeciez Ty pracujesz w UK to nie mow ze Ci brakuje kasy, wstydzilabys sie (!!!) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki :) Onyx penie,że mam inne przepisy tylko napisz co Cię mniej więcej interesuje :) Kupiłam sobie lactacyd i jest rewelacyjny :) moja obsesja mija powoli,musiałam go zamówić przez neta bo na wsi nigdzie nie było. U nas ładna pogoda,wczoraj całe popołudnie grilowaliśmy,a dzis od rana też na ogrodzie :) Ide upiec ciasto z truskawkami i jagodami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm..?:) to mnie by zainteresowało jakieś fajne menu na imrezke sobotnia:P znajomi wprosli sie w sobote żeby swietować moje urodziny wieć musze zrobic coś fajnego,ale nie wiem co,tort mam sobie sama upiec?;/ dodam że znajomi nie są na żadnej diecie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tortem troche roboty jest,ale jak masz czas i ochotę to ja mam sprawdzone przepisy :) i pyszny tort np z wiśniami :) ja bym zrobiła sałatke np.gyros z kurczaka albo z makaronu z zupki chińskiej - mam fajny przepis od kuleżnaki :),do tego np.schab z śliwkami - możesz podać na zimno jako przekąskę,albo na cieplo z chlebem :) jakaś wędlina,ajk alkohol to i sledzik no i oczywiście ciasto ,bo to podstawa każdej imprezy - wchodzący goście jedzą oczami a ładne ciasto jest lepsze na stole od wszystkiego innego :) no chyba że ktoś na diecie to patrzy co do picia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa pora :) Onyx jezeli sobie zapozyczylam slownictwo to niestety nieswiadomie, gdziekolwiek na dzieciowo jest to uzyte to jeszcze tam niedoszlam , ale teraz to napewnio przeczytam wszystko od a-z zeby znalezc uzycie slowa "przeleciec " na blogu o dzieciach :) ja dzisiaj zazywalam terapii zakupowej dla odmiany , i az mi glupio ze tak mozna sobie humor poprawic wydawaniem tyle kasy ..... co gorsza chyba sie starzeje bo najbardziej z tego wszystkiego cieszy mnie patelnia z ikei..... a ciuchy to tylko mily dodatek do patelni ;) Skuuls kiedy masz urodziny ??? Frugo kiedys zapodawala taki przepis na biszkopta o podloge :) dziewczyny kupowac nowe kremy z filtrami antyUV czy jezeli mam nieotwierane z tamtego roku to moga byc ?? Czy nie ma co sie ludzic ze sie przydadza poprostu ;) .....ale badzmy optymistami Onyx co stopka to lepsza ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam urodziny 29 kwietnia:) no to ja moze poprosze przepis na sałatke gyros z kurczakiem:)i jakies fajne ciasta:)schab ze sliwkami odpada bo sliwek nie lubi moj narzeczony;/myslalam zeby bigos zrobic...własnie jak goście zaczna pic alkohol to jedza wszystko co na stole lezy i człowiek nie nadazy dokladac hehe a z tortu chyba zrezygnuje bo jak moj narzeczony mial urodziny i byli ci sami znajomi to zanim podałam tort to wszyscy stwierdzili ze nie lubia tortow,ale po kawałku zjedli chyba zeby mi przykrosci nie robic bo tyle godzin go robiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam jeszcze jednego posta wczoraj ale go wcieło chyba sotonianka na opakowaniu powinna być data ważnosci,ja mam z nivea i tam jest napisane:)a czytałam ten przepis na biszkoopta o podłoge:) przeciez Ty pracujesz w UK to nie mow ze Ci brakuje kasy, wstydzilabys sie (!!!)_dobre:P tez sie spotkałam z takimi podobnymi stwierdzeniami jak byłam na wakacjach w polsce:)bo przeciez tutaj kasa leży na chodniku wystarczy iśc i pozbierać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sotonianka - to po prostu artykul o seksie w czasie ciazy :D Aga UK, no haslo fajne :D Skad ja to znam... :o Na szczescie rodzinka teraz zobaczyla, ze tu nie jest tak rozowo, hehe ;) Przepis Frugo na biszkopt z walnieciem o podloge (najpierw wali sie biszkoptem, a pozniej goscie z wrazenia tez spadaja z krzesel): Biszkopt na tortownice o srednicy 24 cm: -6 jajek -105 g maki tortowej -55 g maki ziemniaczanej -180 g cukru Jesli biszkopt ma byc kakaowy to odkladamy lyzke maki tortowej, a dokladamy lyzke kakao . Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta (ja to robię na bardzo wolnych obrotach miksera). Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170oC około 30 minut ( do tzw. suchego patyczka). Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Przekroić na 3 - 4 blaty Biszkopt ciemny przecinam na 3 czesci, pierwsza smaruję cienko kremem, na to dzem , druga czesc posmarować grubo kremem, na to wisnie z cukru dobrze odsaczone, trzecia czesc cienko posmarowana kremem i boki tez, na wierzch wylewam czekolade z wymieszanymi wisniami z cukru. Krem: -1,5 kostki masla utrzec z -4 lyzkami cukru pudru, do tego dodac -3 zoltka -3 lyzki spirytusu -4 lyzeczki kawy rozpuszczalnej rozpuscic w minimalnej ilosci wrzatku i ostudzic przed wlaniem do masy. Wszystko dobrze zmiksowac Czekolada do polania tortu: -1,5 tabliczki czekolady stopic z dodatkiem lyzki masla i kilku lyzek smietanki 12%, do stopionej czekolady dodac odsaczone wisnie i dobrze wymieszac aby wisnie oblepily sie cale czekolada. Po przestudzeniu wylac na tort. Biszkopt nasaczyć (wszystkie 3 czesci): 1/4 szklanki wody, 1/4 szklanki soku z wisni, 1 lyzka spirytusu. Jest to cytat :D Jak sie nie uda to nie do mnie, prosze :P Aha, moi goscie zauwazyli wstydliwie chowany w lodowce nieudany tort ze Szwarcwaldu, wyciagneli, zjedli i pochwalili, wiec chyba moze byc i z maslem waniliowym zamiast bitej smietany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogole mialam byc tu wczoraj wieczorem, ale padlam :D Wszystko przez ten wieczorny spacer, ale bylo tak pieknie i cieplutko, ze nie chcialo nam sie siedziec w domu. Lolli, melduj co u ciebie :D Mamo zalotnika, where are u? Nie mowiac juz o Ewieg i innych... Uuu, nieladnie, nieladnie nas tak zostawiac :D No i bede musiala znowu sie rozdzielic na pare Onyxow (to tez grozba, hehe). Anecia, co to za "lapka" tylko? :P A moim skromnym zdaniem, Jagode (dotychczas jak wpadala na "moje" topiki to jej wpisy byly na poziomie i nie trafilam na zadne inne, wiec nie wiem, o co chodzi) przebila Gwarkowa Frela, ale ja tez znam tylko z reakcji ludzi :D Ok, ide poszukac cos na nowa stopke :P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doberek ! a ja jestem po sniadaniu 1000 kalorii (english breakfast) wiec chyba sie dzis stad nie rusze ;) Moj krem z filtrami Nivea nie ma zadnej daty waznosci :( po raz kolejny nie wygralam nic w lotka wiec ja poprosze ten spadochron z instrukcja pierwsza niepoprawiona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chrzciny wczoraj mialam wiec bylam "busy" :) wszystko sie swietnie udalo- co prawda maly sie troche darl w kosciele- a na przyjeciu byl baaardzo grzeczny goscie byli zachwyceni jedzeniem i miejscem i strasznie im smakowal tort a maly dzis sie dosc dlugo bawil na macie edukacyjnej rainforest z fisher price- wczorajszym prezencie :) a teraz grzecznie spi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra jestem podczytuje was sla niepisze:P:P:P:PPrzyznam sie bez bicia i ze wstydem tak wielkim ze az wstyd:D Do ewag gratuluje maty i tego ze sie marzenie o niej spełniło:D:D:D Moj Maksik nie zabardzo ja kocha ale to moze byc wina nozek:(a tak pozatym , to mama zalotnika polegla dopadło mnie ogromne powalajace bóle gardla i uszow chyba musze sie wybrac do wszechwiedzacego gp po pomoc:):DHELP!!! A tak pozatym to jakos leci cwiczymy spacerujemy i klucimy sie z lekarzami i szpitalami podobno mozna napisac skarge przez prawnika na opieszalosc lekarzy i spzitala w sprawie rehabilitacji i chyba wykorzystamy ta szanse. No a pozatym to prubuje sie powoli szykowac do wylotu coprawda jeszcze trzy tygodnie ale :)juz sie ciesze jedziemy do Polski chrzcic naszego MAksika!bo nas rodzina juz zaczela nappastowac i uleglismy namowa dokonia chrztu chcielismy poczekac do lata ale nam nie dali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×