poród na Bema w Lubinie

Witam. Czy któraś rodziła na Bema? Jestem zainteresowana tym szpitalem z uwagi na fakt, że jest najbliżej a Femina niestety odpada na koszty. Dokładnie interesuje mnie jak wyglądają wszelkie formalności, wszystko o porodzie rodzinnym, czy mozna, jakie wymogi-typu czy koniecznie musimy miec świstek ze szkoły rodzenia, jaki i kiedy tego koszt, no i potem jak poród-czy własne ciuchy i jak juz po samym porodzie. Chciałabym tez wiedzieć co powinnam mieć niezbędnego dla dziecka, ile tego i ogólnie jak w tym szpitalu opieka, czy jest jakaś pomoc przy dziecku? Jeśli ktoś wie cos na ten temat to bardzo proszę pisać, jestem już w 33 tygodniu więc czas się zdecydowac gdzie będę rodzić. Prowadzi mnie lekarz z Trzebnicy, ale tam mam ponad 50 km do jazdy więc nie wiem czy dojadę

Hej moja siostra rodziła na Bema:) Postaram Ci się odpowiedzieć na pytania i ja też tam będę rodziła

to super. Jak juz będziesz coś wiedziała to napisz. A w którym jesteś tygodniu?

Więc co do porodu rodzinnego to można jak najbardziej, położne i pielęgniarki są bardzo miłe, dla dziecka dostaniesz wiele rzeczy nic nie musisz mieć.Sobie weź piżamkę bo tam będziesz miała tylko tą z porodu płachtę.Przed porodem możesz iść się wykąpać co radzę i zapytają o lewatywkę co też polecam.Co to świstka ze szkoły rodzenia to jak nie chodziłaś nie musisz dawać.Masz jeszcze pytania?? :)

Eh ja się dopiero staram 4 cykl, ale wiem, że chcę tam rodzić, bo siostrę bardzo dobrze i miło traktowali, a zresztą jak ją odwiedzałam to sama widziałam jakie fajne tam babki

wkońcu ktos powiedział mi coś pozytywnego o tym szpitalu, cieszę się, że sie odezwałaś. Jeszcze mam pytanie dotyczące porodu rodzinnego, czy muszę to wcześniej z kimś ustalać czy przyjadę z biegu i wtedy mi wszystko powiedzą? Będzie to mój pierwszy poród i zwyczajnie jestem zielona. Co szpital to inne opinie, a zdarza się, że ten sam a i to inaczej dziewczyny piszą. Napisz mi jak możesz wszystko co wiesz o tym szpitalu. I dzięki!

Nie musisz nic wcześniej zgłaszać.Nie robią problemu żeby tata był przy porodzie.Tam jest taki długi korytarz z pokojami gdzie leżą rodzące i te po porodzie.Na początku korytarza jest sala do rodzenia. Jest tam też pokój do badań gdzie chodzisz żeby zobaczyli jakie masz już rozwarcie i w ogóle na badania.Jest sala noworodków i łazienka z prysznicami. Położne są fajne.Dodatkowo możesz zapłacić(no niestety tak to już jest), że cię wymasują tam i lepiej znosisz bóle. Musisz zwrócić uwagę jak będziesz miała kroplówkę czy nie można już ściągnąć bo siostra nie potrzebnie miała w żyle 2 dni. Podadzą ci obiadek itd

Jak będzie cię bardzo bolało po porodzie to idź do pielęgniarek i dadzą ci czopek przeciwbólowy:)

Pewnie już się niecierpliwisz skoro 4 cykl. Ale coś Ci napiszę. Ja sobie ułożyłam życiowy scenariusz-mąż, praca i kiedy zechcę dziecko. Do pewnego momentu szło wszystko ok, do dziecka. Odstawiłam tabletki, trzy miesiące przerwy i jedziemy. Pierwszy cykl, brak okresu, test a tu nic. Organizm tak mnie zblokował, ze przez trzy miesiące nie miałam okresu, nie byłam też w ciąży, lekarz-tabletki na wywołanie, nastepny cykl prawie to samo. W sumie 11 miesięcy i nic. W styczniu(11 miesiąc) już sobie odpuściłam, zmieniłam lekarza bo tamten "zły", nowy stwierdził zapalenie jajnika, mnóstwo tabletek, jakichś dziwnych czopków-masakra, ale na trzeci dzień wszystko wyrzuciłam. test po jednodzniowycm okresie i nic! Postanowiłam chwilę odpocząć. Zmusiłam już nawet męża na badania, bo wyniki miałam dobre, cykle się unormowały a ciągle nic. W lutym poszłam na aerobic, ale byłam osłabiona i ciężko mi to szło. Na drugi dzień rano zrobiłam test i pokazały się dwie kreski. To był szok, obudziłam męża, zrobiłam jeszcze jeden test (miałam ich dużo bo zamówiłam ogromna ilość na allegro) i znowu dwie kreski. W połowie lutego pojechałam do lekarza, stwierdził 8 tydzień ciąży. My kobietki nastawiamy się, że jak już czegoś chcemy to dostaniemy to bardzo szybko, a niekiedy, tak jak w moim przypadku, natura sprawia nam niespodzianki. Czasami tak jest, że jak się bardzo czegoś chce to nie wychodzi. Nie myśl o tym "na siłę" bo to czego pragniemy przychodzi dość często w momencie, którego się nie spodziewamy. Życze Ci oczywiście obyś jak najszybciej załapała bo ciąża to chyba najpiękniejsza rzecz, jaka się przytrafia kobiecie

Dzięki za informacje, są naprawdę cenne jeśli się o niczym nie ma pojęcia.

No teraz czekam na zrobienie testu.Jeszcze 9 dni do okresu.Może się uda.Ja właśnie nie robię nic na siłę ani mierzenie temp. ani żadnych testów owulacyjnych, ani kalendarzyka z tymi śluzami itd Po prostu obliczam dni płodne i wtedy się staramy.Na razie nie popadam w panikę:) Wiem, że to może potrwać

JoG do jakiego lekarza chodzisz?? ja tez jestem z Lubina i szukam dobrego ginekologa

Witam dziewczeta. Jestem z Lubina i prawdopodobnie bede rodzic na Bema. Dzis zaczynamy 35 tydzien. Mam zagrozenie przedwczesnego porodu, wiec moze to nastapic w kazdej chwili. Musze wybrac sie do szpitala, aby sie dowiedziec czy jest tam mozliwosc przy porodzie pobrania komorek macierzystych z krwi pepowinowej. To bardzo wazne dla dziecka i mojego zdrowia w przyszlosci. Slyszalam, ze na porodowce jest super. Opieka i tak dalej, ale na poloznictwie to juz nie :( Ciekawi mnie czy nacinaja tam krocze kazdej kobiecie, pytaja? Czy tylko gdy jest potrzeba? To moj 1 porod. Pozdrawiam.

Nie masz się czym martwić opieka dobra, sprzęt specjalistyczny nowy.Także się nie martw tylko ciesz.Gratuluję Ci serdecznie:) I życzę lekkiego porodu.A tyle co musisz wziąć dla niuni to ubranko jak już będziecie wychodzili, ale to też tata może przywieźć jak będzie Was odbierał. A jak nie będziesz miła pokarmu to się nie martw bo dziewczyna co leżała w pokoju z siostrą dopiero po 2 dniach dostała:)

Czesc! Siedze juz tyle lat na cafe i jeszcze nie spotkalam tu nikogo z lubina!!Wow jestem w szoku:)))

Do Alan wilder-ja niestety nie jestem z Lubina, mieszkam 20 km od Lubina w stronę Wołowa, do lekarza jeżdżę do Obornik Śląskich-dr Skrzypek, jest jego strona na google. Wcześniej mieszkałam w Wołowie i tam miałam blisko, a jak już zaczęłam jeździć to to ciągnę. A szpital w Lubinie mam najbliżej, poza tym lubię to miasto, często jeździmy tam na zakupy więc stąd moje pytania dotyczące Lubina.

Cześć dianka90.To ja z naszego topiku o staraniach tylko na tamtym mam nick mala24lb :) Z tego co słyszałam to wcześniej możesz sobie zastrzec, że maja cie nie ciąć jak nie będzie naprawdę takiej potrzeby, bo często lekarze ciachają dla swojej wygody, aby szybciej.

Oj temat się urwał dobra wracam do pracy papappa i powodzenia:)

Mogłybyście mi polecić dobrego lekarza w Lubinie? chodziłam do Gaworczyka ale niezbyt mi pasuje

Łukasz Kołpa przyjmuje na Armii Krajowej w Lubmedzie. Jest swietny.

Hey, hey ponawiam pytanie na temat porodu na Bema? Może ktoś mi coś jeszcze na ten temat napisze, może jakaś rodząca niedawno mama?

Ja bede rodzic ale we wrzesniu :D Na pewno jest jaKas kobita z Lubina :)

kotek1985 może się jeszcze odezwiesz? Interesuje mnie kiedy rodziła Twoja siostra, od niedawna podobno jest nowy ordynator-Dębniak o ile dobrze zapamiętałam nazwisko i podobno już nie jest tak fajnie jak za ordynatora Wiesiołka. Jeśli ktoś może mi coś jeszcze napisać to czekam. Myślę, że jest wiele mam, które chciałyby się więcej dowiedzieć, a i podzielić swoimi przeżyciami. Są to oczywiście odczucia każdego indywidualnie, ale jaka jest standardowa procedura to się raczej powtarza. A więc czekam na opinie. Sama jak urodzę to też nieomieszkam wyrazić swoich myśli właśnie na tym topiku.

ja tez z Lubina , w cerwcu rodziłam ale przez cc i tez sobi ebardzo chwalę. Położne super, bardzo pomocne a dla dziecka nie trzeba ni cmiec, tylko ubranie na wyjscie. Ja dodatkowo, ze chodziłam na szkole rodzenia miałam pokój 2-osobowy, lezałam z super dziewczyną i było extra, dodatkowo miałysmy swoją łazienkę. Ale nie trzeba chodzić na szkołe rodzenia zeby mieszkac w tym pokoju, jesli jest akurat wolny a poprosisz to bedziesz mogła w nim być za darmo.

Witaj loona_84 Cieszę się, że się odezwałaś. Dobrze, ze nie trzeba nic dla dzieciaczka. Będzie to mój pierwszy poród i stąd trochę panika żebym wszystko miała itd. itd. A powiedz mi jak wiesz co z tym nowym ordynatorem, słyszałam niestety złe opinie o nim i chyba głównie tego się obawiam, ze trafię akurat na niego. Ja się nastawiam na poród rodzinny, ale jak będę zmuszona na cc to jakie jest znieczulenie?, kiedy dają dziecko i co z karmieniem? pokazują czy raczej zostawiają samej sobie z dzieckiem? A i gratuluję dzidzi. Jak wrażenia z pierwszych miesięcy?

Ale Mały super!!!

Witam wszystkich!!!! Mam termin na marzec przyszlego roku i jestem zainteresowana porodem w wodzie. Chcialabym wiedziec czy jest taka mozliwosc w szpitalu na Bema? Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam.

Niewiem czy w wodzie mozna na Bema ale napewno moze byc porodrodzinny. Ja rodzilam z chlopakiem pod koniec wrzesnia wlasnie na Bema. Po mimo mojego lekkiego porodu :)bardzo podobalmi sie personel, mili sympatyczni, dali mi pilke dmuchana , chlopak mnie n niej kolysal. Maja tez wielki przystosowany nowoczesny fotel do rodzenia:) Jesli chcesz to Cie przestrzege, porod nie jest taki straszny poboli i przestanie, ale nAJgorszy jest nawal laktacyjny!!! Ja bym bez laktatora nie dala rady i dostala zapalenie piersi, laktator kupil mi chlopak dzien po nawale ( w 3 dobie od porodu) a w nocy ( z 2 na 3 dobe) siedzialam na lozku,plakalam z bolu i po prostu sie doilam :(:( recznie odciagalam pokarm do butelki. Takie male dziecko nie zje wszystkiego z cycka. Przez nawal mialam silne bole glowy, ciagoty do wymiotow, prawie tracilam przytomnosc. I nie to, ze oslabienie po porodzie, bo przez pierwsze 2 doby bylo dobrze, tylko po tym nawale. U mnie doszlo jeszcze he baby blues, strasznie mi hormony buzowaly przez pierwsze ok 10dni. Strasznie plakalam bez powodu... Ogolnie polecam Bema i laktator :) jak cos hcesz wiedziec pytaj :)

Dzieki za odpowiedz:)Jak tylko wpadnie mi do glowy jakies inne pytanie to sie odezwe!pozdrawiam

cześć kobitki!!! czytam same pozytywne opinie na temat szpitala w lubinie,juz niebawem prawdopodobnie będe tam rodzić,czy coś zmieniło sie od zeszłego roku?położne lekarze traktowanie itd?to moj pierwszy poród i chce wiedzieć gdzie i jak traktuje sie kobiety w tej tak trudnej dla nas chwili.pozdrawiam i mam nadzieję ze ktoś tam jest po drugiej stronie i odpowie