Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

spona

lekko zażenowana...

Polecane posty

Przytocze ponownie.... hmm... kwestia wiary wywołuje we mnie chyba największe wątpliwości, albo samo przeznaczenie, co u tym myslisz? ale mogłabym również podyskutować na temat pojęcia "wierności" i możliwości ubóstwiania jednej osoby przez całe życie, zaintrygowana tym: http://www.kafeteria.pl/namarginesie/obiekt. php?id_t=808 a podobno to kobiety są skomplikowane... Zawsze szczery skusisz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Predatorka , mam wielkie serce xD a dobrą dyskusją nie pogardze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze: takze tego - nie mylisz sie :-) do autorki temat religijny odpuszczam, w przeznaczenie nie wierze, jedynie we wrozki (pod warunkiem, ze licencjonowane) co do wiernosci, nie mam ochoty czytac tego tekstu, wiec zacznij od swojej tezy i mozemy dyskutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takkkk... licencjonowana wrozka... prawde ci powie...:P no az jestem ciekawa czegoz ciekawego dowiem sie na tym topiku.... o wiernosci ... moze zaproscie tu do dyskusji panie z topiku o kochankach....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro takze tego 2 się nie myli to pozwole wam mnie uświadomić czego nie załapałam. Zawsze szczery, inteligentny a leniwy? Nie może być. Ostatnio doszłam do wniosku, że nie można oczekiwać od mężczyzny slepego wpatrzenia w kobiete. Rzeczą naturalną jest to, że może nam podobać się więcej osób. Kiedy autorka tego tekstu doszła do takich samych wniosków i zażartowała przy swoim facecie, że ona tez ma prawo przyglądać się innym mężczyznom, wyraźnie się na nią obraził. stąd to moje "jak tu zrozumieć mężczyzne" Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wróżki, horoskopy etc. nie wierze.. potęga podświadomości to, to co mnie intryguje xD zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ślepo wpatrzony" to metafora... nie da się przecież nie dostrzegać innych.... Ale tu wkracza szczerość, czy przyznajemy się przed partnerem, że ta kobieta, ten meżczyzna jest wg nas atrakcyjny, czy tę kwestię przed nim zatajamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslisz, ze twoje pozwolenie tu cos zmieni? napisałam to z ironią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
hahaha uśmiałam się, z rzekomej tezy spony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu wkracza szczerość, czy przyznajemy się przed partnerem, że ta kobieta, ten meżczyzna jest wg nas atrakcyjny, czy tę kwestię przed nim zatajamy. czekam caly czas na przelozenie tego na "wiernosc", o ktorej pisalas? patrzenie na innych i docenianie ich atrakcyjnosci traktujesz jako niewiernosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
Hahaha spona co z tego że ktoś przyzna, iż tamten mężczyzna, czy tamta kobieta jest w jego typie i jest pociągająca. cóż to ma wspólnego z wiernością? miało być głęboko, a pływasz na powierzchni dziewczyno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
przecież wciąż czekam na przebłysk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kibariyeeeeee , niezmiernie mi miło:) śmiej się, smiech to zdrowie zawsze szczery, nie uwżam, że to niewierność. Chodzi mi o to, że meżczyźni komentują urode innych kobiet przy swoich partnerkach, a kiedy sytuacja jest odwrotna obrażają się... tego nie potrafię zroozumieć co do wierności, pytanie, czy istnieje coś takiego jak monogamia dla ciebie? popierasz? czy jesteś przeciw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o to, że meżczyźni komentują urode innych kobiet przy swoich partnerkach, a kiedy sytuacja jest odwrotna obrażają się... tego nie potrafię zroozumieć. que pasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby załapać wystarczy przeczytać tekst który wysłałam w linku. to dyskusja? a nie monolog. Nie sama "pływam" w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o to, że meżczyźni komentują urode innych kobiet przy swoich partnerkach, a kiedy sytuacja jest odwrotna obrażają się... tego nie potrafię zroozumieć naprawde? to poczytaj sobie pare ksiazek, w ktorych odkryjesz kolejne niebywale tajemnice roznic w plciach naszych mozgow i zachowaniach co do wierności, pytanie, czy istnieje coś takiego jak monogamia dla ciebie? popierasz? czy jesteś przeciw? oczywiscie, ze istnieje, to nie jest kwestia do popierania, lub negacji, chyba, ze masz na mysli zdrade, ale nie chcesz mysle rozpoczynac kolejnego tematu o zdradzie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
spona, masz racje. po prostu mężczyzni zdają sobie sprawę ze swojej słabości i niedoskonałości, nie mają takiego poczucia wartości jak kobiety ( co jest zrozumiałe absolutnie, bo przy takim stanie rzeczy nie mogłoby być inaczej ) dlatego takie docinki są dla nich bolesne. męskie ego jest wrażliwe jak niemowle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
zawsze szczery unika dyskusji krytykując wypowiedzi spony. nie ma nic zadziwiającego w ironizowaniu i krytyce, wszystko można podkopać. co do monogamii, jak najbardziej można to popierać bądź negować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery unika dyskusji krytykując wypowiedzi spony. to prosze okresl jaki jest temat dyskusji nie ma nic zadziwiającego w ironizowaniu i krytyce, wszystko można podkopać. zgadzam sie, wlasnie to robisz teraz co do monogamii, jak najbardziej można to popierać bądź negować ja uwazam, ze nie, to temat taki sam dla mnie jak dyskusja o religiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery unika dyskusji krytykując wypowiedzi spony. to prosze okresl jaki jest temat dyskusji nie ma nic zadziwiającego w ironizowaniu i krytyce, wszystko można podkopać. zgadzam sie, wlasnie to robisz teraz co do monogamii, jak najbardziej można to popierać bądź negować ja uwazam, ze nie, to temat taki sam dla mnie jak dyskusja o religiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×