STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

to ja :) i moj brzuszek :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/60a5fcd8b771417a.html

moniq moze jakis fajny filmik? ja zawsze jak sie czuje samotna to puszczam sobie jakies romantyczne komedie :) Splacze sie przy nich i jakos mi lepiej :) nie wiem na jakiej zasadzie to dziala... Pewnie ze nie ma co na sile! Wiadomo ze czasami trzeba sie zmobilizowac troszke, ale ja cos wiem, ze jak sie nie chce to nic z tego nie bedzie... Gagatka no przeslodki - juz sie zaokragla :D:D:D Super! moj to wielgasny przy Twoim!!! JA juz czuje sie troszke lepiej, ale jutro znow zostaje w domu, bo zdecydowanie jestem zaslaba.

Cześć Dziewoje. :) Waikiki SERDECZNE GRATULACJE!!! :) Ależ jestem dumna z Ciebie i się kurde popłakałam tak, że mi łzy aż po dupie lecą. :D I w ogóle witaj w gronie kobiet wycesarkowanych. Mam nadzieję, że nie było tak źle. Ja dobrze wspominam cesarkę i cieszę się, że przy następnym dziecku też będę miała. :) Lukasiątko, gratuluję serdecznie. :) Mogę Ci polecić mojego lekarza. Przyjmuje w Gliwicach na ul. Średniej. Nazywa się Adam Rajpert. Jak będziesz chciała dokładniejsze namiary to Ci wszystko podam. Jest bardzo dobrym lekarzem z super intuicją. Znam go od 17 lat. Prowadził ciążę mojej Mamy, był moim pierwszym ginekologiem, prowadził moją ciążę, robił mi cesarkę. Naprawdę z czystym sumieniem mogę go polecić. Wizyta kosztuje 60 zł. Jedyny mankament to taki, że w gabinecie ma słabe usg a'la legendy PRL - u, ale w razie potrzzeby zrobi Ci usg w szpitalu. :) Mallgos, rozumiem Was, że podjęliście taką decyzję. My też wysiedliśmy psychicznie i byliśmy zdecydowani na adopcję. I chyba to rozprężenie psychiczne podziałało tak, że w tym samym cyklu co zdecydowaliśmy o adopcji zaszłam w ciążę. Teraz w czerwcu jest rocznica naszego szczęśliwego cyklu. :) Ach, mam zarąbisty sentyment do tego czasu. :) Gagatko, cieszę się, że wszystko w porządku u Ciebie. I proszę Cię, nie wkręcaj sobie znów różnych cudów. :) Na pewno będzie dobrze. :) Dorko, dobrze, że odpoczywasz. Nie możesz się teraz przemęczać. Ja kurde na szczęście nie miałam takich żelaznych problemów. Ale jak porządnie wypoczniesz to będzie Ci lepiej. A w pracy problemów nie masz?? Pracujesz tam od niedawna dlatego pytam. W ogóle jestem w szoku, że zatrudnili Cię w ciąży. U nas w Polsce cudownej to w ogóle zapomnij. I bez ciąży człowieka nie chcą patafiany jedne. :) A mój Szymuś jest taki cudowny, że kiedyś go zjem normalnie. Jest tak grzeczny, że w ogóle nie wiem, że mam dziecko. Cieszy wafla tak, że gdyby nie uszy to by mu głowa spadła. Jest strasznie pogodny, dużo się śmieje, mało płacze, przesypia mi całe noce. :) W ogóle nie jestem przy nim zmęczona i jak czytam jak kobiety piszą, że przy dziecku ze zmęczenia chodzą na rzęsach to naprawdę aż mi ich żal. :) Ja tego nie znam. :) :) :) Taka grzeczna mrówa mi się trafiła. :) Acha i jeszcze jedno, młody na razie nie będzie miał rodzeństwa, bo dostałam okres. :) Boli mnie tak, że chyba się zesram. Jednak lepiej mi w ciąży było. :)

Dzień dobry:) U mnie bez zmian, marudze w pracy:P No ale pocieszam sie , że za oknem ładne słonko świeci. Miłego dnia dziewczyny

Hej dziewczyny! U nas dzis szarowa za oknem, leje, ale mi to nie przeszkadza bo i tak jestem w domku :) Chyba za kilka godzin przyjedzie do mnie kumpelka z mala dzidzia :) Klempa ja sama bylam w szoku ze mnie zatrudnili wiedzac ze jestem w ciazy... tutaj tez sie to nie zdaza... a umowe mam do czasu kiedy chce i bede rowniez mogla wrocic po macierzynskim, jezeli bede chciala. Wydaje mi sie ze mialam wielkie szczescie trafic do firmy, gdzie bardzo potrzebowali os z umiejetnosciami ktore mam... Wydaje mi sie ze nie sa zachwyceni ze mnie teraz nie ma, ale nie robia mi zadnych problemow, zdawali sobie sprawe ze tak moze byc, w koncu ciaza jest nieprzewidywalna. W najgorszym wypadku nie zaplaca mi za ten czas chorobowy, ale tym sie nie przejmuje. tu sa troszke inne przepisy i moze dlatego sie nie boja tak strasznie zatrudniac kobiet w ciazy... bo jak jestes chora, albo cos jest nie tak to masz tyle chorobowego co normalny pracownik - 5 dni w roku. tu nie ma czegos takiego jak l4. i to zwolnienie niby jest super i jest ochrona dla ciezarnych ale z drugiej mam wrazenie ze moze bardzo zniechecac pracodawcow. tu jezeli musisz isc na zwolnienie to albo juz przechodzisz na macierzynski, albo jest nieplatne - to sie rozpisalam :) Moniq, dzien szybko zleci i juz blizej do weekendu!!! Ciekawe jak Zuzka??? Kurcze juz w pt testuje! ale bedzie super jak beda dwie krechy!

Dorka, każdy system ma swoje plusy i minusy. A czym się zajmujesz jesli mogę spytać?? Mam nadzieje , ze szybko bedzie piątek:P Wczoraj pogadałam sobie z koleżanką i ona też twierdzi, ze stres w pracy pewnie nie wpływa na to wszystko korzystnie:o Kurcze , ale co tu zrobić....:O A Ty jak się dzisiaj czujesz?? Racja ciekawe jak Zuzka:) będą 2 krechy , bo przecież waikiki zwolniła brzuszek , więc kolej na Zuzke:D:D:D

Ja zajmuje sie procesami operacyjnymi w firmie rekrutacyjnej i w tej firmie jestem odpowiedzialna za stworzenie dzialu rekrutacji pracownikow socjalnych. Sama wiem ze stres dobrze nie wplywa, ja mialam poprzednia prace bardzo stresujaca ze wzg na moja byla szefowa - zolze straszna!!! i jak tylko odeszlam to zaraz sie udalo... cos w tym jest... moniq moze warto sie rozejrzec co jest na rynku pracy... przeciez nie musisz z tej rezygnowac do czasu jak nie dostaniesz nowej. a moze jak zmienisz srodowisko pracy i bedziesz szczesliwa i usatysfakcjonowana to dzidzia nadejdzie??? Warto czasami zaryzykowac, przeciez nie masz nic do stracenia jak poszperasz troszke w ofertach i powysylasz CV. Rowniez oderwie Cie to od myslenia o staraniach...

Witajcie moje kochane Waikiki MEGA GRATULACJE dzielna z ciebie kobita. U mnie bez zmian obiawów żadnych chociaż wczoraj troszkę źle się czułam ale to chyba przez pogodę u mnie upalnie.:) W pracy jedna z dziewczyn powiedziała mi coś takiego: ,, muszę się ciebie o coś zapytać,, ja to pytaj ,, jesteś w ciąży,, odpowiedziałam jej że nie wiem a ona ,, jesteś bo od rana cię obserwuję i jesteś taka zmieniona, inna,, normalnie mnie wymiotło nie wiedziałam co mam powiedzieć:) po chwili się jej zapytałam po czy to poznaje ona na to ,,po twarzy bo mam twarz mamy,,. Podniosła mnie troszkę na duchu stwierdziłyśmy z innymi dziewczynami że jak to się sprawdzi to normalnie chyba już we wszystko zacznę wierzyć i jeszcze dodała na koniec że z synem :) Chociaż na jednej dziewczynie ode mnie z pracy też się poznała, że jest w ciąży choć ona jeszcze nikomu nie powiedziała, dopiero później się przyznała :) Gagatka śliczny ten twój brzusio:):D

witam wszystkie dziewczyny! chciałabym się dołączyć do Waszego forum. Też staramy się o dzidzie... przez pół roku zażywałam tabletki antykoncepcyjne, od ok. 3 tygodni już nie. Staramy się o dzidzię od ok. tygodnia. Jeszcze nie wiadomo czy coś w ogóle z tego będzie bo dopiero czekam na termin okresu aby zrobić test. Od czasu kiedy zaczęliśmy się starać nie mogę przestać o tym myśleć...Ciekawe czy zobaczymy upragnione II :) Widzę że niektóre dziewczyny na tym forum już mają to za sobą więc chciałabym skorzystać z Waszej wiedzy-czy przy zagnieżdżaniu się zarodka w jakiś sposób się to odczuwa? w sensie-czy jest jakiś lekki ból w okolicy jajników??

Hej kobitki :):) Po raz czwarty zostałam ciocią właśnie dzisiaj mojego M brata żona około 13.20 urodziła drugą córeczkę :):D:):D:):D

czesc dziewczęta U mnie spadek nastroju, taki lekki dołek - zbliża się @ i hormony szaleją. No stresy w pracy też nie pomagają, ale u mnie zmiana pracy nie pomoże, bo ja taki emocjonalny głupek jestem. W dodatku głupek myśliciel, zamiast szybko zapomnieć o przykrościach, wyrzucić je z głowy to ja jakiś masohizm uprawiam i dręczę się tym jeszcze przez jakiś czas - normalnie fatalny ze mnie przypadek ;). A tak poza tym to standard, zabiegana, zapracowana, wymeczona jestem ;) :D. Zuzia - no powiem Ci, że teraz to już trzymam za Ciebie kciuki trzy razy mocniej, a z tego co pamietam to testujesz w piątek :D. Moniq, Julia a Wy kiedy testujecie???? Klempa cieszę się, że rodzinka na razie zostaje w tym składzie, w którym już jest, życzę Ci, aby powiększyła się wtedy kiedy będziesz tego chciała :D. A co do mnie - wszyscy, którzy wiedzą o naszej decyzji mówią mi to samo co Wy, że teraz zajdę - ale będę z Wami szczera ja w to nie wierzę. Może to głupio zabrzmi, ale ja chyba po tych niepowodzeniach uwierzyłam, że jestem bezpłodna. Trudno mi uwierzyć, że byłabym zdolna do zajścia w ciążę. Pewnie dlatego zabrakło mi sił do dalszej walki :D. Pozdrawiam :D :D :D Aha u mnie super słonecznie, normalnie lato - tylko morza brak ;)

czesc Wam :) no brzuszek mi sie juz pwieksza, mam wrazenie z dnia na dzien, ale niech jeszcze ciut wytrzyma do piatku bo bede mowic kierowniczce i szczerze powiem WAm to nie wiem jaka bedzie jej reakcja... psychicznie chyba musi byc nastawiona ze ktoras w koncu zaciozy bo jest nas 7 i 6 spokojnie moze byc w ciazy... prawie wszystkie hajtalysmy sie w jednym czasie. Zobaczymy w piatek!! Ale najpierw musze przezyc wizyte w czwartek. Waikiki mi pisala, ze maly dostal zoltaczki ( a myslala ze w srode wyjdzie). Biedactwo!! Zuzka joł :) a testujesz w piatek czy czekasz?? Mallgos kochana a ja w Ciebie wierze, tylko w glowce musisz przestac tak o tym myslec!! Bo to wszystko wina psychiki i tyle... Dorka dzis Ci juz lepiej?? no ale ktory Ty masz tc a ja dopiere bede miala w czwartek 11, wiec wiesz u mnie dopiero sie zacznie!! moniq :) Klempa jak Cie czytam to normlanie placze ze smiechu :) to dobrze ze synus grzeczny :) i ze nie bedzie miec rodzenstwa!! Ja po porodzie i tak nie bede sie zabezpieczac pewnie moja prolktyna wroci do swojego staleg poziomu czyli jakies 50 ng!! Wiec dla mnie to zabezpieczenie jak nic. dzis sie kiepsko czuje, spac mi sie chce, jestem rozdrazniona i w nocy to myslalam ze mi glowa odpadnie tak mnie bolala!!

Czesc wyjda ok! Zuzka trzymam kciuki!!!i za Was wsystkie!!!!:|) pozdrawiam dziewczyny!!!nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie...gratuluje wszystkim brzuchatka!!!!:D:D oraz Waikiki gratuluuuje!!!!!!!!!:D my zdecydowalismy sie na inseminacje.W tym cyklu podchodze jesli wszystkie badania

o kurcze ale cos sie pokrecilo:o kochane nie wiem czy jeszcze mnie pamietacie... gratuluje wszstkim brzuchatka!!!:Doraz Waikiki gratuluuuuje!!!!!:D Zuzka trzymam kciuki!!i za Was wszystkie!:) my zdecydowalismy sie na inseminacje!jak wszystkie wyniki wyjda ok to podchodzimy w tym cyklu:) pozdrawiam:)

ewuska pewnie , że o Tobie pamiętamy. Gdzie się podziewałaś jak Ci nie było?? Pisz co tam u Ciebie?? Inseminacja powiadasz, zatem duża szansa , ze dołączysz do zaciążonych dziewczyn:D:D dorka kurcze jak mi tak piszesz o szukaniu, zmianie , itp to mnie mobilizujesz i jednocześnie podnosisz na duchu :D dziękuje:D gagatka a no właśnie zapomniałam napisać , ze ślicznie Ci sie brzuszek zaokrągla:D:D Jak w nocy nie mogłaś spać , to do łóżeczka i odpoczywaj!!! mallgoś życzę Ci szybkiej poprawy nastroju, u mnie juz troche lepiej zajełam sie szukaniem oświetlenia do domu . Wiec jak widać na głupote u mnie najlepiej skutkuje dobre zajęcie:D:D U mnei termin @ ok przyszłego czwartku, ale nie bedzie pewnie sensu testować, bo @ sama przyjdzie:o zuzka życzę Ci z całego serduszka , żeby koleżanka miała rację :D:D swoją drogą to też słyszałam o kilku przypadkach , że nie które kobiety popatrzą i odrazu wiedzą o ciąży. Moja szwagierka jak dowiedziała się , że jej bratowa jest w ciąży , to powiedziała , że wiedziała , że coś jest nie tak , bo miała zmienioną twarz:D A poza tym wszystko dobrze u Ciebie poszło , wiec jest ogromna szansa na 2 kreski. Tahitiana witaj:) ja co prawda nie pomogę , bo nie wiem czy sie coś odczuwa , ale do forum zapraszam. Napisz coś o sobie. No to monolog pierdzielnełam:D Ale jakos mi humor sie poprawił, choć u mnie to co godzine inny nastrój. Wiec do wieczora moge jeszcze marudzić:P:P

Ewuska pewnie ze pamietamy! czesto Cie wspominalam i nawolywalam :) Super ze sie odezwalas! powodzenia podczas inseminacji! aby wszystko sie dobrze potoczylo! Biedna waikiki... kurcze ciezkie dziewczyna ma poczatki... Gagatka ja jestem teraz polowa 21-szego tyg! Czas szybko leci! nic sie nie boj wizyty, bedzie przecudownie jak zobaczysz maluszka jak szaleje na monitorze! ja mam wizyte w pt i mam nadzieje dowiemy sie plec! Mallgos przesylam duzo slonka, aby humorek sie poprawil! ja juz czuje sie znacznie lepiej. biore duzo zelaza i stawia mnie na nogi. Jutro wzielam jeszcze wolne a w czw juz pojde do pracy. Byla dzis u mnie kolezanka z dzidziusiem 3-miesiecznym - super! juz sie nie moge mojego doczekac! Gagatka bedziesz musiala przeslac na zdjecia malenstwa!

moniq bo ja jestem zdania ze przeciez szukanie nic nie boli a moze znajdziesz jakas super prace i uda Ci sie zmienic... A wiesz jak sie nie sprobuje to sie nigdy nie wie. A szukanie przeciez nie znaczy ze trzeba odejsc z pracy w ktorej jestes... Klempa zapomnialam napisac, ze myslalam wlasnie czy sie nie odzywasz bo nie wiesz jak nam powiedziec ze szalenstwo zakonczylo sie dwoma kreskami ;)

sloneczne czesc wszystkim z deszczowej Anglii :-p Mallgos kochana nawet mi to nie gadaj ze jestes bezplodna, zestresowana, zmeczona moze tak ale jest plodna i tyle poprostu trzeba troszke wiecej czasu i wyluzowania.Trzymam kochana za ciebie kciuki i nawet jak juz zaadoptyjesz malenstwo to dalej bede trzymala kciuki. Prosze cie nie dopuszczaj do siebie takich mysli. Ja sie testowac nie bede bo ten miesiac dopuszcony i sexu bylo bardzo malutenko, ale ejsli pytasz o termin @ to przyszla niedziela chyba 20??? :-p Moniq mi sie wydaje ze duzo jets prawdy w tym co Dorka mowi.Mojej siostry koelzanka wlasnie zmienila prace, pracowala moze kilka tygodni i od razu zaszla choc sporo sie starala. Tez mi sie prosze nie poddawac...i w przyslzym meisiacu zrobic duzy atak na meza :-) Dorka kochanie dbaj o swoj poziom zelaza i wogole o siebie. Z anemia nie ma zartow. Gratuluje fajnego stanowiska brzmi naprawde niezle. Gagatka brzuszek twoj super,chyba w koncu uwierzylas co,zanim sie obejrzysz to maly bedzie cie kopal ze hej :-) Zuzka sama normalnie juz sie podekscytowalam, trzymam kciuki.I to rzeczywiscie podobno prawda ze cos sie zmienia w twarzy zachowniu kobiet ktore sa w ciazy, podbno ma sie takie jakies szkliste wesole oczy. Ewuska witam super ze ten cykl bedzie dla was taka szansa oby sie udalo i zebys i ty kreseczki zobaczyla. Waiki da sobie rade,zuch dziewczyna. Klempa nie przestawaj szalec z M. Moze nastepny cykl cos bedzie. Hmmm czy kogos ominelam??? Hgut witam serdecznie i tobie zycze powodzenia, napisz cos wiecej o sobie A teraz co u mnie.... No wiec tak pojechalismy do szpitala. jestem i nie ejstem zadowolona. Przede wszystkim to byl glownie wywiad, mierzenie w azenie. I tak mam im troche za zle bo nie powiedzili nam ze bedziemy musieli oddac mocz wiec ja chyba 4 razy bylam od rana w kibelku i przed wejsciem do gabinetu tez bylam a tu wyjezdzaja z pojemnikiem do napelnienia.Wiec mowimy ze wlasnie w toalecie bylismy a oni to nic nieszkodzi, prosze napic sie wody.Hmmm i wiecie co pierwsze porrane oddanie moczu,zolciutki ze szok a te co im oddalam to normalnie przezroczyste...jestem zla bo wydaje mi sie ze nic tam nie zobacza. Ponziej przyszed student ktory mial chyba 18 lat i wypytal o wszytsko,duzo pytan o przeszlosc, przebyte choroby (ja kiedys mialam i cyste i nadzerke) a potem wezwal nasz lekarz, usieldlismy przejrzal wyniki tych naszych testow, popatrzyl raz jeszcze w to co student napisal i powiedzial wydaje mi sie ze wszsytko ok.Nastepny krok pani w pierwszy dzien misiaczki dzwoni do nas i umawia sie na HSG, przed przyjsciem zazyc ibuprofen :-) badanie bedzie trwac 25 minut a panu testow nie bedziemy powtarzac bo sa dobre....Co.... wiec sie pytam mowie ze tylko 10 proc dobrze zbudowanych a on mowi ze przy takeij ilosci sie naturalnie zachodzi tez.Wiec M zadowolony mega a ja...jak to ja....troche zla bo liczylam na to ze go wysla na badanie szcegolowe i dowiemy sie o co z tanieprawidlowa budowa chodzi. Podsumowujac jestem w sumie zadowolona bo HSG bede miala za darmo bez koniecznosci lecenia do Polski, tym bardziej ze nasz urlop wypada w tym roku w drugiej polowie cyklu a HSG robie sie najlepiej w pierwszej. Wrazie czego maja nasze dane juz u siebie w bazie i gdyby zachodzila taka potrzeba to tu 1sze invitro refundowane w pelni tylko ze sie dlugo czeka (aczkolwiek licze na to ze potrzebnie nie bedzie ;-) ) Pytam sie a jaki bedzie nastepny krok on mowi po HSG odczekamy 3 miesiace bo badania wskazuja ze duzo pacjentek zaraz po HSG w ciaze zachodzi. Wiec Mallgos idz kobieto na HSG. 3 miesiace troche szmat czasu ale kto wie moze cos sie wydarzy ;-) No a czym jestem rozczarowana?? No glwonie tym ze mialm nadzieje ze skieruja obojga nas na szczegolowe badania hormonow, ponowne badanie nasienia itp plus ze dzisiaj dr obejrzy mnie od srodka, ale niebylo zadnego usg nic,tylko wywyiad....hmmm czy to normalne ze tu ginekologowie nie badaja tak kobiet jak u nas...No nie wiem teraz czekam na @ a potem umawiam sie na HSG ;-) I to chyba na tyle jak mi sie ten dlugi post nie wysle to sie wkurze....;-)

Julcia to super wiesci!!! Uwazam ze trzeba tu im zaufac i nie patrzec co i jak jest robione w pl... jednak maja tu dobrze dzialajace oddzialy, rewelacyjnych specjalistow i wierze ze wiedza co robia. Tu nie wysylaja od razu na stos badan, bo czesto nie sa od razu potrzebne! A mocz to zawsze badaja ;) wiec co wizyta to badz przygotowana :D Mysle ze bedziesz pod fachowa opieka, stres latania do polski minie i sie uda! A jezeli lekarz uwaza ze nasienie meza jest dobre, to znaczy ze jest :) Ewuska tez sie tu leczy wiec na pewno bedzie mogla Ci wiecej powiedziec. Ja nauczylam sie tu jednego ze tu nie sieja paniki... jezeli uwazaja ze cos da sie osiagnac bez niesamowitej ilosci lekarstw, badan, to probuja w ten sposob. W Polsce od razu wysyla sie na wszystko i czesto to kosztuje wiecej stresu niz to potrzebne... Ja jestem w 21tyg i jeszcze nie mialam w ciazy badania gin i pewnie nie bede miala.. w pl nie do pomyslenia, a tu normalka. Chyba ze cos sie dzieje to siadasz na samolocik :) trzymaj sie cieplutko

Julka, z tego co słyszałam to hsg jest bardzo pomocne i często szybko po tym można zajść. Niestety to jest właśnie mój 3 cykl i jak widać nic z tego:o Ale u mnie problem jest również z policystycznymi jajnikami, choć laparoskopia powinna na jakiś czas rozwiązać. Planuję albo w najbliższym cyklu , albo następnym iść na monitoring, żeby zobaczyć czy mam wogóle owulkę po zabiegu. Też jestem tego zdania co Dorka , że jesli nie widzą konieczności , moze to dobrze , ze nie kierują Cie odrazu na wszystkie możliwe badania. Dorka, już 1-cv wysłane. Od dziś bede codziennie przeglądać oferty. Macie rację a nóż widelec może coś sie trafi. klempa, kurcze Ty to jesteś optymistka . Zawsze jak się czyta Twoje posty zawsze jest w nich pełno humoru. To super , że narazie nie bedzie u Ciebie testowania. Jednym słowem masz synusia Aniołka :D A ja to dostałam jakiegoś powera , cały dom odkurzyłam i ogólnie jakoś tak mi lepiej:D:D:D:D

kochane jak zwykle WIELKIE DZIĘKI, zawsze potraficie podtrzymać mnie na duchu, nastrój już troszkę lepszy, no ale teraz przed @ to zawsze mi tak hormony szaleją, a teraz kiedy zrezygnowałam z kuracji to pewnie jeszcze prl wzrosła i taka przybita chodzę. No ale dla Was zawsze znajdę siłę na troszeczkę uśmiechu. Na dowód przesyłam wszystkim: Waikiki, Klempa, Dorka, Gagatka, Julia, Moniq, Zuzka, Ewuska :D :D :D :D :D :D :D :D . Trzymam kciuki za każdą z Was, no a Wy będziecie potem trzymały za mnie, żeby mi ta adopcja poszła lżej nić ciąża ;) :D. Pozdrawiam :D. Jutro ma być ogromny upał, przyszłe mamusie uważać na omdlenia :D.

ewuska no pewnie ze Cie pamietamy :) pisz czesciej :) i wiecej!! i powoedzenia w inseminacji!! :) trzyamy kciuki :) julka no poemat nam strzelilas :) ale fajnie ze duoz piszesz! No a jak Dorka mowi ze oni maja taki system leczenia to musisz im kochana zaufac :) bedzie dobrze zobaczysz :) a moze tak jak mi nie bedzie Ci potrzebne hsg :) trzymam kciuki :) mooocno :) za 2 krechy :) TAHITIANA witaj :) przede wszystkim chcialabym Ci powiedziec, nie obraz sie na mnie ale nie ma sie co odrazu nakerac !! Bo to roznie bywa!! Psychika naprawde jest starszna przeszkoda!! I bariera!! Oczywicie zycze Ci z calego serca II kreseczek ale przede wszystkim musisz nie myslec o tym tak intensywnie bo to moze podzialc w druga strone. Nie wiem czy dziewczyny odczuwaja bol jajnikow podczas zagniezdzania sie zarodka ale to raczej nie mozliwe. zuzka gratyulacje ciociu :) mallgos zycze Ci zeby jednka nie przyszło @ Dorka o jakie zdjecie malenstwa Ci chodzi?? mojego bąbelka?? moniq zazdroszcze powera!! Gratulacje pierwszego kroku w poszukiwaniu nowej pracy :) a dzis czulam sie jak zuzyta podpask!! Bylam tak pozbawiona sily ze szok!! Polozylam sie na chwile i nawet pospalam chwile, ale znow zaczynala mnie glowa bolec wiec wzielam tego mojego chrzestego szkraba i poszlam na spacer!! Efekt 2 ( na razie tyle zlokalizowalam) ugryzienia komarow i uspilam dziecko!! ciotka tez by chetnie zasnela ale ktos musial pchac wozek!!!

mallgos dziękuje za uśmiech, ja przesylam Ci a nawet 2 :) a nie mowilam Wam co sie przydazylo mojej kolezance corce!! Dziewczynka ma 9 lat, w tym roku miala komunie. W szkole gdzies na placu zabaw spdal na jakas rurke i zaczela krwaic z krocza!!! A madra szkola zamiast wezwac pogotowie zadzwonila do mtaki i ta szukala transportu do szkoly a potem do szpitala. No ale na szczescie maciica i reszte narzodow nie zostaly uszkodzone, choc bardzo krwaila poszly wargi!! Miala wiecej szwow niz po porodzie!! I pierwsze slowa jak sie obudzila jej byly: to czy bedzie miala dzieci!! Masakra!!#3sekudny nieuwagi a na cale zycie moze to miec wplyw!! No ale mala juz dochodzi so siebie!! Cale szczescie.

hejka ja wlasnie sie opilam koktajlu z truskawek i owocow lesnych zrobione przez mojego M.zrobil w ramach przerosin bo dzis to sie z nim klocilam na maxa, byly krzyk i niepotrzebne slowa....nic powaznego, takie tam malzenskie spiecie ;-p no ja poemat szczelam bo przewanie caly dzien sie nie odzywam i nadrabiam zaleglosci a pozatym jestescie dla mnie bratnie dusze i tylko wam tak sie moge wygatac choc zdaje sobie sprawe ze i pewnie inni podczytuja... gagatka jak to przyczytalm do az mi ciarki przeszly, szok normalnie....biedna dziewczynka

dziewczyny czy mogly byscie mi pomoc? bardzo prosze:(

podejrzewam u siebie brak owulacji. tzn przez caly cykl mam bialy nierozciagliwy sluz i mam taki odkad pamietam. mam cykle srednio 28dniowe dzis 16dc i sluz bialy jak ten nieplodny a temp. stala 36,6

eve ale w czym?

na sprawdzenie czy osulacja wystepuje to albo testy owulacyjne (ale one tylko sprawdzaja sie w przypadku kobiet zdrowych) no albo monitoring cyklu czyli chodzenie na usg 3,4 razy w poszczegolnych dc.

owulacja oczywiscie miala byc. Chyba pojde spac!! No jeszcze jutro i w czwartek mam wolne, na szczescie wezme urlop to pojde wczesniej i stane w kolejce to moze wyjde jakos wczesniej!! Bo w pracy chyba bym nie usiedziala!!

gagadka85 dziekuje ale czy ten bialy sluz jest normalny? czy mozliwa jest owulacja bez rozciagliwego sluzu? dzis mam 16dc a jesli pojde 22dc do gina to moglby stwierdzic czy owulacja sie odbyla czy nie?