Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

Dorka dzieki z arady :) bylma jeszcze troche na swiezym powietrzu, ale widze ze skutek przynioslo na moment. A czystego paracetamolu w domu nie mam :( Klempa Ty sie nie przejmuj wygadem - to ja strasze w ciazy - odrosty mam jak cholera, lakier z paznokci mi straszy - dopiero jutro ide kupic zmywacz - az dziw ze ludzie ode mnie nie pouciekali!! ehhh - ale mam nadzieje ze lekarka pozwoli mi zrobic jakis kolor a przynjamniej szmponem!! no i troszke przytne - musze poszukac jakis fryzur wyszczuplajacych twarz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki!!! klempa, mówisz , że chcesz sobie zrobić metamorfozę:) myśle , że przy małym spokojnie zrzucisz kilogramy, cierpliwości kochana. Ja cały czas na dietce, wcinam same musli, sałatki z pomidorków , jakieś warzywka i tyle. Juz pare kg spadło, jednak dużo daje odstawienie słodyczy, ziemniaczków, smażonego. gagatka 🌼 a jaki kolorek chciałabyś sobie zrobić? masz juz jakąś upatrzoną fryzurkę?? moje włosy to błagają o jakieś odzywianie , przez to rozjasnianie mam pióra zamiast włosów:o zuzka🌼 bądz słoneczko dobrej myśli. Musisz wierzyc , ze sie uda . Jak bedziesz miała chwilke daj znac , co i jak:) Kurcze wiecie co niedawno zadzwoniła do mnie kuzynka, że dziś zmarł jej mąż . Byli dopiero 2 lata po ślubie, ich synek nie ma jeszcze 3-miesiecy. Tak mi jej szkoda....:(:( Boze tak sobie pomyslalam , ze ja ciagle marudze, ciagle mi cos nie pasuje, nie doceniam tego co mam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniq, straszne z tym mężem kuzynki. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji. Nawet zresztą nie chcę sobie wyobrażać. Co do mojej wagi to chyba właśnie nie spadnie przy Szymonku. Po wyjściu ze szpitala miałam 15 czy 16 kg mniej. I cieszyłam wafla z tego powodu przeokrutnie. Niestety wczoraj weszłam na wagę i mam znów 4 kg na plusie. Dlatego postanowiłam się za siebie wziąć. :) Gagatko, dziękuję za buziaczki dla mego małego gamonia. :) I wzajemnie. :) A co do farbowania włosów to ja se tak myślę, że nic się chyba nie stanie jak to zrobisz. Ja zafarbowałam jakoś w 6 czy 8 tyg. Zrobiłam to z czystą premedytacją, bo stwierdziłam, że wyglądam jak wypłosz. Nic się z tego powodu nie stało. :) Dorko, co za głupia pinda z tej baby. Niech jej za karę mogiła cipami obrośnie. :) Mnie w ciąży nigdy nikt nie ustąpił nigdzie miejsca, nie przepuścił w kolejce. W sumie to wcale tego nie wymagałam, ale jednak nie znalazła się żadna dobra osoba. Pamiętam jak kiedyś stałam w ZUS - ie i na krzesłach siedziało sześciu facetów, a ja stałam przy nich i czekałam na swoją kolej (oni wszyscy byli przede mną). Żaden nie ustąpił mi miejsca, a jeszcze każdy sapał, że tak długo trzeba czekać na obsługę. Kurcze, ależ mnie jara jak ten mój Szymuś taki rozumny się coraz bardziej robi. :) Biorę go np. w pionie i noszę po mieszkaniu. Wszystko dokładnie ogląda, a przy tym ma taaaaaakie wielkie oczy i otwartą buzię ze zdziwienia. Normalnie można powiedzieć, że zwiedza pełną gębą. :) Strasznie fajne to jest jak dziecko postępy robi. :) Dobrej nocki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane 🌼 Ja w pracy nie mam kiedy dobrze oddechu zlapac bo mamy zakonczenie miesiaca i troche tych kont pozamykac trzeba :-) Po pracy lece od razu na ogrodek czytac ksiazke, odstresowac sie atmosfera w pracy i delektowac sie powietrzem, wczoraj musiala sobie piwko wypic! Taki byl upal i po prostu piwko ugasilo pragnienie doskonale :-) Wczoraj M przy kompie wiec nie mialam czasu :-) ale udalo sie mi was podczytac :-D :-D Zuzka jak tam po inseminacji po chyba wczoraj mialas? Czy oni cie jakos wczesniej testuja jak np przy invitro czy raczeej czekasz do terminu @ i sie sama testujesz.Niech 2 kreski sie pojawia w koncu. Anulka przykro mi ze @ przyszla ale mam nadzieje ze ochota do kawki ci wrocila i bedziesz z nami juz pila ja na forum :-) Dorka normalnie co za beszczelne kobiecisko, kobieta w ciazy powinno sie ustepowac, pomagac.Ach...ale wogole jak sie dzis czujesz, monitorujesz swoja anemie?? 6tygodni miwsz ci zostalo super, ale sobie wypoczniesz. Gagatka super gta historia z twoim brzuszkiem, mam nadzieje ze i do mnie w koncu ktos tak podejdzie i zauwazy brzuszek a wim nie tluszczyk a malenka dzidzia :-) och ale sie rozmazylam Klaudusia super ze sie odezwalas, tak koniecznie nie zapominaj trzymac za nas kciuki. Klempa jak zwykle szacun za opis rzeczywistosci, juz teraz to tylko mozesz byc dumna z synka a niedlugo pewnie zaczniesz go juz uczyc slowa ...ma-ma :-) Moniq jejku smutna ta historia twojej kuzynki i po tym wszystkim musi w sobie znalezc duzo sil by zajac sie dzieckiem.Jejku jakie tez zycie jest przewrotne. A wogole jak tam ziolka, je sie pije caly cykl czy tylko jak wiesiolka do owu?? A wogole to w czwartek ide tu do ogolnego dowiedziec sie co z tym moim TSH i ewentulana niedoczynnoscia. Milego dnia wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski Moze bedziecie mi w stanie odpowiedziec na moje pytanko;)wiem ze malo kto z was tuta mierzy temp ale wczoraj zbilam moj termometr rteciowy i pozostal mi tylko elektroniczny microlife mt 1622.Wyczytalam tam na ulotce ze mozna mierzyc go w jamie ustnej ,odbycie i pod pacha.Pod pach ai w jamie ustnej odpada bo sa malo miarodajne ponoc i pozatym trzeba zawsze go miec w tym samym miejscu co u mnie raczej nie mozliwe heheh a w odbycie jakos nei bardzo mi sie usmiecha.Czy moge tez mierzyc temp nim w pochwie tak jak rto robilam z rteciowym ??Mysle ze to nie powinno miec chyab duzego znaczenia jak na kazdej stronie wyczytalam ze w pupie i pochwie sa najbardziej miarodajne wyniki .Ale bylam wczoraj zla jak mi si ezbil ten termometr brrrr A ja juz 2 dzien wlacze z @ mega boli mnie brzuch i do tego leci jak z kranu ;(nio ale jeszcze kilka dni i czas znow zaczac staranka We wtorek ide do ginekologa to zapytam o ten monitoring cyklu co i jak . Dorka wczoraj tez zaopatrzylam sie w te testy owul... eletroniczne ktore polecilas i zobaczymy co z tego wyjdzie .Moze masz racje ze sa lepsze bo nie trzeba sie wpatrywac i zastanawiac czy jest mocniejsza czy ciutke bladsza kreska;) Jakos jestem pozytywnie nastawiona i co ma byc to bedzie ;) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniq tak mi przykro i smutno!!! Straszna tragedia... Dobrze ze chociaz jest dzidzia to jest wtedy sens wstawania rano, bo inaczej to zupelnie mozna by oszalec.... Czas leczy rany, ale to jest straszna tragedia.... Anulka kazdym termometrem mozesz sobie wszedzie mierzyc. Ale teraz to chyba pomiary nie maja sensu...? Wiesz moze warto abys skorzystala ze strony 28dni.pl. Chyba pierwszy miesiac jest za darmo i wlasnie wpisuje sie tam wszystkie obserwacje, temo, sluz itp i tworzysz w ten sposob wykres. Duzo dziewcznyn tam jest i mozesz sie ich radzic, bo wszystkie tam korzystaja z takich pomiarow. Ja bylam jeden miesiac, ale nie dalam rady mierzyc, wiec nie bylo sensu, bo moj wykres byl zaklamany. Super jest ta stronka! Ciesze sie ze nastawienie pozytywne! Ja testowalam zawsze rano i jak wychodzila buzka to sie zawsze strasznie cieszylam! Julcia oby nie bylo zadnej niedoczynnosci, nadczynnosci! Mam nadzieje ze teraz po zabiegu sie uda! U nas dzis troche pada i super, bo powietrze o wiele swierzsze! Ja walcze z dostawami rzeczy, jakie nakupowalam! Och jak mnie denerwuja te firmy dostawcze! Kocyk jaki zamowilam pojechal do Leeds - polnoc Anglii, zamiast do Londynu! No przeciez oszalec! A jak Wam mija dzionek? Ciekawe jak Zuzka? Moze uda sie za drugim razem, tak jak mojej kolezance! Lonislawa, Ewcia a jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio to bede musiala posiedziec w domku i popatrzec na ta stronek moze czegos sie naucze wiecej albo mi podpowiedza dziewczyny;;)Dzieki Dorka.Nio ja to zazwyczaj mierzylam zawsze po pracy ok 18 ale moze i rano to lepiej choc wiadomo jak wyjdzie buzka to i tak ewentualne przytulanie nastapi wieczorem wiec czy to nei bedzie za pozno ?Wiem glupie pytanie ale jestes bardziej doswiadczona i masz wieksza wiedze niz ja.JA to dopiero zaczelam raczkowac heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniq jestem w szoku jak tak mozna postepowac nio ale jak mowila Dorka dobrze ze jest malenstwo to chociaz jest po co zyc ;) Zuzka dawaj znac jak poszlo bo trzymamy kciuki ,mam nadzieje ze sie wszystko udalo Julia wiem cos o tym ja mma podobnie nie wiem w co rece mam wsadzic ,koniec miesiaca same fakturki sie walaja i nei wiem gdzie co jest eheheh ale jeszcze troszke i wiecej odpoczynku.Co do kawki to juz bradziej smakuje ale wciaz nie to samo ,moze dlatego ze jezt cieplo i bardziej sie wody opijam niz kawki ale napewno bede popijac kawuske z wami ;) Gagatka ja tez marze o tym aby tak do mnie mowili ale wierze ze ten dzien niedlugo nastapi .Trzeba byc pelnym opytmizmu i wiary a bedzie wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka jak wyjdzie poz rano to najlepiej sie przytulac w ten sam wieczor i w nastpny :) Spojrz na pudelko, tam wszystko jest fajnie objasnione, kiedy sa najbardziej plodne dni. Ale szczerze, to najlepiej szalec kiedy ma sie na to ochote, bo dzien przed testem tez jest super, bo wiadomo plemniczki juz moga czekac! Ja z tych testow bylam bardzo zadowolona, ale jak juz pisalam tysiac razy, udalo mi sie zajsc, jak wlasnie zaden poz mi nie wyszedl :D:D Wiec to nie jest wyrocznia. A jak wychodzily poz (kazdego miesiaca) to nic z tego nie bylo. Z tym ze moze mi wtedy nie wyszedl poz, bo moglam przegapic, bo akurat lecielismy na wakacje :) Och jak cudownie wspominam ten czas. Tak mi sie marzy aby gdzies pojechac... co prawda z taka pilka z przodu to juz nie to samo... Nastepny wyjazd juz bedzie z malutka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka moje drogie - u nas kolejny piekny dzien Wiecie co bylam dzis glodna i poszlam sobie kupic cosik a moja kumpela z zartem przekornie oj Kasia chyba jestes w ciazy i mrugnela do mnie okiem a moj szef na to coo co kto jest w ciazy, macie pracowac a nie zachodzic w ciaze, nie macie do tego prawa - normalnie masakra, przykro mi sie zrobilo (no bo nikt mojej historii nie zna i nie wie jakie to bybylo dla mnie szczescie i jak dlugo wyczekane) ale zdobylam sie na odwage i mowie jak bede chciala zajsc do zajde ale dobrze wiedziec ze jak zajde to bede musiala sobie znalezc nowa prace....Cholera!!!...Musze szukac nowej pracy chyba :-( Anulka slonce portal 28 dni jest super koniecznie sie tam zapisz ja tez bylam chyba ze dwa cykle i mierzylam temperature rteciowym az tez go zbilam pozniej weszlam na neta i doczytalam jaka to rtec jest grozna wiec chyba tydzien zylam w stresie az przestalam sie rpzejmowac tym co jest na necie :-) potem uzywalam elektronicznego i spokojnie mozesz mierzyc w pochwie, oni pisza tam w odbycie bo z zalozenia taki termometr ma sluzyc obu plcia. Pozatym Anulka temperature zeby byla wiarygodna mierzy sie zaraz po przebudzeniu zawsze o tej samej porze, bo temperatura z wieczoru zawsze jest o 2-4 kreseczek wieksza niz z rana!!! Wiec moze dlatego mialas 37.4.Ja przewaznie mialam 37 no 37.2 max glownie zaraz po owu. A i elektroniczny nie jest juz taki dokladny i troszke zaniza temperature wiec sie nie przejmuj, ja zanim potuklam swoj to sprawdzalam obydwoma i przewaznie roznica prawei calego stopnia. Moj ginekolog powiedzial ze kazal odstawic swoim pacjentkom juz dawno termometry bo sa maloskuteczne i bardzo stresujace, tym bardziej ze skok temp jest tuz po owu, wiec latwo ja przegapic. Wiec ja juz nie stosuje, zreszta ostatnio mam problemy ze wstawaniem :-) Co do testow to te co Dorka ci powiedziala to tez polecam, te z buzka.Jest duza sprawdzalnosc i wiesz kiedy sie przytulac a nie po fakcie jak przy termometrach ;-) Ale tez slyszalam ze dizewczyny kotre monitorowaly cykl mialy rozbieznosc miedzy tym kiedy jajeczko dojrzealo a co pokazywal test. Moze warto pojsc na monitoring plus robic testy i bedziesz wiedziala czy u ciebie jest synchronizacja. Ja nigdy nei mialam zadnego cyklu monitorowanego bo nie mam tu jak a w pOlsce urlop wypada przewanie po owu i zawsze jest o jak pieknie rozlal sie plyn owulacyjny, gratuluje jest pani po owu....kurcze wolalabym przed byc A co do testow to zawsze test pokzala buzke a nastepnego dnai mialam sluz owulacyjny wiec cos w tym jest ;-) Trzymam kciuki za Ciebie i cala reszte. Kobiety zacznijmy zaciazac i zrobilabym cos na przekor szefa :-) :-) slodkich snow 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie zobaczylam jaki poemat wypocilam i jak powaznie zabrzmial moj pierwszy akapit. Znaczy nie powiedziano mi ze mam szukac nowej pracy ale ja sobie tak mysle ze skoro tu maja takie podejscie to dziekuje bardzo, podziekuje za wspolprace chyba wkrotce :-) a jak w miedzyczasie zajde to chyba i tak zgodnie z prawem nie beda mieli nic do gadania i bede mogla swoje przepracowac :-) :-) a mam ich w nosie, jak ja mowie ze zjade to zajde i tyle!!! Nie widze innej opcji :-) teraz juz dobranoc 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) Dzięki za słowa otuchy. W czwartek pogrzeb, jutro bede rozmawiała o urlopie, mam nadzieje , że dostane. Kurcze naprawde nie wyobrazam siebie w takiej sytuacji, chyba bym tego nie dzwigła. Tak mi jej szkoda ...:(:( julka🌼 wiesz wiekszosc pracodawcow tak mysli, ciąże traktują jako zło konieczne. Nie biorą pod uwagę siebie, wiekszosc z nich ma juz dzieci , jakby im zakazać w imei pracy:o Uciekam spać, chociaz jakaś rozbita jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMonia
Hej dziewczyny! Podobnie jak Wy staram się o dzidziusia.Pragnienie dziecka jest u mnie tak wielkie,że nie jestem w stanie myślec o niczym innym.3 miesiące temu odstawiłam tabl.anty.Mercilon i od około 2 tyg.staramy się z mężem o potomka.Na razie bez sukcesów.Okresy o dziwo mam w marę regularne,jest pomiędzy nimi 3-4 dni różnicy.Słyszałam różne opinie na temat tabletek,że po ich odstawieniu może byc "różnie" z zajściem w ciążę.Powiedzcie mi dziewczynki,kiedy najwcześniej mogę zrobic test ciążowy?Kilka dni po stosunku,czy w dniu spodziewanej miesiączki? Proszę o poradę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Robaczki Moniq naprawde wspolczucia dla twojej kuzynki, z pomoca rodziny i z checia zycia dla swojej kruszynki jakos da rade. To prawda co piszesz moje szefostwo juz ma dzieci wiec zupelnie nie rozumiem dlaczego mi beda zabraniac bede kiedy bede i nie bede sie na nich patrzec. A u was jak jest w firmach??? Tesc ciazowy najlpeije zrobic w terminie swojej miesiaczki bo tak szybko zaraz po nie wykaze Milego dnia 🌻 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniq strasznie mi przykro z powodu kuzynki:(tragedia..... u mnie w pracy wszyscy wiedza ze staramy sie o dziecko i ze mamy problemy.Musielismy im powiedziec poniewaz dosc czesto musze zwalniac sie do lekarza.Szefa mam super,caly czas trzyma kciuki:)w tym akurat mam szczescie.Moja kolezanka ostatnio powiedziala swojemu szefowi ze jest w ciazy i byl baaardzo niezadowolony:o Dzisiaj mija 6 dzien po iui.Im blizej testowanka tym bardziej sie denerwuje:o Zuzka co tam u Ciebie??? Pozdrawiam przyszle mamuski i trzymam mooocno kcluki za testujace:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Julcia a moze szef tak sobie zazartkwal :) Oni czest tak mowia, ale jak przychodzi co do czego, to zupelnie inne maja podejscie. Moj poprzedni szef byl rewelacyjny, zawsze sie smial ze ja nie moge zajsc, bo on sobie nie poradzi... a jak mielismy przygode w maju, od razu mu wszystko powiedzialam i wspieral mnie niesamowicie. Oj jak ja za nim tesknie! Takiego drugiego szefa to juz chyba miec nie bede :( Moniq nawet nie wiem co napisac :( Ewcia czekamy na tescik z Toba! mam nadzieje ze bedzie to niesamowicie szczesliwa chwila! No i fajnie ze masz taka bezstresowa sytuacje w pracy. To napewno bardzo pomaga. U nas wszystko super, troche sie gotujemy w tym upale, ale w koncu mamy lato!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka posypiam czasem jak mam okazje :) Moniq przykro mi, ale faktycznie my narzekamy czesto, a ludzie mają takie problemy czasem, ze szok... Co do wagi, to mi jeszcze do zrzycenia zostało 5 kg żeby być jak sprzed ciąży, a nie wspomne, ze chce jeszcze 5 dodatkowo zrzucić, czyli razem 10 :o hm.... ...zmykam znowu...cholera ja tak z doskoku jak zwykle :( Klempa zazdroszcze,z e Twój mały już taki kontaktowy jest :) mój jeszcze gapa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobiety, pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco z upalnej Bxl. Dziś mój 10 dpt, w pt test! Denerwuję się jak cholercia, żadnych objawów, tylko stres, stres, stres! Ewuska 99 - no to zaciskamy kciuki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waikiki Ty sie nie martw kg! Zobaczysz jeszcze bedziesz chudsza niz przed ciaza! A karmisz malucha piersia czy butla? A taka mala gapka jest przeslodka! Ja poprostu kocham malenkie bobaski, takie co jeszcze nic nie robia i sa takie bezbronne! Lonislawa, wierze ze stres jest ogromny! Musi byc dobrze! Nie znam sie na in vitro, ale daja Wam jakies szanse w procentach??? Mam ogromna nadzieje ze pierwszy strzal bedzie dla Was szczesliwy, tak samo jak IUI dla Ewuski i Zuzki. A reszcie mam nadzieje ze ziolka pomoga i w ten sposob topik przeksztalci sie w ciazowo mamuskowy! Chyba w calej Europie sa upaly. Fajnie w koncu mamy lato!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka karmie piersia póki co.. no gapa słodka jest ale gdy lezy grzecznie albo spi ....a jak drze sie w niebogłosy a człowiek nie wie o co mu chodzi to najchetniej samemu by sie tak wydarło!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak karmisz piersia to tylko patrzec jak Ci zaraz kg poleca!!!! Pewnie jak placze to czlowiek czuje sie calkowicie bezsilny co? Boje sie tego bardzo... a co jak nie bede mogla malej uspokoic??? a jak sie czujesz po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka, jeśli nic nie dolega, to 50/50 , ale jeśli jeszcze coś sięprzyplącze, to \szanse niestety maleją :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka nie bój sie... czasem ręce opadają ale człowiek daje rade ;) zazwyczaj płacze jak ma mokro, a jak głodny to drze sie niemiłosiernie... rzadko płacze z niewiadomego powodu...wtedy sie kombinuje, nosi, albo lula, spiewam mu kołysanki albo głaszcze.... w koncu przechodzi... ja sie juz lepiej czuje, z dnia na dzien mam więcej energii... wkurza mnie ta ostrożnosc w tym co jem...no ale cos za cos...sama chciałam karmic piersią. a mam tak przeeeeoooogromną ochote na zimne piwo jak nigdy!!!!!!! grrrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos wskoczył na moje miejsce z brzuchem????????? jak nie to do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waikiki, teraz to chyba ja pierwsza testuję, więc moze się uda.... Pozdrawiam Cię serdecznie i Oskarka. Wlaśnie dojrzałam, że umieściłaś zdjecie. Słodki.... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonislawa to w sumie szanse sa calkiem spore! kurcze oby sie udalo! Zabieraj brzuchol Waikiki no i oczywiscie pociagnij za soba reszte dziewczyn koniecznie!!!!! Waikiki ta dieta tez mnie przeraza. Jak widze co dziewczyny jedza a czego nie jak karmia... masakra! Jedna moja kolezanka je tylko ciemny chleb z szynka, bo maly jej jest prawie na wszystko uczulony, albo ma straszne zaparcia... No ale dzielnie sie trzyma i karmi malego! mowi ze ma straszna ochote na inne jedzenie, ale pozniej ma nieprzespana noc, bo maly krzyczy... wiec woli sie wyspac :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonisława trzymam kciuki w takim razie, aby zaskoczyło!!!!!! :D Dorka ja jem wszystko w sumie, ale wiadomo alkoholu nie...a takie pyszne lody zrobiłam ostatnio męzowi o smaku ajerkoniaku :P no i wzdymających rzeczy nie jem...kapusty, grochu, kalafiora. truskawek staram sie nie tykać...ale znowu tak pyszne ciasto zrobiłam mężowi na imieniny z truskawkami i żal mi duupe ściskał,z ę zjeśc nie moge :O ale zjadłam 3 truskawki w trakcie :P smażonego nie jem... i owoców cytrusowych. niestety jak czegos nie wolno to sie ma na to największą ochote :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waikiki lista jest calkiem dlugasna rzeczy ktorych nie mozna :( A moze nam przeslesz wiecej zdjatek na maila??? Ja wlasnie z nudow szukam na internecie co bym mogla robic jaj skoncze prace i znalazlam super klub dla przyszlych mam i mamus z dziecmi. Super sprawa, ale kurcze droga taka przyjemnosc! Co miesiac trzeba placic i sie teraz glowkuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka wiem, ze lista jest długa, ale powiem Ci, ze czytam te cholerne książki, gazety i broszury i w klazdej piszą troche co innego. Przykładowo piszą,z ę orzechów nie wolno, a w innym, ze orzechów ale ziemnych. W jednym piszą, ze nie wolno mleka, owoców zagranicznych (tylko krajowe), nie wolno wołowiny itd a w innych piszą jedz tylko obserwuj dziecko jak coś bedzie nie tak, to odstawiaj...co dziennie wprowadzaj do diety coś nowego i na tej podstawie sprawdzaj czy dzieko ma uczulenie na coś lub po czyms wzdęcia... a w szpitalu była laska co jadła cisto z truskawkami i karmiła (jej 3 dziecko) i w którys dzien zjadła obiad z kapustą (mąż jej przywoził domowe jedzenie) i małemu nic nie było...więc też nie wolno w paranoje popadac... bo samemu sie człowiek wykończy...ja od tego jałowego żarcia dostałam sraki...więc zaczełam jeść normalniej ;) i kawałek arbuza wciągnełam ostatnio i banana sobie zaryzykowałam i zjadłam :P i było OK a fotki moge wysłać, ale mam takie sprzed tygodnia, dwóch, a mały z dnia na dzien bardziej pyzowaty jest, więc sie zmienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysylaj jakie masz! koniecznie, bo jestem strasznie ciekawa jak malenstwo wyglada! Pewnie ze nie ma co dac sie zwariowac. To tak podobnie jak z dieta w ciazy... jedni mowia tak a inni zaprzeczaja! Najwazniejsze to nie stracic w tym wszystkim glowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×