Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowaMamuskaaaaa

HORMONY I BRAK ZROZUMIENIA ZE STRONY TATUSIA

Polecane posty

Gość nowaMamuskaaaaa

Czesc dziewczyny, jestem w 2 miesiacu ciazy, czuje ogromny niepokoj, chociaz chciala miec dziecko, teraz sie boje, jestem wsciekla i to dosc czesto bez powodu, poprostu wyszukuje sobie powodow dozaczepek, moj chlopak niby ma swiadomosc tych hormonow ale nie wytrzymuje moich narzekan itd. a ja czuje,ze nie mam oparcia w nim, dzieli sie ze mna tylko swoimi watpliwosciami co poteguje moj lęk, mowilam mu o tym, ale on ma sowj poglad i tyle, chyba nie przebije sie, bo nawet brak mi cierpliwosci na tlumaczenie i racjonalne argumentowanie. Czy ktorac z Was ma lub miala podobny problem . Dziekuje z gory za cenne rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duśka 23
ja miałam identycznie jak ty . chodziłam zła bez powodu czepiałam się o wszysto co się da . byłam po rosstu okropna , robiłam mężowi awantury o byle co że coś nie tak powiedział ,itp . samej ze sobą było mi ciężko wytrzymac a co dopiero mężowi , miałam tak całą ciąże i ok miesiąc po porodzie . potem wszystko wróciło do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaMamuskaaaaa
mam nadzieje,ze u mnie nie bedzie trwalo to do porodu, bo dojdzie chyba do rozstania, nie jest mi łatwo, ale on zachowuje sie tak jakby to on najbardziej cierpial, cieszylam sie z tej ciazy, ale teraz jestesmy coraz dalej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manuśka
porozmawiaj z nim tak na spokojnie jak będziesz w dobrym nastroju....dla facetów my kobiety jesteśmy wielką zagadką, naprawdę jest im bardzo trudno nas zrozumieć, często im to nie wychodzi mimo że się bardzo starają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×