Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikop

urodzłam w 5 tym miesiącu

Polecane posty

Gość Anulllllllllllllllllllllla77
mikop,kazdy wczesniak traci na wadze w pierwszych kilku dobach,modlimy sie za was,wiem jak ci jest teraz ciezko,bo sama przez to przeszlam,pisz do nas,nie zwracaj uwagi na niektore idiotyczne posty,bo glupota ludzka nie zna granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
lezalam z kolezanka na odziale i mowila ona ze ur dziecko w 26 tyg , wazylo 600 gr i nie ratowali jej dziecka! z nastepna ciaza tez miala klopoty, przelezala cala cieze ale juz w innym szpitalu i wytrzymala do 34 tyg , mam znajomych w Angli i tak moiwli ze nie ratuja tak malych dzieci, w Polsce jest lepiej pod tym wzgledem, ja sama ur wczesniaka w 31 tyg wazyla 1900 gr wszytsko bylo oki, ale jak wyszla zalapala paciorkowca , gdybym zawiozla ja kilka h pozniej do szpitala tez bym ja stracila :( Duzo z nia przeszlam , i ciagle boje sie.... Autorko zycze powodzenia i jestem pelna zachwytu ze takie male dziecioko juz potrafilo same oddychac, czy na pewno chce zyc:) mimon , bardzo Ci wspolczuje:( tej kolezance dopeiro za 3 razem udalo sie donosic ciaze do 34 tyg i na pewno Tobie tez sie uda,m zycze wytrwalosci, mam nadzieje ze wierzyc w to , bo ja nietstey bardzo sie boje zajsc 2 raz w ciaze i chyba sie nie odwaze bo znow bojhe sie ze urodze przedwczesnie, jstem za slaba psyhicznie dlatego Was podziwiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
mimon a rodzilas w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimon modlę się za Ciebie i Twoje dzieciątko.....Trzymam kciuki z całych sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikop
dziekuje za wsparcie wrócłam wczoraj ze szpitala z wyprawka do odciagania mleka i wiecie co? udało sie co prawda tylko 30 ml ale zawsze u maluszka bez zmian tylko skórka sie poprawiła i niby jest troszeczke kondycyjnie mocniejsza dzieciatko jest pod lampam bo ma żołtaczke i musza naświetlać az do ustąpienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz powinnaś systematycznie odciągać pokarm,żeby nie dostać zastoju.Wierzę,że Wam się uda,tak strasznie bym chciała,żeby Twoje maleństwo się nie poddało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA URODZILAM WCZESNIAKA W 32 TYGODNIU CIAZU NIE MIALAM POKARMU ALE KUPILAM ODCIAGACZ I PROBOWALAM UDALO SIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojego urodziłam równy miesiąc przed terminem i martwiłam się ze za wcześnie, ale to co tu czytam pobudza u mnie włosy do stawania dęba. trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikop musisz być dobrej mysli przed tobą jeszcze długa droga ale sie nie poddawaj .My walczylismy o corke 3 miesiace teraz jest pogodna dziewczynka w grudniu bedzie miec dwa latka .Synuś zaś w grudniu by miał roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikop
najbardziej to wkurza mnie ta bezsilnosc ze nie mogę pomóc a jak tylko cos sie na czerwono zaswieci na tych kontrolkach od inkubatora i innych maszyn to dostaje zawału serca ze cos nie tak nie wyobrazam sobie ze nagle dziecko umiera na moich oczach....nie przezyłabym tego to jest moja 2 ciąza pierwsza poroniłam w 20 tygodniu 4 lata temu i postanowiłam ze nie bede miec wiecej dzieci ale Bóg dał wiec myslałam ze może teraz bardzo dbałam o siebie w ciązy zdrowa dieta relax spacery spokój teraz wygladam jak strzep czlowieka...mój mąz bardzo to przezywa to straszne ze dorosły chłop płacze ale zycie tez jest straszne ze doswiadcza nas w ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikop to okropny stres dla ciebie. wiem ze to łatwo się mówi ale próbuj trochę psychicznie odpocząć. ja kładłam się zamykałam oczy i włączalam Mozarta, próbowałam myśleć o czymś innym chociaż przez parę minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikop wiem jak to jest ja schudłam za kazdym razem prawie po 10 kilo w bardzo kótkim czasie.Najbardziej obawiałam sie dzwoniacgo telefonu balam sie najgorszych wiadomosci.Teraz dochodze powoli do siebie zaczynam sie cieszyc z zżycia i dziekuje Bogu że mam Madzie.Najgorsza jest ta bezsilnosc że nie możemy nic zrobić dla naszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że też masz czas na wysiadywanie na forum :O :O DOBRA MATKA JEST PRZY DZIECKU 24 GODZINY NA DOBĘ :o :o :O Gdy mój syn niedawno był chory, nie wychodziłam ze szpitala i inne matki też nie wychodziły, więc takie zachowanie nieco szokuje... :O :O :O Porzuć te durne forum i czuwaj przy dziecku :O Bo jak się poczujesz, kiedy ono umrze w tym czasie, kiedy ty będziesz siedzieć na kafeterii? :O :O :O A może to i prowokacja, bo jeszcze nie widziałam dobrej matki, któa nie czuwałaby przy dziecku :O :O TWARDY STOŁEK PRZY ŁÓŻECZKU POWINIEN BYĆ TWOIM DOMEM, A NIE KAFETERIA :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jania my nie moglismy byc caly czas przy dziecku to jest oddział intensywnej opieki i tam sa okreslone godziny dla odwiedzajacych nawet dla rodziców .Robia wyjatki tylko wtedy kiedy z dzidzia jest bardzo zle i rodzice chca sie pozegnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli nie wpuszczają to stoi sie pod drzwiami i czeka, az jakaś pielęgniarka będzie wychodzic i pyta się ją o stan dziecka :O :O Poza tym sa szpitale, gdzie ojomy są niejako otwarte i od dziesiątej mozna w nich cały czas przebywać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinek Jania to jakaś małolata która pisze na wszystkich wątkach, nudzi jej sie i stara się wszytkich skłocić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez urazy ale cos mi tu prowo
Smierdzi dzieci w 23 urodzone tygodniu nie maja jeszcze wyksztalconych pluc a napewno noe waza 560 gramow moja mala jest polozna i pytalam wlasnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jania ja cie ostrzegam wypier dalaj mi stad ale raz bo nadal z ciebie take suczysko jakich mało.Piszesz kobiecie która walczy o zycie jakies bzdury i wpieprzasz zawsze tam dzie nikt cie nie chce Forum to chyba jedyny swiat gdzie ktokolwiek chce z toba rozmawiac Daj jej spokój to jej prywatna sprawa co robi i po co tu pisze A w to ae masz dzieci to nie wierze bo takie jak ty nie powinny sie rozmnażac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie autorka napisała ze ma wykształcone płuca? przecież jest pod respiratorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu ci smierdzi prowo?moja kumpela tez urodziła takiego wczesniaka i tez mial wykształcone płuca...każdy ortganizm jest inny i nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba ze lasce cos zle
termin obliczyli tez mnie to zastanowilo pozatym miesiac 5 liczy sie miedzy 18-22 tygodniem zazwyczaj czasem miedzy 19 -23 ale to rzadko wiec nie byla w 5 tylko poczatek 6 a i to jest bardzo malo prawdopodobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam uwazam ze to nie jest prowokacja...bo chybaby serca nie miała albo byaby taka Jania zeby pisac takie straszne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozat ym autorka pisała ze ma wykształcone płuca bo pewnie tak myslała skoro dziecko oddychało to czym?okiem? pisala przeciez ze lekarze sami byli zdziwieni ze oddycha a potem podłaczyli pod respirator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu zbyt wiele niejasnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja serce mam, tylko uważam że to prowokacja i dlatego tak napisałam :O Matki umierających dzieci tak się nie zachowuja jak ona, widziałam ich wiele, moja kuzynka np. nie wychodziła ze szpitala, nie jadła i nie myślała o pisaniu na forum... :O :O Widzę tu różne nieścisłości, jestem starsza od was, wy, moje dziewczęta, pewnych rzeczy nie rozumiecie :O A ludzie są zdolni do najpodlejszych prowokacji, lubią żerowac na uczuciach... :O Będąc kiedyś w hospicjum dla dzieci widziałąm taką "mamę", która przyszła tylko po to, by lekarka wypełniła jej papiery na dodatek opiekunczy, do dziecka nawet nie zajrzała :O Różne rzeczy widziałam... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×