czy to tak ma być przed porodem ??

mam pytanie termin porodu mam na sobote przed chwila siedzialam i poczulam ze cos mi pocieklo jakis bialy sluz ale taki wodnisty ale nie bylo tego duzo wiec to nie byly wody plodowe wiec co ??

mi taki śluz wypłynął w noc kiedy miałam już lekkie skurcze. Na następny dzień było już po wszystkim :)

To może odchodzić czop śluzowy,odchodzi nawet na 2 tyg. przed porodem.

no ale czop nie jest wodnisty - przynajmniej mój był konsystencji galarety.

teoretycznie sie mowi ze masz jeszcze czas a w praktyce idz sie spakój obstawiam ze dzis w nocy czeka cie porodówka. 2 razy tak miałam.

ale czy ten czop moze byc wodnisty ??

i wtedy włąsnie jest jak taki przejzysty wodnisty śluz. na samym koncu moze byc nieco podbarwiony krwią ale niekoniecznie. Nieraz zaczynaja sie skurcze i reszta wypada dopiero przy podordzie.

mi czop odchodził prawie tydzień i za każdym razem były to kawałki galarety, no ale może bywa też wodnisty. Jak już wspomniałam mi ten śluz wypłynął w noc przed porodem - pojechałam do szpitala, bo myślałam że to wody (tym bardziej że miałam już lekkie skurcze) i o 18 miałam synka już po swojej stronie :)

bo polecialo mi tego dosc sporo poniewaz siedzialam w pizamie a na krzesle mialam plame mała ale jednak byla przecieklo przez pizame

sprawdzic czy ci sie wody płodowe nie sączą.

raczej nie sądze zeby to wody sie sączyły poniewaz polecial mi ten śluz a teraz czuje bardzo sucho

kurcze ja wczoraj tez tak mialam, myslalam ze mnie nagle jakies wieksze uplawy dopadly ale to bylo jednorazowe i teraz nic. a z czopem nie skojarzylam bo wyobrazalam sobie jakis taki bardziej zwarty i podbarwiony krwia a nie bialy. teraz to juz nie wiem ale nic poza tym sie nie dzieje

ja tak mialam po 12 h dowiedzialam sie ze mi sie wody zaczely saczyc i ze powinnam dawno byc w szpitalu a nie po miescie latac

ale ustalmy ile tego bylo, bo moze to uplawy, ja mam ich duzo w 9 miesiacu, nie sa one wynikiem bakterii czy czegos tam, po prostu tak jest a na porod rychly sie nie zapowiada bo wszystko pozamykane ;)

ale chyba jak wody sie sacza to raczej nie jest to taki jednorazowy epizod? wkurza mnie ze nic tu nie jest jednoznaczne i u kazdego inaczej a dzisiaj w nocy to juz panikowalam bo mnie taki bol brzucha zlapal i nie przechodzil, myslalam ze juz cos ale przeszlo i dupa