Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama dwulatki adki

Mamy dwulatków czy uczycie swoje dzieci literek?

Polecane posty

Gość mama dwulatki adki

Jak w temacie? jeżeli tak to w jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto dajże dziecku dzieciństwo a nie szkołę od najmłodszych lat. Nie spełniaj swoich ambicji kosztem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ucze, ale nie na zasadzie że siadamy i sie uczymy tylko np siedzi w wannie i trzyma w rączce płyn do kąpieli to jej mówie ze to jest np literka o.jak czytamy książeczki to tez jej pokazuje o patrz tu jest też literka o. w ten sposób zapamiętała pare literek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Kobieto nie odbieraj dziecku dziecinstwa... Jesli chcesz wspierac jej rozwoj to czytaj jej duzo ksiazeczek. Moja mama tak robila i nauczylam sie czytac w wieku 4 lat. Chociaż to zalezy od dziecka, ja po prostu sama przychodzilam i pytalam co to za literka? Ale jesli ona nie bedzie zainteresowana to nie zmuszaj jej, wszystko w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwulatki adki
Nie zamierzam jej do niczego zmuszać. Wiem tylko że niektóre mamy poprzez zabawę uczą dzieci alfabetu albo liczyć. Tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.......
jak już chcesz uczyć pisania ( chociaż 2 lata stanowczo za szybko 4-5 latek ewentualnie ) to zwróć uwagę na to żeby dziecko uczyło się prawidłowo czyli tzw liter pisanych a nie drukowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ma wprawdzie juz 3 latka, ale zaczynalam nauke, kiedy syn skonczyl 2 lata. Kupilam ksiazeczke. Na kazdej stronie byla literka z obrazkiem. Na tym wlasnie najszybciej zalapal. Ogladalismy obrazki, mowilam ze to jest np P jak pszczolka itp. Syn dostal tablice magnetyczna do malowania. Ja pisalam mu literki, a on zgadywal. Ile bylo przy tym frajdy jak go chwalilam! A potem kupilismy laptop edukacyjny. Byl tam program gdzie pani mowila literki i dziecko musialo nacisnac odpowiedni przycisk. Nauka - tak, ale tylko przez zabawe. My sie bawilismy a i przy okazji uczylismy czegos nowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
mój jak mial dwa lata znal wierszyki i liczył do 10, znal kilka literek, ale sam chcial sie nauczyc, nikt go nie zmuszal, teraz ma trzy lata i gadasz z nim jak z dorosłym:) zalezy co dziecko lubi, mój uwielbia liczyc i pytal zawsze jaka to litera- to co, mialam nie mówić???? i nie bede go hamowac tylko dlatego ze inne dzieci są w tyle. Matki takich dzieci co znają dwa slowa w wieku dwóch lat zawsze cie zjadą, olej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwulatki adki
Nataliee dziękuję. Właśnie o coś takiego mi chodziło. Z tym laptopem to świetny pomysł. Mała bardzo garnie się do książek jest ciekawa świata i chyba szkoda byłoby to zaprzepaścić czekając do 4- lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santa-samantaa
Mnie nikt nie zmuszal , jak mialam 2,5 roku to czytalam pojedyncze wyrazy w sklepie az ludzie sie dziwili. Do dzis niektorzy wspominaja.. Sama sie nauczylam z klockow z literkami..:) Swoich dzieci nie uczylam , nauczyly sie w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama dwulatki adki ---> No pewnie. Skoro dziecko jest ciekawe swiata i garnie sie do tego, zeby poznawac nowe rzeczy, to ja jestem jak najbardziej za rozwijaniem tych umiejetnosci. Krzywda jej sie ne stanie jesli bedze wiedziala, ze to A, a tamto B. Nie jest to w zaden sposob odbieranie dziecinstwa. W koncu bawimy sie, tak? Nikt nad dzieckiem nie siedzi i nie zmusza go do kucia alfabetu. Czytam ksiazeczki, poznajemy literki, kolory. Coz w tym dziwnego? Liczenia i kolorow uczylismy sie na samochodzikach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
mój jak skonczyl 1,5 roku, znał kolory bez zająkniecia. I tez nauczyl sie w zabawie, jak mu mama nie powie, to co, ma czekac na przedszkole skoro sam pyta jaki kolor?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie moja mama tak samo uczyla
ejbisi Kobieto nie odbieraj dziecku dziecinstwa... Jesli chcesz wspierac jej rozwoj to czytaj jej duzo ksiazeczek. Moja mama tak robila i nauczylam sie czytac w wieku 4 lat. Chociaż to zalezy od dziecka, ja po prostu sama przychodzilam i pytalam co to za literka? Ale jesli ona nie bedzie zainteresowana to nie zmuszaj jej, wszystko w swoim czasie.to glupie uczyc liter dziecko ktore jeszcze niewiele rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×