anata 32 Napisano Październik 27, 2009 hej dziewczyny! Właśnie wracam od jutra do diety): Generalnie wytrzymuję na diecie jakieś 4 dnia potem się poddaję i znowu zaczynam się objadać bułkami itp. ale z wami dam radę. Jedyny plus to taki, że zaczęłam ćwiczyć, ale wiem, że same ćwiczenia nic nie dają. dziewczyny moja oponka jest straszna.Chciałabym być super laską w styczniu, szczególnie,że kupiłam sobie kilka fajnych ubrań.Dzisiaj ustalę sobie plan odżywiania do końca tygodnia.Podaję moją wagę jak wstaję z łóżka przed jedzeniem. Ania wzrost 162 waga waga 58 cel 52 do zrzucenia 6 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Październik 28, 2009 Hej dziewczyny! Dziś nowy dzień i zamierzam go przeżyć bez słodyczy i chleba. Aga!!!! Miło Cię widzieć! Gratuluję zamążpójścia! No i jak się mąż sprawuje? :D 3 kg z nami zrzucisz bez problemu :) zobaczysz fajnie że jesteś. Dziewczyny trzymajmy się ja wczoraj zawaliłam... :( było dobrze dopóki nie wróciłam do domu z pracy wtedy zjadłam dwie kulki rafaello i jedną ferrero roche i kanapkę z nutellą :( buuuu!!! Musimy się laseczki bardziej trzymać naszych wytycznych, bo inaczej nic z tego nie będzie. A już jest 28 październik. Do świąt zostało półtora miesiąca.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QWARCE 0 Napisano Październik 28, 2009 Tylko 1,5 miesiąca...ja raczej 10 kg nie schudnę, ale mam nadzieję, że chociaż 6 kg..to by było spoko:) a ja dziś zamiast śniadania zjadłam 3bita..:( no ale juz po obiedzie dzis nie zjem...:) Trzymam kciuki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Październik 28, 2009 cześć dziewczyny! Ja dziś zjadłam 830 kcal i mam nadzieję że na tym się skończy. Rano musli potem śledź i jabłko kolacja: zupa pomidorowa Kupiłam sobie nowego Shape tylko nie mam czasu go przeczytać. :( qwarce nie załamuj się ja też mam sobie wiele do zarzucenia ale postanowiłam poprawę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goś89 0 Napisano Październik 28, 2009 Cosmopola Skarbie, bo ja jestem z zachodniopomorskiego, a bez książeczki mnie u niego nie przyjmą:( no ale byłam dziś i co? i grypaaaa:D i zwolnienie do 5.11 i antybiotyki:( aha i jutro jeszcze do dentysty, bo strasznie coś mnie ząb boli, a tego ja nie cierpię:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Październik 29, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga208 0 Napisano Październik 30, 2009 Hej dziweczynki !!! Cos cicho na naszym forum ale powiem wam ze razem jest dużo łatwiej ja pomołu wcielam w życie nasze zasady staram się nie jeść pieczywa a jak jem to raczej ciemne. Od wtorku 3 listopada ruszamy tez z aerobikiem dwa razy w tygodniu po godzinie. troche poźno bo wczesniej to juz od początku października intensywnie ćwiczyłyśmy mamy taką grupkę dziewczyn wynajmujemy salę i ćwiczymy. Cosmopola dzieki za miłę przyjecie. Maż dobrze sie sparawuje na poczatku to wiesz cud miód i orzeszki :-) ale ja jestem szczęśliwa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga208 0 Napisano Październik 30, 2009 a co do diety to wczoraj troszkę sobie pozwoliłam byłam na zakupach i zgłodniałam zajdłam kanapke taką grzaną z indykiem i warzywami więc myslę że to nie był taki wileki grzech..... A dzisiaj dzień zaczęłam od herbaty i tosta z żółtym serem , poźniej w pracy kawa z mleczkiem ale bez cukru (herbata też) i 2 mandarynki mam jeszcze w planie wypić jogurt activię i po południu kawe z mleczkiem raz jeszcze, a na obiad co prawda późny bo około 16.30 zupka ogórkowa i koniec Damy radę a co do zakupów kupiłam sobie wczoraj spódniczkę dzinsową troszkę przyciasna ale barzdo mi sie podobałam więc nie mogłam sie oprzeć i to też mnie mobilizuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cucarach 0 Napisano Październik 30, 2009 hej laseczki:D dawno mninie bylo, co u was slychac? ja niestety jestem chora :O, dieta idzie w porządku, gorzej z cwiczeniami. zostaly nam 2 miesiace:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anata 32 Napisano Październik 30, 2009 Hej dziewczyny! jestem po raz pierwszy od dawna dobrej myśli, że schudnę. Od 4 dni pilnuje diety i nie jem za dużo, ale z prostego powodu, że jestem bardzo chora, nie mam sił nawet żeby sobie coś zrobić do jedzenia. Oczywiście o żadnych ćwiczeniach nie mam mowy, mam grypę i kilka lat już tak się źle nie czułam. Dwa miesiące do dużo na schudnięcie. Dzisiaj zjadłam płatki na mleku owsiane, ziemniak z rybą i warzywami i to wszystko, planuję tylko zjeść jeszcze jakiś owoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn Napisano Listopad 1, 2009 Hej! jestem, jestem :) Wracam powoli do odchudzania. rezygnacja calkowita z alko, bo duuuuze ilosci piwa mnie zgubily w wakacje :( oczywiscie redukcja wegli, duzo bialek, warzyw no stawiam ostro na ruch. w wakacje byl rower, teraz basen, taniec, spinning i fitness. wierze, ze sie uda!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn Napisano Listopad 1, 2009 aha i ZERO jedzenia wieczorami!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anata 32 Napisano Listopad 1, 2009 hej laseczki! U mnie cały dom chory, tragedia. Mi powoli wraca zdrowie apetyt ( ten drugi niestety), ale to super bo nie miałby kto zajmować się małą i mężem. Policzę co dzisiaj zjadłam: śniadanie dwie kromki po 70 ckal 140 15g szynki 40 ckal 15 g sera żółtego 40 ckal i ząbek czosnku. Razem 230 2 jogurty po 140 ckal ( z musu mała dwa razy podchodziła i nie zjadła a nie chciałam wyrzucać) 280 2 talerze rosołu i chyba 300 g ziemniaków (myślałam, że są bardziej kaloryczne) 180 plus 200 pół jabłka 20 ckal 40g chrupek kukurydzianych 140 ckal razem: 1050 plus trochę cukru to jakieś 1100-1200. Myślałam, że zjadłam więcej a naprawdę nie czuję się głodna. I tych jogurtów wcale nie musiałam jeść aby się lepiej poczuć. Planuję postudiować trochę tabelę kalorii bo np. nie wiedziałam, że szynka z kurczaka którą bardziej lubię jest o połowę mniej kaloryczna niż wieprzowa albo te ziemniaki.A tak w ogóle to chyba mniej ważę bo jestem przed okresem i ważę 57,5. Pozdrawiam trzymajcie się dziewczyny i piszcie co tam u was. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn Napisano Listopad 3, 2009 Co tak cichutko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cucarach 0 Napisano Listopad 3, 2009 hejj :D ostatnio dziwnie jem tzn rano pol bulki potem okolo 14-16 obiad i to wszystko, wogole glodna nie jestem. i zaczelam cwiczyc :D:D:D:D jutro ma snieg padac :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga208 0 Napisano Listopad 4, 2009 no właśnie co tak cicho na naszym topiku??? I ja walczę ze sobą wczoraj rozpoczęłam ćwiczenia byłąm na aerobiku godzinę i dzisiaj czuję wszystkie mięśnie masakra;-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Listopad 4, 2009 cześć dziewczyny! Przepraszam że się tak długo nie odzywałam ale wszyscy u mnie chorzy, a najgorzej mały (angina ropna) masakra! Tak więc zupełnie nie miałam głowy ani czasu na internet. Widzę że wam dobrze idzie :) gratulacje! Toss_and_Turn miło Cię widzieć :) co tam słychać? Jak tam w pracy? Po wakacjach chyba wszystkim się przytyło :( Ja od poniedziałku zaostrzyłam sobie dietę ponieważ tak mi się zasady jedzenia rozmyły, że przestałąm chudnąć i zdecydowanie za dużo i niezdrowo jadłam. Teraz stawiam na większe ilości białka jak najmniej węgli i ruch... tylko że na ten ruch to na razie nie mam czasu :( ale przynajmniej mało jem. Dziś tylko musli z mlekiem sojowym i za chwilę zjem sobie warzywa z patelni. Buziaki! Jeśli dziś mój maluch będzie w lepszym stanie to na pewno zajrzę na topik wieczorkiem albo popołudniem, ale wierzcie mi że jak on gorączkuje i płacze to naprawdę nic mi się nie chce :( Trzymajcie się! Fajnie że topik żyje :) piszcie dziewczyny zostało półtory miesiąca do świąt :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Listopad 4, 2009 cucarach :D jabym powiedziała że nie jesz dziwnie tylko tak jak zawsze na diecie tzn jak wróbelek :) żeby Ciebie pobić w małej ilości jedzenia to musiałabym nie jeść nic :) hehe pół bułki i ogórek - cała Cucarach :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn Napisano Listopad 4, 2009 hej ;) ja przez ostatnie 3 dni cwiczylam ostro ;) ale dzis nie, bo dostalam @@@ (ciesze sie cholernie, bo sie spoznial i umieralam z nerwow :P) Cosmopola w pracy duuuuzo roboty, ale i satysfakcji. dzis zjadlam mleko i platki, troche surowki z selera i brzoskwini, serek homo z lidla (mniam) oraz male golabki o 16 na obiad i juz dzis nic nie jem. Zdrowia dla rodzinki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anatab Napisano Listopad 5, 2009 hej dziewczynki! zaglądałam tutaj i nareszcie widzę jakieś wpisy. Już myślałam, że sama zostałam. U nas też choroby, niestety, już drugi tydzień siedzimy w domu.Dzisiaj się zważyłam i ważę 57 kg, nie mam apetytu, oby tak dalej. Trzymajcie się dziewczynki, dużo zdrówka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Listopad 5, 2009 hej laski! Jak wam idzie? Anata ja też ostatnio mało jem jakimś cudem daję radę :) to chyba przez ten stres nie mogę jeść. Dziś rano musli, potem jogurt z musli i bananem i na koniec trochę orzechów ziemnych. Myślę że na tym koniec bo nie będę miała już dziś czasu żeby sobie coś ugotować. Mały wciąż chory... koszmar! Powodzenia dziewczyny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn Napisano Listopad 6, 2009 buuu a ja mialam dzis isc na impreze, a sie zaziebilam, wiec siedze w domu i sie kuruje na coldrexie... ale 3mam diete :P powodzenia lachony :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Listopad 6, 2009 cześć dziewczyny! Ja się trzymam nieźle głównie przez stres udaje mi się utrzymać apetyt na wodzy, ale dziś zjadłam kilka miśków Harribo bo nic nie było do zjedzenia na już. Ogólnie dziś zjadłam: -musli -jabłko -7 żelków -dwie kromki orkiszowego chlebka jedna z serem druga z ogórkiem Toss_and_the_t trzymaj się teraz wszyscy chorują. Bidulko zrób sobie wódkę z miodem i cytryną podobno działa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cosmopola 0 Napisano Listopad 6, 2009 Toss_and_Turn sorki że przekręciłam twój nick :) trudny jest :D a tak w ogóle to co oznacza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahhahah Napisano Listopad 6, 2009 czesc dziewczyny, chętnie sie przyłacze do was bo samemu to nie ma aż takich efektów:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahhahah Napisano Listopad 6, 2009 mam 175 cm i waże 63 kg! liczę ze do świat będzie 57kg... liczę ze z wami osiągnę cel Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahhahah Napisano Listopad 6, 2009 a wiec tak... w sumie od początku roku schudłam juz gdzies 9 kilo ale na tym koniec... choc jeżdze po godzinie dziennie na rowerze, przejeżdzam dzien w dzien po 20 do 30 km, czasem wiecej nie mogę juz wiecej schudnąc. wiem ze jest przestuj i waga ani rusz ale zeby to trwało juz 3 miesiące? fakt ze nie codzien trzymam sie tak kurczowo dietki bo jem wszystko na co tylko mam ochote, ale moze już czas na oczyszczenie sie- na sokach jak Wy... pozdrawiam was bardzo serdecznie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahhahah Napisano Listopad 6, 2009 od jutra reżim... bo to co zjadłam dzisiaj wszystkie byście sie najadły haha... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Toss_and_Turn Napisano Listopad 6, 2009 Witam nowa osobke na topiku :) opowiedz o swoich nawykach zywieniowych, moze doradzimy cos? Cosmopola - wodki nie pije, od miesiaca 0! alko, bo to moj wrog, uzaleznilam sie od piwa... Super dieta, prawie jak cucarach, 7 zelkow to nie zbrodnia :D a nick z piosenki, ktora sluchalam jak zaczelam tu pisac :P http://www.youtube.com/watch?v=WSWrepLjTKc&feature=fvst Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahhahah Napisano Listopad 6, 2009 hmmmm u mnie jest tak że przez kilka dni jak sie zmobilizuje to potrafie trzymac sie planu i jesc tylko to co zdrowe i kaloryczne ale jak już sie skuszę na na cos zabronionego to nie potrafie sie opanowac i wcinam na maxa! tyle dzisiaj zjadł ze mam doła, nie umię zasnac i jestem strasznie zła na siebie. gdzie ja to zmiesciłam?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach