Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaJA

Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Polecane posty

Gość mi eks wczoraj napisał
że bardzo mu pomogłam w pewnym momencie jego życia, że byłam jego najlepszym przyjacielem i że to nie nasza wina, że się nam nie udało. że bardzo dużo dlań znaczyłam, ale byłam jeszcze troche dzieckiem, a on nie miał czasu czekać aż dorosnę i że trudno mu wytłumaczyć, ale... i tu mu przerwałam:) asshole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
nie mysl nigdy-staram się jak mogę z tym wszytskim Zajmuję się sobą. Są dni, w których go nienawidze, jest mi obojętny lub tęsknie za nim... Wiem, że każdy przypadek jest inny i nie da się przwidzieć niczego po innych przypadkach... No coż widocznie czymś sobie zasłużylam na taką stuację... Zranił mnie- nie chodzę do Sosnowca do kina na co popadnie...Jakbyś jednak się zdecydowała to daj znać dogadamy się! Ja jak już pisałam nie mam go na gg i na szczęście nie pamiętam numeru... Wszystko przez to, że miał opisy do tej swojej blond-mlodszej. Nie mogłam już na to patrzeć- potrafił popsuć mi cały dzień. mi eks wczoraj napisał--- czyli do końca nie wiesz o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi eks wczoraj napisał
Nie wiem o co mu chodzi i mam wrażenie że nigdy nie pojmę jego rozumowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Rozumiem, że się wyleczyłaś i już o nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Black- "No coż widocznie czymś sobie zasłużylam na taką stuację..." Niby czym sobie zasłużyłaś????.To była jego decyzja, a doszukiwanie sie Twojej winy w tej całej sytuacji jest niepotrzebne. Tak postanowił i teraz układa sobie życie (niekoniecznie musi być szczęśliwy), sama pisałaś wcześniej że nie ma sielanki. Zobaczysz, że ta sytuacja wyjdzie Ci jeszcze na dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zranil mnie
ja mam go jeszcze na gg,mam jeszcze te wszystkie smieszne smsy w telefonie,juz do nich nie zagladam,ale nie potrafie,albo jeszcze nie chce ich usunac.... powtarzam sie po raz setny....ja ciagle wierze.... kazdy przypadek jest inny,jednym sie udaje innym nie,wiec pozyjemy zobczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
słodkaJa- może ma sielanke może nie ma. Wiesz znajomi raczeni nie powiedzą mi, że zajebiście się bawi, że jest szczęśliwy... Raczej mówią o jego porażkach co skłania mnie do myślenia, że może jednak do mnie wróci. A potem jest rzeczywistość, która przytłacza. Wierzę w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny..Wierzę, że bedę jeszcze szczęśliwa, tylko trzeba przetrwać czasem gorsze dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
zranił mnie- ja wolę się mile zaskoczyć :) Chociaż gdzieś tam w głębi duszy wierzę. Sms, wiadomości na gg i maile usunęłam po miesiącu ze złości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się normalnie modlę by znowu go pokochać jak go kochałam bo to nie jest to samo co było hm dopiero się spotkamy w czwartek bo ma tak beznadziejnie ułożony plan :( ale za to pisze do mnie troszkę więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Black- moim zdaniem nie raz trzeba dostać mocnego kopa od życia, żeby spojrzeć inaczej na niektóre sprawy. Ja np. czuję się silniejsza, bogatsza o jakieś doświadczenie. Nabrałam innego spojrzenia jak powinien wyglądać udany związek... Teraz powinno być tylko lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
scali- jeśli to jest to czego chcesz to życzę szczęścia i wytrwałości... NO ja dostała kopa i to dużego...Wiem, że nie pozwole sobie krzywdy zrobić. Wiele małych rzeczy mnie cieszy. Szkoda tylko, że swoich małych sukcesów nie mam z kim dzielić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Black, ja się cieszę z Twoich sukcesów ;) i jestem dumna z Ciebie, że pomimo tego co Cię spotkało trzymasz się dzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
słodkaJa...wiesz to są takie małe sukcesy...nic specjalnego, ale mnie cieszą...Cieszę się, że sobie tak tutaj możemy pogadać, bo przynajmniej humor mogę sobie poprawić...A co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez większych zmian... z dnia na dzień czuję się co raz lepiej :) nie raz nachodzą mnie jeszcze nastroje melancholijne , ale zaraz tłumacze sobie, że tak musiało być i że teraz życie szykuje dla mnie wielką, pozytywną niespodziankę :D sama się wkręcam w takie rozumowanie, ale to mi pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zranil mnie
dolacze sie do dyskusji.mnie tez bardzo pomaga pisanie tutaj,mimo iz mam bliskie osoby,to wole pisac o swoich uczuciach tu,jestem typowa waga,wiec trzymam wszystko w sobie z czym czuje sie jeszcze gorzej,a tak przynajmniej wyrzucam to z siebie tutaj,i bardzo mi to pomaga.dziekuje ze macie ochote to czytac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Ja po prostu chciałam żeby ktoś o podobnych doświadczeniach ze mną podyskutował, ale niestety nie mam takiej ososby wśród znajomych. Czytalam Kafeterie od czasu do czasu, a akurat trafiłam na ten topik...I tak sobie pisze z wami i jakoś mi lepiej jest, bo mogę się wymienić doświadczeniem, wesprzeć kogoś, jakieś tam swoje przemyślenia napisać i wiem, że nikt nie będzie się z tego śmiał. Poza tym ja ukrywam wiele rzeczy przed znajomymi tzn nie chcę pokaza czasem jak jest mi źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
zranił mnie- wyrzucaj tu wszytsko co chcesz... my też chcemy ci pomóc... Czasem lepiej dla mnie zająć się problemami innych niż swoimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam się szczerze, że jak zakładałam ten topik, to przez myśl mi nie przeszło, że on się tak rozbuduje i że będziemy się tutaj wzajemnie wspierać :) zranił mnie i inne dziewczyny- piszcie o tym co Wam leży na serduchu, my z chęcią podyskutujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
słodkaJa- szkoda, że nie mieszkasz bliżej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Akurat założyłaś ten topik w najlepszym momemcie :) Bo chciałam sobie z kimś pogadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Black- kochana, może będziemy miały możliwość się kiedyś spotkać :)" dla chcącego nic trudnego " ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Wchodząc tutaj to troche myślałam, że napiszesz coś innego np że cie zostawił i chcesz żeby wrócił...Ale jakoś tu zostałam i jest mi z tym dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was zacznę od tego że ja też się ciesze że trafiłam na ten topic. Mogę wyżalić się znajomym i robię to tylko nikt nie przeżył tego co ja, a ciężko te uczucia opisać słowami a tutaj jesteście wy i doskonale wiecie jak się czuję. wiecie ja się przyznam że czekam i nawet jeśli widzę że może niektórym się nie udaje to jednak nie rezygnuję. Gdyby byłby to inny problem to pewnie mówiłabym sobie że się nie uda lepiej się miło zaskoczyć jak coś ale w tej sytuacji nie potrafię i nie mogę bo tylko ta nadzieja jakoś mnie trzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
A ja mam raz tak raz tak- czekam nie czekam, myśle nie myślę...różnie to bywa. Kocham, nienawidzę, złoszcze się, jest mi obojętny i tak wkólko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Ja już nie wiem w co wierzyć... Mam dość tego zawieszenia. Sama nie wiem czego chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wiem czego chcę tylko nie mogę tego mieć ;( masz dziś podły nastrój Wiecie co mam nadzieję że nie wykończymy się przez to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×