Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaJA

Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Polecane posty

moze ktos powiedziec ze przesadzam i to zaden dowod, ale w telefonie mial filmik, taki nagrany doslownie z pod brzucha faceta jak rucha babe i nikt mu go nie wyslal tego jestem pewna, bo po pierwsze bylby w innym folderze, a ajk mu o nim powiedzialam to wpadl w taki szal... ostatnio zachowywal sie tak dziwnie... jak weszlam na aparat to byl ustawiony na kamere, a ostatnio ja robilam tym telefonem zdjecia synkowi gdzies miesiac temu a filmik byl przed nimi czyli byl nagrany w ciagu tego miesiaca, on oczywiscie sie wszystkiego wypiera... ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chucky to może jednak warto się odezwać i wziąć go pod włos i napisać jeśli dalej się kochacie to nie ma sensu tego marnować tylko spróbować wszystko odbudować? Coś w tym stylu. Minka - nic nie odpowiedział Ci na ten filmik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ze najpierw robil ze mnie idiotke ze sobie go wymyslilam, a potem jak juz w miare normalnie sie dalo pogadac, to nie wiedzial z kad on sie wziol... i co mam o tym myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to byl bardzo intymny film, nie taki z daleka czy cos... tylko z bardzo bliska, facet to nagral a zeby on mi chociaz powiedzial ze z tv go nagral albo cos kolwiek to on nic nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Wiesz co....u mnie też tak się zaczęło, że przychodziły sms...Niby nic w nich nie było, ale jak się o nie zapytałam to wmawiał mi, że mam jakieś paranoje :( Że nic się nie dzieje, że ja coś wymyślam itp. Potem się okazało, że blond pisała do niego- nic w tych sms nie było takiego znaczącego, ale od tego się zaczęło. Może uśpisz jego czujność, ale będzies zbierać dowody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to że próbował Ci wmówić że nic takiego nie ma bo gdyby ktoś mu to przesłał po prostu to by powiedział tak od razu a nie wmawiał Ci takie coś z drugiej strony po co miałby coś takiego nagrywać i to na telefonie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak u Black u mnie było podobnie. w dodatku przeczytałam od niej smsa i pytam co to a on że jaki sms i się wypierał że go nie było a ja go przeczytałam a jak chciałam mu go pokazać to już go skasował :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekam na bilans z telefonu, przyjdzie za miesiac i przejrze numery... Jezu nigdy bardziej sie nie balam i w zyciu nie pomyslalabym ze moze mnie cos takiego spotkac... On na synka przysiagl ze mnie nie zdradzil, nie wiem czy mu wierzyc czy wierzyc w swoje podejrzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
A nam wmawiają, że paranoje mamy, że coś sobie wymyślamy...A potem się okazuje, że to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby nie bylo dziecka to nawet bym sie nie zastanawiala tylko juz by mnie tu nie bylo... Co byscie zrobily w mojej sytuacji, dac mu szanse i byc czujna czy zwinac manaty i jechac do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo te 4 lata sie nie da zapomniec, a zniszczyc cos bardzo latwo a naprawic sie nieraz nieda. Jezeli bym miala ta 100% pewnosc ze on mnie zdradza to ja z nim napewno nie zostane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony to po co by wlasnie nagral ta zdrade jak ja czasem korzystam z jego telefonu i moglabym zobaczyc... ale w takim razie z kad to dziadostwo by sie tam wzielo... Zwariuje przez to wszystko juz nie wiem co myslec... Trudno mi teraz jak cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezko-coraz bardziej sie przekonuje do tego,zeby napisac...jak bede przygotowana i uloze cos w miare skladnie to dam Wam znac.. minka- moim zdaniem powinnas poczekac troche i poczekac na wiecej dowodow..moj tez mnie oklamal,ze z nia nie pisze az musialam sama to sprawdzic i co i klamal...ale Wy macie dziecko to wiesz troche zmienia postac rzeczy,musisz byc na 100% pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Minka86-tak właśnie bym zrobiła. Została uciszyła jego czujność, ale byłabym dalej czujna. Może w pewnym momencie by wpadł, a ty mialabyś dowody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje, nie mam tu nikogo kto moglby mi pomoc, a mamy nie moge czyms takim martwic... Modle sie tylko o to zeby wszystko sie ulozylo, bo juz nie mam ochoty zyc... bardzo dziekuje za odpowiedzi, poczekam i zobacze co bedzie dalej, obym sie mylila i to byl tylko zly sen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Wiesz, to są tylko rady. Tak my byśmy na twoim miejscu zrobiły...Mam nadzieje,że prawda będzie taka, że nie ma nikogo...Powodzenia. Jakby coś to pisz- zawsze ktoś tu jest.POwodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde bardzo dziekuje, bo chociaz tu jest ktos kto rozumie... i madrze poradzi. Mam dopiero 23 lata ale juz tyle zlego doswiadczylam ze gdyby nie synek ktorego bardzo kocham to by mnie chyba juz nie bylo na tym swiecie... :( totalna zalamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Minka86 poradzisz sobie...Jeśli naprawdę cię okłamuje to wpadnie prędzej czy później...Pisz jakby coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minka - dokładnie jeśli coś kręci na boku to zauważysz to. Ja również mam nadzieję że to tylko jakieś głupie nie porozumienie i wszystko się ułoży Chucky - na spokojnie sobie to ułóż i przemyśl. Wiesz tak myślę o tym i wydaję mi się że jemu nie chodzi o to co czuje tylko o to czy warto próbować. Bo powiedział Twojej znajomej że Cie kocha gdyby tak nie było to by jej tego nie powiedział bo po 1 pewnie się domyśla że ona Ci powie a po 2 to nawet gdyby coś czuł ale chciałby to stłumić to po prostu okłamał by ją mówiąc że już nic nie czuje żeby nikt go nie zmuszał do tego żeby próbował Właśnie się dowiedziałam że urodziny znów zostaną przesunięte :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Na kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tego jeszcze nie wiem ale pewnie nie prędko do nich dojdzie. Wiecie co chyba już nic z tego nie będzie zanim dojdzie do tego spotkania to on już tak się przyzwyczai że mnie nie ma że nawet jak się zobaczymy to go nawet nie ruszy jeśli w ogóle teraz by go ruszyło jakby były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezko- dzieki bardzo,jak tak przeczytalam 2 razy co napisalas,zdanie po zdaniu to wiesz,ze chyba masz racje...to wydaje sie bardzo logiczne..hmm przemysle to i zobacze co z tym zrobic..moze cos sie uda uratowac jeszcze.. kurde a co z tymi urodzinami??no jakas masakra,bez przesady...:( i co i na razie nie wiadomo kiedy beda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaariaaa
Mój zapytał czy zechciałabym z nim porozmawiac na poczatku przyszłego miesiaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masakra już naprawdę nie mam na nic ochoty, żyć mi się nie chcę bo przecież takie beznadziejne jest że szkoda słów w ogóle. Daria co Ty na to zgodziłaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaariaaa
napisałam ze mozemy pogadac, ale nie wiem czy bede miala czas zeby sie z nim spotkac na real, bo w radomiu jestem tylko na weekendzie a to jeszcze swieto wiec z rodzina i tak dalej, napisal ze sie odezwie tak czy tak. Wkurzył sie ze nie reagowałam na to jak do mnie pisał. Jakos sie specjalnie nie tłumaczyłam dlaczego. mam metlik w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×