Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piwo niskoalkoholowe

Piwo bezalkoholowe w ciąży-Wasze opinie

Polecane posty

Gość ciezarowka30
Ja pijam piwko Becks blue 0.05% czyli praktycznie bez alkoholu i smakuje niezle. Nawet moja kumpela zaczela je popijac jak prowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka_op
Wracając do tematu wina,to oczywicie ze wypijam,ale nie jestem wyrodną matką i kupuje bezalkoholowe http://winabezalkoholowe.pl/ W sumie jeszcze jak nie byłam w ciązy ,a staraliśmy sie o dziecko tez juz piłam takie wino.Ma dokładnie taki sam smak co normalne wino wiec ja nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycka_bb
Dziewczyny co do samego wina bezalkoholowego to ma on smak i aromat niemal identyczny z winem tradycyjnym, różni je tylko zawartość alkoholu i ten tradycyjny alkoholowy akcent.Mnie bardzo smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaarta77
jestem w 6 miesiącu ciazy i mam taka ochotę na piwo ze szokkkkk:-)a nigdy za piwem nie przekazałem i oczywiście pije bezalkoholowe :-) i nie uważam abym robiła coś złego bo raz w tygodniu taka buteleczja piwka nie zaszkodzi a nawet pomoże przeczyscic nerki i układ moczowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MA PIWA BEZALKOHOLOWEO !!!
!!! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja babcia mówi
że Nie wolno odmawiać sobie tego czego sie cieżarnej w ciaży zachce. Oczywiście z umiarem :) A ja babci słucham bo to mądra kobieta !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będąc w ciąży kiedy naszła mnie ochota na piwko kupowałam lecha free i raz na jakiś czas wypijalam szklaneczkę, czasem łyka normalnego piwa od męża albo łyk wina, nie uważam to za jakieś straszne przestępstwo> Moja mama będąc ze mną w ciąży wypijała jedną lampkę wina czerwonego dziennie, ponieważ lekarka jej tak powiedziała (problem z ciśnieniem) ja jestem zdrowa, mój synek też super sie rozwija, ma teraz 8 miesięcy, nadal karmie go piersią i też pozwalam sobie na male piwko raz w tygodniu... Możecie mnie skrytykować lub nie, ja osobiście nie uważam żebym robiła coś złegoo.. bez przesady! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dopiero w 15 tygodniu ciąży i od samego początku moja lekarka prowadząca powiedziała mi że CIĄŻA TO NIE CHOROBA. Raz po raz wypijam Bavarię 0/0% czasami Lecha Free... Nie można przeginać bo tak jak już klika osób napisało wszystko teoretycznie szkodzi, konserwanty, chemia, spaliny itp itd więc skoro dziecko jest w stanie "przeżyć" w takich warunkach to nawet szklanka zwykłego piwa RAZ w tygodniu go nie "zabiję" Takie jest moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie Panie. Jestem obecnie w ciąży w 27 tygodniu i od 7 tygodnia ciąży miałam zachcianki właśnie na ten napój. Poszukałam w internecie i jest takie jedno piwo, które naprawdę nie ma alkoholu i smakuje jak to alkoholowe. Nazywa się Bavaria i można bez problemu dostać w hipermarketach! Są też wersje smakowe, brzoskwinia i o ile dobrze pamiętam jabłkowe, ale te raczej smakują jak oranżada A więc do hipermarketów i NA ZDROWIE! ;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złoto złoto a potem
FAS :O i skad to moglo sie wziasc??? rany rany.. a jak nie FAS wprost, to zmutowane wersje, a jak nie to to obnizone zdolnosci intelektualne(ale spoko to moze wyjsc juz dopiero w szkole) itd... pijcie i cieszcie sie ze dzieci zdrowe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makotok
Piwko i papierosek- proponuję. Bo skoro lech free który zawiera 1.3 g alkoholu w butlece nie szkodzi to pewnie i R1, które zawirają 0,1 mg nikotyn też nie zaszkodzą... Stuknijcie się w łeb. Jeżeli bavaria ma faktycznie 0% to pijcie bawarię. Ale zarówno lech free i żywiec bez zawierają alkohol, więc bezalkoholowe nie są. Swoją drogą jak nie mozecie powstrzymać się od piwa to faktycznie macie problem z alkiem... A co do życia towarzyskiego- jak to toś napisał, że piwko pozwala w nim uczestniczyć- obracasz się w środowisku meneli, że każdy kto nie pije jest automatycznie wykluczany? Ja się świetnie bawiła z colą, nawet jak w ciąży nie byłąm bo prowadzena na dwóch gazach nie uznaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prlsq
Czy to taki OGROMNY problem nie pić alkoholu przez 9 miesiecy? Chęć wypicia jest tak wielka , ze jesteście w stanie zaryzykować dobro i zdrowie dziecka bo moze sie uda? Żałosne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 29
Cześć! Bezalkoholowe piwa można pić bez obaw. Ja jestem w ciąży z drugim dzieckiem (za 3 miesiące rozwiązanie). Uwielbiam smak piwa :-). Podczas pierwszej ciąży piłam piwa bezalkoholowe. Głównie Lecha Free, ale to strasznie kiepskie. Jednak jak się nie ma co się lubi, to... :-). Pytałam się o to lekarki podczas pierwszej ciąży i ona zapewniała mnie, że jest to w pełni bezpiecznie. Myślę, że wie co mówi, miała doktorat napisany na temat odżywiania w czasie ciąży :-). Ostatnio próbowałam wina bezalkoholowe i muszę powiedzieć, że nawet ok. Zamówiłam ostatnio również przez internet skrzynkę piw niemieckich bezalkoholowych. Zobaczymy co z tego będzie. Znalazłam w necie link (bezalkoholowe.com). Dam znać jak dostanę, mam nadzieję, że będzie lepsze niż to nasze... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 29
Ale jesteś w ciąży czy karmisz? Karmi ok, ma poniżej 0,5%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wcześniej pisałam o picie piwia Bavaria i mogę się pochwalić iż jestem szczęśliwom mamom zdrowego synka! Drogie panie jężeli macie ochotę napić się tego napoju wydaje mi się iż nie jest to groźne (bezalkoholowego lub nisko procentowego), tymbardziej, że chociażby kefir w porywach zawiera 0,6 % alkoholu (http://portalwiedzy.onet.pl/92481,,,,kefir_dietetyka,haslo.html)! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale Tobie rozum odjelo od alk
lepiej bylo slownik kupic niz piwsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 29
Zgadzam się z BeeMum! Nie ma obaw żadnych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 29
Ja dostałam dzisiaj skrzynkę 5 rodzajów piw (tyle zamówiłam na tej stronce co pisałam, tam można taki miks kupić). Dzisiaj spróbuję wieczorkiem z mężem :-). Oczywiście mąż alkoholowe weźmie :-/... Ehh... Ja pszeniczne Paulaner :-). Mniam. Uwielbiam pszeniczne :-). Zobaczę czy to się da pić i dam znać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 29
Cześć! Piwo przyszło! Obiecałam więc piszę :-). Dokładnie 20 piw w kartonie. Muszę powiedzieć, że jestem w szoku. Udało nam się małego położyć do snu wcześniej, włączyliśmy film i otworzyliśmy piwa i chipsy, ja wziełam Paulanera pszenicznego bez alkoholu, a mąż klasycznego Paulanera (uwielbia pszeniczne) :-). Zrobiłam na nim test, żeby spróbował oba i wybrał alkoholowe i... się pomylił. Powiedział, że bezalkoholowy to alkoholowy :-). HEHE. Smakosz piwa jeden. Nie wiem czy to wina tego, że pszeniczny, ale nie widać różnicy w smaku i kolorze. jednak jak to z tymi proszkami. Niemieckie lepsze niż polskie, chyba nawet nie ma co porównywać polskiego Lecha free do tego bo to nie ta sama liga. Mam jeszcze 2 rodzaje pszenicznych i normalne. W końcu mogłam się napić :-). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GosiaqKR
Ja na tą sobotę mam przygotowane 2 Bawarię,,,, dlaczego przygotowane,,,???? Teściowa robi imieniny , będzie cała rodzina a jeszcze nikt nie wie i chcemy żeby tak zostało do niedzieli, gdzie wtedy mamy zamiar najbliższym ( rodzicom, rodzeństwu ) powiedzieć, a obawiamy się ( jako to 1 wnuk/wnuczka teściów ma być ) że jak powiemy przed imprezom to w przypływie emocji się wygadają,,,, a nie chcemy tego. Dlatego też dla ukrycia faktu wypiję jedną lub dwie ,,,, po za tym gdybym nie była świadoma tego co piję, to bym nie ryzykowała, najpierw poczytałam tyle ile znalazłam, przeanalizowałam skład i sądzę że nie ma w tym piwie nic co mogłoby zaszkodzić, lekarka straszyła mnie konserwantami jedynie,,,, ale gdzie nie ma konserwantów,,,, ??? Po 2 czy faktycznie jest tyle tych konserwantów skoro piwo było pasteryzowane??? http://pl.wikipedia.org/wiki/Pasteryzacja Alkoholu w tym piwie nie ma jako że producent zastosował zupełnie inną metodę otrzymania tego piwa niż inni w piwach niskoalkoholowych, jak dobrze poszukacie , to można znaleźć artykuł że to piwo trafia też do muzułmanów,,,, gdzie im nie wolno nawet minimalnych % spożywać,,,, poniżej podaje 2 linki może nie bardzo obszerne ale myślę że wszystko w nich jest. Po za tym produkowane jest na wysokiej jakości wodzie mineralnej, to też można poczytać na stronie producenta. Myślę że to piwo to najlepsza opcja dla ciężarnych chcących pić to piwo. http://www.frisco.pl/product/8714800003384/BAVARIA_Malt_Piwo_bezalkoholowe.xhtml http://weganskiepysznosci.blogspot.com/2011/11/piwo-bezalkocholowe-bavaria-peach.html Oczywiście nie mam zamiaru pić tego celowo, bo nie mam w naturze np, walnąć sobie piwka po pracy wieczorem, dalej królują pomarańcze i sok pomarańczowy :) nawet jak nie byłam jeszcze w ciąży to raz na "ruski rok " zdarzało nam się z mężem otworzyć wieczorem" jedno piwo na pół" gdzie rano pół tego piwa i tak wylewałam :) więc jakoś bez okazji nie sięgam zbytnio po takie trunki :) Ale jak jest okazja,,,,, no to co innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jakoś nie mam ochoty, nawet na takie bezalkoholowe. W sylwestra napiłam się trochę szampana i łyka piwa od kuzynki to aż mnie odrzuciło od tego piwa o dziwo :D podobno się smaki zmieniają. I faktycznie, nie stwierdzono jaka ilość jest szkodliwa. Dlatego lepiej nie pić, nie myślę tu o bezalkoholowym. Ja się kiedyś śmiałam że jeszcze kilka miesięcy a mój wujek no nie wiem nie wiem zawsze któreś z rodziców musi być trzeźwe bo jakby się coś stało możesz mieć duże problemy. A tu po pierwsze z chłopakiem się trochę kłócę, po drugie Kuba jest ostatnią osobą którą bym podejrzewała o trzeźwość w czasie weekendu ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ciąży zawsze miała okropną ochotę na piwo. od samego początku aż do samego konca. na początku mimo wielkiej ochoty nie piłam goo bo sie bałam, że zaszkodzi dziecku. potem zapytałam lekarza co on o tym sądzi. powiedział mi, że gorzej jest w ciąży nie zjeść czegoś lub nie wypić jeżeli ma się na to ochote niż zjeść lub wypić coś. także potem gdy miałam ochotę na piwo to pozwalałam sobie spokojnie na szklaneczkę. z 3 razy zdarzyło sie nawet tak, że wypiłam całe. a dzidziuś urodził się zdrowiutki miał 10/10 pkt i potem już nawet ani przez moment nie pomyślałam, że mógłby przez to urodzić się chory. jak masz na coś smak w ciąży to sobie tego nie odmawiaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotye
Kochaniutkie moje ja pracuje w świetlicy środowiskowej i na 30 dzieciaków ani jedno nie mam stwierdzonego Fasu. A 20 matek pije, piła i bedzie pić regularnie alkohol i to nie z najwyższej półki tylko jakieś samoróbki. A dzieci owszem są zaniedbane, bardziej społecznie niż psychicznie. Te dzieciaki maja niesamowita odporność rzadko chorują a lekarstw nie zażywają (bo rodzice wola przepić kase niz kupic dziecku lekarstwa) Mam mamuske 36 lat która ma 15 dzieciaczków zdrowych, ładnych, i co najlepsze dobrze sie uczą i jak z nia rozmawiam w żadnej ciazy nie brała rzadnych witamin, do lekarza chodziala przy dobrych wiatrach 3 razy w trakcie całej ciąży nie odżywiała się jakoś zdrowo " sądze ze napewno popijała Ten typ Tak MA hehee i co ma 15 zdrowych dzieci a ja wiem sama po sobie poroniłam 4 razy a za każdym razem chuchałam dmuchałam odrazu L4 witaminki srupink,i i stało sie ( porobiłam z M wszsytkie mozliwe badania w kierunku szukania przyczyn i........ wszystkie badania mamy wzorowe ) Mysle ze nad wszystkim czuwa ten nad nami i doskonale wie co robi,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzianix
mam problemy z nerkami i mój ginekolog zalecił mi picie piwa bezalkoholowego raz dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiniaT83
Ja jestem teraz w trzeciej ciąży. W pierwszej (12 lat temu) nie piłam ani grama alkoholu i niestety mój syn ma ADHD więc nie ma reguły że to od wypicia jednego czy dwóch piw alkoholowych czy bez. Z córką (7 lat temu) nie często ale wypiłam kieliczek szampana czy wina i jest zdrowa jak ryba. Do tego inteligentna, dobrze się uczy a poszla rok wcześniej. Teraz jestem w czwartym miesiącu i jak nie lubiałam piwa wcześniej (wolałam wino półwytrawne lub szampana od czasu do czasu) to teraz mam czasami straszną ochotę na nie. I co mam zrobić? Męczyć się?? Więc raz na jakis czas wypije małe karmii i nie uważam się za wyrodną matkę. Mój lekarz też uważa że po to są zachciołki w ciąży żeby je spelniać. W miarę rozsądku oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania6789
Mąż mi kupił piwo BAVARIA ma 0,0% alkoholu... Smakuje jak prawdziwe piwo.. Jest gorzkawe... Ale nie ma nic alkoholu.. Wypiekami kilka dobrych łyków i szczerze.. Nadal mam obawy, ze coś sie może dziecku stać.. Nie przez brak alkoholu, ale może przez pozostałe składniki, z których jest zrobione to piwo... Także obawy są!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujdkjbkujdbjhb
piwo bezalkoholowe ma tyle samo promili w sobie co kefir albo owoce ale tutaj i tak nawiedzone mamuśki bez krzty wiedzy za to z zapasem jadu będę ujadać i zrobią z Ciebie wyrodną matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×