Jak reagują Wasze maluszki na szczepienia?

Dziś byłam z córeczką pierwszy raz na szczepieniu, strasznie płakala, wróciłyśmy do domu i teraz też płacze (szczepienie było o godz 9) nie wiem co robić, jak jej pomóc? jak wystąpi gorączka co mogę jej podać? Jak Wy drogie Mamy radziłyście sobie z marudliwymi dzieciaczkami po szczepionce?

upppppppppp

moja córeczka płakała okropnie na pierwszym szczepieniu, ale później już było ok, na drugim o wiele mniej, ale też płakała. Na szczescie zadnych objawów "po" nie było. ale boję się szczepień jak cholera!

Skoro Twoja corcia placze tzn ze cos jej dolega. Radze zmierzyc jej temperature i ewentualnie podac paracetamol. Skoro to pierwsze szczepienie to malutka ma okolo 2 miesiace rozumiem? To ostroznie z lekami najlepiej poradz sie przez tel na pogotowiu np.

Hej, moja Malutka po szczepieniu przesypiała niemalże cały dzień, a w razie jakichkolwiek dolegliwośći lekarz zalecała czopki paracetamol.

Mam pytanie - który wariant szczepień brałyście bezpłatny, za 120 czy 190 zł ?

było bardzo niespokojne po pierwszej dawce infanrix- ipv -hib i dlatego mamy wizyte w poradni szczepien, bo ja boje sie kolejnej dawki

oj mój malutki strasznie przezywal psychicznie każde szczepienei , cos strasznego jesli córeczka placze , sprawdz miejsce wkłócia czy nie jest zaczerwienione , nie powinno sie moczyc przez dobe tego miejsca moze tez miec lekkie uczucie drętwienia i dlatego moze byc nei spokojna mój synek mial 2 tyg temu juz ostatnie szczepienie , każde kupowalismy w aptece , chyba najdrozej nas wyszło ok 180 zl za raz teraz ostatnie 3w1 kosztowało 150 zl podaj córeczce panadol , przy gorączce , jesli nei ma gorączki sprawdz brzuszek , moze pic jej sie chce wiecej niz zwykle , a moze poprostu zmęczenie , jednak stres u takiego maluszka tez wystepuje , obce meijsce inne zapachy i do tego ból , moze wlasnei tek odreagowuje potul ja do siebei , wyciumaj pozdrawiam :)

mój tak nijak ani nie płacze an nie ma goraczk,nie marudzi jakby to nie on miał szczepienie he he ostatnio tylko spojrzał na pielęgniarke i costam ja zwymyslał w swoim języku wszyscy meili ubaw ;)

moja mlodsza strasznie plakala po pierwszym szczepieniu,podalam jej paracetamol i po niespelna pol godz.sie uspokoila,kolejne szczepienia juz byly spokojne bez placzu;)

Jest powikłanie poszczepienne, które nazywa się nieutulony płacz. Występuje on w ciągu 72 godzin po szczepieniu a trwa ponad 3 godziny. Takie powikłanie powinno być przez lekarza zgłoszone w sanepidzie na formularzu niepożądane odczyny poszczepienne

Moje Małe przy samych szczepieniach mało płakały, po przez dobę czasem dwie miały stan podgorączkowy, były apatyczne. Na podwyższoną temperaturę podawałam środek na takie przypadłości, dodatkowo przez kilka dni utrzymywało się zaczerwienienie w obrębie wkłucia, przez 1 dobę opuchlizna tegoż miejsca. Innych skutków brak.