Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

pomysle ze jagbym miala wniesc taki wozek z dziecmi na 3 pietro to az odrazu mi nogi bola:-) teraz mam spacerowke chyba z 7 kg wazy i moj synek ponad 10 to jak wniose ten wozek razem z nim to az tchu brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spac mi sie chce :( a nie moge :( Wiecie co? Fajnie maja te kobietki, co nie muszą chodzic do pracy bo mąż zarabia wystarczająco. Ja po 3 miesiacach bede musiala isc do pracy i nie wiem co wtedy zrobie z dzieckim :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam własnie wróciłam z usg, moj bobas ma juz 2,52cm :) kawał dziecka normalnie ;) i serduszko mu ładnie bije :) Mam pierwsze "fotki" własnie przed sobą :)))))))) Co do mojego ślubu to bedzie na koniec tego miesiąca. Dokładnie 29 października. Podobała nam sie ta data bo ładnie wygląda 29.10. 2009 i w razie czego łatwo bedzie zapamietac ;) Brzuszek mi jeszcze nie urośnie, ale biust to mam z tygodnia na tydzien coraz większy ( nie wspominając jak bolący :( ) No i mam problem w co sie ubrac... Tylko ślub cywilny wiec biała suknia odpada.. A póki co chodząc po sklepach nie znalazłam nic co by do mnie przemówiło i w czym fajnie wyglądałabym na tym ślubie. Hmmm ja w tej chwili waże tyle ile w 9 miesiącu z moją pierwszą pociechą :0 W sumie od początku ciązy jestem jakies 2-3 kg do przodu ( z tego polowa jak nic to biust ;) ) Chciałam sie zapytac - czy tez macie problemy z koncentracją.... albo zapominacie cos co miałyscie zrobic , lub powiedziec.. echhh smutno tak... współczuje tym z Was ktore juz majówkami 2010 nie zostaną i życzę żeby następnym razem sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie własnie nie dawno obudziłam ,spałam ze dwie godziny jak tak będzie przez całą ciąże to ją całą prześpię :D ale podobno powinno sie w ciąży duzo spać żeby dziecko później duzo spało i bedzie spokojne ,ale czy to prawda?? dobrze by było jak by maleństwo miało spanie po tacie a nie po mnie bo mama mi opowiadała że ja tylko płakałam i się darłam co mi zostało do dzisiaj;) nie wiem jak będzie z macierzyńskim ,jeżeli z mojego narzeczonego pracą będzie tak jak do tej pory to spokojnie mogę siedzieć i tak byśmy chcieli ale jakby sie pogorszyło to nie wiem z kim dziecko zostawię ,moja mama pracuję a teściowej nie chcę zostawić ,nic mi ta kobieta nie zrobiła ale ma w sobie coś takiego że za nią nie przepadam i wszystko wie najlepiej ,już powiedziała do mnie że takie bóle brzucha(ciągnięcie w dół) to nie jest normalne w ciąży,ciekawe że lekarka powiedziała co innego ,a Wy jakie macie teściowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na teściów nie narzekam. Mieszkam z nimi i jest OK. Do niczego sie nie wtrącają i jest spoko :) Ale oni maja juz prawie 70 lat, wiec napewno dziecka na głowie im nie zostawie. Moja mama tez pracuje wiec za bardzo nie mam co z dzieckiem zrobic po macierzynskim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2,5 cm!!!Duży dzieciaczek. Fajnie, gratuluję!!! A niby dlaczego na cywilny biała nie pasuje??? Pewnie że pasuje, skromniejsza niż na kościelny, ale biała jak najbardziej ;) Co to koncentracji, moja kolezanka która już urodziła, śmiała się czy wraz ze wzrostem brzuchu spadał jej intelekt :P Tak ze rozkojarzenie, jest chyba tęż normalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tym maicerzyńskim to cięzko :( moja mam mieszka w innym miescie, tesciowa pracuje, na nianię mnie nie stać, a do żłobka takiego maleństwa nie oddam, bo mi serce pęknie. Zresztą to wylęgarnia chorób, więc może wieku 2-3 lat pójdzie A tesciową mam spoko (teść był wredny, ale nie żyje) ale wolę jak jest z dala ode mnie :P wredny mam charakter, a ona jak dziecko czasami i nie mam cierpliowści, wiec wolę unikac takich sytuacji, zeby jej przykrości swoim ciętym jezykiem nie sprawić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po wielkości bobasa wychodzi ze to juz 9 tydzien :) z moich wyliczen tez jakos tak mniej wiecej ja tez bede musiałam po trzech miesiącach wrócic do pracy... niby moja mama nie pracuje ale nie zostanie raczej sama z małym dzieckiem, teściowa chyba juz predzej ale na cały dzien to raczej nie ma mowy :/ dobrze ze praktycznie sama pracuje to bede najwyżej z bobasem jeździła do biura. Teraz jeżdze z psem... tez jeszcze takim małym bo dopiero 3 miesięcznym. A co do sukni... biała.. hmm nie jestem juz taka młoda... dziecko mam odchowane, drugie w drodze :) cos z tą bielą sie nie widze ;) najchętniej to bym kupiła spodnie - zeby mi tyłek nie zmarzl ;) (snieg ma juz podobno byc wtedy) i jakąś tunike do tego... tylko spodnie na gumce żebym sie zapieła :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi teściowie są w porządku, nie narzekam, teściowa wczoraj nawet sama przyrządzila dla mnie sok z malin na to moe przeziębienie :) Ja mam zamiar wykorzystać macierzyński w pełni, a później sie zobaczy, do żłobka na pewno nie oddam,pewnie moja mama pomoże, pracuje na popołudnia, także rano, jak będę w pracy maleństwo będzie miało super opiekę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, Moze ktos jakos w skrocie napisac jak tego suwaczka zrobic? Bo tez bym chciala... Tez uwazam, ze biala suknia moze byc na cywilny, moze rzeczywiscie nie jakas strojna, skormna, ale moze byc. Odnosnie moich tesciow - to mam tylko tesciowa, tesc nie zyje i nie zdarzylam go poznac. A ze mieszkamy w UK to pomoc babci w ogole odpada, wiec pewnie pojde na rok macierzynskiego (tutaj to najdluzsze mozliwe, ale nie calkiem platne), a pozniej cos trzeba bedzie wymyslec. Teraz nie mam nawet glowy do tego. Szkoda, ze tutaj nie ma L4, bo czuje sie raczej slabo, a do pracy jednak musze chodzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pije trampki - ja jestem po ciazy z powaznymi wadami genetycznymi, ktora sie zakonczyla w 14 tygodniu. W Polsce na te sama badania, ktore sie dzialy zaraz po usg w 12 tygodniu czekalabym 2-3 tygodnie, wiec akurat na opieke nie moge narzekac. Pisze to porownujac do bardzo podobnej historii kolezanki z duzego miastaw Polsce. U mnie wszystko dzialo sie ekspresowo. I szybko tez dostalam wyniki biopsji. Poza tym ja mieszkam tutaj juz 8 lat i nie wyobrazam sobie zostawic meza, domu i pracy i wracac do Polski na czas rodzenia/ciazy. Opieka jest inna - to fakt i gorsza pewnie, ale ile z Was dziewczyny w Polsce przez cala ciaze korzysta tylko z NFZ? Bo o takim porownaniu musimy mowic. Tutaj opieka panstowa jest slaba, ale to ona to z niej wiekszosc korzysta, nie chodzi sie na prywtane usg itp. Jesli ktos chce chodzic prywatnie w UK do gina, to opieka jest calkiem inna (mam na mysli wizyty na usg, itp, choc mozna i prywatnie rodzic). Tutaj mozna tez dostac znieczulenie, co w Polsce chyba caly czas nie jest ogolnodostepne. No i rzecz jasna, jest wielu prywtanych niedrogich polskich ginekologow, do ktorych mozna sie wybrac. Ja mam zamiar i te ciaze z polskim lekarzem dodatkowo kontrolowac, zeby miec spokojna glowe i nie denerwowac sie, ze pierwsze usg dopiero w 12tc. Siostra mojego meza, ktora rodzila w Polsce miala przez NFZ dwa usg w ciazy i tyle, wiec jesli chodzi o porownanie dwoch panstowych sluzb zdrowia jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja teściowa jest super.Zresztą przyleci do mnie na poród i zostanie do września mniej więcej,potem musi zająć sie drugim brzdącem,bo mojego męża siostra rodzi w marcu i chciałaby wrócić od września do pracy.ja póki oszczedności pozwolą chciałabym zostać z dzieckiem do 2go roku życia co najmniej.Wydaje mi się,że to tak ważne lata życia dziecka,że nie chciałabym,żeby mojemu dziecku tłumaczyła świat jakaś obca osoba. Czemu dziewczyny z UK piszą,że nie mogą iść na zwolnienie?Ja mam koleżanke w Londynie i większosć ciąży siedziała nazwolnieniu.I mówiła,że jest dokładnie tak jak w Ire-pracodawca nie płaci albo kilka dni,ale płaci Ci social welfare,lekarz wystawia Ci oprócz sick note taki formularz (nie wiem nawet czy nie jest to po prostu illnes benefit?) i raz na 4 tyg (w przypadku długiego zwolnienia) zanosisz do sociala.Kase dostajesz na konto.O ile oczywiście macie wszystkie składki opłacone przez pracodawcę,moim zdaniem powinnyście się dowiedzieć dokładniej,ale wiem na pewno,że ona była na 7miesiecznym zwolnieniu-płatnym. Dziewczyny :jak wasza cera?Ja jestem przerażona-ledwo skończyłam rzygać a już kolejna dolegliwość...zawsze miałam piękną cerę,nawet w okresie dojrzewania a teraz takie grygle,że aż strach spojrzeć w lustro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do rodzenia poza Polską zgadzam sie z biedroneczką.My nie poleciałyśmy na pół roku do pracy-tu jest teraz nasze życie,dom,praca,lekarze i ja sobie nie wyobrażam wracać na poród do PL,bo nic już mnie z Polską nie łączy po kilku latach.O ile co do sposobu prowadzenia ciąży mogę sie przyczepić to co do samego porodu słyszę same pozytywne opinie.I jak już się coś dzieje,to też nie czekasz na drogie badania w kolejce,tylko robią Ci od ręki.A warunki szpitalne naprawdę dobre oraz darmowy kurs szkoły rodzenia (na ten czas ty i partner jesteś zwalniana z pracy,ale oczywiście płacą Ci normalnie),także są i plusy i minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chyba ze piszecie o państwowej służbie zdrowia to co innego.... ja na kase chorych nawet nie chodzę bo nie chcę się denerwować ale kiedys było inaczej w ogóle ,moja mam jest zdziwiona ze biore kwas i falvit bo mowi ze keidys tego nie było,kolezanka która rodziła 18 lat temu mówiła mi ze była w czasie ciązy tylko raz u lekarza , i nie wiem czy tak sie kiedys chodziło czy to ona to olała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam teściów wtym samym miescie co mieszkam ale pracują, rodzice też pracuję wieć opieka odpada. Mam zamiar siedzieć gdzieś ok. roku od urodzenia a potem to chyba niania chociaż drogo i nie wiadomo jaka się trafi. A w ogóle to tak dobrze sie czuje zero objawów, piersi już przestały boleć, nudności nie bylo tylko troszke spiące bywałam ale teraz kompletnie nic. Wcale nie czuje ze jestem w ciąży:) Aż sie boję że coś jest nie tak że ciąża się nie rozwija. Ma któraś z was też brak objawów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiwas, ale czy przypadkiem nie mowa tutaj o rzadowym beneficie, ktory jest staly, tzn jego wysokosc? Bo moze i kolezanka na tym siedziala, ale pewnie nie dostawala dokladnie tyle ile zarabiala tylko jakies £500 miesiecznie? No chyba, ze sie mysle, ale u mnie w pracy jest w tym momencie z 7 dziewczyn w ciazy, dzial kadr mamy bardzo dobry i dbajacy o pracownikow, macierzynskie do 9 miesiecy platne prawie w 100% procentach, a nic o tym zadna z tych dziewczyn nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiawas83 ja mam wypryski nawet na szyi :( Na twarzy też, ale takie jakies dziwne np pod...okiem czerwona gula i nie wiadomo co to jest :( Ja pocieszam się że to pewnie córka mi urodę zabiera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdze to wiwas jednak dokladnie o czym napisalas z dzialem kard (ale chcialam powiedziec o ciazy dopiero za 2-3 tygodnie), bo naprawde nigdy nie slyszalam, zeby takie zwolnienie bylo w UK w pelni platne. Ale moze cos sie zmienilo.... Co chyba rozni bardzo UK od Polski to to, ze tu faceci sa przy porodzie bardzo czesto i u mnie w pracy dziewczyny nie pytaja siebie nawzajem, a czy Twoj bedzie, bo jest to oczywiste, ze bedzie (mam na mysli Angielki). Szkola rodzenia rzeczywiscie za darmo w szpitalu dla par... jesli jednak ktos mieszka w malym miasteczku w UK i nie ma mozliwosci pojsc od czasu do czasu do (polskiego) prywatnego gina to nie zadroszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminka1
Witam wszystkie majóweczki:)w końcu udało mi się przeczytać do końca to forum. Ja mam termin na 28 maja (narazie wyliczenie z kalkulatora internetowego). Dopiero 16 idę na wizytę- moze w końcu sie coś konkretnego dowiem, w końcu to będzie 7 tydzień. Co do wyprawki to też już przeszukiwałam allegro. Finanse z moim mężem są dość szczupłe ale damy radę. Zresztą ja uważam wózek czy tam łóżeczko można kupić używane- oczywiście w bardzo dobrym stanie. Więc pewnie tak zrobię. Dobra dopisuję się do tabelki. Pozdrawiam nick...............data porodu...........miasto...........wiek roxi200...........01.05.2010............J-bie ...............27 Oluuusia..........02.05.2010............Częstochowa..... 27 *campini*.........05.05.2010............Wrocław......... ...24 misia1990........05.05.2010.............Bielsko......... .....19 kirsten2...........06.05.2010.............de............ ......29 ania-białystok..07.05.2010.............Białystok........ . ..25 aganiok79.....07.05.2010.....Gdynia/Węgrowiec....... ..29 OlciaCk...........07.05.2010............Kielce.......... .. ....23 Natalya123.......07.05.2010...........Piła.............. . ....24 iwona26............08.05.2010..........Elblag........... ......26 Justysia125.......09.05.2010...........Goręczyno........ ..25 biedroneczka...10.05.2010.............UK................ ....30 natka900.........11.05.2010............Tarnowskie Góry...23 Estera0904........12.05.2010.........Hrubieszów......... ..16 zieloneszkiełko...13.05.2010........Kraków.............. ..24 Selkunia...........15.05.2010........Częstochowa........ ..34 Margott83.......16.05.2010............Warszawa.......... 26 Tease27..........16.05.2010.............UK............. ......27 maggdunieq.....18.05.2010.............Poznań............ . .29 wiola83.......... 19.05.2010............Irlandia...............26 niezapominajka1101..19.05.2010.......CA................. .30 pije trampki......21.05.2010............Wrocław........ ...24 Danielita..........22.05.2010.........Gniezno.......... ......23 seventy88.......23.05.2010.............Kielce........... .. .. 21 Nina1980.........23.05.2010............Kielce........... .. ...29 paulus3d.........24.05.2010............UK............... .....26 kasia1911.......26.05.2010............Białystok......... . ..23 Dagus83..........26.05.2010............Tychy............ ....26 maja_ck...........26.05.2010...........Kielce........... ......26 muminka1.........28.05.2010............Skoczów..............23 madziulek81.....29.05.2010............Szkocja........... ..28 karzien...........29.05.2010............Wałbrzych....... ...29 Muza30.........31.05.2010...............Poznań.......... . .. 28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,ale to właśnie nie pracodawca jej płacił,tylko państwo.Nie znam się na nazewnictwie w UK,ale w Ire jest od tego social welfare i tam na recepcji nawet możesz zasiegnąć informacji.Powiem Ci jak to jest tutaj-moja koleżanka jest teraz w 19 tyg ciąży.ponieważ ma cieżką pracę i na dodatek wciąż strasznie wymiotuje-schudła 7kg-postanowiła zwolnić sie z pracy,gdyż pracodawca oznajmił jej,że ma w kontrakcie tylko 19 płatnych dni zwolnienia.To i tak nieźle,bo firma niemiecka,bo ja np i mój mąż nie mamy ani jednego płatnego dnia.No i któregoś razu popłakała sie u GP,że znowu daje jej zwolnienie,bo mówi,że jej nie stać na zwolnienie na co GP,że przecież może jej płacić social.I wypisała jej taki kwit,z którym pierwsze 4 razy chodzila co tydzień a teraz już raz na 4 tyg moze to zanieść.Nie miała pełnego etatu,raczej coś w granicach 30h part time,i płacą jej 204 e tyg.Ja wiem,że to nie jest dużo,ale jak ktoś sie tak fatalnie czuje to chyba lepiej na jakiś czas po prostu zdecydowac sie na mniejszy dochód? Ktoraś tu z dziewczyn pisała,że sie boi bo nie ma żadnych objawów-mi też nagle przeszły wymioty i sie wystraszyłam,że dwa tygodnie masakra a teraz nic,ale nie poddawajmy sie panice-za to mnie pięknie wysyfiło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminka1
A mam pytanko jak przyciemnia się nicka? bo pisałyście że trzeba to zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiwas, w takim razie wiem o czy mowa jesli chodzi o UK. To rzadowe placenie (kilka late temu bylam na czyms takim i wynosilo wtedy 8 funtow dziennie!). I wyglada na to, ze w Irlandii jest wyzsze. Ja pisalam, ze zapytam w kadrach nie dlatego, zeby praca mi placila ale dlatego, ze beda wiedziec jak to dziala. Tak z innej beczki - ja w poprzedniej ciazy, ktora sie zakonczyla przedwczesnie tak sie zalamalam, ze nie bylo mnie 4 tygodnie w pracy. Pracodawca nie zapytal mnie o zaden papier, mialam caly okres nieobecnosci zaplacony, a zadne urlopy/wolnie nie zostaly mi odliczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×