Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

A ja po mega długim spacerku, ktory z mezem zwienczylismy pucharem lodów i kawką :) W Pozku grzeje na całego, az parno jest, zaluje ze nie mam ciazowych krotkich spodenek, cos musze wykombinowac :) Gryfnofrela nasz X-Lander w kolorze oczojebnym zielonym to chyba najpopularniejszy wozek w moim rewirze bo na spacerze spotkalam takie 4 :D wczesniej to widzialam tylko mutsy a jak juz zdecydowalismy sie na x-ladnera to teraz widze same takie :) no ale coz prezentuja sie ladnie, wiec nie bucze... hehe poza tym tak jak Ty masz wesela w planie to ja mam te koncerty i tez mam nadzieje ze nie bede juz z ta pielucha w gaciach ale na pewno bede lazic do toy-toya z laktatorem odciagac pokarm co bym mlecznymi cycami nie lala na prawo i lewo przy skakaniu :D Tez wlasnie sie zastanowilam ze jednak Broneczka dlugo dosyc sie meczyla i tez z niecierpliwoscia czekam na ten opis.. ja tez pewnie sie pomecze, wszyscy mi gadaja ze dam rade bo wysportowana i w ogole to dziecko wystrzeli jak z procy a mi sie wydaje ze jednak bedzie odwrotnie i troche sie pomecze.. chyba nie ma reguly jednak takze nie nastawiam sie na krotki porod :) Wi co do ruchów Maluszka to ja na razie nie zauwazam zmian, natomiast coraz wiecej prawidłowosci, ma stale godziny, niestety jego najwieksza aktywnosc przypada na wieczor i jeszcze grubo po północy wojuje i boje sie ze bedzie tak po urodzeniu ze ciezko go bedzie uspic, za to rano sie odzywa jak jem sniadanie, pozniej wojuje wojuje a teraz po spacerze znow spi i pewnie kolo 16-17 standardowo zacznie wypręzanie we wszystkie strony :) ale fakt ze kiedys to potrafil caly dzien i pol nocy wojowac a teraz jednak czasem spi :) Niezapominajka Ty jestes za granica tak? :) bo w polskich szpitalach to chyba niemozliwe zeby byly 1-2 naciecia rocznie :D to by byla poezja, jak bede zamawiac ta polozna musze z nia pogadac na ile to mozliwe zeby mnie nie nacinali, ale gdyby mozna chociaz rodzic w jakiejs innej pozycji niz lezaca to by bylo ok, ale w lezacej wlasciwie zawsze nacinaja :O Baaja fajnie ze dalas opis :D jakie to moga niespodzianki nas czekac np to zatrzymanie akcji porodowej i cesarka, jednak na wszycho trzeba byc gotowym :) ale wszystko jest OK to najwazniejsze no i dzieciaczka masz Aniołka jak jest taki grzeczny to pewnie juz tak bedzie (przeczytalam juz troche tego Języka Niemowląt i tam wlasnie piszą o dzieciach w typie Aniołka że to prawdziwe błogosławienstwo dla rodzicow :) ) Izi zeby nie bylo tak ze po sciagnieciu pesara wystrzelisz jak z procy jeszcze przed majówka ;) Monikadyr moje cycki tez sa niestabilne :D ale po porodzie to juz bedzie podobno rzeka mleka wiec moze lepiej ze teraz nie trzeba latac z jakimis wkladkami laktacyjnymi :) Zabieram sie za obiadek, dzis w menu tortille z kurczakiem i ostrym sosem zapieczone z serem :P głodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. GRATULUJĘ- dziewczyną które już nie są 2 w 1, tylko zostały szczęśliwymi mamusiami. Ja muszę jeszcze poczekać bo dzisiaj zaczęłam 36 tydzień, więc jeszcze trochę czasu przede mną. Mój mały się rusza i to jak. Zwłaszcza jak zjadłam cukierki krówki to bardzo mu posmakowało ;-), bo zaraz dostał czkawki i zaczął fikać :-). Dzisiaj już zaczęłam uzupełniać Wielką Księgę Maleństwa, teraz czekam na moje maleństwo aż się wykluje :-). Co do ćwiczeń to ja jestem leniuszek i nie ćwiczę :-). Co ma być to będzie. Jeśli chodzi o wagę to nie wiem ile już jestem na plusie bo teściowej pożyczyłam ten cudny miernik masy ciała:-). Pozdrawiam. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes a ten x-lander to xq czy xa , bo nie wiem na który się zdecydować, niby xq spacerówka fajniej wygląda , ale w xa chyba jest wygodniejsza podpowiedzcie jakie macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikadyr - agnes ma xa, ja mam xq. byłam zdecydowana na xa ale trzeba było długo czekać i najpierw złożyć zamówienie, więc wózek może zjawiłby sie w okolicy czerwca... kupiłam więc na allegro xq - cały komplet za 1600zł i powiem ci, ze jestem strasznie zadowolona:) i te koła przednie sa fajne, zwrotne i wcale nie są takie małe. no ale ja też nie będę pomykać po jakiś falistych terenach, dziurach czy błotach więc nie byłam mega skupiona na tym, by były to typowo terenowe koła. jak dla mnie, wózek elegancki:D dressmaker - ja też nie ćwiczyłam i nie ćwiczę, bo jestem leń śmierdzący zawsze z lewym zwolnieniem z zajęć w-fu:D agnes- ale pyszności na obiad:) ja dziś gołąbki zaliczyłam, bo odwiedziłam teściową, która świetnie gotuje. zeżarłam dziś tyle różności, że jestem zmulona ale dobrze mi z tym:D u mnie w szpitalu też mogę sobie wybrać pozycję w jakiej chcę rodzić, ale moja szwagierka tam rodząca mi powiedziała, że tak ją bolało, że wcale nie chciało jej sie wstawać z łóżka i przez myśl jej nie przyszło, żeby ruszać dupę choć na chwilę.. ja się więc na nic nie nastawiam;) jestem przygotowana teoretycznie jak pomóc sobie uśmierzyć ból ale czy z tego skorzystam, to inna sprawa.. a z tym nacinaniem w polskich szpitalach, to już legenda. no a jeśli chodzi o długość porodu - to mi gadają, że mam silną osobowość a to podobno pomaga:D SRALIMUSZKA BĘDZIE WIOSNA jak to mawia moja babcia:D tak czy owak, zbigniew nowak - jestem przygotowana na masakrę.. baaja - dzięki za fantastyczny i szczegółowy opis!!!!! przyznam się jednak, że twój przypadek to chyba najgorszy scenariusz na jaki wcale nie chcę trafić.. cierpieć przez tyle godzin a w efekcie i tak skończyć na cc a potem cierpieć, bo blizna, bo cięcie a dupa i tak boli... fajnie, że masz aniołka spokojnego i że już w domku, i że rekonwalescencja odbywa się w szybkim tempie - oby tak dalej:) trzymam kciuki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam XA i te co widuje to tez XA to chyba najpopularniejszy model x-ladnera, nie wiem dokladnie czym się róznia, ale z tego co pamiętam to XQ standardowo jest z kołami piankowymi i te przednie ma mniejsze ale moze miec tez pompowane jako opcję, natomiast z tego co wyczytalam to plusem XQ jest przekładana spacerówka tył-przód, a XA nie ma, jednak mi sie bardziej wizualnie podoba XA, ale to chyba dlatego że go kupiłam hehe, z reszta XA zdobył chyba parę nagród, więc ma coś na poparcie swojej popularności. Jednak kupiłam ten poprzedni model a nie ten na rok 2010 bo tu okres oczekiwania jakis kosmiczny był. W ogole na stronie x-landera mozna zrobic porównanie tych wózków. My już zrobiliśmy kazda mozliwa kombinację z gondolą, spacerówką i fotelikiem maxi cosi i prezentuje się super :D juz nie mogę sie doczekac jak wyjadę na pierwszy lans z wózkiem po dzielnicy ;) Aha no i ja znow chcialam taki bardziej terenowiec, bo czeste wypady do lasu na grzyby i w ogole po roznych wertepach, wiec wazne co by sobie poradzil, kola byly akurat wazne i XA jest chyba niestety cięższy ze względu na te koła własnie, nie wiem jak będę z nim na drugie piętro pomykac :O Gryfnofrela gołabki tez bym przyjęła nie powiem :D ale tak sie obzarlam ze teraz cofka za cofka i najchetniej bym komarka przydusiła bo tak mnie muli ;) ale nienawidze spac w ciagu dnia bo pozniej jestem aspołeczna po przebudzeniu :) Wlasnie Dressmaker dobrze że przypomniałas bo muszę zakupic taką księgę maleństwa, choc sie zastanawiam jak długo bede miala chęci zeby to prowadzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*agnes3d, porozmawiaj ze swoja polozna, jak Cie ladnie wymasuje/rozmasuje to mozesz uniknac naciecia *dopiero dzisiaj znalazlam w spamie wiadomosci od Ciebie gryfnofrela. Co do NK, odpada, mam konto na Facebook. Wysylam wiec na maila fotki mojego wielgasnego brzuchola i moze jeszcze jakies inne :) *ja dopiero wrocilam uraczona mrozona kawa z fura bitej smietany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój xq ma tylne koła większe, pompowane, przednie są mniejsze, piankowe no ale jak mówię, dla mnie to nie stanowiło żadnej różnicy, bo terenowiec ze mnie żaden hehe. tak czy siak, po chałpie prowadzi się znakomicie:D:D a i wizualnie jest taki zgrabny i powabny:) ja mam też model 2009 - tak jak pisze agnes, okres oczekiwania na xa 2010 to dłuuuuugie tygodnie, jak nie miesiące - a fajnie, bo w zestawie kupiłam wsio:D na upartego brakuje mi tylko parasolki a wydałam na to tylko 1600zł więc po namyślę zdecydowałam, że kupujemy właśnie xq, od ręki i za mniejsza kasę a reszta pieniążków od dziadków starczyła na łóżeczko i materac:D a i faktycznie te zielone sa wszędzie, kurdelebele!!tak mi się zajebiście podobał ten kolor i tak jak wcześniej ich nie widziałam (lub nie zwróciłam na to uwagi..) tak teraz okazuje się, że jakaś inwazja oczojebnych zielonych x-landerów;) no ale to tylko świadczy o tym, że są zacne:) kurde, mój synek wypychał stópkę więc z mężem bawiliśmy się z nim - my wciskamy, mały wyciska. super, tylko, że mały jeszcze nie kuma, że zabawa się skończyła i dalej mnie dźga:D i to znowu w miejscu, gdzie powstają te cholerne rozstępy... mam nauczkę, żeby nie pokazywać i nie uczyć dzieci głupich zabaw obciążonymi konsekwencjami hehe. morał z tego taki, że przede mną mroczny okres nauczek i długi okres nauki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajaa gratuluje z całego serduszka :-* super że wszystko tak dobrze się skonczyło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój malutki wypycha nózke tylko z lewej storny.. Pytałam o to gine czy tak moze byc i czy to jest okej a on powiedział ze tak bo widocznie tam sobie nózki trzyma... ale i tak sie martwie troszke.. Wy tez tak macie ze z jednej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój malutki wypycha nózke tylko z lewej storny.. Pytałam o to gine czy tak moze byc i czy to jest okej a on powiedział ze tak bo widocznie tam sobie nózki trzyma... ale i tak sie martwie troszke.. Wy tez tak macie ze z jednej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szubi nie martw sie :) ja mam idento sytuacje :D i tez ciagle z lewej strony wypycha syrke :D niekiedy mam wrażenie ze chce skóre przebic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera żesz ledwie wyleczyłam moje stado opryszczek na brodzie a tu dziś w poczekalni u lekarza na ustach mi wyrosła franca jedna:( Od reki m i dał zovirax bo już mi sie nie chce bawić i wysuszać tego dziadostwa spirytusem,no masakra jakaś. Agnes3d ja mam identycznie-brzuch jeszcze maga wysoko,więc też nie liczę na to,że dotrwam do końca bez rozstępów. Moja mała też rusza sie duuużo mniej,nawet kazałam dziś mojemu GP sprawdzić jej puls,ale wszystko ok,po prostu ma mniej miejsca i tyle.Martwić się kazał jeśli będzie mniej niż 10 ruchów na 12h. Mnie dziś też naszło na ostre-enchiladas zrobiłam i teraz mnie trochę suszy;) A co do wagi,to lekarz powiedział,zebym sie tak nie martwiła,bo w ostatnim miesiącu to głównie obrzęki sprawiają,że waga idzie w górę,a u mnie był to spory skok-jakieś 5kg,ponoć to zatrzytmanie wody i stąd też te opuchnięte stopy.Wyniki w porządku,żadnego zatrucia nie ma. U nas-ire-też nie ma lewatywy,golenia etc.A w to masowanie nie do końvca wierzę-broneczka masowała i co?Mojej siostrze też położna robiła masaż a nacinać musieli-będzie co ma być,dziewczyny,damy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera żesz ledwie wyleczyłam moje stado opryszczek na brodzie a tu dziś w poczekalni u lekarza na ustach mi wyrosła franca jedna:( Od reki m i dał zovirax bo już mi sie nie chce bawić i wysuszać tego dziadostwa spirytusem,no masakra jakaś. Agnes3d ja mam identycznie-brzuch jeszcze maga wysoko,więc też nie liczę na to,że dotrwam do końca bez rozstępów. Moja mała też rusza sie duuużo mniej,nawet kazałam dziś mojemu GP sprawdzić jej puls,ale wszystko ok,po prostu ma mniej miejsca i tyle.Martwić się kazał jeśli będzie mniej niż 10 ruchów na 12h. Mnie dziś też naszło na ostre-enchiladas zrobiłam i teraz mnie trochę suszy;) A co do wagi,to lekarz powiedział,zebym sie tak nie martwiła,bo w ostatnim miesiącu to głównie obrzęki sprawiają,że waga idzie w górę,a u mnie był to spory skok-jakieś 5kg,ponoć to zatrzytmanie wody i stąd też te opuchnięte stopy.Wyniki w porządku,żadnego zatrucia nie ma. U nas-ire-też nie ma lewatywy,golenia etc.A w to masowanie nie do końvca wierzę-broneczka masowała i co?Mojej siostrze też położna robiła masaż a nacinać musieli-będzie co ma być,dziewczyny,damy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera żesz ledwie wyleczyłam moje stado opryszczek na brodzie a tu dziś w poczekalni u lekarza na ustach mi wyrosła franca jedna:( Od reki m i dał zovirax bo już mi sie nie chce bawić i wysuszać tego dziadostwa spirytusem,no masakra jakaś. Agnes3d ja mam identycznie-brzuch jeszcze maga wysoko,więc też nie liczę na to,że dotrwam do końca bez rozstępów. Moja mała też rusza sie duuużo mniej,nawet kazałam dziś mojemu GP sprawdzić jej puls,ale wszystko ok,po prostu ma mniej miejsca i tyle.Martwić się kazał jeśli będzie mniej niż 10 ruchów na 12h. Mnie dziś też naszło na ostre-enchiladas zrobiłam i teraz mnie trochę suszy;) A co do wagi,to lekarz powiedział,zebym sie tak nie martwiła,bo w ostatnim miesiącu to głównie obrzęki sprawiają,że waga idzie w górę,a u mnie był to spory skok-jakieś 5kg,ponoć to zatrzytmanie wody i stąd też te opuchnięte stopy.Wyniki w porządku,żadnego zatrucia nie ma. U nas-ire-też nie ma lewatywy,golenia etc.A w to masowanie nie do końvca wierzę-broneczka masowała i co?Mojej siostrze też położna robiła masaż a nacinać musieli-będzie co ma być,dziewczyny,damy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem, no ja właśnie niedawno wróciłam od ginekologa i miałam zdjęcie pesara. Oczywiście nie mogła mi go zdjąć:( i musiała przecinać na wzierniku, ale na szczęście nie bolało tak bardzo. Po zdjęciu powiedziała, że rozwarcie mam na 2cm, ale różnie to jeszcze może być...jak do 12 maja nie urodzę, to 13 maja mam przyjść jeszcze na wizytę. Kazała mi odstawić wszystkie witaminy czyli ten Femintal 400 i zaleciła seks z mężem:), ale dziś po tym jej "grzebaniu"na nic nie mam ochoty:(. Powiem szczerze,że zaczynam się już trochę bać...:( ogólnie zawsze miałam blokadę przed zajściem w ciążę ze względu na poród, no ale cóż już teraz nie ma odwrotu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Jaka jest roznica w prowadzeniu ciazy, ja mieszkam w Anglii i zarowno w pierwszej jak i tej ciazy nawet raz nie mialam badania dopochwowego, nawet nie wiem czy mam jakies rozwarcie czy nie bo tu tego nie sprawdzaja! I z usg tez inaczej bo mialam 2, ostatnie w 24 tygodniu ciazy i od tamtej pory nic. Tez juz chcialabym miec porod ze soba, mam nadzieje ze urodze wczesniej niz mam termin (24 maja):) Juz mam wszystko gotowe, tylko jakies male sprzatanko i tyle:) Pa milej nocki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiwas az 5 kg?!?!?!?!?!?!?!?!? no co Ty !!!!!! ja to sie boje wejsc na wage zeby nie zobaczyc 8 z przodu, a Ty piszesz ze moze byc jeszcze 5 kg?????!?!?!?!?!? kurcze, niefajnie. Ja też strasznie duzo pije, zreszta już od dluzszego czasu tak mam, ale do tej pory normalnie sikałam, a teraz jakoś tak rzadko i faktycznie zauwazyłam ze puchne - mam drugą brode i takie ogromniaste łydki, no i jak cos zakładam to zaraz mam takie odciski np. po szwach od koszulki (która przeciez nie jest za ciasna), nie wspominajc o stopach... eh cos mi sie zdaje ze 5 kg to chyba przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeej, dziewczyny, gdzie was wywiało? ja obecna, bez skurczy - bodziec męża nie zadziałał hehe na temat masażu pochwy kiedyś już się wypowiadałam - na pewno jeśli sobie go porobimy w celu przygotowania do porodu - nie zaszkodzi, ale nie ma pewności, że to pomoże. wszystko się okazuje w trakcie, już na porodówce a na to nie mam ŻADNEGO wpływu. ja sobie odpuściłam takie zabiegi i mam na uwadze to, że jest ogromne ryzyko, że mnie natną no ale i po miesiącach przygotowań nacinają, bo główka zbyt duża.. ja też jestem opuchnięta. twarz mam większą, dłonie przypominają ręce staruszki, bo takie kluchy się porobiły z wszelkimi możliwymi żyłami na wierzchu, uroszły mi też stopy......mieszczę się tylko w jedne buty - i znowu się cieszę, że zima się skończyła, bo w buty zimowe już na bank bym nie weszła.. nie wiem jaki udział w nadwadze ma ta woda w organizmie, ale z pewnością spory.. aaah, czekam na moment, gdy już będzie po porodzie, minie kilka dni, ból siadania, sikania będzie do zniesienia a ja będę lżejsza o te parę kilo.. czekam na ten moment:) szuubi - skoro pytałaś lekarza a on ma wgląd na to, jak dziecko ułożone, to najwidoczniej wszystko jest okej. dziecko już nie ma na tyle miejsca w brzuchu, by se fikać fikołki i przemieszczać z prawa na lewo. mój też tak leży, że ma kręgosłup po prawej stronie, dupke sobie obniża i podnoi wedle uznania aż pod moje zeba a nóżki trzyma po lewej. i wszyzstko jest git:) a zuzia miała bóle krzyżowe i te menstruacyjne... lekarz jej mówił, że byłoby dobrze, gdyby dotrwała do końca tygodnia..nie odzywa się od kilku dni podobnie jak kirsten - ta to chyba nie sprząta od wtorku, nie?;) kurcze, ale się sypiemy;) no i od jutra maj:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam majowe dziewczęta:-). Jestem nie wyspana, w nocy co chwilę do ubikacji (siusiu zrobić). A o 5 rano już pobudka bo mnie tyłek i udo bolą od tego leżenia. gryfnofrela- moje koleżanki miały masaż szyjki i im pomogło. Mówiły tylko, że strasznie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się melduję w komplecie :) Tak jak przypuszczałam wczoraj moja pani gin. z usmiechem zapisała mnie na wizytę za tydzień. Nawet szyjka porządnie się nie skróciła, także ja jeszcze z brzuchem pobiegam. Chociaż ponoc zdarza się, że objawów wcześniejszych brak, a tu suprajs suprajs wody odchodzą, skurcze przychodzą i bobo wyskakuje :) Ech, tak się pocieszam :) Łapy też mam jak dwa szpadle:) Teraz jak biorę garść czegoś, to od razu przejmuje pół opakowania hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dalej w dwupaku :) Gratulacje dla tych które dzielnie sie rozpakowały juz :) Od lutego lezec musiałam bo mała chciała sie urodzic a jak co do czego przyszło to siedzi sobie i nawet teraz nie kopie juz po nocach tak.. zreszta w dzien tez leniwa jest... wiem wiem ona udaje ze jej tam nie ma, żebym jej nie wygoniła z tej ciepłej dziupli :D U lekarza byłam we wtorek, zewnetrzna szyjka 1cm, miekka, wewnetrzna zamknieta :) nastepna wizyta u lekarza na 5 maja Mozliwe ze młoda mi prezent imieninowy szykuje choc watpie w to :) No a Komunia starszej pewnie sie odbedzie beze mnie :( A my z moim kochaniem od tygodnia , no moze dwóch szukamy intensywnie samochodu dla naszej powiekszającej sie rodziny. Dość ze dogsa mamy sporego juz , bo cięższy niz starsza córka jest, to jeszcze bobas i wózek bobasa niedługo dojdzie :) Efekt tego taki ze co noc snią mi sie samochody które kupuje i budzę sie strasznie zmeczona bo ile to mozna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dressmaker, wiem, że niektórym pomaga ale nie wszystkim,niestety:( poza tym, ja pisałam raczej o tym, by sobie samej masować szyjkę podczas trwania ciąży- ja tego nie robiłam a i podczas porodu nie każda położna to wykonuje. nastawiam się więc na to, że będzie konieczne naciąć by ułatwić wyjście dzidziusiowi.. ja z kolei znam 2 mamuśki, jedna, która masowała szyjkę od pierwszego miesiąca ciąży a w efekcie popękała (kategorycznie nie zgodziła się na nacięcie krocza..) a dzidzia i tak miała vaccum.. druga jest położną - nie masowała siebie w ciąży, bo wiedziała, że po koleżeńsku kumpele położne (miała 2) zaaplikują jej masaż w trakcie porodu i będzie miała nad wszystkim kontrolę, bo w końcu posiada wiedzę teoretyczną. guzik. musieli ją naciąć, bo główka za duża.. nie ma więc reguły , bo każdy poród jest inny.. ale jeśli ktoś chce..:) mnie się nie chciało, bom leń;) idę prasować ostatnią część wypranych ciuszków - dostałam nówki od kuzyna- jemu się dziecię urodziło miesiąc temu i przesłali mi w paczce rzeczy jeszcze nowe, nieużywane, bo mały tak szybko rośnie, że nie zdążyli mu co poniektórych rzeczy nawet ubrać:D ja teraz z drugiej strony mam też tyle ubranek, że również szczerze wątpię, że mały wszystko zużyje.. no ale minus jest taki, że ten ogrom ciuchów to tak właśnie na pierwszy miesiąc a potem klops - będę musiała wydać kupę kasy na zakupy, bo w zasadzie nic nie mam.. no ale to za miesiąc, potem się będę martwić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo, elo Dziewczynki :) jak ja nie lubie pań w rejestracji wrrrrrr normalnie człowiek przychodzi z uśmiechem, chce być miły a te jak popatrza, jak zrobią minę i ten obrazony ton głosu tak rece opadają... az cisnie sie na usta ze przeciez nikt nikogo nie zmusza do pracy i jak im tak wszystko nie pasuje to moga robic cos innego. eh szkoda gadac. We wrocławiu przepiekna pogoda wiec trzeba korzystac i troche poleniuchowac bo od jutra mam przeprowadzke do new mieszkanka :-)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie melduje :) oczywiscie poszlam do laboratorium nie wiedziec czemu ubzduralam sobie ze do 10 jest a tam do 9:30 i juz zamkniete, wiec sie dobijam i jakos wzielam ich na litosc na brzuch i mi pobraly ta krew :) a wracajac zaliczylismy piekarnie i wszamalismy pyszne bulki i drozdzowki tez czekaja :D A i zbieram sie zeby zadzwonic do poleconej poloznej, ale czekam na jeszcze jeden kontakt od kumpeli co teraz w niedziele rodzila i napisala ze miala fajna babeczke, choc porod z jakimis komplikacjami na razie nie znam szczegolow. Ale dzis goraco, lece sie oporzadzic i na jakis spacerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dobrze ze nie rodzimy w lipcu albo w sierpniu bo bym sie ugotowala w koncu i ja moge oczekiwac na porod dzisiaj 37 +1 a cala ciaze sie balam o kazdy dzien, teraz zeby dzidzius byl zdrowy. a tak z nowosciu zycia na wsi to wydra chciala nam zagrysc psa mysliwskiego ma kilka dziur nie wiedzialam ze one takie wredne pies sasidada nie mial tyle szczescia niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja witam w ostatnim kwietniowym dzionku:), w końcu my majóweczki, więc trzeba dotrwać do tego maja, a to już raptem tylko 12h hihi. U mnie 37+5 i zabieram się za sprzątanie chałupy, mam nadzieję,że do 16-stej wyrobię się, bo kumpele z pracy mają mnie odwiedzić. Co do masażu szyjki to ja nic nie robię, bo raz ,że mi się nie chce, a drugi raz,że bałabym się,że jeszcze coś sobie mogę uszkodzić:). Ćwiczenia oddechowe też robię tylko w szkole rodzenia, co ma być to będzie:) A co do badań przez lekarza, to mój na każdej wizycie mnie bada dopochwowo. Dziwne zwyczaje mają w tej Anglii, żeby w ogóle tak nie badać. Nie wiem. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Brzucholki Kochane :D ja również melduje sie w dwupaku :( :D a wczoraj z wieczora juz miałam nadzieje że coś sie zacznie a tu jak na złosc, wszystko przeszło :D widocznie malutkiej dobrze w brzuszku :) a ja Wasze samopoczucia zwiazane z tym że juz za 12h zacznie sie nasz dłuuuugo wyczekiwany maj? :) ja mam mieszane uczucia ;/ z jednej strony dlatego ze strasznie boje sie porodu a z drugiej strony przepełnia mnie niesłychana radosc dlatego ze za kilka dni zobacze moje najwieksze szczęscie... :):) zazdroszcze tym majóweczką które mają "to" już za sobą :) i że mają swoje pociechy przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo,halo :):) Mnie tez jeszcze nic nie wzieło raczej jutro rodzić nie bede bo w sumie zero objawów..:( Tylko krzyża od paru dni bola a tak to nic poza tym wiec mały uparty jak mama :D i siedzi i siedzi a w sumie to dobrze bo sie na grilla jutro załapie :D Mi gine powiedział ze jak nie urodze to do 6 maja mam do spzitala isc a ja nawet torby spakowanej nie mam nawet nie wiem na co czekam.. Oklaski chyba xD I powiem Wam ,że jak czytałam jak niektóre z Was czekały na łóżeczko tydzień lub dwa i wiecej i ani widu ani słychu to tez sie nastawiłam ze bede tyle czekać a tu prosze taka niespodzianka w środe zapłaciłam a dziś juz mam :) Taakie super słoneczko za oknem nic tylko sie wylegiwać w sumie chyba zaraz pójde książke na balkon czytać z wielkim talerzem lodów :D Buziaki :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff,miałam dzis seans prasowania i w końcu moge z czystym sumieniem powiedziec,że jestem gotowa.Wieczorem spakuję drugą torbę-bo jak się okazało jedna to za mało-niemal jak na wczasy;) Uświadomiłam sobie,że jutro już maj sie zaczyna (SIC!!!) a dopiero co test ciążowy robilam;) Nika-14 marca jak wracałam z wakacji ważyłam dokładnie o 5,4kg mniej niż kilka dni temu a byłam 2 tyg.chora,na antybiotyku i naprawdę mało jadłam,zresztą nawet mnie wczoraj lekarz opieprzył,że stąd te ciała ketonowe w moczu-za duże przerwy między posiłkami.A stopy tak mi w dzien puchną,że jak zdejmę skarpetki to mam taki wyraźny obwarzanek nad ściągaczem;P Ale niejest przecież powiedziane,ze każdej sie tak woda zatrzyma,myślę,ze większość nawet schudnie,choc moja siostra też w ostatnim miesiacu właśnie przytyła 4kg co stanowiło 1/3 całego przyrostu w ciąży. Przez to prasowanie uśwaidomiłam sobie,ze mnie nieco wyobraźnia poniosła-nie zdawałam sobie sprawy,ze nakupowałam małej aż tyle rzeczy!!!! I większość newborn,połowy pewnie nawet nie założy:(Ale tak to jest jak się ma matkę zakupoholiczkę,która nic sobie teraz nie może kupić,bo chyba musiałby być to namiot;))) Całuski dla Waszych brzuszków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×