CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

hej dziewczynki dołączam do was. pierwszy dzien ostatniego okresu mialam 12 wrzesnia.Wczoraj zrobilam test. na poczatku sie nie przygladalam na ten test ale pozniej przyjzalam sie i zauwazylam druga kreseczke cieniutka i bardzo jasna ale jest byc moze to za wczesnie na test. Kalkulator porodu pokazuje ze urodze 22 czerwca 2010 czyli tydzien po Fantasi1983 ;) ciesze sie. Jestem po jednym poronieniu i pozniej z mezem staralismy sie o dziedzie ale przez 3 miesiace nic a teraz taka wiadomosc a juz bylam nastawiona ze ja nie moge miec dzieci wogole.

hej dziewczynki dołączam do was. pierwszy dzien ostatniego okresu mialam 12 wrzesnia.Wczoraj zrobilam test. na poczatku sie nie przygladalam na ten test ale pozniej przyjzalam sie i zauwazylam druga kreseczke cieniutka i bardzo jasna ale jest byc moze to za wczesnie na test. Kalkulator porodu pokazuje ze urodze 22 czerwca 2010 czyli tydzien po Fantasi1983 ;) ciesze sie. Jestem po jednym poronieniu i pozniej z mezem staralismy sie o dziedzie ale przez 3 miesiace nic a teraz taka wiadomosc a juz bylam nastawiona ze ja nie moge miec dzieci wogole.

wiec u mnie po wszystkim, Boze po co mi byla ta swiadomosc, ze ejstem mamą, nigdy nie przyzywałam tego cow tej chwili ani za 1 poronieniem ani za 2, porpostu mialam nadzieje i jakos ....teraz nie da sie tego opisac, 21 cykli staran w tym dwa poronienia i teraz ...trzecie, czuje sie jakby ktos umarł, nie umiem opisaac żalu, nigdy czegos takiego nie czułam, to była najgorsza wiadomosc jaka otrzymalam dotad w zyciu!!! beta byla taka ladna najpier 228 potem 400 a dzis cos mnie tknelo żeby isc na bete bolały mnie plecy na dole, a przestaly piersi, a ze jestem panikara polecialam na bete bo mam niedaleko laboratorium, panie sa mile juz mnie znaja i po godzinie mam wynik i dostalam diagnoze 18,7 kazalam im 3 razy sprawdzic czy sie nie pomylily, polecialam do gina tez mam pod nosem, i Pani zrobila mi usg nawet pecherza nie widziala, nie mialam krwawienia, bo jestem na duphastonie, nie moze byc to pozamaciczna bo beta na to zawysoka a w macicy nie ma nic!nie wiem co sie stalo i za co mnie tak pokaralo zycie!!!!!!!!!!!!!!!!!!umierem!chyba mentalnie mam odstawic duphaston i czekac na krwawienie

wspolczuje ci ;( rozumiem cie doskonale co czujesz ja jak poronilam w 6 tygodniu to takze bardzo to bolesnie przezylam

mi sie to przytrafilo na poczatku roku :( okropne przezycie... jeszcze lezec w szpitalu razem kobietami ktore wlasnie urodzily dzieci...

nick/wiek...... . ...................... ..cykl.........@ Kika/25....... ..............................6 taka jedna co bardzo chce/24.........1..........ok 20.09 Bunia27/28........... .. ..................12 kasiao43/28........... ....................1...........16.10 Mamba Wamba/27........................6....... ...ok.21.10 Roobaczek 86/23........................11..........ok 18.10 DoMiNiSiA85/23............ ..............6..........ok.22.10 blanca30/30........... ...................6..............30.10 agnieszkam/24.............................7..........ok. 25.10 oliwiajulka/32...............................1.......... 19.10 dwie kreseczki nick (wiek)............................cykl......... .....termin alakolo (31).............................2........... ......31.05. (wg USG) kaktusowata (28).....................1............... ..06.06.(wg USG) kruszynka173 (24)....................3................. 7.06 Monia Uk (29)..........................1.....................? PanienkaMakowa (27)...............13.................13. 06. (z kalkulatora) Chiken(27).............................3................ . ........? izp(22)................................7................ .........13.06 slonko21(?)..............................1.............. ...........16.06. Fantasia1983(?)........................2................ ...........19.06.

Istniejaca Nadzieja - jezeli masz ochote dopisz sie do tabeli kopiuj / wklej i dopisz swoje dane

hej! ja też się chętnie wpiszę do tabelki, ale nie chcę zapeszyć, poczekam chociaż do pierwszej wizyty u lekarza, czyli czwartku. Mam nadzieję, że od teraz będą już tylko same dobre wiadomości - trzymam kciuki za wszystkie mamy/potencjalne mamy i maleństwa w brzuszkach!

witam Was dziewczyny :) i normalnie aż się popłakałam... magwys strasznie współczuję... :( trzymaj się cieplutko nie wiem co powiedzieć... coś chiken się nie odzywa, mam nadzieję że u niej wszystko ok... no i witam nowe dołączające do nas koleżanki :) fajnie że jest tu nas coraz więcej :)

Kasinska 30 - gratuluję Istniejąca Nadzieja – dziewczyny z reguły (jak czytam na forum) radzą zrobić test za kilka dni bo wtedy podobno mocniejszy wynik jest ale gratulacje za zafasolkowanie. MakowaPanienka – jeśli będziesz edytować listę to dopisz proszę mój wiek – 26 lat... bo nie chcę niepotrzebnie zaśmiecać forum taką małą zmianką a może Ty będziesz kogoś dopisywać to maźnij cyferki:) Dzięki z góry. Miłego dnia dla wszystkich. Magwys trzymaj się...

magwys1 bardzo mi przykro :( ale nie poddawaj się musisz być silna!! Wszystkie nowe koleżanki witam i gratuluje fasolek :) Ja w piątek idę już na usg i nie mogę się doczekać:) mam nadzieje że wszystko będzie prawidłowo :)

dziewczyny czy pada u was śnieg? ja właśnie przeżyłam szok patrząc przez okno... jestem teraz u M. w Rybniku i pada jak w zimie i jest 0 stopni... brrr...

u mnie w warszawie też pada śnieg i to strasznie :) a wiatr taki że mało głowy nie urwie :) temperwtura ok 2 stopni chyba :) z tym że ja niestety w pracy :(

kruszynko to widzę, że to samo miasto Nas łączy dodatkowo poza brzuszkiem :) Witam serdecznie wszystkie nowe koleżanki i serdecznie gratuluję - wiem jaka to radość zobaczyć na teście 2 kreseczki:) U mnie to środek 6 tygodnia. Życzę powodzenia Dużo zdrowia dziewczyny w tą piękną złotą polską jesień

hehe chyba piękną białą jesień ;)

magwys1 - strasznie Ci współczuje, ale musisz być dzielna, wiem że teraz żadne słowa nie ukoją Twojeego bólu, ale musisz być silna i nadal mieć nadzieje że w końcu się uda, bo się uda! U mnie w Tychach równierz pada śnieg i za oknem jest beznadziejnie, brr... a tu trzeba w pracy siedzieć.. Ja jeszcze mam jakieś 4 dni do spodziewanej @, ale w tym miesiącu jestem wyjątkowo spokojna. W poprzednich cyklach w tym czasie to już robiłam po dwa testy na dzień bo nie mogłam wytrzymać z niecierpliwości. A teraz wyjątkowy spokój i nawet szczególnie nie ciągnie mnie do zrobienia testu. I jakoś dziwnie się czuje w tym cyklu, tak innaczej niż zwykle przed okresem, nie wiem z czego to wynika? I wogóle na tydzień przed @ miałam już całą obsypaną twarz i wogóle humorki a teraz nic! Zobaczymy co z tego wyjdzie! Buziaczki dla wszystkich!

hehe robaczku mam nadzieje że z tego wyjdą dwie kreseczki :)

kruszynka173 - ja też mam taką nadzieje ale na razie się nie nastawiam. Poczekam do soboty albo niedzieli, i zrobię test, no chyba że @ będzie szybsza :) Mam w domu 3 testy, a jeden jest Bobo strumieniowy i na nim pisze że wykrywa już 2-3 dniową ciąże. Zrobie go może w sobote rano, ale to się jeszcze zobaczy :) Na razie czekam cierpliwie :)

bądź cirpliwa, nie ma co sie spieszyć :)

Robaczku, nie ma się co spieszyć :) jak jesteś w ciąży to i tak jesteś i nic tego nie zmieni, jeszcze będziesz miała duuuuużo czasu pobyć sobie w ciąży a te 2 dni cię nie zbawią :) ja jestem strasznie niecierpliwa, mama się śmieje że ja na pewno nie wytrzymam do porodu tylko pewnie urodzę wcześniej :D coś w tym jest, ale teraz widzę że ciąża nauczyła mnie troszkę cierpliwości właśnie :) wczoraj na zakupach widziałam panią która karmiła (butelką) takie małe bobo i tak pomyślałam że fajnie byłoby już mieć takiego też, ale później naszła refleksja że jeszcze nie teraz, że chcę go wtedy kiedy ma się urodzić :) i na razie nie spieszy mi się do porodu, może później będę myślała inaczej, ale na razie cieszę się że maleństwo rośnie sobie powoli :) a Wy jak macie?

Dokładnie!!! Ja już też tak myśle że co ma być to będzie i nic na siłe. Już za wiele razy się rozczarowałam i to bradzo bolało :( Dlatego teraz sobie cierpliwie czekam. Życze zdrówka naszym wszystkim przyszłym mamom na te mroźne dni :)

no właśnie - mnie chyba coś bierze - ból głowy, katar, dreszcze... oby się rozeszło po kościach, teraz im mniej leków tym lepiej...

jestem zmęczona.... zrobiłam obiad (prażone) i wyprasowałam kilka rzeczy... i ledwo dowlokłam się do kompa :o i na dodatek bolą mnie plecy :o przecież to nie jest nic takiego, normalne czynności codzienne... dawniej robiłam więcej rzeczy i nawet nie poczułam zmęczenia :o

ale teraz jesteś w ciąży :)

no jestem... ale żeby aż tak? ale w sumie chyba lepsze to niż poranne mdłości.... :o ;)

a które ja niestety cierpie :( i to nie tylko rano :(

czesc Kochane Strasznie sie dzis czuje, chociaz pociesza mnie fakt, że lepiej jak wczoraj,mam straszna potrzebe podzielenia sie z Wami.Nigdy ani pryz 1 ani przy 2 poronieniu nie czułam czegos takiego, to sie nie da opisac, w zyciu nie doswiadczyłam tyle bólu, nie byłam w stanie oddychac, myslalam wczoraj że umieram z zalu.Dzis jest lepiej i to daje mi sile na dzis.Dodatkowo mi ciezko, bo moja mama i siostra-w sumie najblizsze mi osoby, twierdza ze podchodze za emocjonalnie, ze zamiast czekac latam do lekarzy, robie badania, ze powinnam oddac to wlasnemu biegowi, nie wiem moze ja faktycznie jestem jakas chora....ale czy nie mam prawa walczyc o swoja dzidzie, robic badac, i jak juz zajde w ciaze biegac po duphaston itd????? wczoraj lekarz kazal mi odstawic duphaston, nie wzielam tylko wiczorem i dzis juz wszystko i moja fasolka byla na zewnatrz z krwia,nie da sie opisac bolu, ty bardziej ze mi nie przychodzi latwo zajscie w ciaze ze wzgledu na wyniki mojego partnera, on ma slabe plemiki, problem z hormonami tarczycy i testosteronem, wiec srednio zachodze raz na rok w ciaze i nie moge jest donosci wyzej niz 5 tydzien,Boze dodaj mi sil!Prosze

Witam dziewczynki dzis nie wytrzymałam i zrobiłam teścik wyszła druga kreska ale bardzo bladziutka, ale to jeszcze 5 dni do @ myślę ze jak zrobie jeszcze jeden w terminie @ to będzie bardziej widoczna, ale mam już dużą nadzieje jak zobaczyłam tą drugą kreseczkę. nie chcę się za szybko się cieszyć ale jakas taka jestem bardzo zadowolona pozdrawiam

witam gratuluje oliwiajulka dobra wiadomosc strasznie smutno ostatnio na tym topiku ale nie dziwie sie i strasznie współczuje magwys1 nawet nie wiem co mam powiedziec napisac ehh....

no własnie a gdzie jest chiken??? a reszta dziewczyn z tabeli gdzie ??