Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

Dopisuję się. Nick(wiek)................... Termin............ Płeć (imię) Agulla_xp(23)............. 11.06 ............. dziewczynka (Alicja) Honka (34)................ 16.06 ............. chłopiec (Filip)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahaa.. Słyszałyście o tej metodzie łagodzenia bóli podczas porodu TENS ? Moja lekarka własnie zakupiła sobie ten sprzęt i namawia do wypożyczenia. Zastanawiam sie czy warto? Czy w Waszych szpitalach też już to stosują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o psy to ja też tak słyszałam jak kaktusowata. Ja co prawda mam małego pieska i przyjaznego dla wszystkich a szczególnie dla dzieci, ale i tak mimo wszystko postąpię tak jak mówią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick(wiek)................... Termin............ Płeć (imię) kruszynka173(25)........08.06.............. dziewczynka (Gabrysia) Agulla_xp(23)............. 11.06 ............. dziewczynka (Alicja) Honka (34)................ 16.06 ............. chłopiec (Filip)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick(wiek)................... Termin............ Płeć (imię) alakolo (32)................30.05...............chłopiec (Kuba) kruszynka173(25)........08.06.............. dziewczynka (Gabrysia) Agulla_xp(23)............. 11.06 ............. dziewczynka (Alicja) Honka (34)................ 16.06 ............. chłopiec (Filip)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak faktucznie miało byc 2350 :/ i ja sie do tabelki dopisuje :) Nick(wiek)................... Termin............ Płeć (imię) alakolo (32)................30.05...............chłopiec (Kuba) kaktuowata(29)..........05.06...............chłopiec (Adrian) kruszynka173(25)........08.06.............. dziewczynka (Gabrysia) Agulla_xp(23)............. 11.06 ............. dziewczynka (Alicja) Honka (34)................ 16.06 ............. chłopiec (Filip) i dołaczam pytanie ( byc moze głupie) ;dziewczyny jak prasowałyscie ciuszki dla maleństw to po której stronie ? po lewej? czy po prawej? a moze po oby dwóch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i poprawiam błąd Nick(wiek)................... Termin............ Płeć (imię) alakolo (32)................30.05...............chłopiec (Kuba) kaktusowata(29)..........05.06...............chłopiec (Adrian) kruszynka173(25)........08.06.............. dziewczynka (Gabrysia) Agulla_xp(23)............. 11.06 ............. dziewczynka (Alicja) Honka (34)................ 16.06 ............. chłopiec (Filip) o teraz jest oki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prasowałam po jednej :) znaczy od środka jak rozpinane, a jak nierozpinane to z przodu i z tyłu :D takie to malutkie że ciężko żelazko na to ukierunkować :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahca no i mi się też wydawało że to 2350 nawet nie zwróciłam uwagi na tą jedynkę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze co do tego urządzenia TENS - czytałam że to jest taki jakby prąd który takie impulsy wysyła na ciało które są silniejsze niż ból i one są bardziej odczuwane bo jakby blokują te bólowe... podobno to jest skuteczne ale czy ja wiem... chodzić z takimi elektrodami przyklejonymi do pleców? niby lepsze niż z igłą ze znieczuleniem :p ale sama nie wiem... szkoda że nie mam wyobrażenia jaki to może być ból - czy do wytrzymania bez wspomagaczy czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak myśle.. Do tej pory tyle kobiet przeżyło ten ból bez żadnych wynalazków.. więc i my przeżyjemy :) Po drugiej stronie czemu mamy sobie nie ulżyć? ;) Wiecie.. tak patrze na te nasze imionka na liście.. Moje dwie koleżanki co rodziły w tamtym roku miały wybrane imiona, ale jak zobaczyły swoje maleństwa natchnęło ja na całkiem inne imiona niż miały wybrane.. Ciekawe jak u nas będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, no zobaczymy, ja wychodzę z założenia że jak moja mama wytrzymała to i ja wytrzymam :) idę zaraz na wizytę i mam głupią nadzieję że mi powie że mam już rozwarcie i powinnam iść do szpitala :p chociaż wiem że tak nie będzie bo brzuchol nadal wysoko... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damy rade dziewczyny :) Jesteśmy silne i wytrzymamy :) a powiedzcie jak tam wasze nastawienie do porodu?? Jeśli chodzi o prasowanie to siostra mi mówiła że na lewej stronie powinno się prasować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siałababaowies
nastawienie do porodu?? heh jak na razie bardzo pozytywne :) bo nie boli jeszcze ale tak serio to ja np bardzo chciałabym rodzic naturalnie i puki nie bede czuła ze umieram z bólu to mam zamiar nie korzystac ze znieczulenia - zobaczymy czy mi sie uda ;) ale taki narazie jest moj odwazny plan. plan ten wynika z tego ze po porodzie chciałabym jak najszybciej wrócic do domu a nie lezec w szpitalu a ha i jeszcze oczywiscie chciałabym trafic do szpitala oczywiscie juz z akcja porodowa i to jak najpózniej sie da ;) a nie np lezec w nim iles dni tylko dla tego ze termin mojego porodu juz miną , wiec jak minie termin i dostane skierowanie to chyba bede biegac po schodach rzeby zacząc juz rodzic ;) heh fajnie jest sobie ułozyc taki plan ;) pewnie i tak wszystko bedzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastawienie do porodu?? heh jak na razie bardzo pozytywne :) bo nie boli jeszcze ale tak serio to ja np bardzo chciałabym rodzic naturalnie i puki nie bede czuła ze umieram z bólu to mam zamiar nie korzystac ze znieczulenia - zobaczymy czy mi sie uda ;) ale taki narazie jest moj odwazny plan. plan ten wynika z tego ze po porodzie chciałabym jak najszybciej wrócic do domu a nie lezec w szpitalu a ha i jeszcze oczywiscie chciałabym trafic do szpitala oczywiscie juz z akcja porodowa i to jak najpózniej sie da ;) a nie np lezec w nim iles dni tylko dla tego ze termin mojego porodu juz miną , wiec jak minie termin i dostane skierowanie to chyba bede biegac po schodach rzeby zacząc juz rodzic ;) heh fajnie jest sobie ułozyc taki plan ;) pewnie i tak wszystko bedzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem po wizycie i oczywiscie jak się spodziewałam szyjka zasklepiona :( więc na pewno nic wcześniej się nie wydarzy... nic tylko czekać do końca maja... na pocieszenie gin powiedział że jak coś to można często uprawiać seks - podobno sperma ma właściwości rozmiękczające szyjkę... hmm... myślę że taka terapia nie zaszkodzi a M. będzie zadowolony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alakolo a kiedy masz nastepna wizyte? i nie napisałas nic ile twój kubuś waży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie wiem ile waży... teraz go tak dokładnie nie mierzył :) a nastepna wizyta za 2 tygodnie - i powiedział spokojnie się zobaczymy bo nic się nie będzie do tego czasu działo... główka wysoko, szyjka zamknięta... ehhh nic tylko czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swoje psiaki też będę odrobaczać a przy okazji szczepić bo czas, poza tym może wykąpię ale jeśli będzie ładna pogoda bo moje "małe" (po 30 kilo co najmniej) po ogrodzie biegają, a nawet jakbym je w domu trzymała to też takim mokrym bym wejść nie dała, więc czekam na słoneczko:) Ja mam już wszystko wyprane, czekam aż ostatnia partia wyschnie, łóżeczko pożyczam więc na spokojnie do końca maja mają mi znajomi przywieźć. Zakupy już prawie zrobione, brak tylko płynu do kąpieli, wkładów poporodowych, koszuli i biustonoszy do karmienia. Zastanawiam się też nad kupnem termometru mierzącego temp. w uchu ale jeszcze myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick(wiek)................... Termin............ Płeć (imię) alakolo (32)................30.05...............chłopiec (Kuba) kaktusowata(29)..........05.06...............chłopiec (Adrian) kruszynka173(25)........08.06.............. dziewczynka (Gabrysia) Agulla_xp(23)............. 11.06 ............. dziewczynka (Alicja) Honka (34)................ 16.06 ............. chłopiec (Filip) fantasia1983(27).........20.06..............dziewczynka(Ola)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo słoneczko u mnie dzisiaj świeci :) .. i mam takiego lenia :) No Alakolo racja - tylko tak po 37 tygodniu ciąży.. żeby za wcześnie też nie urodzić ;) Hmm.. Bierzecie jeszcze jakieś tabletki, witaminy czy cus?:> .. bo ja mam zalecane brać magnez i Feminatal400.. ale ostatnio tak biore jak se przypomne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam wczoraj u mojej lekarki - mój Filip waży ok. 2 kg, więc na razie muszę zrobić wszystko, aby mu się jak najdłużej podobało w środku i nie chciał urządzać wycieczki na zewnątrz :) Miałam też robione ktg (na razie nie widać żadnych skurczy) i teraz już co tydzień będę je miała powtarzane. Co do bólu w trakcie porodu to myślę, że sprawa jest bardzo indywidualna - ja co prawda będę miała cc więc trudno mi coś radzić, ale mogę opowiedzieć jak wyglądała pierwsza część mojego poprzedniego porodu. Mimo, że się bałam, bo wydawało mi się, że mam bardzo niski próg bólu (wizyta u dentysty zawsze musiała być ze znieczuleniem) nie odczuwałam przez wiele godzin porodu żadnego bólu - trafiłam do szpitala po wizycie, na której okazało się, że dziecku mocno tętno skacze. Podłączono mnie pod ktg i okazało się, że mam regularne skurcze co 5 minut, a dodatkowo rozwarcie na 4 cm. Przez 8 godzin jakie spędziłam na porodówce rozwarcie doszło do 8 cm, skurcze były coraz częstsze, a ja nic nie czułam. Lekarz, który monitorował mój poród co jakiś czas pytał czy ja naprawdę niczego nie czuję, bo mówił, że inne kobiety przy takich silnych skurczach drą się w niebogłosy. Niestety okazało się wtedy, że mimo, że koniec już blisko muszę mieć cc. Oczywiście życzę Wam, abyście też nie czuły bólu jak najdłużej :) Alakolo, faktycznie w spermie znajdują się prostaglandyny, które działają zmiękczająco na szyjkę macicy (ja z tego powodu miałam zakaz seksu od początku ciąży) - kobietom rodzącym, które mają skurcze, ale szyjka nie rozwiera się podaje się na porodówce specjalny żel zawierający tę substancję. Cały czas biorę jeszcze leki - magnez, żelazo, witaminki dla ciężarnych i lek na drogi moczowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja też zapominam o witaminach... ale w sumie nie muszę ich brać bo generalnie nie mam jakichś niedoborów :) w ogóle chce wam się jeść? bo mi ostatnio wcale... jem bo muszę i to mało bo jak zjem więcej to się duszę... znaczy mały przygniata mi żołądek i po prostu nie mam miejsca... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apetyt to nawet mam, ale jak tylko coś zjem lub wypiję to zaraz mam zgagę :( Dlatego staram się wyważać pomiędzy chęcią zaspokojenia apetytu a pragnieniem braku zgagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj.. Ja to mam apetyt :) .. Budzę sie nad ranem (koło 4-5) z potrzebą pójścia do łazienki.. A to że juz wstałam z łóżka to po drodze ide do kuchni :) np. po jogurt, czy wafla ryżowego; ostatnio nawet płatki z mlekiem jadłam :) Po zjedzeniu zaś sie kłade spać i śpie tak do 8-9 :) Nie jem dużo.. za to często :) I nie odmawiam sobie zachcianek :D Dziewczyny jedźcie na co macie ochotę.. bo jak przyjdzie nam karmić będziemy musiały dużo sobie odmawiać.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie odmawiam sobie niczego :) jak sobie myślę o późniejszej diecie to aż się boje.... bo nigdy nie byłam na żadnej diecie :) Ja kupione mam już wszystko, czekam tylko aż mi staniki dojdą, ale myślę że w poniedziałek dojdą. Została mi jeszcze jedna partia prania, ale pewnie jutro je zrobię a później prasowanie wszystkiego ;( Ja też zapominam o witaminach, zobaczę jak mi wyjdzie teraz morfologia, bo jak kiepsko to będę musiała się znowu zmobilizować i brać wszystko :) Już się nie mogę doczekać środy bo idziemy z M na usg :) i tak sobie myślę że będzie widać już jak nasza córcia będzie wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, odebrałam wyniki i zastanawiam się po co miałam robić HBS, mi wyszło na początku ciąży że mam ujemny i teraz też takie wyszło... wiecie może co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie coś wyczytałam: Antygen HBs W ostatnich tygodniach ciąży przeprowadza się badanie krwi w kierunku żółtaczki zakaźnej typu B. Jeśli okaże się, że matka jest nosicielką wirusa, dziecku trzeba zaraz po urodzeniu podać immunoglobulinę, by nie doszło do uszkodzenia wątroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam robiony gdzieś w okolicach stycznia i też wyszło, że mam ujemny.. czyli wszystko jest w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×