Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

Też wychodzę z Filipem tak mniej więcej na godzinę - póltorej. Potem już domaga się jedzenia :) Fotelik znosi jakoś w samochodzie, ale poza - absolutnie nie :( A też specjalnie kupowałam taki, by móc wpiąć w stelaż. A jeśli chodzi o branie na ręce, to Filip dzieli biorących na mamę i innych :) Najlepiej mu jest u mnie, a jeśli ja nie mogę go wziąć to jest mu wszystko jedno czy to jest tata czy babcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszynka, jeżeli chodzi o kuchnię to ja robię tylko ściany i podłogę, meble już tam były i one zostają - chociaż ja chciałabym je zmienić ;) no ale są w miarę ok i na razie zgodziliśmy się że ich nie wymieniamy i w związku z tym muszę je znosić :D ale jak bym kupowała to na pewno na zamówienie bo ciężko z takich gotowych zestawów znaleźć takie które by pasowały idealnie - moja kuchnia jest dość mała... swoją drogą ciekawe czy w przyszłym tygodniu uda się nam przeprowadzić - panowie powoli kończą, ale naprawdę baaaaardzo powoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka, a kiedy zamierzacie się przeprowadzić? Ja też jestem w trakcie budowania domu, ale na bardzo, baaardzo wczesnym etapie - na razie wymurowana jest piwnica :) Przeprowadzkę planujemy na drugą połowę przyszłego roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się szybko pochwalę - kolejny kilogramik zrzucony :) tak się cieszę że musiałam napisać ;) może w końcu wejdę w stare spodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planujemy się wprowadzić na koniec tego roku.... mamy nadzieje że się uda :) chcielibyśmy tam już zrobić chrzciny Gabrysi w święta, więc musimy zdążyć :) no właśnie ja się zastanawiam nad tymi meblami z leroy merlin, ale okaże się jeszcze, ogólnie to oni projektują kuchnie więc to tak jak by na zamówienie... ja to mam jakąś głupia wagę i za każdym razem inaczej mi pokazuje, więc jej nie wierze :) ja już niby wchodzę w spodnie z przed ciąży, ale sadełko wypływa :) słuchajcie moja firma wczoraj ogłosiła upadłość... orientujecie się jak to teraz wszystko powinno wyglądać?? czy oni muszą mnie o tym poinformować i rozwiązać umowę (wiem od koleżanki, ale w KRS sprawdziłam i jest że są wykreśleni), czy należy mi się odprawa czy jak to się nazywa w przypadku upadłości?? czy ZUS będzie mi płacił do końca macierzyńskiego?? i co z tymi dodatkowymi 2 tygodniami urlopu?? aha no i co z moim zaległym urlopem wypoczynkowym?? jeśli któraś coś wie na ten temat napiszcie... nawet zbytnio nie wiem gdzie mam zadzwonić czy do ZUS-u czy do jakieś księgowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszynka - kurczę nieciekawie to wygląda, a nie masz jakiejś koleżanki z pracy żeby ci pomogła? tak czy inaczej macierzyński będzie płacić ci ZUS to na pewno, i z tego co wiem to jak nie pójdziesz do innej pracy powinni ci zapłacić ekwiwalent za urlop niewykorzystany ale nie wiem ile to jest, chyba tyle ile zarabiasz ale nie wiem na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie wiem jak to jest dokładnie w przypadku upadłości ale o 2 tygodnie dodatkowe piszesz do zusu i oni go udzielają (to na pewno bo ja tak zrobiłam). A poza tym my właśnie wróciliśmy znad morza:) w skrócie było super, Ola świetnie się tam czuła-powietrze jej sprzyjało, głównie spała, pogoda dopisała. Uzopełniając tematy poruszane przez was jak mnie nie było to: Nosidełko mam to: http://sklep.babyclassic.pl/p/pl/321/nosidelko+womar+bodyguard+n4.html dostałam je od babci ale jeszcze nie uzywałam. Moja córa śpi w wózku i foteliku nawet kilka godzin, na dworze szczególnie dobrze a co do spacerów to spaceruję ile mogę, nie ograniczam czasu na dworze jeśli jest dobra pogoda to siedzimy nawet cały dzień tak jak na wakacjach. Pozdrawiam Mamuśki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) muszę się dokładnie dowiedzieć co w takiej sytuacji jak upadłość.. Fantasia a na długo byliście na urlopie?? my właśnie chcemy jechać 4 września na parę dni i już się doczekać nie mogę :) Mam nadzieje że Gabi też będzie powietrze służyło i będzie ładnie spała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) My dzisiaj mieliśmy niewiarygodną noc - jak Filip zasnął wczoraj o 21 to zaczął się przebudzać dziś koło 7.30. I wcale nie miał zamiaru jeszcze wstawać, ale ponieważ musiałam starszego syna zawieźć na półkolonie to go na siłę wybudziłam, żeby go nakarmić. Myślałam, że po tylu godzinach będzie bardzo wyspany i oczekiwałam aktywności, a tu dziecko zasnęło w samochodzie, obudziło się dopiero po powrocie, potem podjadło trochę, zasnęło znów na 2,5 godziny, zjadło i śpi dalej. A ja dzięki temu mam dom cały posprzątany, prasowanie zrobione i jeszcze zostało czasu na posurfowanie po internecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pięknie spał :) jestem w szoku że takie maleństwo tak dużo może spać :) moja już drugą noc pod rząd spała od 22 do 6 i też jestem z niej bardzo dumna :) mam nadzieje że już tak zostanie :) bo jak ją ostatnio pochwaliłam że 8h przespała to zaczęła znowu częściej się budzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My na urlopie byliśmy tydzień i malutka zachowywała się tak ze momentami zapominaliśmy że mamy dziecko:D Zapomniałam się pochwalić że przeszłam całkiem na karmienie piersią a mam małe piersi więc uwierzyłam że każda mama może karmić naturalnie:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuba za to nie daje nam o sobie zapomnieć :) i w nocy też znowu zaczął budzić się o 2-3 i później o 5-6 ale tylko trochę pocycka sobie cycka :D i śpi dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adi cały czas budzi sie w nocy ale chyba juz sie przyzwyczaiłam i jakos nie przeszkadza mi to - z reszta i tak nie mam za duzego wybory . nauczyłam sie ze kłade sie spac razem z nim albo niedługo po tym jak on usnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my byliśmy dzisiaj na kolejnym szczepieniu. Ważymy już 5480, tak więc od porodu sporo już nam przybyło :) Filip tak się darł w czasie szczepienia, że myślałam, że popękają mi bębenki w uszach :( Pani doktor przebadała od góry do dołu i stwierdziła, że Filip jest okazem zdrowia i rozwija się dobrze. Teraz moja kruszynka śpi po tych wszystkich przykrych przeżyciach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam do was pytanko :) chyba złapałam jakiegos doła jestem mega zmeczona i nie mam pomysłów co mogłabym robic ze swoim maluchem. chodze na spacery ale młody nie wylezy dłuzej w wózku niz dwie godziny brak mi pomysłu co mogłabym z nim robic, co wy robicie ze swoimi maluchami? adi teraz ma faze na przewracanie sie z plkecyków na brzuszek ale robi to tylko przez lewy bok i w gruncie rzeczy laduje na brzuchu tak ze pod soba ma raczke i nie umie jej wyjac wiec jest okropny krzyk , ale na plecach juz nie wylezy tylko cały czas chce sie przewracac- nia ma szans zebym zostawiła go nawet na moment samego czekam na wasze pomysły :) i wogóle na to az któras sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) no to pięknie się przewraca, moja jeszcze tego nie robi.... nawet nie próbuje... z takim maleństwem to nie ma za bardzo dużego wyboru :) jak Gabi nie śpi to siedzę nad nią i do niej gadam, przez co się pięknie uśmiecha :) czasami ją wkładam do łóżeczka i puszczam karuzele i się niej bacznie przygląda..czasami ponoszą ją na rękach i wtedy ogląda całe mieszkanie z zainteresowaniem:) a jak chce troszkę odpocząć to jadę do którejś siostry i ona się z nią bawię a ja tylko siedzę i się przyglądam :) powiedzcie mi czy wasze maleństwa też traktują cycka jako smoczka?? zastanawiam się czy już powinnam Gabi tego oduczać, a jeśli tak to w jaki sposób?? oj fakt że ostatnio tu cichutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszynka widze ze zajmujemy sie podobnie tylko ja nie jezdze do siostry ;) a co do cyca to tez o i tylko chce sie przytulic albo bardzo czesmam czasem wrazenie ze traktuje go jako smoka zreszta tak mi juz połozne w szpitalu powiedziały np dopomina sie cycka jak mu jest smutno albo do snu - dostaje cyca i za sekund 5 usypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Kuba ma chyba też fazę na cyca-smoka... prawdziwego smoka nie chce, a cyca owszem :) chociaż w sumie rzadko tak robi, wydaje mi się że wtedy jak go coś boli albo mu dolega... ja też za bardzo nie mam co z nim robić :) teraz np. zjadł i leży sobie obok mnie a ja piszę :) jak zwlekę się z łóżka to pójdziemy na spacer a później przyjdziemy tu i może trochę pośpi albo poogląda TV (bardzo to lubi) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Filip też traktuje pierś jak smoczek, a smoczka nie chce. No chyba, że do zabawy - ja mu wpycham smoczek do buzi, a on go języczkiem wypycha. A co do spędzania czasu - macham grzechotkami przed oczami małego, włączam karuzelę, albo kładę go sobie na kolanach, chwytam za ręce i podnoszę je w górę i w dół. Poza tym lubi jak mu dmucham w brzuszek, albo stópki. No i czasami spaceruję z nim po domu, żeby mógł się porozglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh czyli każda robi właściwie to samo :) a jeśli chodzi o cycka-smoka, to chyba trzeba dać im jeszcze trochę czasu na oduczenie się tego, skoro prawie każda ma to samo :) kaktusowata nie chciałabyś odsprzedać swojej chusty jeśli Adi jej nie akceptuje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do smoka cyca to ja przeczytałam że dla dziecka ssanie piersi to nie tylko pokarm, przystawia się takze kiedy chce się przytulić bądź ukoić nerwy i uspokoić i zauważyłam ze z moją małą też tak jest pomimo ssania smoka. Nie należy tego bronić dziecku bo będzie nieszczęśliwe i niespokojne...zgadzam się z tą teorią. Poza tym Olka dziś kończy 2 miesiące, zważę ją we wtorek i dopiszę do tabeli:) Pozdrawiam Mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że dzieci z czasem porzucają ssanie piersi w celu uspokajania się. Kiedy nasze dzieci zaczynają być bardziej aktywne, mniej leżą, mniej śpią i jedzą inne pokarmy niż tylko nasze mleko ograniczają też sobie czas spędzany przy piersi. Moim zdaniem nie należy im ograniczać teraz tych chwil, bo nigdy już się nie powtórzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, a co tu taka cisza?? mi udało się wczoraj odkupić chustę, i wydaje mi się po pierwszych próbach że Gabrysi się podoba :) bardzo mnie to cieszy, bo w ten weekend wyjeżdżamy na parę dni więc będzie mi łatwiej :) mam nadzieje że pogoda się trochę poprawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, a moja bratowa urodziła właśnie małą i byłam u niej wczoraj :) takiego małego dzieciątka to jeszcze nie widziałam i aż bałam się wziąć na ręce... waży 2800 :) Kuba przy niej to olbrzym :) a poza tym to szykujemy się do sprzątania po remoncie - jutro mają skończyć :) już się doczekać nie mogę bo wygląda to bardzo ładnie :) jak się uda to na weekend się wprowadzimy - szkoda tylko że tak pada i zimno, tyle prania i wszystko będzie długo schło... acha, Kuba już chce wstawać i jak np. leży na poduszkach albo jest oparty o mnie to sam próbuje się podnosić :) brrrrr tak zimno dzisiaj, a jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja też jak leży na poduszce to wygląda jak by chciała wstawać :) u nas też paskudna pogoda.. wczoraj cały dzień padało i widzę że dzisiaj to samo mnie nie czeka.. tak sobie dzisiaj myślałam że już za 6 lat będziemy z naszymi maleństwami na rozpoczęciu roku szkolnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja tu się martwię dniem dzisiejszym a widzę że kru5szynka mocno się rozmarzyła:D NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST....WAGA 2M kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........4500 Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... 5400 kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54......5300 Honka.............Filip............02.06.2010.....2650... .....56.......4800 alakolo............Jakub...........08.06.2010.....3650... .....52......5500 Fantasia1983.....Ola............29.06.2010......3850..... ....57.....5200 Moja mi mało ostatnio przybrała... efekt przestawienia na pierś.. ehh, trochę mnie to martwi ale umówiłam się już z położną i może poprawi to i owo i będzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka przypomnij mi proszę jak Ty karmisz Gabrysię? i ile przybrała na wadze po pierwszym miesiącu a ile po drugim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×