Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Dziewczyny ..ja jutro mam spotkanie z polozną i nawet sie ciesze bo od jakis 3 dni mam dziwne bole..pisze dziwne bo nie potrafie ich okreslic a dzis niedawno to juz były MEGA ze nie moglam kroka postawic..tylko z gięta ledwo doszlam do lozka... nie są to skurcze ani nic podobnego tylko jak chodze to boli mnie krzyz a konczy sie na brzuchu jak leze czy siedze to jest ok...jak tylko wstane to tak mnie rwie w dole brzucha ze nie moge nogi podniesc ani sie ruszyc ..dzis trzymalam sie mebli zeby przejsc (i tak mam wieczorem) bo w dzien jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Słuchajcie u nas bieluteńko, przez noc napadało tyle śniegu, że u mnie zima w pełni. Pada cały czas duży puszysty śnieg. Ale kosmos - w październiku nie pamiętam takiej zimy. Marakuje coś podobnego miałam w pierwszej ciąży, nagły ból przy wstawaniu (cofało mnie w fotel) lub chodzeniu. Ambrozja wytrzymałaś z testem, czy już po? Bałam się o dzieci a wygląda na to, że ja się zaraziłam od synia, coś mnie zaczyna brać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! u nas na pomorzu zach. wieje, od wczoraj ciagle pada deszcz i grad na przemian, brrr, zimno. Wokól domu pomału robi mi się staw, a piwnicę zalało:( Wczoraj spędziłam dzień w szpitalu, nie uniknęłam zabiegu. Lekarze i pielęgniarki byli dla mnie tacy mili... Dziś odpoczywam w domku i "wylizuję rany". Trochę pobolewa mnie brzuch. Od poniedziałku wracam do pracy. Życie toczy się dalej... Marakuja, ja też tak miałam w 1 ciąży, położna mi mówiła, że to są nerwobóle, spowodowane uciskiem płodu i że trzeba to przecierpieć. Coś ten nasz topik przymiera:) Mamy z 3 dzieci jednak są zbyt zajęte, żeby ciągle siedzieć przed kompem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MANIKA: Tak mi przykro :( wierzę że uda Ci się Pewnie Ci ciężko :( AGAL67: Ja wytrzymałam z testem, na razie okresu nie ma, ale zobaczymy dziś mamy jechać do miasta więc pewnie nie przejdę obojętnie obok apteki :) dzis 1 pytanie męża jak wrócił z pracy brzmiało "jak tam, dostałas okres?" Wczoraj pobolewały mnie piersi, ale nie wiem czego to są oznaki .. Zasypało nas a ja jutro mam jeszcze jazdę,a w piątek nieszczęsny egzamin, ale czuję że nie wyjadę z placu :( :( :( Mąż zmiania opony na zimówki, a ja lecę ogarnąć mieszkanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusinka74
HEJ MAMUSKI! manika74 współczuje ale będzie dobrze trzymam kciuki. Sorki dziewczyny że tak długo nie pisałam otóż tak szybko czas mi tu leci, w poniedziałek byłam w szkole bo córka pobiła Irlandczyka i została ukarana przez dyrektora ale ona nie wykonała polecenia wiec musiałam się stawić do szkoły i co najgorsze że ja nie znam języka i musiałam wziąć koleżankę za tłumacza och jaki wstyd bo musiała biedna się nasłuchać wiec same problemy z dziećmi ale i tak są kochane, ale to nie koniec nawet potrafiły obie córki pójśc sobie na wagary a to tu jest karalne i żeby nie litośc dyrektora musiałabym zapłacic za uch wypad aż 300 euro. och te pociechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapka2
Witajcie dziewczyny. U nas też zima. Moje dzieci stoją przy oknie i czekają na mikołaja. Starsze zażyczyło sobie siostry, więc musiałam przeprowadzić poważną rozmowę skąd się biorą dzieci, na poziomie 3 latka. Ambrozja test będzie wiarygodniejszy jeśli zrobisz go jutro z rana. Naprawdę z całych sił życzę Ci tej drugiej kreski bo mam wrażenie, ze wpadniesz w depresje jeśli Ci się nie uda. Manika mam nadzieje, ze szybciutko dojdziesz do siebie. Po zabiegu chyba trzeba odczekać 3 miesiące, jeśli byłoby to samoistne poronienie to wtedy można zacząć już w następnym cyklu. Trzymaj się dzielnie. Jakie prezenty planujecie na święta i mikołajki? Co prawda czasu jeszcze dużo, ale pogoda zrobiła się taka nastrojowa, że można o tym porozmawiać? Ja chyba w tym roku w liście poproszę o książkę z metodami planowania płci. Trochę się dokształcę, a nóż się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój starszy syn od jakiegoś czasu dopytuje się kiedy będą jego urodziny, żeby mógł zaprosić nowego kolegę z przedszkola. Zawsze odpowiadałam mu, że w zimie jak na dworze będzie śnieg. Rano przyleciał do mnie z krzykiem "mamo, czy to już dziś są moje urodziny" - ależ mi było przykro tłumaczyć mu, że jeszcze musi poczekać. Dzieci są takie dosłowne:) O prezentach jeszcze nie myślimy, tym bardziej, że co reklama to inna zachcianka. Maluchom i tak jeszcze wszystko jedno a dla starszego syna musi być przemyślana decyzja. W tamtym roku kupiliśmy tor i samochodziki dla niego (zresztą też z reklamy) szybko się jednak okazało, że samochodziki wcale tak nie jeżdżą jak w telewizorku i więcej było z tego powodu smutku niż radości:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje tez dziewczynie z tego topiku, ktory podalas, meczy sie, a duzo latwiej by jej bylo gdyby od poczatku to dziecko pokochala, bo i tak je pokocha. A co do wygladu to ja mam wrazenie, ze kobieta sama przyczynia sie do tego wygladu. Jesli ciaza jest dla nas radosnym oczekiwaniem zwykle wygladamy promieniujaco, jesli niechciana meczarnia zwykle tez to widac. A co do kolegi, to zaproscie bez urodzin :) My wlasnie dzis mialysmy kolezanke na podwieczorku. Kiedy tata po nia przyszedl wieczorem w ogole nie chciala wracac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapka2
Mnie ten temat drażni bo ta dziewczna kocha dziecko tylko to wszystko sprawa hormonów. Wcale nie o wygląd jej chodzi. Po prostu czuje się źle i tyle. Musiała sobie ulżyć co akurat rozumiem a wszystkie święte z kafeterii odrazu się rzucają. Też zapraszamy znajomych dzieci bez okazji. Czasem nawet bez okazji kupuje baloniki, ceratkę jednorazową na stół, słodycze , ciasteczka i robimy przyjęcie. Dzieci wariują ze szczęścia. Urodziny są tylko raz w roku, a przyjęcia bez okazji są jeszcze fajniejsze. Ciekawe co u Ambrozji. Pisz czy zrobiłaś ten test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda nerwów na ten topik, dziewczyna i tak pokocha to maleństwo, ale sposób wyrażania się jest okropny :( U nas -5 stopni, biało, jutro jazdę mam a pojutrze egzamin, ślisko jak fix pewnie będzie, ja to mam szczęście :( dzieciaki nie chcą zasnąć a padnięte są, maż śpi (chciałabym by rzucił nałóg, ale co ja mogę :( ) sam miał smaki ale dzieci nam nie pozwoliły na nic... Kupiłam dzisiaj test- zrobię jutro rano o ile się nie rozczaruję w nocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem...i znow mnie 2 godzinki temu zlapal ten bol...juz myslalam ze pojade do szpitala :( nerwowo sie wykoncze jak czytam o tej zimie i sniegu u was to az sie nie chce wierzyc bo u nas ladna pogoda i w koszulce mozna chodzic jak slonko swieci mam strasznego stresa w tej ciazy ze moge wczesniej urodzic..ze dziecko nie przezyje..najgorsze wersje chodzą za mną moj K mowi ze wariatka jestem ze sie tak martwie..ale co jak to silniejsze odemnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma się co dziwic faceci zawsze mniej przeżywają :( To ile zostało Ci do końca? 3 m-ce? Ja czekam na rano, a i tak jeszcze męża pomęcze pod warunkiem że dzieciaki zasną... tak dla przzyjemności :) U nas atak zimy, brrrrrr A Ty widze cieszysz się stanem błogosławionym i chudniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AMBROZJA 999 ale ty meczysz tego biednego męza :P moj to by tak chcial zebym go męczyła :) tak zostalo mi jeszcze 3 miesiace..jak dojde do 30 tyg to sie uspokoje bo to juz wieksze szanse dla dziecka a ja schudlam w ciazy kolo 8 kg ..a przyczynila sie do tego moja nerwica na ktorą sie lecze 6 lat ..ale juz nadrobilam 5 kg wiec na minusie jestem jeszcze tylko 3 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc to sama nie wiem czy nie wpadłam w chorobę podobna do Twojej, na razie się trzymam, ale mimo tego że wszystko jest ok, ciągle czuję jakiś lęk... zobaczymy, nie wiem czy nie zdecyduję się na wizytę u psychologa Mały zasnął, ale jeszcze córa mruczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapka2
Witam. U nas pogoda nadal koszmarna. Śnieg padał całą noc, a teraz leje deszcz. Ambrozja pisz jak Ci wyszedł test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ambrozja napisz cos?czy az tak się cieszysz czy załąmujesz?napisz nam co z testem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Ambrozja, no nie trzymaj koleżanek w niepewności, jak wyszedł TEST??? cieszymy się z Tobą czy dopingujemy na nastepny raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusinka74
HEJ DZIEWCZYNY! Ambrozja ale trzymasz napięcie, podziel się z nami wynikiem testu. U mnie pogoda dość dobra pochmurno ale nie pada (na razie),zaś ja jestem chora mam silny ból uch i nic nie mam na ta dolegliwość może znacie jakiś domowy sposób by mi pomóc POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapka2
Ambrozja czyli co? nic z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ambrozja ty piplko pisz nam tu bo nas traktujesz jak niewiem co?ja tu cały dzień o tobie mysle a ty co??/ pisac już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huuuuuuuuuuuuuuuuuuu brawo kochana serdeczne gratulacje hihihihi ale się ciesze razem z toba kochana bo przezywałam razem z toba witaj w klubie matki w ciazy w 3 dzieckiem 🌻🌻🌻❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ambrozka a teraz powiedz mi kochana jak ci jest jak masz widz różnice wieku 2 lata u dzieci jak jezdzisz na spacery jak dawałaś sobie rade na poczatku bo jak urodze mój kuba bedzie miał 2 latka prawie i niewiem jak mam to ogarnąć bo córa juz bedzie miała 7,5 roku wiec się o to nie martwie a le mniejsze jaki wózek itd napisz mi cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o spacery to moja mała mając 1,5 roku dreptała już na nóżkach, więc szła przy wózku, później sama pchała się by w spacerówce pchac Filipa :) HURRA! CIESZE SIĘ... A le okropnie mnie dzisiaj boli głowa... Pogoda paskudna, i tyle rzeczy mam do zrobienia a taka rozkojarzona jestem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No gratulacje :) :) :) Specjalnie nas chyba tak długo trzymałaś w niepewności:( Kurcze ale miła wiadomość :classic_cool: . Trzymam kciuki za jutrzejszy egzamin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No gratulacje :) :) :) Specjalnie nas chyba tak długo trzymałaś w niepewności:( Kurcze ale miła wiadomość :classic_cool: . Trzymam kciuki za jutrzejszy egzamin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×