Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Agniecha Dzieki Ci dobra kobieto za emotki matus jakie to proste. Obejrzalam Patinki fotki, cudowne masz dzieciaczki. Sama sie zarejestrowalam tam i wrzucilam pare swoich fotek.:P No i jeszcze musze podejrzec Marakuje :)

Zuzia- gdzie Ty wrzucilas te zdjecia, bo Cie nie widac?? :( Na naszym koncie? chyba, ze sie zarejestrowalas sama na innym, to Cie nie zobaczymy....

Witaj Agaaga - troche mnie zaskoczylas, nic nie wiem o tym, zeby Hiszpanki prosily o takie badania, owczem usg drog rodnych to takie rutynowe badanie 1 lub 2 w roku natomiast usg piersi????????? Mieszkam tu juz 10 lat i nikt mi takiego badania nie robil i w ogole od znajomych tez nie slyszalam... Cesarki mialam ze wskazan lekarskich i nie zaluje, gdybym miala rodzic jeszcze raz, to tez bym cc chciala :) A z tym prasowaniem, to ja tez poprosze o taka pania do prasowania,:P:P jak ja tego nie lubie!!!! Pozdrawiam :)

Kochane,piszę póki mogę,jutro nie wiadomo,co będzie,a Wy jutro sobie poczytacie :) Nie odnoszę się do spraw każdej z Was,bo jak już mam czas,to mnie za chwilę dzieci wołają i zapominam o wszystkim,zwykle piszę do jednej albo dwóch osób,sorki,ale nie zawsze mogę nadążyć :) Agal oj co my mamy z tymi naszymi mężami,olej to,nie warto o tym myśleć za dużo.To minie,to trochę jak huśtawka,raz lepiej,raz gorzej... Jestem teraz taka nerwowa,że jak on coś powie nie tak to od razu ja we wrzask,on chyba widzi,że ze mną niedobrze,jeśli chodzi o hormony,bo jakoś złagodniał.Mimo to nie jest dobrze,on dużo pracuje,jakoś mijamy się,choć widać poprawę między nami i powoli idzie ku lepszemu.Nacisnęłam niechcący Num Lock i zaczęłam pisać cyferki zamiast literki :) Poprosiłam go o pomoc,on chwilę posiedział i zorientował się,który to klawisz zamieszania narobił,wyszłam na chwilę,a on wpisał: "Mój to sukins..,jest taki zmęczony,że rozebrać mu się nie chce,a co dopiero kochać,co za osioł" :) Myślę,że mamy podobne problemy,wiesz? Długo siedziałyśmy w domu,wychowując dzieci,mąż wracał zmęczony,więc zaczęłyśmy go wyręczać w obowiązkach domowych,co wprowadziło niepotrzebne zamieszanie,bo nie każdy wie,jaki obowiązek w domu ma i stąd pretensje i nieporozumienia.Nie mam ochoty ciągle w kółko się kłócić,więc niektórych rzeczy nie egzekwuję,a to błąd,cholera,jak długo tak można.To siedzenie w domu powoduje,że kobieta trochę się poświęca,zaniedbuje swoje potrzeby,tylko krok,aby zdziadzieć...Zaczynają się wymówki męża o kasę,o duperele,Ja niezadowolona,on też i dusimy się.Niedawno czytałam urywki książki,tylko tytułu nie pamiętam,chyba: "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy".Fajnie napisana książka,nie jakiś feministyczny bełkot,tylko z ciepłem o związkach damsko-męskich,trochę się pośmiałam :D Trochę zrozumiałam,m.in. to,że warto walczyć o siebie,o to,co lubisz,szanować siebie,swój czas itp. i podpowiedź jak mądrze to zrobić,muszę wrócić do tej książki,bo już chyba zapomniałam :D Nie myślcie od razu,że jestem jakaś głupia i robię słowo w słowo,tak jak jest napisane,że robić.Nie.Niektóre rady są dobre.Ufffff,ale monolog. Anik nie martw się tyle,musi być dobrze,leż i się nie martw :) Doriana,Sdee,Ambrozja,Agniecha,Marakuja,Agaaga całuski Patinka,z tego okresu córki uśmiałam się :D :D Popatrz,jak jej spieszno do dorosłości,ale chyba każda dziewczynka to ma,a później żałuje przy bolesnych miesiączkach :) Zuzia jak długo nie pracujesz?Pytam,bo ja też dość długo.

Witam. Sdee choć nie chciałam juz wracać do tematu z okresu ciąży,odpowiem na twoje pytanie: Oddawałam częściej mocz,bo w ciąży (początkowej)nie powiększająca macica jest tego powodem(jest jeszcze zbyt mała)a działanie hormonu hcg który wzrasta z kazdym tygodniem ciąży.Macica uciska na pęcherz w bardziej zaawansowanej ciąży.Ja miałam w jajowodzie,ale a w tym typie ciąży hormony działają identycznie jak w prawidłowym zagnieżdżeniu zarodka(macica). Proszę nie zadawajcie mi już pytań związanych z ciążą.To bolesny temat:(I tak mam wyrzuty,że mam czego chciałam-czyli nie być w ciąży.Mam zdjęcie usg gdy chodziłam w ciąży Liwią to był 9tc.Wtedy ten widok mnie cieszył,teraz jest powodem rozpaczy:( Jedno wiem na pewno...........czasu nie można cofnąć:( Pozdrawiam was gorąco.......

Dzien dobry :) Ja dzis tylko na momencik. Jade dzis do siostry moje skarby odwiedzic nie ma ich w domu dopiero drugi dzien a ja juz tesknie. To chyba cos zle wstawilam te zdjecia skoro nie mozecie ich zobaczyc.Ja poprostu sie tam zarejestrowalam i wstawilam na swoj profil.Nie wiedzialam ze kafe ma tam swoj profil.Jutro sie tym zajme bo dzis napewno nie zdarze. Kochana ja juz nie pracuje od 2001r tak oficjalnie.A nieoficjalnie robie wlosy w domu w miare mozliwosci jak mi moje male malenstwo pozwoli.Najczesciej to gdy maz w domu. Do zobaczyska pozniej :) Pozdrawiam :)

Dziendobry wszystkim , tez tylko na chwilke. Aines ja to slyszalam od kolezanki, ktora poszla ze znajoma do lekarza, bo chiala zeby jej cytologie zrobili - tu przysluguje raz na 3 lata a ona mila jakies dziwne historie i chiala sprawdzic wczesniej i wtedy im ta lekarka powiedziala (oczywiscie delikatne i z zartach), ze Polki to nic tylko by cytologie robily i badania ginekologicznego sie domagaja a z koleji Hiszpanki z tym Usg (i wlasnie nie bylam pewna czy dobrze zapamietala stad 2 opcje:) ). A teraz juz wiem, ze tak jest na peno:). Aines a tak zupelnie z innej strony to ja sie zastaniawiam nad przeprowadzka do Hiszpani, juz mi ta angielska pogoda zbrzydla, Polska tez na dluzsza mete mi nie lezy i stad ta Hiszpania - jak oceniasz szanse na w miare normalne zycie w tym kraju jesli biegle wlada sie angielskim i niemieckim. I czy to w ogole ma sens. Bylabys w stanie cos podpowiedziec? Mi tez chodzi o to by dzieci w naturalny sposob poznawaly swiat i uczyly sie jezykow. Wszystkim innym dziewczynom zycze milego dnia i spadam do codziennych rozrywek:)

Witajcie, wpadam na chwilke, bo dzis w pospiechu ciaglym.... Agaaga - szczerze???' Hiszpanie sa strasznymi nieukami jesli chodzi o jezyki, niestety, o niemieckim mozesz wogole zapomniec, a angielski znaja niektorzy i najczesciej z taka wymowa, ze i tak niczego nie zrozumiesz :P:P Ja sie poslugiwalam angielskim przez pierwsze miesiace tutaj i to byla masakra, chyba najlepszym jezykiem , jesli sie nie zna hiszpanskiego, jest francuski, chyba najbardziej tu popularny... Ale....hiszpanski jest bardzo latwy i w kilka miesiecy mozna juz sie calkiem ladnie dogadac! Zapraszamy do Hiszpanii :P:P:P Zuziu - nasze forum ma swoje konto na albumiku, musialas tam byc skoro widzialas zdjecia dziewczyn, chyba, ze ja cos mieszam....????? W kazdym razie, jesli chcesz namiary, podaj, prosze, swojego maila i wysle Ci wszystkie info, ok? Buziaczki dla wszystkich

o rany!!!! "W OGOLE" mialo byc!! Glupieje, to z pospiechu :P:P

kurwa jego mac pojebalo ich nie mozna w nic wejsc tylko problem jak mam sie teraz odna;ezc

GOBA jesli chodzi o cesarke to ja bym nie zalowala ze jej nie mialam rodzicam corę cc wstalam po dobie ale tylko przenioslam się z sali intensywnej opieki na normalną a tam 3 dni plackiem, ledwo do wc, wszystko ciągnie i boli, do tego cewnik :O Synka rodzilam sn, bez zadnego znieczulenia mimo ze sie meczylam 8,5 godziny to nie żałuję że to nie było cc SYNEK LULA, MAŁA PUZZLE UKŁADA-JEJ NOWA PASJA :) Zuzia zaraz Cię zlukam na albumiku bo chyba tam się rejestrowałaś co? Mam nadzieje ze moj humor już będzie ok niech tylko wiosna w pełni zawita uwielbiam tą porę roku a zwłaszcza fotografować moje pociechy, dzisiaj właśnie oddałam tylko 300 szt zdjęć do wywołania :P Doriana uśmiechnij się w końcu każdy z nas miała w życiu sytuacje przez które chciałby cofnąć czas... Pozdrawiam :) ps potrzebuje znalezc fason tuniki kimona jakuszyc bo mi się podoba taka jedna i może spróbowałabym sama ale za nic w świeccie nie wiem jak szukać :(

chciałam wysłać 3 razy posta i 3 razy mi zjadło, ciągle pisze że nieprawidłowy kod

Witam. Dziewczyny napisałam esej i mi go wcieło Więc napiszę tylko tyle że wkleję kilka fotek do albumu,żeby się pochwalić jakiego bałwana zrobiły moje dzieciaki,same,ja tylko prosiłam dziadka żeby nam kule podniósł bo nie miałam siły sama tego zrobić:D Wszystkim dziewczyną przesyłam Jak mi się uda to jeszcze wieczorkiem coś skrobnę. Czekam aż tata wróci od lekarza.

Witam dopiero teraz ale pół dnia przesiedziałam w przychodni. Dostałam się w końcu do tego kardiologa i dostałam skierowania na chyba wszystkie możliwe badania poza próbą wysiłkową. Holtera mam w marcu, echo w kwietniu w międzyczasie potas i jeszcze raz hormony. Dostałam jakieś leki, przy których bezwarunkowo muszę odstawić maluchy od cycha :( Troszkę się podłamałam bo jeszcze dodatkowo jak na złość tak mi ciśnienie wywindowało, że lekarz nie chciał słyszeć, że to ze stresu z powodu wizyty u niego. Poszłam zarejestrować się na echo a pani do mnie mówi, że najbliższy termin ma po wakacjach !!!! ale zajrzała do karty i stwierdziła, że taka młoda z tak poważnym wskazaniem nie będzie czekała i znalazła termin na kwiecień, co mnie bardzo ucieszyło bo przyznam, że nieźle mnie wystraszyła tym stwierdzeniem :( No nic mam nadzieję, że przetrwam do tych wszystkich badań ;) Ambrozja - faktycznie można wyczuć już w Twoich wypowiedziach więcej radości i optymizmu - widać najgorsza burza hormonów już za Tobą. Zdjęcia to też mój konik, ostatnio bardzo polubiłam obróbkę zdjęć tylko nie bardzo mam na to czas, ale kto wie czy nie zajmę się tym na poważnie w niedalekiej przyszłości. Goba - czym Ty się tak zdenerwowałaś? Doriana - :) Zajrzę wieczorem bo straszne mam dzisiaj zaległości, przez tego lekarza - w domu jak po wojnie, teściowa chyba na wszystko im pozwalała bo nawet kuchenne rzeczy walają się po pokoju

dziewczyny to jest istny koszmar żeby cos wysłać

do diabla z tymi kodami nic nie moge wyslac,chyba zanalfabecialam od wczoraj

Dobra wlazi:o Pisze 4 raz to samo......ze,wiosna idzie,slonce swieci,Jula tylko przeziebiona,kupy psie na chodnikach i potoki wody,ze bylam na spacerku z maluchami i ze zatopilabym juz Marzanne,to tyle....brrrr

Zuzia podali ci namiary na albumik? Ja wlasnie dorzucilam kilka zdjęć :)

Aines dziekuje za info - tak cos podejrzewalam. Choc ja raczej nie mialam problemu ze zrozumnieniem hiszpanow mowiacych po angielski przewaznie wysiadam przy chinczykach:)Wiem, ze hiszpanski jest ponoc latwy ale na poczatek to bardziej mi chodzi o to jakie sa mozliwosci znalezienia pracy i jak tam sie zyje? Anglicy to tez straszni ignorancki i brudasy - tym bylam zaskoczona. Jak np powiedzialam wlascicielowi naszego pierwszego domu czy moglyby usunac z lazienki wykladzine i dywaniki bo przy dwojce chlopcow to czarno to widze byl niezmiernie zdziwiony - bo przeciez na dywanie brudu nie widac? Babka z agencji go poparla. Ja nie narzekam ale tak sobie marze o jakim cieplejszym kraju :) . Aines sorry ,ze ci tak wierce dziure w brzuchu , ale nie daje mi to spokoju, czytalam sporo w internecie na ten temat ale gl Anglikow i teraz ty mi doslownie z nieba spadlas:) . To musi byc dobry znak:)

coś tutaj dzisiaj puściutko jak ja mam chwilę :(

wpadam na cwilke ach sie zdnerwowałam bo w nic nie mogłam wejsc zaden temat nie działal i te kody brrr podam link raz jeszcze bo dorzuciła kilka rzeczy :-) http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9604982 pogadam z wami potem bo teraz ide lezec byłam u kumpeli z dziecmi zi zmeczyła mnie droga z kuba wszedzie g... psie i woda ale juz plus ze idzie wiosna

Hej wszystkim, tutaj tez te kody powklejali ??? Agaaga - ze znalezieniem pracy w Hiszpanii obecnie jest srednio lub raczej powiedzialabym beznadziejnie, kryzys sie na nas rzucil i wzrasta bezrobocie w tempie wprost zastraszajacym. Poza tym nie znajac hiszpanskiego ciezko znalezc prace, bo do kazdej, nawet takiej, ktora wymaga malo pracy umyslowej trzeba znac chociaz podstawy... No chyba, ze masz tytul i mozesz uczyc jezyka ang. , ale tez srednio to widze... Zyje sie tu dobrze,ludzie sa otwarci, sympatyczni, jest wiekszy luz niz w Polsce ( co ja zauwazam w kazde wakacje :P:P), jest ok. I nic sie nie martw, ja chetnie odpowiem na kazde pytanie Ambrozja - szkoda, ze zle wspominasz cesarke, ja bym polecala kazdemu, ale wiadomo co ciaza to inny swiat i kazde cialo tez jest inne, inna mamy wytrzymalosc na bol i roznie sie goja rany na roznych osobach... Widze, ze Was wkurzyly te kody, mam nadzieje, ze mi nie zje postu... Pozdrawiam!!

witam :) dzis sie lenie caly dzien :P tzn ciezko sie lenic przy 2 ce zywych dzieciaczkow no ale :) bez wychodzenia z domu zrobilam na szybko obiadek placki ziemniaczane z sosikiem bakłażanami papryka itp laura zjadla z cukrem. Olivka jeszcze spi dzis rekord 2 godziny przewaznie 40 minut do godzinki max. *pisze posta juz od godziny z nowosci Olivia juz wstala :D marakuja tys zuch dziewczyna :) podziwma za wytrwalosc :) jak wogole psychicznie dajesz rade masz pomoc w rodzinie? a co do tego Implanta podobno przy wkladaniu daja znieczulenie ale jak wyjmuja juz nie.Daj znac jak samopoczucie po nim bo ja bede myslec o nim jesli sprzedam moj babycomp.Troszke szkoda mi sie go pozbywac ale zeby 2 lata lezal bez uzytku czy jest sens? zuzia fajny fach masz w reku :) zazdroszcze ja kiedys chcialam isc na fryzjerke a poszlam za Kucharza myslalam ze sie nie nadam bo dosc nerwowy ze mnie czlowiek i impulsywny :O agaaga a ja jak bylam w polsce to znow z Polski nazwozilam sloiczkow :p ale nie obiadki bardzo spodobaly nam sie kaszki z Hippa na dobranoc z mlekiem i vanilia owocami bananai wybor spory i uzytwalam ich jak np bylam juz padnieta wieczorem i nie chcialo i sie robic naturalnej kaszki wiec ze sloiczka moja uwielbiala :) ale obiadkow praktycznie bardzo malo zjadla ze sloika na poczatku moze bo jak gotowalam to nie chciala jesc i dostala czerwonych plam na brzuszku dopiero ok 9 msca zaczela jesc domowe i sloiki poszly w niepamiec i nie chce o nich pamietac bo naczytalam sie sporo jaakie to niedobre jest. dobra wysylam posta na razie bo boje sie ze mi go wywali i sie

Kurcze o co chodzi z tymi kodami ??? W zasadzie nie przeszkadza mi to ale w jakim celu one są??? No nic zapowiadałam się wieczorem ale udało mi się szybko wszystko posprzątać, dzieci nakarmić i położyć spać - teraz mam chwilkę na kafe. Tak a propos szukania sobie miejsca do życia moja siostra z rodziną na wakacje jadą na Islandię na cały miesiąc. Na razie tylko odpocząć (bo znajomi ich zaprosili) ale nie wykluczają, że od tych wakacji też dużo zależy, bo ci znajomi bardzo zachęcają ich do zamieszkania tam. Ponoć mimo kryzysu wszystko bardzo szybko wróciło do normy, łatwo o znalezienie pracy a i mieszkania bardzo tanie. Moja siostra tak jakby już podjęła decyzję tylko oficjalnie tego jeszcze nie ogłosiła. Właśnie wyrabiają paszporty dla dzieci. Ambrozja - a gdzie Ty chcesz szukać tej formy na tunikę? Kiedyś były takie specjalne gazety z wykrojami ale teraz nie bardzo wiem. Może podejdź do jakiejś krawcowej pokaż co chciałabyś sobie uszyć i czy może zrobić Ci formę. Agniecha - widzę, że w końcu też się nam pokazałaś co prawda przez lupę może by i coś zobaczył ale idzie ku lepszemu:) U mnie taki bałwan już dawno zamienił się w zaspę na wiosnę zostanie po nim czapka i szalik. Wasz też jest imponujących rozmiarów i najważniejsze, że dzieci go ulepiły. U mnie Kacperek że tak powiem tylko tknąć i będzie zdrowy ale za to Kubuś zasmarkał się dzisiaj okrutnie. Najgorzej, że jak w Kacperka można wszystko lać litrami to Kubuś nie tknie żadnego lekarstwa z własnej woli a jak się źle czuje to nawet noska nie da sobie zakroplić :( To samo miałam z Bartoszem - matko ile myśmy się namęczyli, żeby brał lekarstwa. Zuzia - Twoje zdjęcia już też można oglądać ale tak jak Aines napisała mamy swoje konto w albumiku i tam zakładamy nasze galerie. Jakoś trudno było co niektórym (a w szczególności chyba mnie) się przełamać i oficjalnie wklejać fotki na forum. Jak podasz swojego maila to któraś z nas prześle Ci namiary na nasz album. Fajnie ozdobiłaś te zdjęcia, dzieciaki słodkie a z Was dobrana para :) Idę teraz szykować obiadokolację dla mojego P choć nie wiem czy zasłużył po wczorajszym. Pa

goba widze ze niezly sprzedawca sie z ciebie robi :) gratuluje a co do taty to ciesze sie naprawde ze juz duzo lepiej aby teraz szlo tylko ku lepszemu agal super ze udalo sie zalatwic na kwiecien holtera moja mama czekala prawie pol roku wiec wiem ze terminy sa dlugie ale ciesze sie ze ci sie udalo i ze trafilas w dobra osobe :) a z tym karniszem to dobre :D jeju co te dzieci nie wymysla to az strach.. moja nauczyla sie chodzic na krzeselko wiec tez strach. doriana ciesze sie ze jestes w domu i zycze szybkiego powrotu do Normalnosci nie bede sie rozpisywac tak jak prosilas ... aines przykro mi z powodu twojego synka ze musi ponownie przejsc taki zabieg ale jesli lekarze uwazaj ze jest to konieczne to tak jak piszesz trzeba bedzie o tym powaznie pomyslec.Zycze wam duzo sily :) anik77 dlugo czekasz za tym krazkiem ja w 2008 roku specjalnie do Poslki lecialam na szewek i trwalo to oglonie 2 tyg tez wzieto posiew wyszedl streptococus B dostalam antybiotyki dopiero pozniej zalozono mi szewek i do domu po paru dniach.WSpominam strasznie bol ale trwalo to 1 dzien z krazkiem slyszalam jest duzo inaczej niczego sie nie czuje podobno. Ambrozja zycze 2 jajeczek :p

nie kody byly ale teraz znikly ? wam nadal sie pokazuja?

mialo byc czy wam nadal kody wyskakuja?

Moje maluszki baraszkują... Co to jest ten babycomp bo nie bardzo rozumiem :o Patinka no ja cesarkę wspominam źle może i przez to że po porodzie dużo nie tak okazało się z małą, a lekarz zapewniał że cała i zdrowa, urodziła się z objawami niedotlenienia, była 5 razy okręcona pępowiną wokół szyji :( w 2 dobie dostała 40 st gorączki, o tym że urodziła się z zapaleniam dróg moczowych nikt mnie nie poinformował-dowiedziałam się jak jak dostałam książeczkę zdrowia!!! Do tego po cesarce w szpitalu spędziłam 9 dni :( Najważniejsze że teraz cała i zdrowa :) Synka rodziłam w innym szpitalu i sn, nie żałuję, opieka o niebo lepsza, personel miły z profesjonalnym podejściem :) synka urodziłam w środę a w sobotę byłam już w domu :) Mały dostał 10 pkt w skali apgar,mała miała tylko 6 :/ Pozdrawiam

ahh namieszalam :O

Patinka czemu 2 jajeczek?