Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Goba,Ambrozja,pozdrawiam Was również 🖐️ Agniecha,ja też marzę o pracy,akurat teraz,jak jestem w ciąży-najbardziej :) Dziś do moich córeczek przyszła koleżanka w tym samym wieku,normalnie boki zrywać,jak one rozmawiają ze sobą,podziwiają swoje nowe bluzki,chwalą się,co nowego dostały,opowiadają sobie różne historie,wymyślają zabawy.Przede wszystkim knują,najpierw są szepty,potem grzebią po szafach w poszukiwaniu sukienek i szalików i kapeluszy,nawet do tego kalosze zakładają i mówią,że idą na Halloween(swoją drogą,nie wiem,skąd znają to słowo,chyba z bajek,bo ja nie obchodzę tego święta-to nie nasze) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaga30
Sdee - ja dopiero zczelam pisac z wami - i wogole na jakimkolwiek forum - i czuje sie troche jak nowa w klasie:) myla mi sie jeszcze nicki i jak pamietam co bylo napisane to nie zawsze pamietam kto - ale najwazniejsze, ze osoba zainteresowana bedzie wiedziala, ze o nia chodzi:). Ja nawet mam problem z etykieta tzn, kiedy wypada mi cos napsac a kiedy nie bo to zbyt osobiste . A co do butow to tez - ona butow tez nie uznaje, ja juz nawet nie mam sily tlumaczyc, ze dziecko buciki ma ale ... Ona nawet rajstop nie bardzo lubi i biega tylko w spodniach i z bosymi stopami. Ja jej zakladam na spodnie kombinezon i jak zgubi buty to ma gole stopy - chyba nie musze mowic jakie sa wtedy reakcje:) Ale mi beznadziejnie obiad dzisiaj idzie - zapomnialam polowy skladnikow tzn. myslalam, ze mam bo wrazenie, ze kupowalam ostatnio, bardzo sluszne zreszta - tylko, ze w Anglii :) Chopalki w komplecie = ide im podac moja improwizcja nt kurczaka marokanskiego:) Pa pa do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha,Agal ja przechodzę to samo,zawsze byłam skromna,jeśli chodzi o moje wydatki,ja już naprawdę jestem sama sknerą :) Do fryzjera chodzę raz na trzy miesiące! Ale zawsze,kiedy coś chcę,on się pyta,czy na pewno tego potrzebuję,no cóż,ja wiem,że to po części moja wina,bo go przyzwyczaiłam do tego,że nie szastam,ale teraz,kiedy naprawdę czegoś potrzebuję,zawsze jest jakieś "ale".Może gdybyśmy od początku szanowały swoje potrzeby i przyzwyczaiły mężów do tego,że co miesiąc mamy absolutnie potrzebne wydatki,może by tego nie było? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodze dosc czesto do upiekszaczki ,ale stawiam sprawe jasno,potrzebuje i juz,w koncu musze sie gdzies wyciszyc,M nie robi problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ida zgadzam się z toba w 100% ja mnie juz mocno zdenerwuje to mu gadam ze nawet sobie k....rwa gaci nie moge kupic??? a on na to ze przeciez mi nie zakazuje hihi bo co ma powiedziec biedak w koncu na bielizne nie załuje się kasy nie? do fryzjera chodze rzadko jak amm czarnr włosy a jak pasemka to co 2 miesiace a i tarz jak jestem w ciazy to nic nie gada bo wie ze nie kupije za duzo bo mi zal na ciazowe kasy ale bielizne sobie sprawiem i nic i gada tylko jak ide do lumpeksu bo wpadłam w szał odkad 4 miesiace temu otworzyli u nas i wtedy mnie wyszywa ze kupuje tam a rzeczy po wiki sprzedaje zeby miec na inne cos :-) no cóż taki charakter sprzedawcy hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba,hehhehe,ja po lumpach też biegam,ale bardzo rzadko niestety,ale tam są prawdziwe perełki,rzeczy oryginalne,dobre jakościowo(zwłaszcza te z ciuchami firmowymi).Czasem kupuję cały worek np.samych bluzek i co nie pasuje dzieciom,to sprzedam-wychodzi jeszcze taniej niż w lumpach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kosmetyków to podkład,puder,cienie,eyelin.,kredkę do oczu i brwi,tusz,jakiś błyszczyk i już,z biżuterii kolczyki,bransoletki,rzadko wisior :) No i wiadomo,szampon,żel do ciała,balsam,jakieś kremy,maseczki i już Aha! Jeszcze pastę do zębów,hihiih :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już tak przesadzam z wymienianiem,ale ja nie wierzę w jakieś super działające kosmetyki,używam najprostszej prościzny,mój mąż powinien się cieszyć,że tak mam,a on się jeszcze pyta...Choć ostatnio zauważyłam poprawę,jak mu nagadałam,co kupuje moja siostra albo bratowa i że ma chłop szczęście :) Bo ma🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia1103
Witam kobietki ;] Jestem mamusią trójki pociech i dodam że żadnego nie planowalam i nie wyobrazam sobie miec teraz np tylko jednego dziecka. Nigdy w zyciu nie zamienilabym tego gwaru, zgielku na dudniaca w uszach cisze. Dzieci sa calym moim swiatem i poswiecam sie im bez reszty. Nie pracuje juz 10 lat i nie narzekam ze musze siedziec w domu bo usmiech moich dzieci wynagradza mi wszystko nawet to ze zrezygnowalam z swojej ulubionej pracy. Bo dzieci to caly swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj zuzio zosatn z nami jak ci pasujemy ja do upiekszaczki tez chodze ale raz na ruski rok :-)a musiałabym isc z brwiami podrgulowac i henne nałożyc bo moja cos ostatnio nawalaa reguluje sobie sama ale właśnie zgubiłam ulubiona pinsete i z tej co mam wyszło mi cos co mnie nie zadawala :-) a lumpy jak tylko otwarli u mnie na wsi(hihi na osiedlu)top ide 1-2 razy w tygodniu boze ile ja juz tam kasy zostawiłam i dlatego te rzezcy które miałąm po wiki wole sprzedac niz zatrzymac dla naszej brzusznej dziewuszki bo sie nie opłaca :-) musze teraz pozostałe worki z dołu i popatrzec i sprzadac co sie da :-)wtedy mam na inne ciuszki dla dzieci :-) co do kosmetykó ja wogóle jade po najmniejszej lini oporu mam co potrzba maluje sie jak wychodze bo w domu mi się nie chce wiec mam dobre ale mam długo.ostatnio kiedys kupiłam sobie krem vichy aqualia thermal i miałam około roku-bo smarowałam sie jak mi sie przypomnieło niestety to do siebie mam ze zapominam uzywac kremów do twarzy i jak siora to usłyszała to myslałam ze pęknie bo to wyzażystka i ze kremy otwarte ma się najwyzej 6 miesiecy boze co ja zrobiłąm :-)a gdybym jej powiedziała ze czasem uzywam bambino kuby?juz sobie wyobrzam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze sie przyznac,ze choc raz w miesiacu,ale jestem na jakims zabiegu,nie liczac depilacji woskiem-brrrrrrrrr:o wczoraj np. zaczelam serie kwasow,odnawia pieknie skore po zimie,po serii wyglada slicznie,to musze przyznac,lubie masaz podczas zabiegu,wspaniale relaksuje,zawsze to mam 2h tylko dla siebie:) Kosmetyki mam rozne,od profesjonalnych ,ktore zamawiam u swojej kosmetyczki,po malowidla i balsamy roznych firm,ale nie maluje sie mocno,tak,oby coby:) u fryzjerki niestety co 2 miesiace,bardzo szybko rosna mi wlosy i odrost widac na kilometr(tzn. ja go widze a to wystarczy,hihi),a tak reszta w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny-dziękuję za zrozumienie. Ja w zasadzie się nie maluję,ale krem,kredkę do oczu i tusz zawsze mam,lakier do paznokci też muszę mieć.Do fryzjera nie chodzę bo jeszcze nie znalazłam takiego który zrobił by mi coś konkretnego z włosami,tylko czasami koleżanka wpadnie końcówki podciąć i ewentualnie skrócić. W lumpeksach też kupuję szczególnie Kasprowi spodnie do przedszkola,bo potem tego nie żal jak się dziura "sama" zrobi.A właśnie w tej chwili znowu mi spodni dla niego brakuje i nie bardzo mogę kupić bo nie jeżdżę do miasta:(.Odkąd mi rodzinne zabrali to jest gorzej.Bo wiadomo że te wydatki na dzieci były mniejsze.Liczę na to że znowu mi je przywrócą w tym roku. Goba-ja w tej chwili używam balsamu do ciała dla dzieci z ziajki bo mi tak spasował i buzie mam po nim super:P Zuzia-ja też nie narzekam że muszę z nimi siedzieć,ale w tej chwili finansowo nas przycisnęło i niestety nie idzie się z moim P dogadać. Jest po prostu ciężko. Zostań z nami jak masz ochotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia witaj :) Ja też używam Bambino do twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też żałuję że nie nauczyła go że ja też mam potrzeby,ale ja wywodzę się z rodziny gdzie zawsze było kiepsko z kasą.Potem jak wyszłam za mąż,było dobrze do puki mój nie wrócił z zagranicy i urodziła się Julcia i nagle nie wiem dlaczego zaczął prześladowac nas pech,wieczne problemy finansowe,no i mojemu coś się przestawiło i tak już zostało.Najgorzej było jak dzieciaki poszły do szkoły,nie szło mu przegadać że komitet musi być zapłacony,że coś tam trzeba dopłacić.Z jakiej racji skoro był komitet płacony itd.itp.Po prostu koszmar.Nie umiał tego pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE :) dzieciaki maja wolne od szkoly ten tydzien i energia ich rozpiera :o a mnie cos nosi od wczoraj..latwo mnie wyprowadzic z rownowagi :o jutro ide na zalozenie implanta ..ciekawe jak moj organizm go przyjmnie.. bo jak moj sie zbliza do mnie i chce mnie pcalowac to zaraz pierwsza mysl..nie! bo zajde w ciaze :D Natanek jest bardzo grzecznym dzieckiem i z tego sie ciesze bo moge przy nim zajac sie domem i miec chwilke dla siebie :) pozdrawiam was wszystkie i caly czas jestem z Wami ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może uda mi się coś jeszcze skrobnąć. Zuzia - miło, że zajrzałaś do nas :) Ja dziewczyny jestem wierna kilku firmom kosmetycznym i w zasadzie od kilku lat kupuję na zmianę te same marki - L'oreal, Garnier, Soraya i Ziaja. Ostatnio kupiłam Golden Rose tusz do rzęs - jak na razie jest oki. zero uczulenia, całkiem fajnie się rozprowadza i w zasadzie spełnia moje oczekiwania a i cena jest w porządku. Kto wie być może dołączy do moich ulubionych :) Na Vichy nigdy nie było mnie stać. Kosmetyczka, masaż nawet nie wiem jak to wygląda :( Tak samo jestem wierna od wielu lat tej samej herbacie Yunan a ostatnio pokusiłam się o wyższą półkę i kupiłam sobie Irving Tee - aby ją cholera wzięła jak się nacięłam - siano w smaku. Mój miał radochę bo klęłam jak szewc. Jak dla niektórych poranna kawa jest rytuałem tak dla mnie herbata - ale jak tu rozpocząć dzień jak do picia mam coś takiego :( No i czas się skończył, do potem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uśpiłam właśnie Kacperka a w zasadzie sam zasnął mi na rękach a Kubuś i Bartosz jeszcze brykają. Tak dotarło do mnie, że ja też sporo lat już nie pracuję bo ponad 7 a zawsze liczyłam o rok krócej bo brałam tylko te lata, które mieszkamy z teściami. Szybko zleciało ale przyznam, że po tak długiej przerwie mam pietra na samą myśl o pójściu do pracy. I nie chodzi o dzieci tylko o to czy będę się potrafiła znaleźć wśród ludzi i co ja w zasadzie mogłabym robić. Zawód, który wykonywałam przez wiele lat jest dla dużo młodszych ode mnie a szczerze powiedziawszy przez szefa znienawidziłam to zajęcie do końca swoich dni. Co prawda mam jeszcze co najmniej rok albo tylko rok, zależy jak na to spojrzeć. Chyba sama już nie wiem o co mi chodzi. Matko zrzędzę Wam tu co dzień na męża, teraz zaczynam mieć rozterki dotyczące pójścia do pracy a ciekawe co jutro wynajdę :P A tak a propos tego czy żałuję tego czasu spędzonego z dziećmi - nigdy w życiu ale coraz bardziej potrzebuję spokoju i coraz gorzej znoszę taki harmider w domu i czasami tak strasznie chciałabym pobyć sama w ciszy i spokoju :( Uśmiech dziecka rzecz bezcenna bez dwóch zdań ale mama też jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja niestety nie wiem co znaczy masaz i kosmetyczka ale chodzi mi o takie zabiegi skórne no czasem na poznokcie ide ale jak jstem w ciazy to nie bo po co poza ciążą czasami tak no i te brwi chodze czasem robic tusze uzywam różne loreal astor takie do 50 zł bo mi mąż na imieniny lub urodziny co rok kupuje teraz mam astor taki złoty cały i jest super!!!postarał się chłopak agniecj witak w klubie ja tez pochodze z rodziny gdzie czasem brakowało i nie przelewało sie była nas 3 i nie zawsze było kolorowo i tak jak by sobie tego pragneło kazde dziecko majace kolezanki które maja wszystko aczkolwiek nie móie starali sie jak mogli no ale nie zawsze mogli :-) ja jestem chyba osoba rozrzutną-nie dosłownie ale nie moge sie oprzec na niektóre rezczy jak wiem ze mam kaske i nie bedzie mi brakowało do konca miesiaca ale mój R juz jest inny-woli nie kupic zbytecznej rzeczy zeby odłożyc teraz ma pole do popisu-gada ze odkładamy na komunie którą mam w w maju 2011 roku mojej wiki i jego chrzesniczki dodatkowo wiec mi gada ze trzeba kazdy grosz odkładac-ale wiecie ja na to jakiem kosztem?ja mam swoje wydatki teraz -dziecko zaraz się urodzi i potrzbuje niektórych rzeczy dla niej nie?a oszczedzac na dziecku nie bede-wiecie o ci mi chodzi chyba. ju mam kocyk i pościele z głowy bo siora ma kupic wiec jest 200 zł do przodu tomoge cos innego potrzebnego dzidzi kupic nie??? a poza tym kasa to temat rzeka i pewnie kazda ma cos do powiedzenia w tym wzgledzie agniecha ale nie martw sie nie ty sama jestes iini tez miewaja problemy z kasa wiec głowa do góry niedługo bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha - komitet rodzicielski to dla mnie też rzecz zagadkowa i irytująca wiec nie dziw się mężowi. Marakuja - trochę czytałam o tym implancie ale nie widziałam opinii negatywnych jakoby organizm nie tolerował go. Ale oczywiście jak to bywa może zdarzyć się wyjątek od reguły - czego oczywiście Tobie nie życzę. Daj znać po wszystkim bo jestem bardzo ciekawa tego zabiegu. Zastanawiam się, ile kosztowałoby sprowadzenie tego i zabieg wszczepienia w Polsce. Doriana - :) No jak nie pisałam to teraz nadrobiłam za cały dzień. Oki teraz zmykam już na dobre. Żegnam się dziewczyny do jutra - pa, miłej nocy życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal- Ty zrzędzisz?? A co ja mam powiedzieć-wiecznie wam tu marudzę:( Ale po to tu jesteśmy żeby sobie ponarzekać;) Ja w 2008 w maju pracowałam w sklepie nie daleko mnie trwało to 2 m-ce bo mój stwierdził że tak się nie da:) A zawsze mi truł że mam iść do pracy:P I powiem ci że jak przestałam to myślałam że w domu zwariuję.Wystarczyły te 4 godz. które miałam wolne i mogłam sobie psychicznie odpocząć:) Teraz łobuzy jak są w szkole to też mam troszkę spokoju,ale tylko do póki są ulubione bajki Patryka;) Tak troszkę spokoju nam się też należy,w końcu opieka nad naszymi łobuzami jest również ciężką pracą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie też,ale w poprzednim przedszkolu nie musiałam już na żadne teatrzyki i tym podobne płacić. Ale teraz jest już troszkę lepiej. Goba- ja też mam komunię w 2011 roku i zastanawiam się czy nie posłać też Kaspra od razu za jednymi kosztami. A propos komunii- mam taką dość niefortunną sprawę. Mam chrześniaczkę która idzie teraz w maju do komunii,ale nie dostałam jeszcze zaproszenia i nawet nie utrzymujemy kontaktu.To jest taka konsekwencja młodości i pewnej miłości:P I nie wiem co zrobić. Mój P nigdy sie z tym nie pogodził,dla niego ta sprawa w ogóle nie istnieje.To jest w sumie temat tabu u nas:O Czy jest jeszcze czas żeby to zaproszenie przyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór:) Witaj Zuzia1103-Przyłącz sie do nas:) Ja w domku.......czuję się całkiem dobrze.No może nie do końca,ale jest oki. gobuś..cieszę sie ,że humorek ciut lepszy.:):):) Marakuja...miło cię ponownie czytać.Oj dzieciaczki potrafią pokazać jaką wielką mają energię.2,3,4 biegająca po domu to już nie solo a duet:PKazde ma inny pomysł na zabawę,przy okazji mała sprzeczka a na koniec wszyscy lądują ze skargą itp u mamusi.Zima ma to do siebie,że prawie wszystkie rozgrywki odbywają sie w domu:( Agal wiele przez ciebie napisanych zdań wskazuje na to ,że w wielu sprawach myślimy podobnie.Ja również czasem mam potrzebę posiedzieć w ciszy i choć przez jakąś chwilę posiedzieć nie mówiąc nic.Tylko JA i pusty pokój. Co do kosmetyków......Maluję się 7-8 razy w roku.Jako kosmetyku po kąpieli używam oliwy z oliwek(nie zawsze)zwłaszcza latem.Kremu do twarzy nie uzywam wcale:)No po kapieli oliwa z oliwek,też na twarz:P Do fryzjera chodzę raz do roku.Jedynie jak mam w rodzinie wesele potrafiłam zrobić powierzchowny balejaż.Końcówki podcinam sama i grzyweczkę także. Taka dziwna ze mnie istota,i jak to powiedział mój mąż taka właśnie mu się spodobałam-naturalna.Widocznie natrafiłam na swojego........:P U kosmetyczki i w solarium nie byłam nigdy.Nie z braku finansów,ale nie czułam takiej potrzeby,choć masażyk taki 2h by sie przydał:) Nie lubie biegać po sklepach w poszukiwaniu wypatrzonych ubrań.Kupię kilka ciuszków na czasie i mi starczy.Wolę wiekszość luznych finansów przeznaczyć na dzieci-a to studnia bez dna. Agniecha...trzymaj sie kochana.Nie doradzę ci w sprawach z mężem,bo uwazam,że w tych sprawach najlepiej i bardziej otwarcie rozmawia się osobiście.A to co tu się wyzalimy to tylko część i jedyne co mogę to wesprzeć cię swoją obecnością i nieustannie pisać ,że w krótce będzie lepiej,ale czy tak będzie????Życzę ci aby tak było.Myślę,że mnie zrozumiesz:)Ale zawsze pisz co ci dolega,to tak jak byś się wyżaliła do woli:) Manika.....gdzie cię zasypało??????????:P Rusinka..co u ciebie👄 Trójka..czyżbyś się z nami pozegnała?Całuski dla dzieci i ciebie:) agaaga,ida,sdee,Pozdrawiam gorąco i 👄 Pia🌼:):):) Dobranoc kobitki.........Muszę sie połozyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie z tego wszystkiego zapomniałam o tobie ANIK. Anik ..daj znać czy wszystko oki.Czy załozono ci krązek.....Jak sie czujesz?Mocno mocno ściskam.Nie poddawaj się,dasz radę i ty o tym tez wiesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorianko-kochana. Dziękuję❤️ Może kiedyś?????????? Cieszę się że jest już troszkę lepiej.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja zaczne:) Dzien dobry Wszystkim🌼 Dzien zaczelam od slow Julci: mamo boli mnie gardlo:o Poslalam ja do szkoly ,ale ze ma dzis tylko 2 lekcje to bedzie czas na kuracje ,mam nadzieje,ze skonczy sie na specyfikach do gardla i wit c. Dzieci na sniadanie jadly lody danonkowe i po jednym nie lodowym,wiecie co,ja juz pasuje z tym jedzeniem,niech wcinaja co chca,na sile i tak nic mi z tego nie wyjdzie. jedyne co sie zmienilo u Fifi to ,ze przestal pic mleko,w ogole. Chyba mu sie przejadlo. Ale tak poza tym bez zmian. Wczoraj zrobilam mu ulubiona piers w panierce,dalam mu 2 kesy,a po 2 godzinach wyjelam je z buzi,bo predzej sie tam popsuja niz zostana polkniete,nawet nie pogryzl,straszne:(:(:( przezyl na 2 kanapkach z nutella:(:(:( Dzis ide z Jula do dermatologa na kontrole po wymrazaniu kurzajki,zarazila sie na basenie(ma na pietce),lekarz wypisal jej bez zastanowienia zwolnienie na caly rok z basenu,gdyz stwierdzil,ze przyniesie na bank nastepna,wymrozil a dzis zobaczymy czy czasem nie trzeba domrozic,oby nie poniewaz do najprzyjemniejszych zabiegow to nie nalezy:o Bede zagladac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka 🌻 wybaczcie za cisze dzis mam sporo rowniez zalatwiania jak wracam do domu nie mam sil na nic.Dobrze ze mialam zabekowana zupke jarzynowa odgrzalam i nakarmilam dzieci. Dzis laura ma trening przed egzaminami do baletu i stepowania ja spotkanie w job centre pozniej do coucilu musze isc codziennie cos :O sciskam was ide wziasc prysznic zrobic dzieciom sniadanie a sobie kawusie z odrobinka czekolady na goraco uwielbiam ostanio taki mix ale chyba juz to pisalam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patinka biedna jestes z tym lataniem sdee haha jakbym zsłyszała siebie kilka lat temu-moja wiki do dzis niec nie je-ma 7 lat p[onad i 20-21 kilo :-(chuda jak patyk wszystkie spodnie nawet rurki leca jej z d... pasuje tylko te na gumce:-) a rano usłyszałam te same słowa co ty i się zlitowałam i zostawilłam w domu a teraz -masakra jest wariuja obaj i krzycza i wogóle ja sobie od rana sprzatam gadam z siora przez tel bo zaskoczenie było ze siora ma pieski-urodziły sie w nocy a ona nawet nie wiedzieła ze jej lessi jest w ciąży hihi ale prawie sie posikałąm jak mi opowiadała jak o 3 w nocy piesek skomlał a szwagier mówi lessi do siebie,a ona nadal schodzi na dół patrzy a na dywanie lezy cos patrzy a to mały stworek hihi :-)dziewczyny chciałabym widziec ich mine jak to zobaczyli :-)no ale chciałąm napisac ze mój kuba w tym czasie na moich oczach podsunął sobie krzesło w kuchni do sucszarki i se grezebał mówie se dobra ok a on całe łąpy w gar z wodą do umycia(bo zmywarka nadl popsuta)był cały mokry myslałam ze go zjem dosłownie ze złosci no ale moja wina patrze i nie grzmie :-) tata ma się lepiej juz zaczyna wyzywac mame wiec mówie ze idzie ku dobremu ,wiecej je juz na kibelek chodzi-jezdzi bo nadal słaby:-) a ja wam się nie pochwaliłam ze dostałam wezwanie na policje-jako swiadek w sprawie przestepstwa.nawet wiem juz jakiego bo dzwoniłąm do nich-kilka miesiecy temuyu zamówiłąm gre do siostrzenca na allegro i ok przyszła i teraz pewnie chodzi o piractwo bo ona nie była oryginalna tylko pirat-nagrana normalnie na płyte wiem ciekawe co maja zamiar zrobic.w piątek się dowiem dobra bo zaraz ksiazka bedzie całuje i do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim! Wysłałam dzisiaj męża prze 7 rano w kolejkę, żeby mnie zarejestrował do kardiologa z przekonaniem, że dziś będę przyjęta. Okazało się, że z kolejki tylko 3 osoby mogą być zarejestrowane a reszta to z rezerwacji. Wiecie co albo ja jestem głupia albo ze mnie robią głupią bo przecież poprzednim razem sytuacja była zupełnie odwrotna. Jutro mam być prze 10 i potwierdzić rezerwację ?????? Człowiek umrze wcześniej niż połapie się w tym wszystkim :( No nic zobaczymy co będzie jutro???? Kurcze myślałam, że sobie trochę popiszę ale mąż mnie wzywa do pomocy przy montowaniu karnisza bo kilka dni temu po prostu oderwał się od sufitu !!!!! oczywiście Bartosz w tym pomógł to tylko szczęście, że mu na głowę nie spadł. Dokończę później .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, jak bede tak zagladac co dwa dni to nidgy sie nie polapie w tych postach :P Doriana- bardzo sie ciesze, je juz jestes w domku i jest lepiej, uwazaj na siebie 🌻 Goba - to swietnie, ze tata lepiej sie czuje!!! Buziaki! A ja nie mam czasu tu zagladac, bo u mnie zawsze "cos"... Tym razem musimy przygotowac Misia do operacji, wiec trzeba zrobic wszystkie badania, latam wciaz po lekarzach... W ubieglym roku mial operowane jaderko, w ktorym gromadzila sie woda i na dodatak mial przepukline, zostalo to drugie do operacji, bo tez gromadzi sie woda, a o tym, ze sie samo wchlonie to mozemy zapomniec :( Wiem, ze to nie jest skomplikowany zabieg, trwa pol godziny, ale jednak to w narkozie ogolnej, wiec..,.. niedobrze mi na sama mysl! Musimy to zalatwic i miec to w koncu za soba, teraz te badania,wiec pewnie dadza nam termin na marzec.... Ja sie czuje w koncu lepiej, strasznie dlugo to trwalo, chwycilo mnie mocno to przeziebienie! Sdee - algi wyszly swietne :P i nawet nie bylo zbyt zimno wiec pochod byl super :):) , jak bede miala moment dorzuce zdjecia, oczywiscie cos sie spierniczylo w kompie i mi sie aparat nie chce podlaczyc, wiec musze przegrac najpierw zdjecia z aparatu na plyte (u fotografa) i dopiero moge je wrzucic do kompa, wrrrrrrrrr!!!! Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!!!! :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×