Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Nie,nie,ja jeszcze brzuszek przed sobą na wózku pcham :) Dziś robiliśmy z mężem reklamę do sklepu i wycinałam literki-na kilka tablic-zajęło mi to cały dzień.Za to mama nam obiadek przyniosła,a po skończonej pracy mąż pojechał z dziećmi na grzyby.Ja usiadłam sobie z rodzicami przy herbatce i miło zleciał mi czas :) Później dzieciaki wróciły , dziadkowie włączyli im muzykę,one tańczyły,nawet mój ojciec do nich dołączył :D Potem jeszcze kąpałam je a mąż dokańczał klejenie literek :) Jestem z siebie zadowolona,bo dużo zrobione a dzieci zmęczone raz dwa usnęły :) Widzę,że Sdee też miała fajowe dni :) Agal ja nie wiem,kiedy ja będę rodzić :D:D:D No cholera nie wiem... Dziewczyny wg terminu z USG powinnam rodzić dzisiaj :D Całuję gorąco 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozdrawiam Was ciepło
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiu to przyj! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) Muszę sie zaraz usprawiedliwić że mnie tak długo nie było,ale miałam problem i czekałam na jego dalsze losy ;) A tak na poważnie spóźniała mi się @ i byłam załamana....ale dzięki bogu dostałam 6 dni po terminie....ufffff.Dużo nerwów mnie to kosztowało,ojj dużo. Ida-nie rób jaj i rozpakuj się w końcu..no ileż można;) Patinka-jak u Ciebie?? Misiu-a tobie też już nie dużo zostało.... Jutkaa-ja jeszcze Ci nie pogratulowałam zakończenia pomyślnie sprawy w sądzie... Ambrozja-co u Ciebie? Jak dzieci bo pisałaś że cos kaszlą?? Lepiej już ? A Ty jak się czujesz?? Agal-Jak sytuacja z mężem?? Rozmawiałaś już z nim....chociaż wiem sama po sobie że to nic nie da,ale może jednak....... Dorianko-jak u Ciebie kochana???? ❤️ Sdee-❤️ Moi rodzice mimo pogody niezbyt fajnej,zaprosili nas na wypad nad rzekę i zrobili grilla,chcieli żebyśmy spędzili ten dzień rodzinnie bo u nas był odpust i zaprosili również mojego brata z żoną i córcią,jest w wieku mojego Kaspra.No,ale cóż mój brat się nie raczył pofatygować i nie przyjechał.Nie było to miłe z jego strony,ale już zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić........ Siostra też ie mogła być bo dzisiaj ma egzaminy na prawko i podobno musiała się uczyć :O Aj szkoda gadać.. A u mnie nie wiem,jakoś leci powolutku.Jesteśmy z sobą,ale obok siebie:( Kobietki całuję was gorąco😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha dzięki :) Gruby Misiu,nie pozostaje nam nic innego,jak tylko kupić sobie skakankę albo skoczyć ze spadochronem,może nam wyskoczą Maluchy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry nareszcie jest co czytać :) Moje maluchy właśnie na drzemkę poobiednią położyłam ale nie wiem co z tego wyjdzie :/ Pomogłam teściowej ogórki zaprawiać tym razem na pół słodko :) Na razie mała ilość... Misiu, Ida a wy dalej tamujecie kolejkę :) Sdee to wam wesoło leci czas aż miło :) Agniecha super że @ w końcu przyszła :D Nasze samopoczucie ok, Kamilkę troche kaszle jeszcze ale smaruję ją na noc pulmexem i to jej pomaga, zresztą mi też, ból gardła mi przechodzi tylko katar mnie męczy, no ale karmię piersią to norma że organizm osłabiony jest. Wczoraj zrobiliśmy sobie powtórkę z rozrywki z tamtego roku i wybyliśmy do dinozatorlandu :) Jest o wiele więcej atrakcji niż w tamtym roku, dodatkowo dla dzieci atrakcja w cenie biletu, a tego nie było, Filip najpierw nie chciał usiąść w pociągu, weszłam z nim, a jak się zatrzymał to był jedynym dziekiem które nie chciało wysiąść krzycząc "jeće" (czyt jeszcze) :D:D:D Naszym zamiarem było jechać na górę Żae do Żywca ale niestety pogoda nie była pewna :( W przyszły weekend pewnie nie pojedziemy bo teśćiowa ma imieniny, dalej nie wiem co jej kupić :( Dzisiaj zakupiłam sobie zegarek bo ciągle tylko pytałam która godzina, aż samą zaczęło mnie to drażnić :p:p:P Jutro jedziemy z Darią do szczepienia, już mi się coś robi jak wiem że będzie kłuta 3 razy, no ale o tych szczepionkach skojarzonych coraz więcej złego słyszę, a wy co o nich sądzicie??? I też jutro do dentysty się umówiłam, a panicznie się boję, ale mam dość męczenia się z bólem zębów i trzeba z nimi w końcu porządek zrobić :D Tylko zastanawiam się czy znieczulenie nie będzie miało wpływu na mała skoro karmię???? Dobra lecę bo esej wyszedł, mąż właśnie do pracy pojechał, jutro bądź pojutrze mają przyjść murarze postawić "pakę" Zajrzę potem 😘 dla was wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamuśki :) Nie było mnie ostatnio na kafe bo chciałam jak najszybciej obrobić się po remoncie. No i w końcu remont skończony, porządki zrobione ufff... w końcu można odpocząć :D Dzieciaczki zdrowe, a to najważniejsze, Braiana pomęczył wirus, ale na szczęście tylko przez 1 dzień. Pogoda u nas dziś suuuper ani nie za gorąco, ani nie za zimno M robi właśnie porządki w piwnicy, jak wróci to wybierzemy się z maluchami na dwór, bo dwójka starszych od rana biega po dworze :) pozdrawiam Was serdecznie, jak znajdę wolną chwilkę to zajrzę do Was 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wy dalej cisza :( Ja niestety musiałam przełożyć wizytę u dentysty na za tydzień, eh, okazało się że jutro nie miałabym się czym dostać!!! :( Takie uroki życia bez prawka :( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka witam kochane :) ja zarobiona bardzo ale co sie dziwic :) jutro ide na sciagniecie szwu i znow przezywam na nowo :O Ambrozja widze ze z oragnizacja u ciebie nie ma najmniejszych problemow :) gratuluje :) sdee widze ze wesolo u ciebie i super oby tak dalej :) buziaczki dla was agal :) doriana :) gruby mis :) Ida :) Agniecha :) i reszta dziewczynek skleroza wybaczcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jestem, jestem - już parę razy siadałam do kompa, żeby coś napisać ale ciągle coś przeszkadza ;) Kacperek dziś mi dostał strasznej biegunki i biegałam za nim pół dnia, żeby zdążyć z nim na nocnik. Parę razy niestety się nie udało i w końcu dałam za wygraną i założyłam mu pieluchę i właśnie wtedy wszystko ustało :P Sorki, że z takimi szczegółami ale to już któryś raz złapało go coś takiego w ciągu jednego miesiąca :( Nic po dziecku nie widać, bawi się normalnie, ma apetyt jak zwykle tylko ta biegunka (?) Boże a u mnie teściowie znowu mają gości i krzyczą mi pod oknem jak to po alkoholu. Nie tak dawno bo w sobotę imprezowali w tym samym gronie i dziś powtórka z rozrywki Co do męża na razie jest oki. nie wiem na jak długo ale mam nadzieję, że chociaż trochę wytrzyma :) Dziś teściowa do tego wszystkiego wycięła taki numer, że chyba w innych okolicznościach zabiłabym babę. Poszłam z maluchami na spacer i na zakupy a Bartosz został z dziadkiem. Okazało się, że teść musiał jechać do firmy więc Bartosz został z teściową a ta wzięła zamknęła go samego w domu na klucz i poszła bo miała jakąś zaplanowaną robotę za domem. Dostał klocki, włączyła mu bajki i miał grzecznie się bawić do jej powrotu. Wyobrażacie sobie coś takiego, mnie ręce opadły po raz kolejny z bezmyślności i ograniczenia umysłowego tej kobiety. Mąż stwierdził tylko, że nic go już w zachowaniu matki nie zaskoczy. Ja do tej pory na samą myśl aż się gotuję a te odgłosy za oknem tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że nigdy więcej nie dostanie dzieci pod opiekę, choćby sama prosiła Tyle u mnie :P Ida - my poczekamy, nam się nie spieszy :D Sdee - to faktycznie fajnie i ciekawie spędziliście weekend :) Oby częściej ;) A jeszcze jedno - cały czas czekam na tą niespodziankę o której pisałaś jakiś czas temu :P Agniecha - no chyba nie tak do końca osobno, skoro miałaś takiego stracha :D Patinka, Jutkaa, Doriana, 3 po 3, Goba, Ambrozja, Manika, Misiu z Mikołajkiem, Marakuja, Anik, aga-p i wszystkie kochane mamusie pozdrawiam i życzę dobrej nocki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal ta twoja teściowa to faktycznie ma pomysły :( Ja ululałam dzieciaczki :) I zasłuchuję się w linku który kiedyś podesłała Ida, niestety nie umiem tego ściągnąć :( ("blaneczka") pamiętacie? Znów żadnej nie ma? eh :( Nawet żadnych nocnych marków??? Miłej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś nocny marek by się znalazł :P :D Ambrozja,może kup teściowej jakąś torebkę?Kobiety zawsze się z torebek cieszą,przynajmniej ja :) Żeby potem mieć wybór kolorystyczny,wystarczy zajrzeć jakie ona ma butki(chociaż teraz taka moda,że kolorki butów i torebki nie muszą być takie same). Pracowałam kiedyś w firmie produkującej markowe torebki,nie powiem jakiej,żeby nie robić reklamy szefowej(to była i jest wredna jędza)-tam się nauczyłam podstaw dobrego gustu,jeśli chodzi o torebki.A najlepiej jeśli zajrzysz do netu,jakie są teraz modne,choć nie wiem,czy teściowa doceni modę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu trampolina to nawet niezły pomysł,ale żeby nasze oporne dzieciaczki "wyskakać",to byśmy musiały wstrząs mózgu przeżyć :D Ambrozja,ja szczepię dzieci tylko szczepionkami podstawowymi,też mnie ktoś nastraszył-że skojarzone to nic dobrego,ale nie chce mi się o tym pisać :) Jutkaa zazdroszczę Ci skończonego remontu,nas to czeka później... :O Patinka,to jutro trzymamy kciuki :) Agal nie wiem,czy wiesz,ale Twoja teściowa potrzebuje psychiatry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agal zamarlam jak to przeczytalam :O Ida ja tez mam trampoline :D zapraszam :p ide sie polozyc zgage mam po opiekanych sledziach i gwiazdkach mlecznych mikly way -coz dziwnego ale co zrobic ze smaka mialam :p dzieci wariuja spac nie chca juz 22 u mnie wiec czas spac :) buzki i dobrej nocy kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Dziewczyny nie było mnie długo ,ale czytałam was prawie na bieżąco. Nie pisałam,bo tak naprawdę mam depresję,doła lub tp.Raz jestem wesoła,raz wyję jak dziecko a innym razem zdaję sobie sprawę ,że życie to nie bajka tylko czarny scenariusz i droga z przepaścią którą tak naprawdę człowiek pokonuje co dzień. W sobotę mam ślub ,wesele.Kreacja kupiona,buty też.Makijaż i włosy sama zrobię(choć nie robię tego często ,bo tylko jak nadarzą się takie okazje ,to wychodzi mi to nieźle .Ślub bardzo bliskiej osoby z rodziny.co prawda bez dzieci,ale to tez nie problem. Problem: Zmarł ojczym(wujek).Pogrzeb.Chorował już bardzo,i wszystkie ukryte choroby dały o sobie znać.3 udar 24 godz i odszedł do lepszego świata. Dziękuje Bogu ,że go zabrał,bo ile można leżeć w łóżku z ograniczonymi ruchami i na łasce innych.Cierpienie i ból -po co? Sam widok był cierpieniem,a co przezywał on sam-nigdy tego się nie dowiemy.nigdy nie narzekał. Życie toczy się dalej.Wspomnienia będą zawsze(oby utkwiły tylko te dobre......choć były tez takie o których nigdy nie napiszę .....postanowiłam,że nigdy nie ujrzą światła dziennego)Choć w sercu utkwiły i bolą bardzo....e-h za dużo piszę. Czy pójdę na wesele zobaczę w sobotę rano.I tak już odwołać nie mogę,bo to za późno .Jest już za nas zapłacone. Jeśli pomarańczowe wpisy będą chciały to skomentować.........proszę się nie wysilać!!!!!!!!! mam gdzieś krytykę!Czasu nic nie cofnie,życie toczy się dalej,a sam ślub niczego nie zmieni. Ida ,gruby miś.......sio rodzić:P Agniecha miałaś stracha,wiem coś tym.W tym miesiącu jeszcze nie dostałam @ i nawet mam podejrzenia ,że mogę być w ciąży .Co ma być to będzie...i tak nie mam na to wpływu.Zobaczymy co z tego wyniknie.Albo stres zrobił swoje,albo zaczyna się nowe życie.❤️ manika.....byłaś juz u lekarza?Wszystko oki. Aines...gdzie sie podziewasz?Pisz...............👄 ambrozja,Agal ,Patinka,Aines,Anik,Jutkaa,sdee,gruby miś,ida-ściskam mocno:) Nie wiem kiedy zajrzę...Zdrówka wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki. Dorianko-tak strasznie mi przykro ,tulę cię bardzo bardzo mocno.Co do wesela,to masz rację to i tak niczego nie zmieni.......... Może faktycznie to stres i @ jeszcze przyjdzie. U mnie jest o tyle sytuacja gorsza że jeśli była bym w ciąży to na pewno nie skończyło by sie to szczęśliwie:( Niech mnie teraz zjedzą,mam to gdzieś. Jeszcze raz tulę cię bardzo mocno❤️ Ida-mam nadzieję że dzisiaj już cię tu nie będzie,ale za to będziesz na porodówce:) Misiu-a ty jak też się już tam wybierasz ?? Agal-co do teściowej to po prostu szkoda słów........normalnie zatkało mnie i tyle......A co do tego że się obawiałam,to jest tak zwany obowiązek małżeński :P Co do grillowania to ja mam spokój,ale moja sąsiadka już nie ma siły....dom obok niej to praktycznie co dziennie mają jakąś imprezę i do białego rana:O A najgorsze jest to że baaardzo lubią przy tym śpiewać........ Patinka-daj znać jak tam po zdjęciu szwu........ Manika-właśnie jak tam u Ciebie ?? Aines-gdzie Cię wcięło ??] Ambrozja-tak szczerze to na górze Żar nie ma nic ciekawego....jedynie dzieci przejadą się kolejką i na dole poźniej jest kubusiowy tor,tam dzieciaki zjeżdżają na duuuużych oponach....Tak jak Ci już pisalam lepiej zajechać do Ustronia do tego parku.....Aaaaa i byliśmy w niedzielę w Brennej i tam jest dla dzieci coś ala wesołe miasteczko,karuzele,zjeżdżalnie i takie tam.I po drodze jak się jedzie do tej Brennej jest ta chlebowa chata.Można łatwo ją przeoczyć,jest nie pozorna,ale moje dzieciaki były zadowolone. A ja się zastanawiam czy się wam pochwalić czy jeszcze nie żeby nie zapeszać...ale chyba poczekam do piątku i w tedy wam napiszę:P Buziole dla wszystkich mam😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doriano, ściskam! to dobrze, że wujek nie męczył się długo, mój ojciec po drugim udarze nigdy do siebie nie doszedł, a już samo jego umieranie to był niekończący się koszmar, dla niego, ale i dla nas... co do wesela, to ja należę do osób które konwenase w dużej mierze mają w głębokim poważaniu i zdecydowałabym na podstawie własnego samopoczucia, a nie tego, co inni powiedzą, pomyślą... trzymaj się kochana 🌻 dziś od rana czuję się fatalnie, prawie zemdlałam wstając z łózka i coś mnie zołądek muli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po szczepieniu, malutka płakała, szczepiłam ją szczepionką podstawową, 3 wkłucia, myślałam że będzie gorzej :p Ale boli ją to napewno i biedna nudzi, zapewne po tym. Ja się leczę rutinoscorbinem i paracetamolem, tyle mogę, nawet dobrze że wizytę u stomatologa PRZEŁOŻYŁAM bo co by było gdyby zaczął mi rwać zęba a ja zaczęłabym kaszleć??? Dzisiaj murarze przychodzą, więc trzeba w domu siedzieć, tym bardziej że mąż idzie do pracy :( Co do teściowej, ona ma 2 torebki a używa ich raz do roku na jakieś wesele nie należy do tych "nowoczesnych" raczej, choć nie ukrywam że myślałam o torebce z 2 strony wolałabym coś pożytecznego dla niej, a samo wyjdzie :D Patinka delektuj się śledzikami póki możesz no chyba że karmić nie będziesz :P 11 wrzesnia mamy wesele ale daleko, lecz doszliśmy z mężem do wniosku że skoro moja mama sama zadeklarowała chęc opieki nad małą w 1 dzień to może byśmy się wyrwali, kolejne w pazdzierniku u nas na miejscu więc bez obaw będzie można isć :) To teraz jest w Mnikowie o tu: http://www.romantica.com.pl/glowna.html Doriana oj bidulko, widać że byłas z wujkiem bardzo zżyta... tulę cię mocno... Jesteś naprawdę "silną babą" 🌼 A mnie się ciągle wydaje że nie jestem dość dobrze zorganizowana ;( ale staram się :) Patinka jak się czujesz? Ida, misiu sio! Na porodówkę, odblokować kolejkę :D 😘 dla całej reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doriana kochana biedactwo nie miej doła,ja wiem-łatwo powiedzieć.Wujek odszedł do lepszego świata,już się nie męczy,bądź dobrej myśli,zachowaj dobre wspomnienia o nim i żyj dalej... Zrobiliście co mogliście tylko zrobić,pomogłaś mu,czasu się nie cofnie i trzeba się z tym pogodzić....... Jeśli jesteś w ciąży-także czasu nie cofniesz a radzisz sobie super,zamiast Mai będziesz miała swoje dziecko do opieki,masz swój interes,jesteś zaradna-poradzisz sobie! Jeśli jednak to nerwy-przejdzie.Kochana jesteś cudowną osobą nie dołuj się bo szkoda na to czasu. Ja bym na to wesele poszła,nie musisz przecież upijać się,chichrotać i szaleć :) Możesz uczestniczyć w szczęśliwych chwilach bliskich Ci osób,porozmawiać,zjeść i nawet potańczyć przy spokojnej muzyce,to nie zmieni Twoich uczuć do wujka.Też nie jestem osobą,która żyje opiniami innych osób na swój temat.Wiem,co dobre a co złe i kieruję się własnym rozumem. Dorianko,złe chwile zawsze mijają,nadejdą inne :) Myślę,że za dużo masz w tej chwili na głowie,powinnaś pomyśleć o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida słoniczko
co to masz zamiar 21 miesięcy chodzić w tej ciąży? Mały wyłaź, ale już! A tak poważnie to masz się zgłosić na jakieś wywołanie albo coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam Mamusie:) Julka znow chora...ja pierdziele nie wiem juz co o tym myslec,znow gardlo,goraczka,to juz lekka przesada,dopiero co skonczyla antybiotyk,jest przeciez cieplo,zimnego do picia nie daje,qrwa mac,dobija mnie to na maksa:(😡. Agal-nie moge o tym pisac,ale myslisz dobrze,jest mi fajnie,na razie tyle:) Ida-wystarczy juz tego zaciazenia,stresujesz mnie,rodzisz dzis,albo Cie udusze,wirtualnie jakos:D Dziewczyny pozdrawiam,lece do corci,bo biedactwo zle sie czuje..papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ida Twoja stopka znów przeterminowana, bo dziś już 10 mamy :p a fakt nie powinnaś zgłosić się na wywołanie??? Sdee może twoja Jula to alergik jest??? Agniecha odezwij się... Murarze wiercą, murują, pracują :) Tesciowa już flachę wyciągnęła zamiast poczekać do kolacji wrrrr ale na upartosc nie ma lekarstwa A malutka mi co chwile płacze, i tak do 2-3 dni może po tych szczepionkach, biedactwo :o:-o:O:-O ale to dla zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:DWiecie ja już kiedyś napisałam,ale nie wiem,czy akurat tutaj,że pewnie rodzę za 2,3 miesiące,że coś mi się z terminem ostatniej miesiączki popieprzyło :D Termin z @ miałam na 30lipca,ale termin z USG na 8sierpień i już sama nie wiem,ile dni jestem po terminie :P Kurcze,no nie chce się Bartkowi wyłazić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zmiana tej nieszczęsnej stopki... Sdee teraz Ci choruje a potem długo nic-tak z moimi córkami jest teraz-tyle chorowały a teraz od dawna mam spokój :) Będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida ty sie koniecznie zgłoś
do lekarza,przestarzałe łozysko jest grozne,jestes sporo po termninie OM,a to wazne ,to jest 10 dni,juz dawno powinnas pojsc do lekarza ,przynajmniej na kontrole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×