Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Ambrozja, u nas koszt porządnego badania usg połówkowego to 200-250 zł. I to 2D. BO 4 D kosztuje 100 zł więcej. Ja właśnie dziesiaj umówiłam się na kolejne - konsultacyjne usg na piątek (lekarz przez telefon mi powiedział, że nie ma co czekać do końca lutego, bo szkoda moich nerwów) i zapłacę 250 zł. Rzeczywiście poczekaj jeszcze te 2 tygodnie - będzie to porządne usg połówkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mecz sie nie odbył bo dziś była sala wynajęta na dzudo:P Brat powiedział że jutro jak się obrobi i przyjedzie wcześnie to pogramy i powspominamy---ale będę trzymała się obcji,że kobiety górą:DZobaczymy jaki tytuł wywalczę jutro:) Goba...STRASZNIE się cieszę.Bogu dzięki!!!!!!!! Mam zły dzień:(Multum myśli i jeszcze jedna pomarańczowa pani daje mi do myślenia o ciąży-boję się coraz bardziej tej ciąży:(Dziś mnie mdli i piersi bolą tak ,że nie mogę się dotknąć.Popierdzielony ten miesiąc(przepraszam za odzywkę)Czym dłuzej to trwa boję się prawdy ostatecznej-ciąża! Dziewczyny po jakim czasie po luteinie powinna wystąpić@.Orientuje się któraś z was? Mam doła po dzisiejszych mdłościach:( Sdee...gdzie jesteś kochana??????????????? Przepraszam ,że nie odwołałam sie do was z osobna. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorianko
@ powinna wystąpic góra za 2 dni po odstawieniu luteiny a nie chciałam cie dołowac , ja ci poprostu pisze jak bylo ze mną, ja nadal podtrzymuje wersje ze ty jestes w ciaży , ale oczywisci trzymam kciuki za ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE MAMAUSIE! Odrazu sie usprawiedliwiam :) AMBROZJA -nie pisalam bo laptop moj byl w naprawie i wlasnie dzis mi go przywiezli ..a tylko na nim mam zainstalowane gg bo moj K swojego komputera strzeze jak oka w glowie i przez wirusy nie pozwala nam nic instalowac :( ale teraz juz napewno sie odezwe widze ze nowe mamusie do nas zawitały :) miło :) u nas bez zmian jutro przychodzi polozna zobaczyc malego noi niestety zaczeły sie u nas słynne KOLKI :o tragedia maly ma wzdecia czasami caly dzien...o wlasnie wstal wiec juz uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌼 Witaj Marakuja- u mnie kolki miała tylko Julka 2 dni po urodzeniu dostała i tak było przez równe 3m-ce :( Sprawdzała co jem,ale to nic nie dawało.Jak to przy pierwszym dziecku bardzo uważałam na to co jem a i tak płakała:( Kasper mimo że był na butelce(nie antykolkowej) to kolek nie miał,a przy Patrykowi niby miałam dietę,ale już tak nie dbałam o to jak przy Julci i też kolek nie miał:) Więc nawet nie wiem czym to było spowodowane.Buziaki dla Natanielka😘😘 Patinka-świetne rozwiązanie z tym:) Może w końcu odetchniesz troszkę:) Jak córcia dzisiaj?? Anik-daj znać🌼 Doriana-:):):):) Kiedy idziesz do lekarza?? Ida- a twoja malutka jak?? Lepiej? A ja zrobiła dzisiaj błąd i położyłam się jak chłopaki pojechały i jestem do tyłu:( Już nigdy tak nie zrobię. Uciekam się ubierać i Julcie do szkoły czas zaprowadzić. Do potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal- jak głowa dzisiaj?? Ja mam straszny katar:( Jeszcze jedno,nie masz możliwości zmiany przedszkola,skoro w tym są takie wredne panie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry , czytam te Wasze posty o feriach i strasznie Wam zazdroszcze, my mozemy sobie o feriach jedynie pomarzyc, mieszkam w Hiszpanii i tu zimowych ferii brak, moze dlatego, ze brak tez zimy...???...;););) Dzis mamy "tylko" 7 st. i wszyscy mowia, ze zimno...;) Maluchy w przedszkolu, starsza w szkole , wiec moge tu troche pobuszowac pijac poranna kawe. Pozdrawiam wszystkie mamy, zakatarzonym zycze zdrowia ;) i wszystkim milego dnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny! Wiecie co z przerażeniem patrzę przez okno. Zwały śniegu wszędzie. Spychacze nie docierają do takich uliczek jak na naszym osiedlu i właśnie zaczyna świecić piękne słońce a na termometrze +1 :( Normalnie trzeba będzie brodzić po kolana w brei. Jeszcze dzisiaj nie ma mojej pani bo ma dzień wolny i nie mam pojęcia jak ja z maluchami wyjdę na dwór. Ani wózkiem ani sankami a już tym bardziej na piechotę - już wczoraj przemoczeni wrócili do domu :( Chyba przymusowe siedzenie w domu nas dziś czeka niestety :( Agniecha - głowa boli mnie przy gwałtowniejszym ruchu a tak dziękuję już raczej spokój. Myśleliśmy już o zmianie przedszkola ale u nas jest problem odbioru Bartosza - to jest na rzut beretem a następne jest tak zlokalizowane, że trzeba podjechać samochodem. My w tej chwili nie mamy samochodu i nie wiem kiedy tak naprawdę się zdecydujemy na jego kupno, poza tym ja nie mam prawa jazdy. Sam dowóz byłby bezproblemowy bo mąż ma na 10:00 do pracy ale z odbiorem byłoby gorzej. Musiałby to robić teść a powiem Ci, że teściowi przydarzyło się już kilka niebezpiecznych sytuacji z samochodem przez zagapienie, rozkojarzenie, poza tym ma niedosłuch więc to też samo w sobie jest niebezpieczne za kierownicą. W zeszłym roku teściowej po nogach przejechał (ale o dziwo nic się jej nie stało :() kilka dni temu mało mojego męża nie potrącił bo go nie zauważył i nie słyszał jak krzyczy - więc sama rozumiesz wolę nie ryzykować. Kiedyś pojechał po zakupy i wrócił pieszo do domu bo zapomniał, że był samochodem - to akurat śmieszne, albo pojechał odebrać Bartosza i przez dwie godziny nie dotarli do domu, bo teść wymyślił jakąś atrakcję dla Bartosza ale zapomniał mi o tym powiedzieć i zabrać tel. ze sobą - a ja odchodziłam od zmysłów. I bynajmniej nie chodzi o wygodę. Więc póki co jesteśmy skazani na to przedszkole :( Goba - jak tam dzisiaj tata? Marakuja - u mojego Kubusia na kolki bardzo się sprawdził espumisan w zawiesinie. Zmykam do kuchni, pozdrawiam resztę mam :) Będę na bieżąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aines - a co Cię tam wywiało do tej Hiszpanii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dwa tylko do 14 dni
po odstawieniu trzeba czekać. Ja dostałam w 10 dniu po odstawieniu a też miałam już wizje ciąży i wszelkie objawy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jakos wyszlo, pojechalam do pracy i jezyka sie nauczyc, to bylo 10 lat temu...;);) Poznalam meza, zadomowilam sie i zostalam... Gdyby ktos mi wczesniej powiedzial,ze bede w Hiszpanii mieszkac ,to bym go wysmiala ;) Jak to sie czasem smiesznie uklada.... Ale jest ok. no i mamy "egzotyczne" wakacje w Polsce..;);) dzieciaki to uwielbiaja!!! Co do przedszkola, bo ja nie jestem do konca w temacie - to tylko Wasz problem z pania, czy odbija sie tez na dziecku, np. nie lubi chodzic do przedszkola??? Mam nadzieje, ze bedzie ok! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny Moje Kochane:) Goba cudowne wiesci,ciesze sie bardzo,zycze tacie szybkiego powrotu do domu:) Anik,dobrze,ze nie czekasz zbadaniami,bedziesz spokojniejsza,jestem pewna,ze beda ok:) Doriana- czekaj spokojnie na @,a na wizyte sie umow kiedy bedziesz uwazala ze juz czas:D Widze,ze nalezysz do cierpliwych,wiec poczekaj jeszcze troszke,a objawy ktore masz moga wskazywac na wszystko,wiec czekajmy spokojnie:D:D:D Agal-niepokoja mnie Twoje bole glowy,moze skonsultuj z jakims neurologiem? Co do ziemniaczko,wiem tyle,ze wchlaniaja toksyny pod skore,wiec po prostu grubiej obierz:D Patinka-oby corcia przestala juz robic te kupki,poniewaz to naprawde bardzo niebezpieczne dla jej zdrowia.gastrolit,orsalit,wszystko to dziala,po kazdej kupce daj saszetke,a jesli zdecydujesz sie na wyniki to przede wszystkim poziom sodu i potasu(serduszko)to wykaze o odwodnieniu. To juz nie przelewki,moj maly tez latal po placu zabaw,a wieczorem po ktorejs kupce z kolei,zawiozlam go do szpitala i byl odwodniony,od razu poszedl pod kroplowki i to kilka dni.Jestem z Toba myslami,zycze corci zdrowka,a Tobie sil(zwlaszcza do tych niewychowanych osobnikow ktore nie pozwalaja Ci spokojnie zyc). Ambrozja koszt usg uzalezniony jest od miejsca w ktorym mieszkasz,w mniejszych miastach wiadomo taniej,waha sie od 150 do 250 zl,wraz z wizyta juz oczywiscie,i lec na to badanie bo chce wiedziec kogo tam pod sreduszkiem nosisz:D Agniecha,to ja Ci zycze wyspania sie po wsze czasy...:D:D:D Nowe mamusie Ida,Aines Marysienka,witam serdecznie,oby Wam bylo u nas milutko:D🌼 Dziewczyny postaram sie byc na biezaca,choc w sobote mam egzamin z doktryn. Dzieci zawiozlam mamie do Wroclawia,a sama siedze tu u nas i kuje...Za to wykocham sie za wszystkie czasy:P:P:P:D:D:D tak na deser po nauce,wkoncu jestesmy sami do piatku wieczor:D:D:D Coprawda tesknie za dziecmi okrutnie,wczoraj pousypialam je i dopiero pojechalam,ale lzy ciekly mi jak grochy,tak bardzo kocham te moje skarby,szkoda bylo mi je zostawic,ale sila wyzsza,musze zdac to cholerstwo,w koncu place za te szkole,a poza tym skoro juz sie za to wzielam...to skonczyc musze:) Agal-bylam w sobote u kolezanki ktora spodziewa sie blizniat,2 chlopcow,jest w 28 tc,brzuch ma ogromny,wlasciwie taki jak ja w 40 tyg ciazy a tu jeszcze 3 miesiace do konca,powiem Ci,ze nie myslalam,ze roznica jest az tak wielka,niesamowite....podziwiam...czy Ty kochana donosilas ciaze do konca,bo ja mam wrazenie,ze to niemozliwe po tym jak zobaczylam znajoma,dodam ze jest szczupla.Opowiedz nam jak bylo u Ciebie,czy jest ciezej,bo przeciez masz roznice.Ta kolezanka tez ma juz chlopca,jak blizniaki sie urodza bedzie mial 2 lata:) Jaaaaaaaaaa Cie napisalam powiesc,do tego niekonczca sie,ale tyle sie tu dzialo,jesli o kims zapomnialam,baaaardzo przepraszam,wszystkich pozdrawiam i lece bo moj M tez leci na sniadanko tu do mnie:P:D Zajrze pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam bo mięsko mi się jeszcze nie rozmroziło i nie mogę ruszyć z obiadem. Aines - generalnie chodzi o to, że mój syn jest nie lubiany przez wychowawczynie, bo wymusza na nich więcej uwagi niżby sobie życzyły. Już kilkakrotnie słyszałam, że moje dziecko ma ADHD - co w tym wieku jest niemożliwe - idąc za sugestią wychowawczyń mój syn jest pod opieką psychologa, który po trzech spotkaniach chciał kończyć terapię, bo nie widział wskazań do dalszych spotkań. Jutro mam właśnie rozmowę podsumowującą te spotkania. Oj dużo by pisać. Ja wiem, że Bartosz potrafi dać w kość bo ma niespożyte pokłady energii - ale bez przesady, pedagog przedszkolny powinien być przygotowany na każdą ewentualność. Ostatni się poskarżył, że pani bije go linijką po łapkach jak dłubie w nosku i buntował się, że nie chce chodzić do przedszkola :( Właśnie od jutrzejszego spotkania zależy, co z tym fantem zrobię A Twój mąż jest Hiszpanem o ile mogę zapytać? W samej Hiszpanii nie byłam ale na wyspie hiszpańskiej mi się zdarzyło urlopować - i powiem, że szkoda było wracać z tego ciepełka bo to było w listopadzie. Och jak się rozmarzyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marakuja Kochana co do kolek nic nie poradze poniewaz moje dzieci nie mialy w ogole,ale wierze ze sobie poradzisz,ucaluj maluchy:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Agal, moj maz jest Hiszpanem ;) typowym, czarnowlosym i czarnookim ;);) Szkoda, ze panie w przedszkolu nie maja wiecej cierpliwosci i za grosz wyobrazni, przeciez dzieci sa takie rozne, przez co wcale nie gorsze! Czasy bicia linijka po lapach to ja pamietam ,ale to bylo ponad 20 lat temu, teraz chyba sa inne metody wychowawcze... Ech, niektorzy nie powinni pracowac z dziecmi!! Mam nadzieje, ze jutrzejsza rozmowa cos zmieni na lepsze, trzymam kciuki!! Milego dnia!! Uciekam po dzieciaki, bo przychodza do domu na obiad na 12.30 , a od 15 znow do szkoly do 17.... Uwielbiam godziny hiszpanskich szkol, wrrrrrrrrrrrr....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - no myślałam, że Cię zasypało w tym Wrocławiu. Co do ciąży - startowałam od 47 kg a skończyłam na 63 kg. Niestety nie donosiłam do końca - urodziłam w pierwszym dniu 37 tc. Sama się zastanawiam ile bym przytyła do końca, ale myślę, że 66-67 na pewno. Nie mogłabym chodzić zapewne, za duży ciężar był by, już w 36 tc miałam problem z poruszaniem. Jak będę miała chwilkę to może znajdę zdjęcie tak z przedednia porodu to postaram się wkleić :D to się same przekonacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) melduję się ;) Sdee, jesteś wreszcie :) Aines, mogę zapytać jak pokonujecie z mężem różnice kulturowe? Moja siostra ma chłopaka Hiszpana i moja mama się tym zamartwia. Tym bardziej, że oboje mieszkają w UK. A tak swoją drogą, Hiszpanie t niezłe "ciacha" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem kochane, jestem:D u mnie wszystko ok. byłam odcięta od neta, ale już działa:) więcej napiszę jutro, bo znowu mam popołudniową zmianę i brakuje mi czasu, a chciałabym jeszcze poczytać zaległości , co się u was działo. pozdrawiam Was serdecznie👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika-nareszcie!! Chcesz mnie o zawał przyprawić?? 🌼;) Ja jestem już po spacerku i właśnie zasiadłam do kawy :D Agal-pisałaś kiedyś że robisz dzieciom kęski z kurczaka-mogła byś zdradzić mi sekret tego jak to robisz? Bo nie mam żadnego pomysłu na obiad:( Faktycznie z takim teściem to nic wesołego:( W ogóle to tylko mogę ci współczuć takich teściów:( Moja teściowa to się wydaje aniołem:O Kurcze fatalna sprawa:( Nie wiem co Ci jeszcze doradzić. Daj znać jak po rozmowie z psychologiem będziecie. Ja się zastanawiam co się z Kasperkiem dzieje.Ma wadę wymowy więc chodzimy do logopedy,ale od pewnego czasu zauważyłam że zaczął się jąkać,i jest to coraz częstsze.Muszę to zgłosić tej pani.Martwi mnie to:( Nie wiem czy coś takiego może być dziedziczne,bo brat mojego taty też się jąkał:(Ale on w ogóle był troszkę nie taki. Sdee-witam:) Kochana to jest moje marzenie odkąd się mrozy pojawiły:P Tylko żebyście czegoś nie nabroili:P Różnie to bywa:) Aines-no to troszkę ciężko z odpoczynkiem:( U mnie jest 0 stopni dzisiaj. Takie troszkę dziwne te godziny w szkole.A jak u Was z wakacjami i jakimiś przerwami typu święta itp.? W ogóle hiszpanie,włosi :D ahhhhhhh Nie które panie w ogóle nie powinny zajmować się dziećmi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po sniadanku....mmmm:P Agal-mi chodzilo tylko o wielkosc brzucha,po prostu az dziw bierze,ze moze byc taki duzy juz w 28 tygodniu,niesamowite jak my kobiety jestesmy stworzone:) Ja mysle,ze ta moja kolezanka tez nie donosi do konca,ta macica chyba nie da rady,ale aby wszystko poszlo dobrze,i zdrowe sie urodzily,reszta to pikus jak to niektorzy mawiaja:) Dobra lece sie edukowac dalej chociaz brrrrr nie cierpie:P Agniecha my raczej nic nie zmajstrujemy,za dobrze ta wkladka dziala,az czasem zaluje ze tak dobrze:P:D Do pozniej,papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal Michael Bolton mmmmmm...mniamu-mniam :) Tekst też mi się podoba,tylko,że jego teksty są aż nazbyt romantyczne-wręcz przez to nieprawdziwe :D W jednej z piosenek słowa są mniej więcej takie: "Kłamałem,że Cię kocham,ja czuję coś więcej" :) Masz za to super teścia :D Jak z komedii,kiedy czytałam o tych przygodach z autem wyobraziłam sobie,że wygląda,jak Steve Martin :) Aines Ty zazdrościsz nam ferii,a my Tobie całego roku :D Cieplutko masz i do tego prawdziwego Hiszpana na własność ;) Byłam dziś z Dominiką u lekarza,wszystko OK,zawsze,kiedy przychodzę to ona jest w stadium: "już na osrzelach coś jest",a teraz lekarka rzekła,że już się kończy,że gardło o dziwo czyste.Od razu pochwaliłam się,że ładnie zaczęła mi mówić :) A jak... Zalecono jej inhalacje z berodualem i Eurespal,na noc,jak by się pogorszyło,mam jej zamiast inh.z berodualem zrobić inhalacje z Pulmicortem-czy używała tego leku któraś z Was? Ja kiedyś tam używałam,a efekt był natychmiastowy,tylko po inhalacji trzeba płukać jamę ustną(bo pozostałości leku mogą powodować jakąś grzybicę,czy coś w tym stylu,nie pamiętam dokładnie. U nas pięknie słoneczko świeci i jest -1st. W ośrodku siedziałyśmy w kolejce od 9 do ok.11:30 ! Pełno małych dzieci,ale tutaj panują takie zwyczaje,że dzieci nie przepuszcza się przed dorosłymi,wyjątkiem był dziś Dominik,chłopczyk,który nie skończył jeszcze roczku,a i tak musiał z mamą posiedzieć przez półtorej godziny,czekając na swoją kolej,w końcu lekarka się ulitowała nad płaczącym bobasem i nad jego matką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha - kęski to nic innego jak pierś z kurczaka pokrojona w kostkę lub paski. Pokrojonego kurczaka wkładam do woreczka foliowego wsypuję mąkę i potrząsam workiem aż wszystkie kawałki ładnie się obtoczą w mące a potem partiami wsypuję do roztrzepanego jajka z przyprawami (magii, kucharek, czosnek granulowany) i pojedyncze kawałki wkładam na tłuszcz. Lub druga wersja: całość pokrojonego kurczaka wkładam do jajka jw. nabieram łyżką i smażę jak kotlety (np. ziemniaczane) - wtedy jest dużo szybciej niż przy pierwszej wersji. Takie robię jak mam mało czasu. Po usmażeniu, żeby odsączyć tłuszcz chwilkę wykładam na papier - ale to wiadomo. Możesz po jajku obtoczyć jeszcze w bułce tartej i rozłożyć na blaszce i do piekarnika - wersja zdrowsza, bo mniej tłusta ale wymaga pilnowania, żeby kęski nie wyschły. Sdee - brzuch miałam przeogromny ale nie pamiętam jaki był w 28 tc. Wiem jednak, że dużo osób pytało czy to przypadkiem nie bliźniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze jedno - zamiast bułki tartej dobre są zmielone krakersy lub płatki kukurydziane. Na to też mam szybki sposób - do woreczka foliowego i tłuczkiem do kotletów uderzam kilka razy i już mam panierkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kłamałem, że Cię ... - matko ja chcę, żeby do mnie mój też tak mówił :( a nie tylko kocham cię i kocham cię, jakby czegoś bardziej oryginalnego nie mógł wymyślić tak jak Bolton. Ida - mój teść jest bardziej sobowtórem Lenina a z Martinem to rzeczywiście może ta jego nieporadność go łączy. Trochę dziwne, że przychodnia nie ma podziału na dziecięcą i dla dorosłych. U mnie są dwie oddzielne rejestracje po dwóch różnych stronach budynku z oddzielnymi wejściami. Najdłużej chyba pół godziny czekałam na przyjęcie do lekarza. A i jeszcze do szczepienia jest oddzielne trzecie wejście, żeby zdrowe dzieci nie miały styczności z chorymi. No ale najważniejsze, że z małą jest oki. Ja niestety nie znam tego leku o którym piszesz więc Ci nie pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal-wielkie dzięki:D Na reszcie mam jakis szybki obiad na dzisiaj:) Ida-ja mialam tylko berodual zapłaciłam za niego ponad 23zł i użyłam go tylko raz ponieważ Patryk nie chciał w ogóle sie tym inhalować.My mamy Flixotide i Ventolin przez tubę.Pulmikort też kiedyś doktorka mi proponowała,ale jak jej powiedziałam jaką walkę musiałam stoczyć przy berodualu to zrezygnowałyśmy:( Ale podobno jest rewelacyjny.I jeszcze jest ambrosol też do inhalacji. A Doriana czego się nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytałam was trochę. I na temat przedszkola to Maja ma w szatni w "worku" takim jak na wf ciuszki na przebranie w razie czego i panie w przedszkolu przebierają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 latka - nie wiem a propos czego jest Twój post ale mój synek kiedyś wrócił do domu bez majteczek w samych spodniach dresowych zresztą też przybrudzonych od wewnątrz. Na moje pytanie dlaczego nie ma majtek powiedział, że bolał go brzuszek i parę razy robił kupę, źle się wytarł i sobie pobrudził majtki. Zgłosił pani a ta kazała mu zdjąć majtki i zostać w samych spodniach choć wiedziała, że ma komplet ubranek w woreczku w szatni. Majtki miał w kieszonce w kurtce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie chodzi mi o to że powinni przebrać dziecko jeżeli ma ciuszki w szatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,ja kiedys wysluchalam od madrego lekarza wyklad na temat sterydow,to o czym piszesz Ida to tez steryd,rozkurczajacy pecherzyki plucne...powiem Wam,ze owy lekarz kazal mojej Julce odstawic wszystkie wziewne i nie wziewne sterydy,mowil mi o wielu bardzo nieciekawych ubocznych efektach,ktore zawsze wystepuja przy dlugotrwalych kuracjach sterydowych,a wiec to cos na zasadzie blednego kola,pecherzyki pod wplywem sterydow traca swa elastycznosc,co w efekcie przynosi trudnosci z oddychaniem przypominajacym ataki astmy,jezeli astma nie jest jednoglosnie stwierdzona absolutnie takich rzeczy sie nie podaje,nie mowiac,ze wplywa to na rozwoj innych narzadow,u dziewczynek zwlaszcza ukladu rozrodczego. Jezeli wasze dzieci nie maja astmy ,a tylko sa to alergie to nie dawajcie im tak inwazyjnych lekow,pozbedzcie sie alergrnu,o ile to mozliwe,jesli maja nietolerancje krowiego mleka,nie dawajcie niczego co zawiera,ale nie pakujcie im sterydow,to pogarsza sprawe na dluzsza mete,skonsultujcie to z iinym lekarzem. Lece na obiadek do tesciowej,podkarmie ciut swoje komorki tluszczowe a co:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal ja się przeprowadziłam,w innej przychodni też miałam podobnie,jak Ty-osobne wejście dla chorych i zdrowych i to wszystko.A dlaczego tak? Bo dorośli nie chodzą,kiedy są zdrowi do lekarza,więc to wejście było dla malutkich dzieci-szczepienia.A co do chorych to wszyscy razem siedzieli.Dzieci płakały a starsi ludzie się denerwowali... Trafiłam też do innej przychodni,kiedy byłam u siostry i dziecko mi zachorowało,a tam to już normalnie-dzieci miały pierwszeństwo,więc nie słuchali wszyscy płaczu dzieci i nikt się nie denerwował.Cicho i spokojnie. Sdee mówisz o Pulmicorcie?Tak? Jeśli chodzi o ten lek,to dawałam go może 2 albo 3 razy,jak już było bardzo źle-tzn,kiedy skurcze oskrzeli były tak silne,że to przypominało raczej duszenie się,niż kaszel.Lekarka zaleciła tylko w wyjątkowych sytuacjach,żeby aby do szpitala nie trafić,podobne działanie miały czopki z Aminofiliny,które mi przepisała jakieś 1,5 roku temu,a do teraz użyłam tylko 1 czopka...Co do Pulmicortu,to dziękuję za radę,bo nie wiedziałam,że może tak zaszkodzić na dłuższą metę,teraz,znając siebie,podejrzewam,że przeleży u mnie pewnie lata :) Agniecha tych leków,co dzieciom dajesz,nie znam nawet z nazwy,tylko ten nieszczęsny Pulmicort Stopkę poprawiam,żeby było bardziej kolorowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×