klaskanie w samolocie... klaszczecie?

jak w temacie, jestem ciekawa ile z was klaszcze po wylądowaniu w samolocie i co o tym myślicie?

bezedury

nie klaszczę...bo jestem zajęta obgryzaniem paznokci :O

pośladki i pierdzimy z całych sił bo za chwilę i tak otworzą drzwi

a po co to klaskanie?

żeby odstraszyć złe moce :O

pilot musi być chwalony i dla oklasków stara się ładnie lądowac a nie walić o płytę albo jeszcze coś gorszego...Niech ma

oj coś wam dzisiaj słabo idzie, jeśli chodzi o oryginalność i kreatywność odpowiedzi daje -3

Jak inni klaszczą (a klaszczą) to ja też:-P To chyba brawa dla pilota są nie?

bo nawet na koncertach nie klaszczę (albo rzadko), ale śmieszy mnie to jak Polacy się tym katują, że klaszczą. Że to wieśniackie. Wcale nie wieśniackie. Ludzie się cieszą, to klaszczą. Inne narody też klaszczą, wbrew pozorom, zależy tylko od tego, czy dany naród lepiej czy gorzej umie okazywać pozytywne emocje. My umiemy - chwalmy się tym, a nie marudzimy.

nie. za to mu chyba płacą żeby raczył wylądować? mu też chyba na tym zależy :P

nawet jak nie macie próby? to dopiero dziwne...

Pomarańczoy..a niech Cię :) nawet się uśmiechnęłam ... a grzywą też machasz? :O

normalne,chyba jak lecisz tym zdalnie sterowanym.

pijawka....bo lecisz zawsze tanimi linniami :O

ja nie klaszcze dla mnie to glupota

ja sama nie klaszcze, ale nie mam nic przeciwko temu, tylko większość przeciwników uznaje klaskanie za skrajne buractwo

pijawka...czlowiek całe życie sie uczy a i tak głoopi umiera :O

zlalam sie ze smiechu z niektorych wypowiedzi hahahahahha :P

chyba tylko my polacy klaszczemy, u innych nacji tego nie zauwazylam.

klaskanie to zwyczaj polakow i tanich lini lotniczych:|

a skoro klaskanie to buractwo to czy w szpilkach wypada latac samolotem? :P jak na to patrzycie? ;)

np.- Swiss International Air Lines -CSA Air Lines....ja moge tak bez końca :O

Jedna ręka nie klaszcze

klaszcze się bez względu czy linie tanie czy drogie :O ja osobiście tak robię, to jest podziękowanie dla pilota że dobrze wylądował i bezpiecznie dolecieliśmy. podobno to polski zwyczaj

odpowie mi ktos? czy szpilki w samolocie to tez buractwo? :o W wiekszosci adidaski podrozuja...

najczęściej klaszczą Ci, dla których lot to przygoda i oki. Biznesmeni, którzy latają kilkadziesiąt razy w roku od jakiegoś już czasu raczej nie odbierają lotu jako przygody..

a co z tymi szpilkami?

nie, to nie jest buractwo. ale dla mnie liczy się w podróży głównie wygoda nie wyobrażam sobie latać po lotnisku z walizą, bagażem podręczym i na szpilkach :O

no i w sumie bardzo dobrze :D jak byłam młodsza to klaskałam, bo wydawało mi się to coś niewiarygodnego tak sobie prowadzić wielki samolot. kurde, od teraz chyba też zacznę klaskać podczas każdego lotu, na przekór burakom co to są zbyt ą ę żeby sie wyluzować i wykazać odrobinę emocji :)