fryzjerki to tepe idiotki!!!!!!!!

dziewczyny narzekacie,a w wiekszosci przypadkow to tylko wasza wina.Siedzicie na fotelu zaciskacie zeby i pozwalacie,zeby zrobily wam na glowie co im sie podoba,a nie co sie podoba wam.Ja poszlam kiedys do jednego salonu u mnie w miescie w celu sciecia wlosow na boba.Mialam owszem dlugie wlosy prawie do pasa ale polowa i tak wczesniej wypadla(tak po ciazy mi sie zrobilo)i zdecydowalam sie je obciac,bo mialam mysie ogony,a przyzwyczajona bylam do bardzo gestych.Pozatym zawsze bylo mi zal wlosow,a kiedy polowa wylazla postanowilam zaszalec z duzo krotsza fryzurka.Mowie,ze chce fryzure na boba pokazalam w katalogu.Babka do mnie,ze lepiej bedzie jak pocieniuje i podetne...:/ ale powiedzialam jasno i wyraznie,ze place za taka fryzure jaka chce miec na glowie,a nie taka jaka jej sie podoba...i sciela mnie na tego boba.Bylam bardzo zadowolona:D

ze niektóre i tak po swojemu robia...jak mowie rob pani co chcesz to rozumiem i nie moge miec pretensji ale jak tłumacze jak chce to ma mnie słuchac!Tak samo jak płace za blond włosy lub czarne to z takimi chce wyjsc i za takie place proste!!!jak nie jest to mozliwe to oczekuje ze fryzjerka uprzedzi mnie ze nie da sie tego zrobic.

zgodzić

Dlatego ja chodzę do faceta fryzjera jest super a do tego jest na co popatrzeć jak sie kreci koło mnie :)

wlona po wizycie u fryzjera. mam cienkie proste wloy trudne do ulozenia . prosze zeby mi nie cieniowaly a robia to nagminnie. raz to mi tak pocieniowala ze szok . naprawde nie wiem jaka fryzure miala ona na mysli. bylam 3 tygodnie temu oczywiscie znowu zle mnie obciela. trohe mi juz odrsly i za jakies 2 tygodnie znowu bede musiala pojsc i nie wiem jaki salon wybrac a mam ich w okolicy sporo. gdybym miala grubsze wlosy to bym je zapuscila i pozegnala sie z fryzjerkami

przypomnialo:)Prosze fryzjerke zeby mi tylko troszke włosy podciac i nie cieniowac no wiec po ciezkich bojach podciela bez cieniowania ale na koniec pyta a grzywke tez podciac?a ja nie mam grzywki tylko równw długie włosy!!!wiec gdzie ona mi ta grzywke chciala podciac jessssuuuu

fryzjerskich od groma i trochę, a człowiek musi sam się męczyć i robić sobie fryz, bo na fryzjerkę nie ma co liczyć Ja mam fryzjerke , która dosyć dobrze ścina włosy i to wszystko Fryzure jak zrobi to glowa boli, przychodze do domu i myje glowę ... Nie wiem jakie te dziewczyny maja egzaminy, jak je zdają ... przeciez to dno ... Za mycie, modelowanie włosów i scinanie płacę 30 zł , ale juz wieczorem nie ma śladu po fryzurze ... Jak sama sobie modeluję włosy to mam fryz przynajmniej na 2 dni ... Nie wiem ale fryzjerki nie mają wstydu Chciałabym żeby poszły do lekarza i lekarz też zapisal im lekarstwa, które nie pomoga, albo zrobił na odczas operację

"Za mycie, modelowanie włosów i scinanie płacę 30 zł , ale juz wieczorem nie ma śladu po fryzurze ..." jaka placa taka praca:P jak chodzicie to takich lewych fryzjerek to lepiej farbujcie same wlosy.Wyjdzie taniej i bedziecie zadowolone.Musze jednak napisac,ze sie nigdy z taka fryzjerka zla nie spotkalam.Ale ja jesli juzsie do fryzjera wybieram to do salonow fryzjerskich i place za pasemka na wlosach sredniej dlugosci(placilam,bo teraz mam krotsze) okolo 130zl.Ale nigdy nie zalowalam.To nieprawda,ze fryzjerki wszystkie sa glupie.Sa dobre i sa zle.

acha i autorka postu pisala,ze to nie sa z reguly za madre dziewczyny... no bez przesady.A co mials dokladnie na mysli?Bo ja znam fryzjerki po studiach(fryzjerskich) w tym jedna po akademii fryzjerskiej we Wloszech.Wychodzisz z zalozenia,ze fryzjrki sa wszystkie po zawodowkach??Radze czesciej zagladac do drogich salonow.Tam fryzjerki z reguly znaja sie na rzeczy.

[zgłoś do usunięcia] Nicollka przepraszam bardzo, od kiedy rozjaśniacz kładzie się tylko na odrosty pasemek? raany od zawsze jakbys nie wiedziala. raany i ty uczysz sie na fryzjerke? radze ci w takim razie uwazniej sluchac a nie ogladac swoje tipsy. kolejne dziewczyny beda mialy zniszczone wlosy :O:O:O wspolczuje twoim klientka

"macie racje; że fryzjerki to tepe idopotki, ale czego od nich wymagać? po zawodówce, która pewno ledwo skończyły, na dodatek zazwyczaj maja na imie Kornelia albo Klaudia, co wskazuje na 99% że sa z patologoicznych rodzin." twoj post jest bardzije idiotyczny od tych fryzjerek po zawodowce...:/ TO NIE SA CZASY KOMUNY!!ISTNIEJA FRYZJERKI PO STUDIACH FRYZJERSKICH.A na takich studiach to tepe idiotki nie dalyby rady z chemia np...:/ takze juz tak nie generalizujcie ludzie,bo to swiadczy tylko o waszym ograniczeniu.

[zgłoś do usunięcia] Nicollka przepraszam bardzo, od kiedy rozjaśniacz kładzie się tylko na odrosty pasemek? raany No właśnie, od kiedy??? Najlepszy w tym jest fakt, że wypowiadają się tu tępe klientki... Od zawsze!!! Macie wyszukiwarki? To wpiszcie sobie -farbowanie odrostów, a może jesteście takie tępe, że z internetu też nie umiecie korzystać???

Zrobiłam dzisiaj balejaż i jestem bardzo zadowolona, ładna fryzura, bo też podcinałam włosy.Czyli dobre fryzjerki istnieją.

Nie wszystkie, te z Denique sa spoko

coś w tym jest.Ostatnio teściowej zrobili na głowie szopę, a poszła tylko wyrównać. Wyciachali z 10 cm.

Przecież to jest wiadome że fryzjerki to tępe, bezmózgie blachary. Dziunie które pozjadały rozumy i myślą że wiedzą wszystko najlepiej.

Fryzjera treba sobie po prostu znalezc metoda prob i bledow...Ja tez mam niemile doswiadczenia z fryzjerami,i wlasciwie od kilku lat mam stala fryzjerke,mloda dziewczyne,i zawsze jestem zadowolona z jej uslug. Ona przede wszystkim slucha tego,co ja do niej mowie. Jak prosze ja,zeby obciela mnie tak,jak chce,to tak mnie obcina,i nie doklada zadnej swojej wizji...

ej, ej, nie rozpędzaj się tak. Wyzwiska są na poziomie piaskownicy :O ale ćwiczenia z rozumienia tekstu przydałyby się większości społeczeństwa.

" 21:56 Black and gold" acha i autorka postu pisala,ze to nie sa z reguly za madre dziewczyny... no bez przesady.A co mials dokladnie na mysli?Bo ja znam fryzjerki po studiach(fryzjerskich) w tym jedna po akademii fryzjerskiej we Wloszech." A co ty mi tu kit wciskasz! Studia????? ale się uśmiałem, a kto dał akredytacje tej uczelni? Też mogę sobie otworzyć prywatnie akademie srania i jak jak ukończysz będziesz po studiach sralniczych. Wtedy przy oddawaniu stolca będziesz mogła powiedzieć że się na tym znasz bo jesteś po studiach. Takie uczelnie czy kierunki jak kosmetologia otwiera sie na prywatnych uczelniach albo tępe fryzjerki i innego pokroju blachary mogły tam iść i się dowartościować, że mają wykształcenie wyższe.

WDR - dlaczego obrazasz??? Wydaje mi sie,ze nie mozna tak dzielic ludzi,ze jak fryzjerka,to na pewno glupia...To rownie dobrze mozna powiedziec,ze w kazdej dziedzinie,w kazdym zawodzie znajdzie sie jakis glupek. Mozna byc po studiach,i byc glupkiem. Pani w banku,ktora pracuje jako kasjerka,i poza praca nic wiecej nie robi,nie czyta ksiazek,nie oglada telewizji,nie ma zadnej pasji,niczym sie nie interesuje - tez mozna ja nazwac glupia,bo o czym z nia rozmawiac,o liczeniu pieniedzy?

wdr to biedny człowiek :O

zgadzam sie z autorka, ja mam swoją fryzjerkę z która długo rozmawiam przed jakimkolwiek jej poczynaniem na mej głowie, wiem jak to jest jak mi taka jedna zrobiłą grzywkę za 2 zł..płakałam

Ja tylko raz trafiłam na fajna fryzjerke. Chciałam zeby mi podcieła włosy i leciutko postopniowała przód plus jasne pasemka. zrobiła super a jak cieła to po pare cm i za kazdym razem sie pytała czy tyle czy mniej. to mi sie podobało. Ja mam bardzo długie włosy do pasa i poszłam do innej fryzjerki zeby mi pocieniowała gorę a dół zostawiła długi, a ta idiotka mi obcieła włosy do ramion prawie bez zadnego cieniowania, mialam włosy o połowe krótsze i byłam załamana. Teraz po 2 latach odrosly mi znowu do długosci do pasa i ja juz sie boje isc do fryzjera bo zawsze chce mi obcinac, a ja chce miec długie włosy i tyle. Jakis czas temu jedna mnie czesała na studniówkę. mam kręcone włosy więc chciałam zeby mi jakos fajnie ułozyła i podpiela. a ta nakręciła mi loków na lokowce i już. Serio boje sie isc juz do fryzjera bo one są jakies psychiczne a jak juz zobaczą długie wlosy to koneic swiata, obcieły by wszystkie najchętniej. Od tamtej pory maluje sie sama w domu, grzywke tez nauczyłam sie obcianac sama. a reszte włosow podcina mi mama

Lubie swoje fryzjerki są ładne fajnie i super strzyża :) ...Fabiola... jesteś PIEKNA :)

Julia KK znam to, one jak widzą długie włosy to sie napalają i obcinają jak leci, dla nich 3 cm to jest 20

TONY bo Ty jestes meżczyzna i nie masz za wiele do stracenia

...Fabiola... Śliczna dziewczyno masz racje strzyże się maszynka króciutko na jeżyka :P ale te musi profesjonalnie ścieniować boki :P :) jak słaba to narobi schodów :D

Ja w desperacji kupiłam sobie ostatnio nożyczki fryzjerskie i podcinam sama końcówki, bo boję się iść do fryzjera: - chcę podciąć włosy, zawsze wychodzę z 5-10!! cm krótszymi - chciałam zrobić sobie duże loki, takie hollywoodzkie, umówiłam się wcześniej na podcięcie (oczywiście prawie 10 cm poleciało) i fryzjerka sprawdziła jak kręcą się moje włosy itd, ale nie miała takich dużych wałków jak chciałam, więc sprawdziła na innych, potem już jak miała zrobić mi włosy, okazało się, że ma wałki duże ale nie takie ze sklepu fryzjerskiego, jeszcze mi się przyznała, że to nie są profesjonalne.. wiecie taki wałki z krateczką, która w efekcie odbiła mi się na włosach i miałam gdzieniegdzie kręcone włosy, które przez tą krateczkę wyglądały na karbowane.. Potem kręciła mi na prostownicę (co mogłam sobie zrobić sama w domu), a ja siedziałam na krześle i ryczałam, a przy okazji prawie się spóźniłam na studniówkę. Miałam zapłacić ok 70 zł, ale zapłaciłam tylko 30 zł, tz tyle chciała, ale więcej bym i tak nie zapłaciła. Od tego czasu boję się fryzjerek ;p