Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość me2

Pomysły na obiad żyjących w UK..

Polecane posty

me2 :) nie, birmingham, czy jakiekolwiek miasta na poludniu tego kraju to raczje dno i bable, ew. moze nowy orlean, moze memphis ... ladnie to na fotkach moze byc wszedzie. no tutaj jest w sumie ladnie, ale ogolny klimat (tak pogodowy, jak i socjo-polityczny) zupelnie nie na moj gust. no ale nie ma co marudzic, trzeba sobie po prostu samemu jakos urzadzic wlasne zycie, zeby bylo milo i sympatycznie :) pytasz o panierowanie ... no tez :D ja nie panieruje absolutnie nic, szkoda czasu, pieniedzy i zdrowia :) panierka to puste kalorie bez smaku, ale wiem wiem, niektorzy sa uzaleznieni i po prostu miesko czy ryba bez panierki dla nich nie istnie ;) jedynie mielone obtaczam, ale nie w bulce tartej, tylko w otrebach. ostatnio robilam tzw. kotlet perski, czyli mielone z ziemniakami w srodku - miesza sie mielona baranine (ew. wolowe) z tluczonymi ziemniakami (najlepiej uugotowac za duzo poprzednim razem, zeby drugi raz sie nie fatygowac), ziemniakow tak troche mniej niz miesa. do tego starta cebula, sol, pieprz, kurkuma i ew. troche czosnku i miety jako przyprawy. jajko musie byc (jak np. masz funt miesa, to jedno jajko, lub 2 male). potem obtoczyc w otrebach i smazyc jak kazde inne mielone. zamiast ziemniakow mozna tez dodac miazge z zoltego grochu (to jest ponoc najbardziej autentyczna wersja). a jeszcze w sprawie selera, to tutaj celeriac mawiaja na korzen selera, a na lodygi - celery. nie wiem jakie sa w tym wzgledzie obyczaje w uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zaczełam prace, mąż wczoraj na obiadek zrobił ziemniaczki gnjiecione pomidorka z pietruszką i bekon :D:D pyycha mam nadzieję ,że dzis zaserwuje to samo, poki nie dzwonią po mnie to ja coś zrobie ;p pozdrawiam Was ps. właśnie wstałam i musze isc do sklepu, jak wroce to przeczytam wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a odnosnie bekonu, to nigdzie, ale to nigdzie nie jadlam pyszniejszego, niz w uk :D :D w ogole nigdzie nawet nie widzialam tak pieknego cuda, miesko a na gorze paski tluszczyku, ale to miesko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ylwu
Czej Dziewczynki!!! Natknelam sie na Wasz temat gdy szukalam pomyslu na dzisiejszy obiadek, no i sie zaczytalam:> wiec postanowilam cos kliknac:> ja mam troszke inna sytuacje gdyz czasu na gotowanie dosc sporo maz pracuje a ja w domku z dzidziusiem:> ale mam kilka ciekawych pomyslow na szybkie zarelko np. zapiekanka z brokula i kalafiora wiec do miseczki woda , mleko, kostki smaku, wycisniety czosnek i starty ser zolty mozna dodac troszke maki zalewam ta mieszanka warzywka ulozone w naczyniu zaroodpornym i do piekarnika pod koniec pieczenia sypie jeszcze troszke startym zoltym serkiem, mniami:> Pozdrowki dziewczyny i powodzenia me2:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heya wszystkim Paniom ! :) jutro i pojutrze praca.. coś się bęzie działo, ciągle :D ah dzidziusia też bym już chciała, w sumie to od baardzo dawna chcę ale nie można tak ot sobie zrobić i nie myśleć o niczym... niestety, nam jeszcze brakuje troszkę. ostatnio na obiadek indyk ziemniaczki do tego marchewka ciut kukurydzy i pomidorki. ziemniaczki tradycyjnie ze smietana i koperkiem:D za oknem już ciemno...jutro o tej porze bede wracaj do domu a po jutrze dopiero o19tej...ah fajnie bo w sobote maz robi obiad:D hyhy nic wielkiego bo indyka mamy-a raczej bylo 8 wczoraj, dzis 6 jutro 4 to w sobote i niedziele jeszcze bedzie 2 i zero;p ostatnio jedliśmy dooobrą warzywną..no i miał racje, ze bede chodzic i gadac ze chce zrobic jeszcze nie mowilam ale juz mi chodzi po glowie:D pozdrawiam napisze po weekendzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM PANIE :) OSTATNIO NIE MAM SIŁ ŻEBY WEJŚĆ NA KOMPA I NAPISAĆ, Z MĘŻEM TYLKO WIECZOREM SIĘ WIDZIMY, OBIADEK I SPAĆ... ALE GOTOWANIE JAKOŚ IDZIE, JEST CHWILA TO SIĘ ROBI ;) POZDRAWIAM BĘDĘ PISAĆ JAK TYLKO BĘDĘ. A CO U WAS?? , GDZIE ZNIKNĄŁ OBIAD PROSTY NAJSMACZNIEJSZY? POWIEM WAM, ŻE CHYBA JESTEM RASISTKĄ... MYŚLAŁAM, ŻE RESZTA LUDZI MI NIE PRZESZKADZA, A JEDNAK. PRZYCHODZĘ DO PRACY, WIDZĘ MURZYNÓW I MAM OCHOTĘ ICH ZABIĆ, TAKIE SYSFY Z NICH I WREDNE PAŁKI, TYLKO BRUDZĄ I SIĘ KŁÓCĄ, ZAMAWIAĆ NIE UMIEJĄ ... AH SZKODA GADAĆ :( DO TEGO CIAPACI KOLEDZY I KOLEŻANKI Z PRACY...NIE DA SIĘ Z NIMI POGADAĆ, MÓWISZ JAK DO ŚCIANY, NIE KUMAJĄ ALE MÓWIĄ, ŻE ROZUMIEJĄ. TRAGICZNE :( TO TAKIE ZAMKNIĘCIE...W 4 ŚCIANACH Z NIMI DA SIĘ OSZALEĆ. MAM TYLKO 2 POLAKÓW, A W SUMIE POLKĘ I POLAKA, TO CZASEM MOŻNA POGADAĆ I SIĘ WYLUZOWAĆ. PRACA NIE JEST STRESUJĄCA PÓKI CO, JESZCZE SIĘ UCZĘ, DUUUŻO MI BRAKUJE I CHYBA TYLKO DLATEGO TAK NIE CZUJĘ STRESU NA PLECACH ;P SZYBKO SIĘ DOSTOSOWYWUJĘ WIĘC NIE BĘDZIE PROBLEMÓW. NAUCZĘ SIĘ I BĘDZIE DOBRZE. PAPA DOBRANOC ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIŚ WARZYWNA.. ALE NIE NA MIĘSIE, TYLKO NA BULIONIE I MASEŁKU Z MĄKĄ :D EXTRA ;) POZDRAWIAM WAS ...W PRACY STARAM SIE NIE JESC DUZO TYCH TLUSTYCH I NIEZDROWYCH "TYPKÓW"...JEMY WSZYSCY CHICKEN ROYAL :D CZYLI BUŁA SAŁATA I CHICKEN... CO U WAS?? CO OSTATNIO PICHCIŁYŚCIE ?? ?? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziś małe święto... martini rosso do spagetti z sosem pomidorowo paprykowym kurczakiem w "kostkę" cebulką marchewką groszkiem i kukurydzą i ciut ciut oliwek na koniec posypane pietruszką, a na deserek cheesecake.. ca,ły pomysł męża i wykonanie również... normalnie mam nadzieję, że też macie moje Panie takich kochanych mężczyzn ;) ;) pozdrawiam Was serdecznie, święta się zbliżają więc busy będzie w pracy, czas się przyłożyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w pracy tylko ..szybciej, lepiej itd, a sami nic nie robią.. taki chintan.. manager od 7miu boleści.. eh moje Panie, nikt już nie pisze... u Nas ostatnio makaronik nitki z kurczakiem/ boekonem i sosem pomidorowym /pomidorowo-paprykowym marchewka i groszkiem i posypane pietruchą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calineczka0025
troche zaskoczylo mnie to co piszesz bo ja mieszkam od 2 lat w UK i mam czas na prace,gotowanie a nawt czas wolny.heehh zle miejsce wybralas do zmieszkanie:D ja nie mam jakos problemu z gotownaiem polkich dan co mi do glowy przyjdzie to robie , bo czego nie ma w angielskich sklepach jest w poskich....wiec zawsze sie cos znjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra ale ja nie mieszkam dwóch lat, a tu uczę się wszytkiego od nowa, więc po co te aluzje... ? wieeem 6stron to za duuużo do czytania .. dlateog trzeba w tym uczestniczyć - BY NIC NIE OMINĄĆ. Odnośnie mojego zawitania dziś... Jak tam menu na święta ? zostało parę dni, jeszcze nawet nie wiem czy mi dadzą wolne, jeśli nie to świąt nie będzie.. bo 4dni muszę spać gdzie indziej ..a nie w domu :/ Ale Calineczka, racja złe miejsce do zamieszkania! póki nie ma się stałej pracy to trudno coś powiedzieć. Poza tym większość osób z pracy mieszka na miejscu a pracują jakby wogóle nie pracowali- bo wiadomo co to za rasa... najbardziej na święta to właśnie uwielbiam pierog, uszka, łazanki, mniaaaam ;) ale to tylko tak raz na rok, bo na święta, i na każdym rogu kuszą:) pozdrawiam Wszystkie Panie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEY WSZYSTKIM:) ZMIENIŁAM MIEJSCE PRACY.. TERAZ MAM TYLKO 7MINUT :) A NIE 40..MNIEJSZA O TO. Dziś mam ochotę sobie pogotować, i chyba zrobie jakąś zapiekankę i tradycyjne ziemniaczki ze śmietaną i koperkiem bądź pietruszką z jakimś mięsem. może mielone albo jakiś gulasz. Żeby nie za wymyślne- bo mąż za raz będzie płakał, że na obiady wydaję majątki..jak zawsze. Jak u Was leci? Pozdrawiam serdecznie. Ah 22kwietnia lecimy do polski :D zobaczę moje siostrzenice, ta najmłodsza to taka perełka... oohhh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aabbbccc
witam Trochę się wetnę w dyskusje, Czy w UK udało Wam sie kupic golonkę, lub nóżki w Tesco lub jakims takim markecie ? Taki mam smak na galaretę . BUUU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blechhhh
to ten tówj mąż to jakiś straszne skąpiradło. Ja bym sie cieszył jak by mi zona cos dobrego ugotowała a liczyłbym każdego pensa jak dziad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@aabbbccc Cześć. Uuuu, nieee, w sumie to nikt nie poleca mięsa z tesco, jeślu już kupuję to w tesco ale z "healty coś tam" bialy napis na zielonym pasku, nie pamiętam jak dokladnie sie nazywa, troche drozsze ale przynajmniej sie nie brzydze. raz kupilam udka... to normlanie takie resztki pior nie odciete, godzine sie z tym meczylam, w koncu jak juz sie udalo je przygotowac godzine pozniej niz o normalnej naszej porze obiadowej... miesa to tam prawie wcale nie bylo... :( może ktoras z pozostalych pan sie wypowie, ja tu za bardzo ani nie kupuje ani nie jem miesa, jak chce kielbase to w polskim sklepie kupuje z nastepnej miejscowosci :( ale to jest polski sklep z polska zywnoscia wiec poki co goruje ! ;p Ps. ja mam smaka na taka kuchnie mamy, mielismy leciec teraz do pl, moja siostra miala mi ugotowac gulasz, u matki mialam zjesc tzw. chinszczyzne, faworki i inne jakies dania... oh a teraz ten wulkan wszystko mi popsul ;( A w sumie to sie nie zastanawialam gdzie indziej mozna kupic mieso oprocz tesco, asda, itd. ale jakies rzeznie to na banku tu gdzies sa ;p wiec i jakis miesny bedzie ;p ostatnio jadla kebeb, raz sama robilam, w sumie to nic trudnego, dorwalam przyprawe knorra, kebab w sosie cos tam, zrobilam wg. przepisu, pyszne, ten sos czosnkowy to byl pyszny :) przyprawy mi jeszcze zostalo.... w sumie to moze zrobie jeszcze raz;p teraz nie, bo czekam na ten wylot wiec nic nie kupujemy wielkiego do lodowki skoro...ma nas nie byc :( ale, nie wazne, dobra, a ten drugi to kupilismy u jakis ciapatych, maja kebabownie, ale kebeb robilam z kurczaka!! i jadlam kupione tez z kurczaka!! nie chce nawet probowac lamb'u, ani jakis tam mieszanych co maja. kurczak to kurczak a moj zoladek nei jest experymentalny ;p warzywa te same, kurczak smakowy, powiem ze nie spodziewalam sie rewelacji, ale bylo tez pyszne. a co do galarety...bleee,;p sorry @aabbbccc ale ja nie lubie nic z tych rzeczy od małęgo wiec, ani nie wiem gdzie nabyc mieso ani jak to zrobic, nawet nigdy nie bede probowac to wiem... ;p na mieso ogolnie mam dluuugie zeby ;p strasznie wybrzydzam ;) @blechhhh wiem, moze i skapiradlo z niego.. ;/ ale jemu to ciężko czasem pojąć. bo przeciez jak byl sam to mial na wszystko a teraz ble bleble ble ble ble i gadka sie nie konczy... :/ czasem jest samolubny, nie powiem... ale zamiast zainwestowac w obiad to pizza z tesco. ehh sciagnelam z "chomika" w pdf rozne potrawy i dania z ziemniakow, on tak mowi ze lubi ziemniaki... no to zobacze jak bardzo lubi za nie placic..i nosic ;p hihi jędza ze mnie ;p jak coś zrobie z ziemniaczków to podrzuce przepis ;] :):):):) pozdrowki dla wszystkich !! :):):):) paa ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey wszystkim, kolejny cel juz troche blizej. Wypiekacze do chleba na choryzoncie ;) wszystkie w granicy 50funtow.. Hmm raczej powinnam napisac, ze cena to 40-49funtow.. Ale dzis ide do agencji o lepsza prace. A z obecnej wyplatki..za tydzien kupie Wlasnie wyrabiacz do chleba :p jupi... Jak tylko to zobaczylam, Od razu pomyslalam o moim malym forum:) Ps. w tym czasie zauwazylam, ze troche wiecej polaczkow sie zajwilo w hemel. Glownie mlodych, wczoraj mijalam paru chlopcow..no gorzej niz anglicy.. Bez komentarza. Chyba ludzie lubia sie tu troszke panoszyc:p Ale ale, ogtowanie nie ustaje, chwila wolna I ide do kuchni, ostatnio to nakupowalam tylu Warzyw.. Cala lodowke zapchalam.. A cel po wypiekaczu obejmie jakis samochod!! Koniecznie samochod:p Pozdrawiam serdecznie, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele rzeczy można tu kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele rzeczy można tu kupić
golonka i nóżki jak najbardziej dostępne w sklepach mięsnych, czasami w morrisons widziałam golonkę a w waitrose można kupić podroby. w polskim sklepie bywam może raz na dwa miesiące i żyję ale trzeba zobaczyć coś poza tesco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele rzeczy można tu kupić
me2 o sobie też mówisz POLACZEK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli sam/Sama nie widzisz roznicy.. To po co sie wypowiadasz;) powiem Ci tak, tu pisze sie o gotowaniu itp. A ze ja sobie czasem zbaczam z tematu na minute, nie znaczy, Zeby to ciagnac dalej... Poza tym jesli w pl jakies nastolatki Sa przecietni, to tu maja szanse sie troche popanoszyc, nie wazne. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ME2 PO CO CI
ta maszyneria do chleba? chleb w maszynie piecze się ok 3 godziny, a taki w piekarniku 1,5-max 2 h jest mnóstwo fajnych i łatwych przepisów na chleby, które zawsze się udają, na prawdę odradzam ten zakup choć widzę, że jesteś bardzo na to napalona, ale mówię ci nie opłaca się kup sobie w funciaku 2 foremki długie wysokie cegiełki i może jakąś formę silikonową i to cała inwestycja pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maszyna do chleba to zbedny wydatek....ohhh..tak...napalona bylam strasznie..w efekcie moze z 2 razy upieklam chleb..teraz od 2 lat stoi w szafie i zbiera kurz,wiecej wydasz kobieto na maki,jakies glupie dodatki do tego chleba ,enerie itd...pozatym cgleb mi wyszedl tak paskudny ze nawet moje ptaki z ogrodu go nie tknely...Lepiej jak radzi ktos wyzej.. w piekarniku..bez glutenu,przyspieszaczy,i ninnych swinstw,ktore wlasnie znajdziesz w takiej "specjalnej mace do chleba"Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze wiedziec, bo tez pare razy myslalam o takiej maszynie, ale nawet nie wiedzialam, ze trzeba do tego jakis 'specalnych' dodatkow :o nigdy nie pieklam sama chleba, ale z tego, co slysze, jest to bardzo prosta sprawa, trzeba tylko poczuc o co chodzi z tym ciastem i drozdzami :) me2, jak tam postepy w gotowaniu?? poczytujesz sobie jakies ksiazki na ten temat? mi to wlasnie bardzo pomoglo w rozeznaniu sie np. o co chodzi i do czego sie nadaja rozne rodzaje miesa itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do me2
W zyciu nie czytalam takich glupich wypocin. Wielka Brytania to nie jest trzeci swiat. Mozna tu kupic wszystko, wystarczy pomyslec. A opisywanie obiadu skladajcego sie z ziemniakow, pomidorkow i bekonu to czyste zasmiecanie forum. Zjakiego grajdola ty przyjechalas albo ile masz lat???? A odpisywanie komus na jego post: 'czasem zbocze z tematu ale nie ma co tego ciagnac' jest delikatnie rozsmieszajace. Uzywanie zwrotu 'polaczki' podsumowuje cie, wielka dame z Pierdolowa Dolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. A w szczególności Konczitę ;) No w sumie to byłam trochę napalona na tę maszynę..i również jak koleżanka nie miałam pojęcia o tych specjalnych mąkach i dodatkach. Prawdopodobnie gdyby mi nie wyszedł parę razy taki chlebek.. znając mój słomiany zapał.. schowała bym to też do szafy i zapomniała w ogóle, że to mam ;p Po opiniach widzę, że rzeczywiście nie warto tego kupować.. tym bardziej zaczynam pełny etat, więc gdzie tu czas na pieczenie 3godzinne :) @Konczita Tak na razie patrzę tylko na drób..jakieś podstawowe roladki, zawijasy.. itp. siostra mojego faceta ma wielką księgę gotowania, właśnie będziemy się widzieć za 3dni więc poproszę ją, żeby mi podrzuciła. Wczoraj zrobiłam cukinię nadziewaną. za farsz miałam: marchewkę, pietruszkę, troszkę zielonej fasolki szparagowej, paprykę czerwoną, trochę żółtej i pół zielonej, cebulkę. doprawiłam oregano (miało być tymiankiem i estragonem ale nie posiadam takowych...), ciut majeranku i bazylii, i jakaś mieszanka ziół do sałatek(ogólnie potraw warzywnych). mam zdjęcie..tylko nie mogę go nigdzie wrzucić.. (zdjęcie mam na telefonie, a mój facet kupił sobie nowego lapka no i raczej chcemy uniknąć zawieszania systemu itd przez programy noki.. ale to nie mój komputer, ja teraz będę zbierać na stacjonarkę jakąś) jak coś wymyślę to kopsnę tu linka, żebyś mogła zobaczyć. ah i w okolicy znalazł się jednak jakiś rzeźnik, więc jak będę miała ochotę na pichcenie mięsa jakiegoś to pójdę tam zajrzeć. a cio ostatnio robiłaś dobrego ? Ja musze zrobić ratatouille..myślałam na tym moussake. ale czytałam, że to z jagnięciny jest..?? Pozdrawiam gorąco. Miło, że zajrzałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeeeeeeeee wiem
jak mozecie zachwycac sie bekonem ktory mozna kupic w UK, to jest tak cholernie slone, ze szok, ochydne. Jedynie co maja dobre i dostepne to brukiew, ktorej u nas sie nie uswiadczy, bo sie nie uprawia.A oni jarzynke z niej robia przepyszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek

Polskie produkty w UK to w wielu przypadkach tak jak by drzewo do lasu wozić.

Moje tanie jedzenie to kapusta z mięsem. Gotuje w garze ok 2,5-3kg kapusty (kapusta u mnie najtaniej w lokalym sklepie wholesale - 5,90funa/10kg). Odkrajam od główki kawałek bez głąba, kroję w kostkę 1-1,5cm (nie szatkuję, szkoda czasu i wysiłku) i tak z 4 stron głąba i cześć nad nim. Zalewam w w garze wodą aż zakryje kapustę, trzeba uważać bo często kapusta zaczyna pływać i podnosi się z wodą. Gotuje to, gdy kapusta zmięknie dodaje mięso pokrojone mięso, najtańsze. Obecnie kupuję Bacon Mishapes z tej samej sieci 1,29funa/900g, kupując wybieram te najgrubiej krojone i z najlepszego mięsa. Można kupić w to jako Cooking Bacon w tanio Lidlu (paczki 1kg) i nieco drożej w Sainsbury's (paczki 670g). Jak ktoś chce przyprawić solą to radzę najpierw pogotować to z 10 minut by wyszła sól z mięsa, zasolenie mięsa jest za każdym razem inne. Osobiście nie solę tego wcale, sól z mięsa i przypraw zawsze mi wystarcza. Nie dodaje przyprawy do kapusty, zamiast tego wrzucam ok 33g przyprawy Tandoori Masala która zaskakująco dobrze spisuje się z kapustą (kupuję Natco bo tania - 3,99funa/1kg, można Eastend), 2-4 liscie laurowe, ziele angielskie 5-10szt, 400g siekanych pomidorów z puszki (chopped tomatoes) i pół słoika kwaśnej/kiszonej kapusty. Gotuje to potem godzinę i kilka minut przed końcem wrzucam paczkę majeranku lub koperku lub mixed herbs.

Często wrzucam to do słoików 0,5-0,65l. Pasteryzuję słoiki w mikrofalówce, bez pokrywki. Najpierw słoik zalewam 1cm wody i wrzucam w mikrofale na 1 minute, wyjmuję, gotującą się wodą ze środka zalewam odwróconą dołem do góry metalową pokrywkę. Wypełniam gorącą kapustą słoik tak by nie było w nim zbyt dużo wody z kapusty. Wkładam to spowrotem do mikrofali na ok 1 min, zwracam uwagę by zawartość słoika nie zdążyła się z niego wylać gotując się. Wyłączam grzanie w ostatniej sekundzie, biorę pokrywkę w ścierkę, odwracam np nad zlewem w taki sposób by nie dotknąć niczym wewnętrznej strony i zakładam na słoik będący jeszcze w mikrofali zwracając uwagę by nie zanieczyścić dotykiem, treści i brzegów słoika i dolnej strony pokrywki. Zakręcam wstępnie nie za mocno, potem wyjmuję z mikrofali i zakręcam mocno słoik przez ścierkę. Pasteryzacja w mikrofalówce jest pewniejsza, szybsza i tańsza niż gotowanie słoików w garnku z wodą. Często po wrzuceniu w słoiki w garze z kapustą zostaje mi nadmiar wody/soku. Wlewam to w tedy w głębokiego talerza i jem jak zupę. Lub wlewam do kubka i wypijam, pychota.

Polecam litewskie przyprawy Sauda, są ponad 2 razy tańsze niż polskie, nie wpominając o angielskich. Nie rozumiem czemu Polacy kupują polski makaron, chyba tylko dla kształtu. Najtańszy miejscowy makaron to spaghetti w cenie 20p/500g dostępny w tej cenie w Sainbury's, Tesco (nie w Express), Aldi, w Lidlu chyba też. Z drugiej strony angielska kiełbasa (bangers) jest dla mnie niejadalna, to same odpady. To tak jak by w Polsce zrobić kiełbasę z samych mielonych jelit i niewielkiej ilości pasztetu. Btw, nie kupuję żadnych poskich wędlin ze względu na ilość konserwantów, ba nawet polskie mięso w słoikach to same nawozy sztuczne, a przecież to powinno być tylko pasteryzowane. Absolutną bzdurą jest to że to zalecenia unijne. Można sobie porównać z wędlinami i mięsem w słoikach i konserwach importowanych do UK z innych słowiańskich krajów będących w UE. Ten Cooking Bacon który stosuję, też ma konserwanty, ale przy tym polskie wędliny to magazyn nawozów sztucznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×