dlaczego te głupie baby czekają na facetów którzy siedzą za kratkami?

Rozumiem że można czekać na np. swojego męża, przykładnego faceta, dobrego ojca, z normlanej rodziny który wpadł za jakąś bzdurę np. coś z podatkami. Ale za cholerę nie pojmuję czemu niektóre baby czekają za jakimś recydywistą, z patologicznej rodziny który siedzi już po raz n-ty i sobie wmawiają że to ich wielka miłość. Czytając temat o tych kobietach byłam w szoku. Jedna czeka za swoim ukochanym który jest żonaty i dzieciaty i siedzi za kolejny rozbój. :O :O Żal mi ich, bo nie wiedzą że można żyć inaczej, że są młode i mogą mieć wiele gdyby tylko się postarały - moga mieć normalne życie, pracę, fajnego faceta. Ktoś mi wytłumaczy na czym polega ten fenomen?

Nie nib

słuchaj ja tez kiedys byłam zaślepiona miłością... zakochałam sie w alkoholiku, byl z patologicznej rodziny, nie mial na nowe buty ani ubranie, matka zamykala mu lodowke na klodke a ja tak sie go trzymalam.. w koncu sie odemnie odczepil a ja zrozumialam ze nie warto, dzis mam madrego cudownego chlopaka z dobrej rodziny.. jezeli taka dziewczyna przywiazala sie do faceta to ciezko jest sie od niego odzwyczaic... tak tak ja uwazam ze czlowiek przyzwyczaja sie do innej osoby i juz nie potrafi isc przez swiat sam.. te dziewczyny naprawde sa zakochane, caly swiat sie odwrocil od tych facetow a one jedne sa przy nich...

glupia to jestes ty autorko..... a czemu np ja,miala bym nie czekac na swojego faceta? bylismy ze soba 4 lata zanim odwiesili mu stary wyrok(nie znalam go jak przeskrobal).... mialam przez to sie odkochac,pozucic i zapomniec? milosc polega na czym innym.... ale ty tego widocznie niepojmujesz....bywa

smutnamadzia - faktycznie jesteś małym smutnym człowieczkiem

Fakt, nie pojmuję. Nie pojmuję jak można czekać całe życie za recydywistą, który na wolności bywa tylko kilka miesięcy by potem znów iśc za kraty. Ale gratuluję że Ty właśnie tak pojmujesz miłość.

odwiesili mu wyrok..?? :O ciekawe za co...

zgadzam sie z autorką

to samo mogłabys powiedziec o kobietach ktore sa z alkoholikami lub damskimi bokserami - sa, bo kochają, cokolwiek to dla nich znaczy... Ja uwazam, ze moża czekać jesli facet popełnił jeden błąd. Jesli zrobił coś głupiego co otworzyło mu oczy, czego załuje i czego juz nigdy wiecej nie zrobi. Ale równiez nie rozumiem dziewczyn (bo dużo jest własnie takich młodziutkich) ktore czekaja po raz 2,3, bo facetowi brak mózgu i non stop popelnia te same błedy. Gdyby kochał potrafiłby trzymac sie zdala od kłopotów. Tak samo rozumiem kobiety ktore czekaja, bo facet czekał na decyzję sądu. Znam taka parke. On prawie 3 lata czekał na decyzje sądu - jak sie doczekał byli juz po prawie rocznym związku. Została, bo ten rok wiele dla niej znaczył. Czekanie nie jest zbronia, jak chca... ich zycie ich sprawa i prawda jest taka, ze nikt nie jest w stanie zmienic ich nastawienia.